Skocz do zawartości

Burson Soloist C3XP


mcrx

Rekomendowane odpowiedzi

Kupiony nowy w sklepie. Moje obserwacje:

-sprzęt za ponad 5k i do tego chinski zasilacz za kilkadziesiat pln, po  prostu rewelacja (tak mozna dokupic supercharger za 1400pln i podobno jest lepiej)

-przy wlaczaniu/wylaczaniu jest klikniecie w sluchawkach, mam kilka innych wzmacniaczy i ten jest jedyny z takim efektem

-przy grzebaniu w menu, np zmianie gain jest taki brzdekniecie w sluchawkach, ze mozna dostac zawału

-jest delikatne brzeczenie w sluchawkach, kazdych dynamicznych, planarach, zwlaszcza przy high gain i duzej glosnosci 

-jest tez szum (rownolegle z brzeczeniem), ktory sie zmienia przy regulacji glosnosci (pojawia sie, rosnie, potem znika itd)

-podglasnianie/sciszanie trwa w nieskonczonosc, poza tym jak chce sie szybko np sciszyc z pilota to zatrzymuje sie co 10, 20 lub 30 stopni na skal i trzeba naciskac pilot kilka razy

-ja generalnie slucham cicho wiec to brzeczenie specjalnie mnie nie dotyczy ale o co chodzi? moze ta firma nie montuje podstawowych zabezpieczen przeciwprzepieciowych itd, nie znam sie na tym moze chodzi o cos innego

-jak np wlacze/wylacze inny wzmacnacz na tej samej listwie (Schiit) jest chwilowy zanik wszystkiego

-dlaczego inne moje wzmacniacze nie klikaja, nie brzecza, szumia itd?

-to juz moja druga przygoda z bursonem ale cos tu chyba jest nie teges.

 

Gra oczywiscie pieknie, szczegolowo, przestrzennie, znacznie lepiej niz np Schiit Jotunheim. Moze spodziewalem sie wiekszego dociazenia i rozmachu.

 

Generalnie..hmmm.. fajny ten burson ale....

 

Dziekuje za uwage, jesli ktos ma jakis  konstruktywny komentarz zapraszam..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie wiem ile mocy ten burek rzeczywiście potrzebuje, ale 1A więcej nie zaszkodzi.

2. Tak.

3. No przy zwiększaniu gain z low na high warto ściszyć. Jednak nic niepokojącego się nie dzieje. Nie wiem czy stopniowa/opóźniona reakcja na gain jest łatwa w implementacji sprzętowej.

4. Nic takiego nie zanotowałem. Ale mogę sprawdzić ponownie.

5. Jak wyżej.

6. Z pilota reaguje szybciej i nic mi się nie zatrzymuje.

8. Wszystkiego czyli czego dokładnie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Ani na Conductorze 3X Perfomance ani na Reference nie odnotowałem większego dyskomfortu związanego z włączaniem, ledwie słyszalne kliknięcie w tle

- Przy zmianach gain nie wydobywa się u mnie na obu urządzeniach żaden dźwięk 

- Moje słuchawki są dość skuteczne i mało wymagające a nie słyszę żadnego brzęczenia ani szumu. Miało to miejsce tylko po implementacji pewnych opampów innej marki 

- Głośność jest zapamiętywana od ostatniego uruchomienia, więc tu raczej też nie ma problemu. Z innego punktu widzenia to nawet plus, bo przy mocy na poziomie 7,5W i słuchając na hi-gain jak ja na słuchawkach skutecznych można się srogo zaskoczyć kiedy na skali błyskawicznie przeskoczy nam z 20% do 50%

- Jedyne co to zasilacz warto wymienić na coś lepszego na przykład na jakiś porządny linowy albo ten supercharger. Ten z zestawu to lipa i już osobiście się przekonałem na C3X Performance o korzyściach płynących z upgrade'u. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klikniecie zwiazane z wlaczaniem to rzeczywiscie nie tragedia ale zastanawiam sie dlaczego tylko burek mi tak klika ze wszystkich wzmacniaczy jakie miałem.

Przy zmianie gainu jest o wiele głosniejsze klikniecie.. dziwne, jeśli jest to tylko u mnie to moze sprzet jest wadliwy.

A mozesz np wylaczyc dzwiek ze zrodła i dojechac potencjometrem do 100? najlepiej na High gain.. jesli nic nie brzeczy to moze znowu coś z moim jest nie tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klikanie we wzmacniaczu to normalna sprawa. W słuchawkach to różne są opinie na ten temat.

Nie powinno w ogóle być.

Przed wyłączeniem burka daję mute na pilocie i dopiero kilka sekund później wyłączam burka. Wtedy pierdzi w słuchawkach znacznie ciszej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam Bursona 3 xp i żadnych szumów i kliknięć nie słyszę, "piernięcie" przy włączaniu i wyłączaniu jest, dopiero gdy przeczytałem o tym na forum, zwróciłem na to uwagę, zwykle najpierw wyciągam słuchawki, potem wyłączam tor. Kupiłem jakąś chińską listwę z filtrowaniem i poprawiło się czarne tło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz jak zasilacz, nie widzę tu jakiś odstępstw od normy. Pewnie większość by narzekała na jakiś wielki zasilacz liniowy, który trzeba stawiać obok, a i na cenę by wpłynął. Tak to chociaż każdy może zdecydować czy go zmieniać czy nie.

 

Większość z pozostałych rzeczy wygląda mi na problemy z siecią w domu, bo Soloisty same w sobie nie szumią, brumią itp. (chyba, że podepniemy doki do 8-watowego ampa, to może coś zaszumi), więc musi coś siać z zewnątrz. Włączające się zabezpieczenie przy włączeniu Schiita świadczy o tym m.in. 

Edytowane przez Mayster
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Soloist ma czarne tło i ma bardzo niski szum własny, z dokami też nie powinno być problemu (choć to nawet nie docelowe użycie):

 

"The noise floor feels much lower than that of 3X Performance or 3 Reference and an IEMatch wasn’t needed at all. With all my other IEMs like FiiO FH7 (110 dB/1mW), LittleDot Cu KIS (105 dB/1mW) and Meze RAI Penta (100 dB/1mW) I couldn’t spot that white noise anymore, unplugging and connecting them back didn’t increased the noise floor of the Soloist 3X and I’m happy to say that Burson achieved their mark as Soloist 3X is indeed an IEM friendly amplifier without the need of external help."

 

https://soundnews.net/amplifiers/headphone-amps/burson-soloist-3x-review/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swoim C3 Performance nie miałem żadnych problemów z trzaskami/pykami czy szumami. Jedynie co to z USB miałem mały problem i musiałem wysyłać ale drugiego dnia był już u mnie i wszystko śmigało cacy. 

 

A podłączałem czułe słuchawki dynamiczne. 

 

Ten zasilacz to też szczycili się tym że dzięki ich MCPS mogli zmniejszyć wymiary, wiadomo pewnie po części to marketing ale sprzęt dawał radę w porównaniu z dzieloną stacjonarką na solidnych dwustopniowych zasilaczach toroidalnych. W sensie wybór co lepsze to była kwestia gustu. Także nie ma co wybrzydzać. 

 

No chyba że faktycznie to jakiś problem z konkretną sztuką albo zasilaniem w domu. No i Soloist jest jeszcze mocniejszy więc tu może coś na rzeczy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co kto lubi. Dla mie zewnętrzny zasilacz impulsowy (nie tylko w audio) to porażka i ważne kryterium podczas wyboru. Ciagle włączony grzeje się, nie mówiąc już o jego słabej jakości. Unikam jak mogę i w chwili obecnej mam podłączone na stałe pod taki zasilacz tylko kablówkę, router i NAS.  Zastosowałem budżetowe zasilacze liniowe a tam gdzie mam impulsówki dodałem pojedyncze gniazdka-adaptery z wylącznikiem (znalazłem takie nawet za niecałe 3zł). 

EC9B38AD-A99D-472A-ADFC-CDF4BC3D6FEF.jpeg

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności