Wokółuszne bluetooth z ANC z dobrą jakością rozmów

[duRin90]

Po prawie 6 latach moje Bose QC35 powoli nadają się do kosza. Bateria pada, same słuchawki zaczynają przypominać obraz nędzy i rozpaczy. Ostatnio używam ich głównie podczas pracy i rozmów na Teams.

Szukam następcy, początkowo myślałem nad QC45, ale dużo ludzi mówi, że kiepsko grają. Dlatego pomyślałem nad zmianą marki.

Audiofilem nie jestem, lubię bas, ale nie na tyle, że musi się wylewać wszędzie. Słucham prawie wszystkiego, głównie metalu/rocka. 

Zależy mi, na ok ANC i dobrej jakości rozmów. Słuchawek używam bardzo często podczas rozmów przez telefon lub Teams. Jednak nie musi być to jakość studyjna, ważne, żeby druga strona mogła mnie zrozumieć bez potrzeby krzyczenia i/lub powtarzania 100 razy.

 

Powiedziałbym, że priorytety dla mnie to: jakość muzyki > jakość mikrofonu = jakość ANC.

Podłączane będą do iPhone, laptopa z Windowsem i do Macbooka Air. 

Rozglądając się wpadły mi w oko te modele:
- Bose QC45

- Technics EAH-A800

- Shure Aonic 50

- Denon AH-GC30

- Philips Fidelio L3

- Beoplay H95

 

H95 są koszmarnie drogie. QC45, jak już pisałem, słyszałem, że grają tak sobie. Fidelio L3 zamówiłem, ale słyszałem, że lubią ściskać głowę i są mega ciężkie.

Pozostałe, na papierze, wyglądają fajnie, ale jest może ktoś, kto miał z nimi do czynienia?

Ewentualnie czy ktoś poleca coś innego? Budżet, powiedzmy, 2000 netto. 

[dweet]

Fajne są Sennheiser Px-550 II, ale grają dość płasko. Za to są super wygodne i lekkie, a rozmowy są wyraźne. Lepszy dźwięk masz w Momentum 3 albo Aonic, ale pierwsze są dość ciężkie i beznadziejne w transporcie, a drugie cisną łeb i mają płytkie pady
Ogólnie jeśli chodzi o dźwięk w słuchawkach BT z ANC, to jak dla mnie nawet te najdroższe nie grają lepiej, niż CCA CRA za 15$, a takie Beatsy, czy Sony to biją nawet EP-630 

[Pioj]

Bose QC 35 to raczej udane słuchawki więc myślę że jak kupisz je drugi raz to nic nie stracisz.

[jmanikow]

Proponuje jeszcze Sony WH-1000XM4. 

AirPods Max też można trafić do 2k netto, będziesz zadowolony ze współpracy między urządzeniami Apple. 

[duRin90]

4 godziny temu, Pioj napisał:

Bose QC 35 to raczej udane słuchawki więc myślę że jak kupisz je drugi raz to nic nie stracisz.

Chciałbym słuchawki, które maja już tryb przezroczysty. Czasami używam go z AirPods Pro. 
 

2 godziny temu, jmanikow napisał:

Proponuje jeszcze Sony WH-1000XM4. 

AirPods Max też można trafić do 2k netto, będziesz zadowolony ze współpracy między urządzeniami Apple. 

Myślałem nad Sony, ale nie wiem czy nie są zbyt basowe.

AirPods max odpada, bo sparowane z Windowsem są fatalne, jeśli chodzi o jakość rozmów. 

[Jaro54]

To weź pod uwagę Huawei FreeBuds Studio ANC. Mają AAC dla japka więc nie ma problemu. A grają bardzo fajnie i są wygodne. Tryb przezroczystości działa też bardzo przyzwoicie. Jedyny minus, to musisz na sprzęcie z androidem zainstalować apke z kodu QR na opakowaniu. Nie ma na japka z wiadomych przyczyn. Tryby ANC są dość rozbudowane, ale niestety wymagają androida

[duRin90]

Czyli odpadają, bo nie mam nic z Androidem. Miałem kilka sprzętów Huawei i zawsze miały jakiś problem. Takie alfy Romeo elektroniki, działają super, ale ktoś nie pomyślał robiąc funkcje X. 

