Skocz do zawartości
  • 0

Beyerdynamic DT1770 vs T5 v3


042GKA

Pytanie

Od plus minus ubiegłych świąt bożonarodzeniowych jestem posiadaczem Beyerów DT1770. Generalnie rzecz biorąc, są to moim zdaniem bardzo dobre słuchawki i przez te kilka miesięcy które je mam wyrobiłem sobie na ich temat bardzo dobre zdanie. Przede wszystkim spodobał mi się w nich mocno studyjny charakter. Między innymi mocny, nisko schodzący ale jednocześnie nieprzesadzony bas, świetne wokale i górę, która jest mocna i potrafi dominować, ale jednocześnie nie wali tak, że z uszu krwawi jak np HD800 albo T90. Jednocześnie przy tym jest szczegółowa i gładka, bardzo przyjemna w odbiorze. A najbardziej podoba mi się scena tych słuchawek, nie powala rozmiarem, ale jest cholernie szczegółowa. Czuć gdzie znajdują się dane instrumenty, jakie są między nimi odległości, jednocześnie wszystko jest od siebie wzorowo odseparowane.

 

 

Ale nie rozwijając się więcej na temat tych konkretnych słuchawek przejdę teraz do clue tematu. Mianowicie te słuchawki spodobały się mi tak bardzo, że aż obudziły we mnie rządzę audiofila. I zachciałem sobie po prostu coś jeszcze lepszego, z jeszcze wyższej półki. Z racji tego, że potrzebuję słuchawki zamknięte, to naturalnie wybór kieruję się na Beyery T5. Jednak tych słuchawek nigdy nie miałem okazji słuchać, a też ich cena nie pozwala mi żebym sobie tak o mógł kupić i sprawdzić ewentualnie czy mi się spodobają czy nie. Stąd też chciałbym się dowiedzieć od osób które mialy okazję ich słuchać jak one się porównują do DT1770 pod kątem charakteru. A to dlatego, że raczej nie chciałbym kupić słuchawek, które pod tym kątem mocno się różnią. Bo chciałbym coś, co gra podobnie, tylko w wyższej jakości. A nie coś, co gra zupełnie inaczej. 

 

PS. Biorę pod uwage akurat T5, bo tylko słuchawki dynamiczne wchodzą w grę. Żadne planarne, elektrostaty ani inne wynalazki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Nie sądziłem, że to kiedyś napiszę, ale T5 poza fajniejszą sceną są bardziej barwne i nieco łagodniejsze - takie bardziej audiofilskie niż studyjne, ale bez wpadania w jakieś przesadne ciepło i bez zamulania. Tak ja to pamiętam. Nawet w pewnym momencie uznałem je za najlepsze z serii T. Akurat DT1770 założone po półgodzinnym słuchaniu DT1990 w ogóle mi nie podeszły. T5 nawet kiedyś myślałem, że sobie kupię, ale mam to co mam.

Godzinę temu, 042GKA napisał:

PS. Biorę pod uwage akurat T5, bo tylko słuchawki dynamiczne wchodzą w grę. Żadne planarne, elektrostaty ani inne wynalazki. 

👍

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@042GKA A spróbuj jeszcze Fostex TH610 - też przetworniki Tesla, ale tańsze niż T5. Tak z Twojego opisu brzmienia sądzę, że powinny Tobie podpasować.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trzeba mieć na uwadze że prawdopodobnie (sądząc po tuningu T1v3) T5p3 będą miały bardzo dużo basu, choć ponoć w przypadku DT1770 Pro też nie można narzekać na braki w tym paśmie :) Niemniej jednak, nie każdy to polubi - widziałem wpisy doświadczonych audiofilów którym model T1v3 się kategorycznie nie spodobał, dla mnie natomiast zagrały one rewelacyjnie. Sam chętnie bym je gdzieś dorwał. 

 

Rafacio chyba pisze o wersji pierwszej już niedostępnej a to zdaje się zupełnie inne słuchawki jeśli chodzi o brzmienie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Generalnie DT1770 używam z padami skórzanymi które podbijają bas i to prawda. Na brak basu nie można narzekać. Aczkolwiek muszę powiedzieć, że większa ilość basu tak czy inaczej by mi nie przeszkadzała. Za to przeszkadzałaby mi mniejsza scena albo mniej wysokich tonów. Dlatego pytam jak T5v3 tu wyglądają względem DT1770. Nie chciałbym się wbić na minę. A fostexy obczaję. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
22 hours ago, 042GKA said:

A jak duże korzyści są z zastosowania kabla symetrycznego w T5? Takiego powiedzmy w kwocie 100 do 200zl max za 3m, bo więcej pieniędzy za kabel nie dam. Duża różnica względem fabrycznego? Jakie zmiany wnosi to w dźwięku? 

To co daje balans zależy od tego w co go wpinasz. 

Jeśli bardzo chcesz inne Beyery to tylko dt880 bo do dziś nie stworzyli nic lepszego. Jeśli po prostu chodzi o niezłe V to thx00 ebony albo Emu Teak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
22 godziny temu, Blizniak napisał:

To co daje balans zależy od tego w co go wpinasz. 

Poza głośnością wynikającą z większej mocy takiego wyjścia nie daje nic. A nie. Jeszcze daje odporność na zakłócenia przy długich kablach. Ale to słuchawek nie dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 minut temu, Rafacio napisał:

Poza głośnością wynikającą z większej mocy takiego wyjścia nie daje nic. A nie. Jeszcze daje odporność na zakłócenia przy długich kablach. Ale to słuchawek nie dotyczy.

Nie zgadzam się. Po balansie słuchawki grają lepiej, pewnie dlatego że są lepiej zasilone albo co. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 minuty temu, bakus1233 napisał:

pewnie dlatego że są lepiej zasilone albo co. 

No właśnie. Grają głośniej. U mnie też grają głośniej na tym samym ustawieniu pokrętła głośności.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 minuty temu, Rafacio napisał:

No właśnie. Grają głośniej. U mnie też grają głośniej na tym samym ustawieniu pokrętła głośności.

Tylko, że gdyby to była kwestia głośności, to z dziurki jack 6.3 na powiedzmy 80% głośności brzmienie byłoby lepsze niż po balansie na godzinie 9, a tak nie jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
21 hours ago, Rafacio said:

Poza głośnością wynikającą z większej mocy takiego wyjścia nie daje nic. A nie. Jeszcze daje odporność na zakłócenia przy długich kablach. Ale to słuchawek nie dotyczy.

Są układy gdzie single ended jest tylko połową balansu, są układy gdzie mają całkiem oddzielny tor z całkiem innymi komponentami które brzmią inaczej. Dlatego mówię, że to co daje zależy od tego w co się wpinasz. Tu na forum często widzę ludzi którzy zakłądają że podpięcie słuchawek po balansie już daje benefity nie podając kompletnie skąd ten balans idzie. Są urządzenia grające lepiej po SE a są takie które lepiej grają po balansie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności