Jako że moje słuchawki Sony MDR-V55 dokonały żywota (mechanicznie - spękał i puścił plastik mocujący jedną słuchawkę) szukam prostego, budżetowego następcy. Słuchawki będą podłączone do komputera i służyły do wszystkiego - gry, filmy czy muzyka (popularna, pop/rock). Mikrofon mnie nie interesuje. Brzmienie raczej ciepło-neutralne, zdecydowanie wolę cieplejszy bas (choć bez przesady - bez tłumienia wyższych partii) niż wiercące uszy wysokie tony. Często polecane Superfluxy HD681 mają wysoki odsetek opinii gdzie ludzie zauważają że soprany potrafią wiercić w uszach. HD681B? ISK HP-580? OneOdio DJ PRO-10?
Inna sprawa to wygoda - Sony były całkiem lekkie, nauszne, pseudoskóra z padów szybko zeszła i została sama pianka więc nawet po kilku godzinach korzystania nie sprawiały dyskomfortu. Czy wymienione wcześniej modele (bardziej wokółuszne) nie będą zbyt ciężkie i męczące? Superfluxy i ISK są półotwarte co powinno pomóc.
W swojej niemocy wyboru zastanawiam się czasem czy nie "rzucić tego w ch i nie wyjechać w Biesz..." tzn. kupić jakiegoś tańszego marketowca od Sony (ZX110AP, ZX310) i tyle, pytanie czy technika na tyle posunęła się do przodu że grają równie dobrze jak V55...
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
penguino
Witam,
Jako że moje słuchawki Sony MDR-V55 dokonały żywota (mechanicznie - spękał i puścił plastik mocujący jedną słuchawkę) szukam prostego, budżetowego następcy. Słuchawki będą podłączone do komputera i służyły do wszystkiego - gry, filmy czy muzyka (popularna, pop/rock). Mikrofon mnie nie interesuje. Brzmienie raczej ciepło-neutralne, zdecydowanie wolę cieplejszy bas (choć bez przesady - bez tłumienia wyższych partii) niż wiercące uszy wysokie tony. Często polecane Superfluxy HD681 mają wysoki odsetek opinii gdzie ludzie zauważają że soprany potrafią wiercić w uszach. HD681B? ISK HP-580? OneOdio DJ PRO-10?
Inna sprawa to wygoda - Sony były całkiem lekkie, nauszne, pseudoskóra z padów szybko zeszła i została sama pianka więc nawet po kilku godzinach korzystania nie sprawiały dyskomfortu. Czy wymienione wcześniej modele (bardziej wokółuszne) nie będą zbyt ciężkie i męczące? Superfluxy i ISK są półotwarte co powinno pomóc.
W swojej niemocy wyboru zastanawiam się czasem czy nie "rzucić tego w ch i nie wyjechać w Biesz..." tzn. kupić jakiegoś tańszego marketowca od Sony (ZX110AP, ZX310) i tyle, pytanie czy technika na tyle posunęła się do przodu że grają równie dobrze jak V55...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.