Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Aro91 Opublikowano 31 Maja 2022 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2022 Dostałem od znajomych kilka sztuk interkonektow, niżej podam dokładne nazwy Mój tor kolumny Hurricane diy, wzmacniacz Sony STR V5, DAC lampucera diy, głośnikowe domofonowe, transport pliki z PCta. Testowane interkonakty interkonekt dls (car audio) na wtykach Amphenol koszt 100-200zł? trzeba by się dopytać Michała Chord Clearway koszt nowego około 500zł w zależności od długości interkonekt na skrętce komputerowej kat 6 wtyki Rean koszt 50-100zł Ear Stream na wtykach Nakamihi cena nowy 1399zł za metrowy odcinek Duelund DCA 16GA cena około 200zł używany Argentum SCG-6/4E Silver cena używki około 800-1000zł Posegreguje od najgorszych do najlepszych, słyszę jakieś zmiany w ich graniu i dało się wybrać te gorsze i lepsze, przyjemniejsze w graniu. Miejsce 6 dls (car audio) na wtykach Amphenol Grał u mnie w miarę neutralnie, chociaż miał minimalnie stonowana wyższą średnice lub niższą górę, ale generalnie nie było tu bardziej specyficznej, kombinowanej barwy, niezbyt podobał mi się lekko cyfrowy nalot, granie zarysowane, niezbyt wygładzone, delikatnie matowe, nie było super żywe długo wybrzmiewające, czasem miałem wrażenie że instrumenty zbyt szybko wygasały, tak jak by ten kabelek próbował coś odtworzyć a nie zawsze odegrać muzyki, nie porwał mnie swoją rozdzielczością, interkonekt miał też swoje plusy, to nie jest zamulacz który spowolni utwór, ma też dosyć sporo powietrza na scenie, nie zawęża sceny i jest szeroko, gra zazwyczaj na linii kolumn, generalnie interkonekt grał bardziej dźwiękiem w kolumnie względem wszystkich innych, chociaż to są małe różnice to przybliżenie najbliższych planów było mocniej zauważalne. Miejsce 5 interkonekt na skrętce komputerowej kat 6 wtyki Rean Przy bezpośrednim porównaniu z wyżej opisanym kablu ten gra delikatnie bardziej żywym dźwiękiem, dłużej wybrzmiewa, ma ciekawsze wygładzenie, jest minimalnie miększy na basie, poprawiła się dźwięczność, ułożenie na górze pasma, oba kable są bardzo podobne w barwie, niemal równe w paśmie, dźwięki miały ciekawszą przestrzenność, mniejsze odczucie grania z kolumn, lepsze uczucie efektów 3D na scenie. Miejsce 4 Chord Clearway To już bardziej specyficzny kabel, wyróżnia się mocniej na tle wyżej opisanych, Chord gra bardziej obfitym dźwiękiem, jest lepsze dociążenie od średnicy w dół, wysokich było sporo ale ten interkonekt miał według mnie braki w detalach i góra pasma czasami była zbyt ujednolicona, monotonna chociaż dosyć przyjemna bo mocno wygładzona, charakter grania bardzo spokojny, niezbyt podobał mi się miękki, pulchny bas, kabel raczej nie był mistrzem szybkości i niskie tony miały lekka tendencje do rozlewania się na średnice, Chorda stawiam kapkę wyżej niż mój IC na skrętce komputerowej głównie dlatego że wiele instrumentów fajnie wybrzmiewało przez dobre wypełnienie, granie dobrym gęstym nalotem bywa klimatyczne, Chord jest też super wygładzony co np przy odtwarzaniu fortepianu bardziej mi się podobało niż kabel który ma wyraźny kontur z bardziej wypranym dźwiękiem w barwie, podobnie jak wyżej testowane kable Chord ma dosyć bliska scenę, z małych wad czułem przy nim lekkie zabrudzenie na scenie, albo po prostu to taki gęsty charakter. Miejsce 3 Duelund DCA 16GA W tym połączeniu zaczyna się robić ciekawie, moim zdaniem jak na jego cenę jest genialny w graniu, przy 5 i 6 miejscu Duelund gra z nieco większej oddali, ma lepszy efekt trójwymiarowego dźwięku, jest przyjemny, wygładzony, barwa jest neutralna, nie tak dociążona i nasycona co Chord, dla mnie ciekawszy od Chorda przez ciekawiej budowana scenę, więcej powietrza, ciemniejsze tło, jest szybszy i ma świetny bas jak na kabel za 200zł, niskie tony mają fajna dynamikę, są ładnie wypełnione przy fajnym wygładzeniu i kulturze, sądzę też że Duelund ma bardziej rozdzielczy dźwięk, nie ma co się tu spodziewać dużych wyraźnych zmian, bo to drobna zmiana okablowania. Miejsce 2 Ear Stream na wtykach Nakamihi Interkonekt znacznie droższy od wyżej opisanych, barwa neutralna, jest kapkę jaśniejszy od Duelunda czy dls, ogólnie dźwięk jeszcze przyjemniejszy, bardziej detaliczny, mniej chaosu na scenie, ciekawsze odrywanie się dźwięku od kolumn, wydaje mi się że zamysł Michała z Ear Stream był taki żeby zrobić po prostu przeźroczysty kabel który nie będzie nic dodawał od siebie, gdy go wypinałem dźwięk był taki zwyczajny, podoba mi się kultura nawet przy głośniejszym słuchaniu, interkonekt gra bardziej z oddali, najbliższe plany są głębiej wysunięte niż we wszystkich kablach tu testowanych, ale dalej powtórzę że to są niewielkie różnice, tyle że słyszalne, wybrzmienia są bardzo ładne, długie, wypełnienie pokoju dźwiękiem bardzo ładne, mimo że to neutralny kabel jest fajnie wypełniony. Miejsce 1 Argentum SCG-6/4E Silver Ten kabel wydaje mi się najciekawszy pod mój tor, głównie dlatego że robiłem pomiary i rzeczywiście gdzieś mam deficyt w dociążeniu niższej średnicy i basu, ten kabel akurat ma mocny, nasycony, tłusty dół pasma, potężna mocna średnica, chyba najciekawsze wokale z wszystkich interkonektów, są mega wygładzone i bardzo wypełnione, melodyjne, Argentum jest napewno bardziej specyficzny w graniu niż taki IC Ear Stream, przykładowo podpinając Argentum i testując w ciemno łatwiej było by mi wskazać jak gra Argentum niż dźwięk z Ear Stream, zaskakujący jest dociążony, bardzo dobrze wypełniony dźwięk, żeby nie było tak różowo to kabel Michała Ear Stream czysto technicznie może nawet i lekko przewyższa Argentum, jest szybszy, lepiej się odnajdzie w natłoku instrumentów, ma ciut bardziej nośny przestrzenny dźwięk, Argentum przy nim jest bardziej intymny, tzw mniej wyżyłowany, gibki niczym młody bokser. Bas był głęboki, być może Argentum ma najgłębszy basior, chociaż to nie jest efektowny bas a z tych klimatycznych, spokojnych z dużą masą. Przez jakiś czas zastanawiałem się który ma lepsza rozdzielczość ale im dłużej słuchałem tym miałem większe wątpliwości, Ear Stream wydaje się że ma nieco więcej detali ale to wrażenie głównie przez to że jest trochę jaśniejszy w barwie, rzeczywiście Argentum ma nieco stonowaną górę i to był najciemniej grający interkonekt z całej stawki, na szczęście mimo tego góra potrafi oczarować, ma swój złocisty nalot i jest dźwięczna, jeszcze na koniec powiem że Argentum przypomina mi taką starą szkole grania, podobne odczucie miałem testując 20-40 letnie słuchawki, cała barwa zszyta, spójna, mocne dociążenie i złotawa góra. Fotki na zakończenie tego mini testu :3 6 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perul Opublikowano 1 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2022 Szkoda, że się nie przypomniałeś, to jeszcze bym Ci swoje interkonekty na solid core podesłał. Z Twojego opisu dość łatwo można wyobrazić sobie jakie są różnice pomiędzy kablami i to jest zdecydowanie na plus, natomiast widać też wpływ Twojego niedociążonego toru na ocenę i to już niekoniecznie jest na plus . Jeśli masz możliwość sprawdzenia na jakichś w miarę detalicznych i neutralnych słuchawkach, to byłoby miłym dodatkiem do testu . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 1 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2022 Mój znajomy ma coś, co można by nazwać "Hurricane+", czyli bardziej na wypasie zrobiona skrzynia z pełnym żebrowaniem, itp. No i zwrotnicę tam zmienialiśmy dwa razy, przy czym drugi raz zrobił ją pewien lokalny guru siedzący od lat w głośnikach. I właśnie efektem było znaczne dociążenie od kolan do pasa w sensie pasma. Głównym grzechem "oryginalnej" zwrotnicy jest duża indukcyjność cewki na mid-basie, stąd średnica nie ma takiego wypełnienia i trochę dyskotekowo to gra. W ogóle w pierwszych momentach się zastanawiałem, czy nie przegrzana jest dolna średnica z tą nową zwrotnicą, ale szybko idzie się przyzwyczaić i nie zauważać czegoś takiego. Pewnie efekt postrzegania nagłej zmiany albo fakt, że to z lampą gra. Wymiana rury bass-refleks na inną długość też potrafi sporo namieszać na basie i środku, ale oryginalna jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aro91 Opublikowano 1 Czerwca 2022 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2022 @Perul Może w przyszłości zrobię kolejne testy i będzie Twój kabelek w zestawieniu? Pewnie bym go porównał do Duelund i IC na skrętce komputerowej a może i coś udało by mi się pożyczyć od Dorotki. Na słuchawkach mógł bym tez zrobić test ale K701 może jako tako zgrały by się z Argentum, bo dla mnie z neutralnym IC słuchawki będą za jasne i chude @majkel Wiesz że ta niższa średnica to jest również wina mojego toru i pewnie akustyki, niedawno testowałem DAC Mach i on miał rzeczywiście bardziej wypełniona lepszą średnice i bas niż lampucera, ale też jak piszesz coś może być w zwrotnicy, ale nie znam się na tyle aby tam w niej grzebać, dałem inny bass reflex, zamiast 14cm dałem 22cm i bas się poprawił na moje ucho ale jest tez mniej dociążenia, tak chciałem zrobić aby spore kolumny nie dudniły i przeciągały się w basie u mnie. Chyba że się tak dobrze znasz to mogę podać zdjęcie zwrotnicy i użyte elementy w niej, robiłem tez pomiary i o dziwo w 11m2 basu nie mam za dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perul Opublikowano 1 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2022 Godzinę temu, Aro91 napisał: @Perul Może w przyszłości zrobię kolejne testy i będzie Twój kabelek w zestawieniu? Jak najbardziej mogę podesłać, ale daj znać trochę wcześniej kiedy będzie potrzebny, bo może będzie u kogoś innego na testach. Godzinę temu, Aro91 napisał: dałem inny bass reflex, zamiast 14cm dałem 22cm i bas się poprawił na moje ucho ale jest tez mniej dociążenia, Czyli zwiększyłeś damping głośnika, nie dziwne, że bas się odchudził, ale fakt trochę przyspiesza dzięki temu i bardziej techniczny się robi. Ciekawe jakbyś założył ten wcześniejszy 14cm, ale z jakąś wkładką wewnątrz pomniejszającą jego średnicę. Wtedy na pewno bas się zdyscyplinuje (względem zwykłego 14cm), ale może na dociążenie średnich mniej wpłynie (a może bardziej)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 2 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2022 Dłuższy bass-refleks osuszał dźwięk. Co do zwrotnicy, to cała była zaprojektowana od nowa. Inny schemat w ogóle. Generalnie chodziło o to, że częstotliwość podziału w oryginale jest nisko, bodajże 700 Hz. Jak na dwudrożną konstrukcję to rzeczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.