Astell&Kern ACRO CA1000

[vonBaron]

CA1000T jest wyraźnym krokiem naprzód w kwestii dźwięku w porównaniu do CA1000 i jest pozbawiony wad SP2000T, nie ma tu brumu czy innych niedogodności. Tak samo jak w przypadku SP2000T mamy tu trzy tryby OP, HYBRID i TUBE mi tak jak w przypadku SP2000T przypadł ten środkowy. Sam dźwięk uważam za bardzo dobry a po podłączeniu go pod wejście coaxial na poziomie dobrych combo biurkowych. Największe minusy to czas pracy na jednym ładowaniu, zastosowane nowe desktopowe układy ESS z serii Pro i dwie lampy pożerają baterię bardzo szybko, po 3h odsłuchu w trybie super i głośności między 100-110 zeszło 50% baterii. Druga wada to ślamazarne UI, identycznie jak w przypadku CA1000. Qobuz ledwo działa a ponoć CA1000T ma dostać wsparcie Roon ARC, nie bardzo sobie potrafię wyobrazić jak ma on działać sprawnie ale ok. Czysto dźwiękowo CA1000T jest u mnie zaraz za SP3000 a biorąc pod uwagę jego cenę może nawet ponad nim. Jak CA2000T będzie miał UI z SP3000 to będę brał jak rolnik dotację.

Edytowane 27 Lutego 2023 przez vonBaron

[marcinl0]

Thx za pierwsze wrażenia - a może udałoby się więcej danych z jakimi słuchawkami jakie utwory itd. minirec.

[vonBaron]

Abyss 1266 TC i po BT Bathys, a muzyka ogólnie metal. 

[marcinl0]

"Największe minusy to czas pracy na jednym ładowaniu, zastosowane nowe desktopowe układy ESS z serii Pro i dwie lampy pożerają baterię bardzo szybko, po 3h odsłuchu w trybie super i głośności między 100-110 zeszło 50% baterii. Druga wada to ślamazarne UI" - aż mnie to "załamało" tylko 3 h muzyki i praktycznie na tym koniec (nie słucham przy naładowaniu poniżej 60 proc bo pogorszenie jakości)  - to o ponad połowę krócej niż na jakimkolwiek odtwarzaczu na jakim słucham i to w trybie balanced - z Cube na czele.  Dali za małe baterie na tę moc niestety powinny być min. 15K-20K mAh nawet kosztem większej wagi części "stacjonarnej".

 

No i to mulenie się ui - ale to chyba od ręki łatwo poprawią updatem softu.

Edytowane 5 Marca 2023 przez marcinl0

[pabloj]

Wczoraj i dziś miałem przyjemność z CA1000 na słuchawkach Hifiman HE1000, MEZE 109 PRO i moimi QUAD ERA-1 i... zaczynam się zastanawiać nad sensownością mojego stacjonarnego ampa i daca, wiedząc że można toto już wyrwać za 5k zł. Tylko musiałbym wypożyczyć do domu aby się upewnić w tym co słyszałem. 

[pabloj]

Zniżka na CA1000 na Mp3store, teraz kosztuje 5k zł.

 

Pytanie do posiadaczy, który mieli wcześniej pełen stacjonarny tor, typu DAC + Amp itd, lub jakiś inny lepsiejszy Dac/amp. Czy ten Astell zastąpił wam poprzedni tor, w sensie czy na tyle zadowalał pod kątem SQ (sound quality)? 

[kajo1971]

6 minut temu, pabloj napisał(a):

Zniżka na CA1000 na Mp3store, teraz kosztuje 5k zł.

 

Pytanie do posiadaczy, który mieli wcześniej pełen stacjonarny tor, typu DAC + Amp itd, lub jakiś inny lepsiejszy Dac/amp. Czy ten Astell zastąpił wam poprzedni tor, w sensie czy na tyle zadowalał pod kątem SQ (sound quality)? 

No najlepiej pożyczyć i posłuchać i wtedy samemu ocenić  Ja jestem zadowolony ale tu wchodziła także opcja mobilności ,a ca1000 można zabrać w rękę . Wyjście symetryczne  daje tyle mocy że większość słuchawek ogarnie nawet tych niskoomowych lub prawie wszystkie bo np GL2000 już były za bardzo wymagające . 

[pabloj]

@kajo1971 Ostatnio jeszcze raz poszedłem do salonu Mp3S z paroma moimi słuchawkami, które najbardziej lubie, Quad Era-1, Aeon 2C i iemy Craft Ears 4 (bardzo czułe) i wszystko napędził bez problemu i z czarnym cichym tłem (bałem się jedynie o te iemy), oczywiście znowu musiałem posłuchać Hifimanów HE1000 Stealth :D. A miałeś wcześniej tor stacjonarny przed CA1000?

[kajo1971]

1 minutę temu, pabloj napisał(a):

@kajo1971 Ostatnio jeszcze raz poszedłem do salonu Mp3S z paroma moimi słuchawkami, które najbardziej lubie, Quad Era-1, Aeon 2C i iemy Craft Ears 4 (bardzo czułe) i wszystko napędził bez problemu i z czarnym cichym tłem (bałem się jedynie o te iemy), oczywiście znowu musiałem posłuchać Hifimanów HE1000 Stealth :D. A miałeś wcześniej tor stacjonarny przed CA1000?

No wcześniej cały tor DIY z mocnym wzmakiem ( HA2013 ) a bezpośrednio przed ca1000 miałem set IFi zen-y więc do ca1000 to niższa jakości dźwięku  ale na ca1000 zwrócił mi uwagę Jacek @Roo_Volt( Jacku dziękuję ) . No myślę że tu może być lepiej tylko z A&K SP3000 ale to inne pieniądze 

[decees]

Mam wrażenie że AK ma pod górkę z linią Acro. Podobna sytuacja była z L1000, nikt za bardzo się nie interesował tematem, dopóki nie wskoczyła promka -50% i wtedy parę osób nabyło (w tym ja), ale dosyć szybko zwróciło (w tym ja). Tamten nie wybijał się specjalnie dźwiękowo ponad to, co oferowały w tej cenie różne comba chi-fi, natomiast nie można mu było odmówić wybitnego designu i jakości wykonania na tle chińczyków. Szkoda że w Polsce nie była dostępna wersja czarna, może znalazłaby więcej nabywców.

C1000 na pewno oferuje sporo więcej za sporo więcej, natomiast martwi mnie trochę czy AK nie pokpiło sprawy z baterią, bo o ile w CA1000T chwalą się trybem protect, to przy C1000 jakoś nic na ten temat nie ma, a pytania na head-fi w tym temacie zbywane są jakąś formułką - nie wiem, może się mylę...

[Undertaker]

Pamiętam że o L1000 było mało informacji technicznych (przynajmniej chyba w sekcji wzmaka) no i oczywiście design był jak na Astella przystało - dosyć oryginalny. Nie wstrzelili się chyba na tamten czas w rynek gdzie dapy dapami i ichniejsze w nich liderowanie, a taki desktopowy sprzęt to już swoją drogą. Ja go dorwałem jakiś czas temu i bardzo mi się podobał, a już pokrętło w ogóle mega tylko strasznie trzeba było nim długo kręcić żeby uzyskać większą głośność  Mocy jednak dla większości słuchawek miał spokojnie wystarczajaco, w skrócie taki DAP Astella tylko stacjonarny, miał w tym swoim dźwięku ten szarawy-Astellowy sznyt z jednoczesnym lekkim ozłoceniem wysokich tonów, bardzo fajnie grał. 

 

CA1000 też wygląda ciekawie tylko tu już kwestia faktycznej przenośności jako że to zdaje się sprzęt bateryjny, w sumie pewnie taka opcja ma sens. Sam się łapię na tym że jakbym nie siedział przy kompie, to już stacjonarne sprzęty coraz mniej mnie grzeją, a do wieczornych odsłuchów to sobie biorę jakiegoś DAP'a, choćby SR15

Edytowane 20 Października 2023 przez Undertaker

[Gracjan]

Dzisiaj miałem okazję jeszcze raz zetknąć się z CA1000. Testowałem go razem z moim Kannem Max oraz świetnym, malutkim SR35 MKII. 

 

SR35 MKII - duży dźwięk, nasycony, bogaty, pełny, scena bliska, ale są na niej duże instrumenty i wokaliści, ogólnie łagodny dźwięk, ale o świetnej ogólnej jakości

Kann Max - lepszy technicznie niż SR35 MKII, bardziej zwiewny, przestrzenny, świetne budowanie sceny w głąb, a z opcją Crossfeed to już w ogóle, bas bardzo nisko schodzący, łagodna góra, rozdzielcza średnica, ale mniej w niej ciepła niż w SR35 MKII, bardzo rozdzielczy i szczegółowy dźwięk

CA1000 - skok o level wyżej w SQ względem Maxa, świetne dociążenie, scena praktycznie taka sama jak w Maxie, ale chyba mimo wszystko ciut mniejsza w głąb, za to lepsza holografia, wysokie tony idą daleko, ale są perfekcyjnie gładkie, ogólnie brzmienie ma lekko kremową barwę przy przejściu na niego z Maxa - Max jest bardziej srebrzysty w barwie, to w Maxie na pozór wydaje się, że jest więcej detali, ale to CA1000 podaje je w łagodniejszy sposób, będąc równie detalicznym, a zarazem dodając więcej analogowości w tym brzmieniu względem Maxa. Na koniec stwierdziłem, że chyba pora się na niego przesiąść i będzie to mój następny audio zakup. 

Tak w ogóle to wielkie podziękowania za możliwość odsłuchu tych zacnych DAPów Mateuszowi @mp3storeBDG.