[Jaro54]

Te są dopracowane, ale przez sankcje Trumpa nie robią appki na Apple'a. Warto nawet używany, tani smartfon z androidem kupić, by móc korzystać z funkcji ANC. Mimo sporej wagi są bardzo wygodne no i dźwiękowo wg mnie dużo lepsze od Sony WH-1000 XM 3. Mikrofony działają porządnie, rozmawiam nieraz z żoną jadąc pociągiem i nie ma problemu ze zrozumieniem. W Teamsach też bez problemu. Używałem w kilku szkoleniach online i nie miałem żadnych kłopotów 

[Play]

Fidelio L3 bardzo fajne dźwiękowo, zwłaszcza za 600 zł w promocji, bo gdzieś ostatnio takie były. Nie wiem, jak rozmowy i anc

[duRin90]

16 godzin temu, Jaro54 napisał:

Warto nawet używany, tani smartfon z androidem kupić, by móc korzystać z funkcji ANC.

Nie podoba mi się taki pomysł. Szkoda mi kasy na coś, co będzie leżało w szafie i raz na jakiś czas będę używać, żeby sobie ANC poprzestawiać.

 

Właśnie przyszły Fidelio L3 z promocji w Euro (w sumie to cała konkurencja obniżyła cenę na tyle samo).
Strasznie ciężkie w porównaniu z QC35, skóra fajna, ale wydają się mniej solidne niż Bose. Same w sobie tłumią solidnie, ale ściskają czaszkę niemiłosiernie.

ANC szumi strasznie, przy trybie uwagi jeszcze bardziej. Basu chyba więcej niż w Bose, może trochę jakby przejrzyściej? Aż tak się nie znam
Aplikacja na telefon to dramat, jakby zaprojektowana w 1990.

Ogólnie grają lepiej, ale ściskają głowę, a przede wszystkim szumią i piszczą przy włączonym ANC/trybie uwagi.

Na Teams rozmowy (tryb hands-free): rozmówcy słyszą mnie lepiej, ale za to ja słyszę ich gorzej. Ot taka ciekawostka.
Podłączone do Windowsa nie umożliwiają sterowania głośnością za pomocą głaskadełka na muszli, ogólnie nawet stanu baterii nie pokazują (QC35 tak).  Generalnie rzecz biorąc nie podoba mi się sterowanie za pomocą tego głaskadełka.
 

Muszę pomyśleć. Na szybko jestem raczej na nie.

 

Edytowane 5 Maja 2022 przez duRin90

[Najner]

3 godziny temu, duRin90 napisał:

Same w sobie tłumią solidnie, ale ściskają czaszkę niemiłosiernie.

Możesz spróbować delikatnie odgiąć pałąk (nie znam modelu L3, ale generalnie w ten sposób słuchawki wokółuszne z reguły można dostosować pod względem docisku do głowy).

 

Jak nie podejdą, to polecam spróbować Momentum 3, najlepsze BT jakie slyszalem.

[Dirian]

W dniu 4.05.2022 o 21:15, Jaro54 napisał:

Tryby ANC są dość rozbudowane, ale niestety wymagają androida

 

Dlaczego wymagają Androida? Przecież jest na słuchawkach przycisk którym można przełączać tryby ANC. Chyba, że chodzi o coś innego?

[Jaro54]

8 minut temu, Dirian napisał:

 

Dlaczego wymagają Androida? Przecież jest na słuchawkach przycisk którym można przełączać tryby ANC. Chyba, że chodzi o coś innego?

Bo z aplikacji uruchamiasz zaawansowane ustawienia

Edytowane 5 Maja 2022 przez Jaro54

[duRin90]

Fidelio L3 zwróciłem, po godzinie czułem, jakby głowa była w imadle. Dotykowy panel jest straszny, tak jak i apka.

Zamówiłem na Amazonie wszystkie pozostałe, które wymieniłem + Sennheiser Momentum 3 i Sony wtfxm4 czy jak im tam. 

Tam przynajmniej zwrócę bez problemów, nie jak w Euro, gdzie pani nie spodobały się zmarszczki na gąbkach nauszników. 

[tytanradzior]

Sprawdziłbym przede wszystkim słuchawki od Bang&Olufsen oraz Bowers&Wilkins, z tego co słyszałem to chyba najlepsze wśród bluetooth. Wszelkie Bose i Sony to straszny syf. Trudno mi doradzić, co mogłoby zagrać lepiej od Fidelio, bo ich nie słuchałem, ale może jakoś ci pomogą moje doświadczenia.
Mam WH-1000XM2 - fatalne dźwiękowo, grają jakby były przykryte grubym kocem, super ANC, bardzo wygodne, trochę trzeszczą, do podcastów i filmów są ok. XM3 słuchalem dłużej, są jeszcze gorsze, bardziej przebasowione, mniej detali. Z pamięci Superlux HD681 za 9 dych grają lepiej od obu, Momentum 1 gen. over-ear także brzmią znacznie lepiej.
Porównywałem moje XM2 z Qc35, wydawalo mi się wtedy że Bose grają trochę gorzej. Jakość wykonania i wygoda dużo lepsze, ANC porównywalne.
Momentum BT nie sprawdzałem, od mocno obeznanej osoby słyszałem, że nastąpił duży regres w stosunku do 1 wersji na kablu, ale myślę, że to i tak będzie wyższa półka niż Sony/Bose.
Czytałem, że Aonic 50 to dość wyrównane słuchawki jak na BT, może to będzie dobry kierunek?

Wysłane z mojego BLA-L29 przy użyciu Tapatalka

[thepianist69]

Testowałem u znajomych WH-1000XM2 i XM4 obok siebie. Większych różnic w dźwięku nie zauważyłem. ANC działa super, o ile ktoś to lubi i tego potrzebuje, jakość dźwięku z mikrofonu naprawdę w porządku, przesiedziałem na nich kilkanaście godzin na videocallach. Komfort ujdzie, jak na takie mobilne nawet dobrze jest. Uszy się pocą, no ale taka konstrukcja. Sterowanie bardzo wygodne.

 

Natomiast w temacie samej muzyki, to cóż.. jak dla mnie te Sony są totalnie zalane basem i przyjemności ze słuchania muzyki w nich specjalnie nie miałem.

[manuelvetro]

W dniu 4.05.2022 o 21:15, Jaro54 napisał:

To weź pod uwagę Huawei FreeBuds Studio ANC. Mają AAC dla japka więc nie ma problemu. A grają bardzo fajnie i są wygodne. Tryb przezroczystości działa też bardzo przyzwoicie. Jedyny minus, to musisz na sprzęcie z androidem zainstalować apke z kodu QR na opakowaniu. Nie ma na japka z wiadomych przyczyn. Tryby ANC są dość rozbudowane, ale niestety wymagają androida

A ja mam je z japkiem, z trzema nawet i jest gites.

Wszystko działa i gra bdb.

[duRin90]

Jak mówiłem tak zrobiłem, zamówiłem wszystkie pary i...zwróciłem.

 

Najbardziej przypadły mi do gustu QC45 i Sennheiser Momentum 3. 
Po krótce opiszę, moje odczucia odnośnie i grania i samych słuchawek

Aonic 50: Case to jakieś nieporozumienie, mogli jeszcze większy zrobić. Budowa solidna, w dotyku spoko. Ściskały mi nieco głowę, a ANC szumiało mocno. 

