Undertaker Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 W dniu 20.05.2022 o 20:12, JuLeX44 napisał: A z Monoprice nikt nic nie poleca? Ostatnio kupiłem m1060 i jestem bardzo zadowolony, z tym że kupiłem w ciemno, nie miałem porównania do żadnych HiFimanów i są to moje pierwsze Planary Monoprice są świetne -> zarówno jeśli chodzi o brzmienie jak i wygodę (moim zdaniem, bo niektórym waga niby przeszkadza w nich). Ostatnio znów dorwałem M1070 i tak sobie słucham, grają świetnie, szczególnie w swojej cenie. Jakiś czas temu miałem też Sundary i też były fpytę i w sumie jakbym miał wybrać co lepsze to ciężko by mi było wybrać, bo w zależności od gustów to każdy tam wybierze co innego. Kierowałbym się pewnie okazją na dany model po prostu. Jakbym miał w skrócie opisać najważniejsze różnice między nimi to Monoprice ciemniejsze i posępniejsze, a Hifimany jaśniejsze i barwniejsze. M1570 też miałem i te to już w ogóle rewelka. Obie pary pod względem takiej rzetelności grania to obok Beyerów T1v1 najlepsze modele z jakimi miałem do tej pory do czynienia, gdzie przeskok na inne słuchawki od razu uwidacznia ich może nie tyle wady, co różnego rodzaju "wynaturzenia" powiedzmy No ale ja jestem wciąż cienki bolek w kategorii słuchawki planarne. Miałem Mad Dogi dawno temu, Aeony Closed, które mnie oczarowały w pewnym momencie, HE-560v1 które zagrały częściowo podobnie ale po jakimś czasie zaczęły wkurzać średnicą, HF580 Takstara (nic specjalnego moim zdaniem, choć po modach całkiem całkiem), Sundary czy właśnie Monolithy M1070 i M1570. Monoprice zaskoczyły mnie w tym sensie, że tak jak Aeony i Hifimany przejawiały pewnego rodzaju charakterystyczne cechy które jakby mi się wydawało można by przypisać planarom-magnetykom (niski bas i barwa średnicy) tak M1070 na welurach miały wręcz u mnie kiepski niski bas i barwę zbliżoną bardziej do dynamików typu Sennheiser HD565 np., a M1570 (też słuchałem ich na welurowych padach) ogólne brzmienie zbliżone do Beyerów T1v1, ale z większym ogólnym wygarem. Perkusja najlepsza jaką słyszałem (w sensie najmniej plastikowa) to była właśnie na T1 i M1570, może jeszcze ewentualnie Ultrasone Edition 9. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Sundary jak dla mnie są słuchawkami suchymi. Jak nie lubisz za bardzo basu, to Ci podpasują. M1070 - miałem w domu na kilka dni i porównywałem ze swoimi K712 pro. M1070 są jakby lepszą wersją K712 dla mnie. Jest nieco więcej basu, nieco bardziej dociążona średnica i lepsza góra. Mają też lepszą rozdzielczość. Oddałem, bo mimo iż różnica była odczuwalna, to jednak nie na tyle dużo, żeby wydać te 1600 zł. Na meecie słuchałem 1570 i... no nie wiem. Warunki nie były jakieś super do porównań, a 1070 nie było pod ręką. Wydawały mi się w sumie podobne do 1070, ale jak mówię, to porównanie tylko z pamięci i w nienajkorzystniejszych warunkach. Jakby mnie było stać, to chciałbym Audeze LCD-3 - te mi bardzo spasowały. Dobry wygar, wydawało mi się też, że są dosyć bezpośrednie (co lubię, nie potrzebuję nie wiadomo jakiej przestrzeni). 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barbartek Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Ja porównywałem M1070 i M1570 bezpośrednio w mp3store. Gdzieś jest moje zdanie na ten temat. Być może podobne, jednak M1570 wszystko mają "bardziej". Lepsze faktury, wybrzmiewanie, wszystkie zakresy lepiej odwzorowane. Na tyle lepiej, że dla mnie warte dopłaty. Więc dopłaciłem.Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undertaker Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Tak jak @Barbartekpisze, M1570 na welurach były ogólnie dość podobne do M1070 też na welurowych padach tylko po prostu miały to brzmienie jakby bardziej takie dociążone, co mi się akurat spodobało. Ale M1070 miałem na kablu od HM5 więc nie wiem na ile kabel robił różnicę. Teraz mam M1070 na skórkach i kablu Audeze i jest na pewno bliżej M1570 niż wtedy i powiedziałbym że z domieszką Hawków 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joysofjoyc4 Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Podepnę się pod wątek. Podobnie jak OP rozglądam się za planarami pod rocka/metal. Na razie będę je pędził z kanapki Pionek-xDuoo XD05+ i to ma im wystarczyć prądowo. Co polecacie? Mają zasuwać z wygarem, wolę granie jasne (treblehead here), ale bez przesady. Trzeba wziąć też pod uwagę poziom realizacji wielu albumów metalowych, który, eufemistycznie to ujmując, pozostawia wiele do życzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hustler Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 3 godziny temu, Saiya-jin napisał: Sundary jak dla mnie są słuchawkami suchymi. Jak nie lubisz za bardzo basu, to Ci podpasują. M1070 - miałem w domu na kilka dni i porównywałem ze swoimi K712 pro. M1070 są jakby lepszą wersją K712 dla mnie. Jest nieco więcej basu, nieco bardziej dociążona średnica i lepsza góra. Mają też lepszą rozdzielczość. Oddałem, bo mimo iż różnica była odczuwalna, to jednak nie na tyle dużo, żeby wydać te 1600 zł. Na meecie słuchałem 1570 i... no nie wiem. Warunki nie były jakieś super do porównań, a 1070 nie było pod ręką. Wydawały mi się w sumie podobne do 1070, ale jak mówię, to porównanie tylko z pamięci i w nienajkorzystniejszych warunkach. Jakby mnie było stać, to chciałbym Audeze LCD-3 - te mi bardzo spasowały. Dobry wygar, wydawało mi się też, że są dosyć bezpośrednie (co lubię, nie potrzebuję nie wiadomo jakiej przestrzeni). Mam bardzo podobne spostrzeżenia odnośnie konfrontacji Sundar i K712 Pro. Bez wahania wybrałbym swoje AKG. Natomiast żadnych Monolithów nie słuchałem, a wydają się być ciekawe, choć przeskok ceny w porównaniu do K712 jest już spory. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 K712 są trochę takie rozlazłe w porównaniu z Monolithem. Monolith bardziej zwarty, soczysty, nasycony, nieco więcej basu i średnicy. Jakby wybierać czy Monolith, czy K712, to Monolith. Ale jak się już ma k712 i dopłacić do Monolithów... No to tak średnio. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pilotKA Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 W dniu 24.05.2022 o 14:43, Undertaker napisał: a M1570 (też słuchałem ich na welurowych padach) ogólne brzmienie zbliżone do Beyerów T1v1, ale z większym ogólnym wygarem. .................. Under podnosisz cisnienie ....... 19 godzin temu, Hustler napisał: Natomiast żadnych Monolithów nie słuchałem, a wydają się być ciekawe, choć przeskok ceny w porównaniu do K712 jest już spory. Hustler polujna uzywki . mnie rzmienie monolitów odpowiada i niewiem czy w tej polce cenowej znajdziemy dla nich godnych rywali .... .... zbieram na 1570 .......... bo na odezi nie uzbieram. ciekawi mnie porownanie do dt 1990 , .........miałem 990pro 250ohm . z mocna lampa brzmiały zasadniczo dobrze .....ciekaw jestem 1990..... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BearPL Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 W dniu 24.05.2022 o 22:11, joysofjoyc4 napisał: Podepnę się pod wątek. Podobnie jak OP rozglądam się za planarami pod rocka/metal. Na razie będę je pędził z kanapki Pionek-xDuoo XD05+ i to ma im wystarczyć prądowo. Co polecacie? Mają zasuwać z wygarem, wolę granie jasne (treblehead here), ale bez przesady. Trzeba wziąć też pod uwagę poziom realizacji wielu albumów metalowych, który, eufemistycznie to ujmując, pozostawia wiele do życzenia. Tak jak pisał @docik . Edition XS na amazonie za 1900 zł . To moim zdaniem mega cena. Ja ich używam głównie do prog rocka. Szczególnie, jeśli lubisz jaśniejsze granie to powinny Ci się spodobać, bo nie mają żadnego kocyka, dźwięk bardzo naturalny. Detal bardzo obecny, ale nie natarczywy. Jak dla mnie to, aż tak jasne nie są, jakby można było się spodziewać po hifimanach. Grają z bardzo dobrze napowietrzoną sceną - wysoką i szeroką i z bardzo dobrym szczegółowym basem (nie to co Sundara :)) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
docik Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 5 minut temu, BearPL napisał: Tak jak pisał @docik . Edition XS na amazonie za 1900 zł . To moim zdaniem mega cena. Ja ich używam głównie do prog rocka. Szczególnie, jeśli lubisz jaśniejsze granie to powinny Ci się spodobać, bo nie mają żadnego kocyka, dźwięk bardzo naturalny. Detal bardzo obecny, ale nie natarczywy. Jak dla mnie to, aż tak jasne nie są, jakby można było się spodziewać po hifimanach. Grają z bardzo dobrze napowietrzoną sceną - wysoką i szeroką i z bardzo dobrym szczegółowym basem (nie to co Sundara :)) Ja właśnie planowałem wymienić sundary na XSy ale tutaj chłopaki z monolitami namieszali mi w głowie, że już sam nie jestem tego taki pewny. Rzeczywiście sundary trochę tną mi uszy bez EQ, ale po korekcji według oratory bardzo lubie ten dzwięk. Liczyłem, że XSy dadzą mi jeszcze więcej solidnego bassu i będę miał takie budżetowe LCD-X. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Praedo Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 Na giełdzie naszej się właśnie pojawiło w jednej ofercie większość słuchawek, o których mowa;) Wysłane z mojego IN2025 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hustler Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 9 godzin temu, Saiya-jin napisał: K712 są trochę takie rozlazłe w porównaniu z Monolithem. Monolith bardziej zwarty, soczysty, nasycony, nieco więcej basu i średnicy. Jakby wybierać czy Monolith, czy K712, to Monolith. Ale jak się już ma k712 i dopłacić do Monolithów... No to tak średnio. Z opisu wygląda to bardzo dobrze, ale wszystko się sprowadza do tego czy progres w brzmieniu jest warty dopłaty. Tu jak zwykle zdania są podzielone. 5 godzin temu, pilotKA napisał: .................. Under podnosisz cisnienie ....... Hustler polujna uzywki . mnie rzmienie monolitów odpowiada i niewiem czy w tej polce cenowej znajdziemy dla nich godnych rywali .... .... zbieram na 1570 .......... bo na odezi nie uzbieram. ciekawi mnie porownanie do dt 1990 , .........miałem 990pro 250ohm . z mocna lampa brzmiały zasadniczo dobrze .....ciekaw jestem 1990..... Ja z kolei miałem DT1990, ale poszły w świat, bo bardziej podobają mi się Takstary HF580. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BearPL Opublikowano 26 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2022 9 godzin temu, docik napisał: Ja właśnie planowałem wymienić sundary na XSy ale tutaj chłopaki z monolitami namieszali mi w głowie, że już sam nie jestem tego taki pewny. Rzeczywiście sundary trochę tną mi uszy bez EQ, ale po korekcji według oratory bardzo lubie ten dzwięk. Liczyłem, że XSy dadzą mi jeszcze więcej solidnego bassu i będę miał takie budżetowe LCD-X. Monolithów niestety nie słyszałem więc się nie wypowiem. XS mają właśnie ten bas, którego Sundarom brakuje, do tego dźwięk jest jakby większy przez znacznie większe przetworniki. Przestrzeń też dużo lepsza niż w Sundarach. Wygoda to rzecz gustu, ale Sundary trochę za mocno uciskały czachę. XS za to mają niewielki nacisk i są bardzo wygodne mimo tego, że pady mają twardsze niż w Sundarach. Opierają się też trochę na szczęce niezależnie od wielkości głowy, bo najlepszą scenę mają właśnie po zsunięciu ich lekko w dół, żeby ucho było na środku. Gdybym miał do wyboru nowe Sundary za ok 1400-1500 zł vs XS 1800 to bym się nawet chwili nie zastanawiał i brał XS. Jak już masz Sundary to możesz sobie najpierw przetestować Monolithy z giełdy i jak nie będą pasowały to odsprzedasz dalej 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saiya-jin Opublikowano 26 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2022 Przy czym ja zmieniłem pady na te włochate na 1070, bo jakoś bardziej mi leżał ich dźwięk na nich, niż na skórkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undertaker Opublikowano 26 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2022 12 godzin temu, docik napisał: Ja właśnie planowałem wymienić sundary na XSy ale tutaj chłopaki z monolitami namieszali mi w głowie, że już sam nie jestem tego taki pewny. Rzeczywiście sundary trochę tną mi uszy bez EQ, ale po korekcji według oratory bardzo lubie ten dzwięk. Liczyłem, że XSy dadzą mi jeszcze więcej solidnego bassu i będę miał takie budżetowe LCD-X. Monolithy są raczej inne od Hifimanów, niekoniecznie lepsze choć to zależy co porównywać bo "wielkością" dźwięku, sceny i przestrzeni to jak dla mnie Monolithy robią większe wrażenie ale zarówno M1070 jak i M1570 to nie są basowe potwory. Sundary za to miały jakby przyjemniejszą barwę średnicy i jakościowo poszczególne aspekty na pewno gorzej od takich M1070 nie wypadały. Jak lubisz Sundary to pewnie naturalnym byłoby tak jak napisał @BearPLprzeskoczyć wyżej na model XS tylko pytanie czy różnica jakości będzie warta dopłaty, bo może zamiast tego warto dokupić po prostu jakąś drugą parę grającą bardziej wyczynowo, basowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
docik Opublikowano 26 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2022 4 minuty temu, Undertaker napisał: Monolithy są raczej inne od Hifimanów, niekoniecznie lepsze choć to zależy co porównywać bo "wielkością" dźwięku, sceny i przestrzeni to jak dla mnie Monolithy robią większe wrażenie ale zarówno M1070 jak i M1570 to nie są basowe potwory. Sundary za to miały jakby przyjemniejszą barwę średnicy i jakościowo poszczególne aspekty na pewno gorzej od takich M1070 nie wypadały. Jak lubisz Sundary to pewnie naturalnym byłoby tak jak napisał @BearPLprzeskoczyć wyżej na model XS tylko pytanie czy różnica jakości będzie warta dopłaty, bo może zamiast tego warto dokupić po prostu jakąś drugą parę grającą bardziej wyczynowo, basowo. W sumie wyczynowo-basowo grały mi fidelio x2hr, jeju jak ja lubiłem wszelakie filmy akcji albo call of duty na tych słuchawkach. W sumie lubie mieć jedne słuchawki do wszystkiego niż kilka predefiniowanych. Mam problemy z decyzją jak mam za dużo możliwości. : ) Tak więc pewnie w swoim czasie spróbuje tych XSów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marco-polo Opublikowano 26 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2022 Witam. Co do planarów to nie wiem na co stawiasz ale Ja po kupieniu z 10 planarnych słuchawek, może trochę przesadzam ale jestem jak księżniczka na ziarnku grochu. Dlaczego to piszę bo po dłuższym odsłuchu słuchawek planarnych które ważą są plusy i minusy. Jeżeli stawiasz na dźwięk i chcesz katować szyję i ucisk na uszy lub od góry ucisk pałąku to spoko, Mam Audeze,Monoprice,Hifiman,Fostex każdego różne modele - każdy ma inną budowę. Na dodatek w niektórych planarnych słuchawkach są wymienne pady w innych są przyklejone. Ja ogólnie to wolę komfort na głowie i jakość słuchawek którą zawsze można dopieścić jakimś kabelkiem, wzmacniaczem tranzystorowym lub lampowym aby uzyskać kwintesencję dźwięku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.