 

Technics EAH-800: W budowie potworna tandeta. W dotyku jak najtańszy plastik. Te z kolei mikrofony miały koszmarne. Grały dobrze, ale nie na tyle dobrze, żeby je chcieć.

 

QC45: Grają lepiej niż QC35 (które imo grają bez tragedii, ale nie jestem super wymagającym człowiekiem chyba). ANC i tryb transparentny super, wygląd spoko.

 

Sony: To gra jakby było przykryte kocem, dotykowe sterowanie to TRA-GE-DIA. 

 

Momentum 3: Wygląd taki sobie, brzmią spoko, mają zdecydowanie fajniejszy bas niż moje QC35, ale też przyjemniejszy niż Sony.

 

H95: Te słuchawki brzmią świetnie, są również wykonane fantastycznie. Jednak nie na tyle, żeby przekonać mnie do ich zakupu - nawet po dużej zniżce jaka jest na Amazon - około 12%. Dodatkowo model, który do mnie przyszedł zepsuł się - zaczął rozłączać co minutę. Nie świadczy to dobrze o hardware, mimo, że jego otoczka jest przepiękna.

 

Denon AH-GC30: Archaiczna aplikacja, dziwne sterowanie. Dźwięk również "tyłka nie urywał".

 

Zwróciłem wszystkie, czekam aż wrócą pieniądze, zamawiam na testy Sony XM5, bo naczytałem się, że brzmią lepiej niż XM4, a rozmowy po samplach wychodzą znacznie lepiej niż QC35 i nawet 45 imo. 

 

Notabene polski Amazon to nie to samo co brytyjski Amazon, 14 dni czekania na zwrot pieniędzy...

 

 

Edytowane 30 Maja 2022 przez duRin90

[Jaclav]

W dniu 22.05.2022 o 12:03, manuelvetro napisał:

A ja mam je z japkiem, z trzema nawet i jest gites.

Wszystko działa i gra bdb.

Ja również używam ze sprzętami Apple i zero problemów. Aplikacja jest na iPhone w AppStore od dawna, posiada wszystkie rozbudowane funkcje i aktualizacje softu można zrobić. Słuchawki grają bardzo dobrze, a do rozmów są idealne. Korzystam z nich bardzo często na zoomie. Miałem też służbowego łapka z windowsem i żadnych problemów, teams, muzyka, filmy itd wszystko pięknie działało  

[duRin90]

Kupiłem Sony WH-1000XM5. Zaczynam się zastanawiać, czy XM4, które dostałem z Amazon nie były przypadkiem jakimiś podróbkami. To przepaść jak one różnie - dla mnie - grają. Do tego sterowanie dotykowe na prawej muszli działa zdecydowanie lepiej od tego w XM4.

Rozmowy lepiej niż moje QC35. 

 

Wygodne, nie ściskają głowy, ANC super, tryb transparentny, którego mi brakuje w moich Bose też fajny. 

Funkcja, która pauzuje muzykę i włącza tryb transparentny jak wyczuje, że coś mówisz jest fajna, ale nie można sobie nucić muzyki z nią włączoną 😅

Chyba zostaną, po weekendzie podejmę decyzję.

[Bert_777]

21 godzin temu, duRin90 napisał:

Kupiłem Sony WH-1000XM5. Zaczynam się zastanawiać, czy XM4, które dostałem z Amazon nie były przypadkiem jakimiś podróbkami. 

 

Moja zabawa z dźwiękiem trwa już 20 lat? Sluchawek uzywam rzadko, ale miałem w życiu różne, obecnie mam Sennheisery 660S. 

 

Kupiłem XM3 i sie załamałem. ANC super, ale dźwięk? Pogrzebałem w EQ i zabrzmiało znośniej. 

 

Wczoraj przyjechaly XM5 i jest przepaść. To brzmi! Grzebanie w EQ jest niepotrzebne.

 

Są rewelacyjne. XM3 wracają do sklepu.