Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Lampucera DAC vs Chord Qutest


Aro91

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Na wstępie dziękuje za użyczenie zacnego DACa Chorda od forumowiczki Dorotki, miało być porównanie 3 przetworników C/A a doszedł jeszcze jeden i dzięki temu, że w małym odstępie czasu dobrze zapamiętałem ich charakter.
4 przetworniki, chociaż tam tez będzie karta dźwiękowa Asusa porównam w 2 tematach, pierwszy z Lampucerą i Chordem
drugi z Xonarem ST Asusa i Denafpris Ares 2


Mój tor

Kolumny DIY Hurricane, słuchawki HiFiman HE560, wzmacniacz T+A PA1500r, interkonekt Duelund, głośnikowe domofonowe, transport pliki z PCta.

Akustyka przyjazna w 11m2, dużo absorberów i rożnych rozpraszaczy.


Testowane konwertery

Asus Xonar ST (OPA627x2 i AD825)

Lampucera DAC

Chord Qutest + zasilacz liniowy

Denafpris Ares 2


Lampucera vs Chord Qutest


Bas - Oba przetworniki mają świetnej jakości dół pasma, ale znacznie inny jego charakter, według mnie technicznie nieco lepszy wydaje się ten z Chorda, jest na pewno głębszy, bardziej oddalony, potrafi zagrać delikatnie czyściej, bardzo zaokrąglony, ilościowo mogło by go być nieco więcej chociaż kontrabas potrafi zrobić ładne wrażenie, szczegółowość bardzo dobra, dynamika na plus, ogólnie jest zwinny, wystarczająco szybki, zróżnicowany.

Niskie tony w Lampucerze bardziej efektowne, graja nieco bliżej ale nie są aż tak głębokie, chociaż to tez nie jest jakaś duża różnica ale warto odnotować, basu ilościowo jest więcej, podoba mi się lepsze dociążenie i co ważne ma ciekawszy zarys, rozdzielczość, dynamika na bardzo podobnym poziomie, generalnie Chord miał troszkę za bardzo zaoblone kontury i był czasem zbyt łagodny.

 

Średnica - tutaj jest bardzo ciekawie, w Lampucerze podoba mi się więcej ocieplenia, odnoszę też wrażenie jak by w większości utworów średnica była bardziej wyraźna, inaczej mówiąc czasem czułem w Chordzie minimalną matowość w średnich, szczegółowość jest bardzo podobna w obu chociaż Chord czasami stawia bardziej na subtelność, smaczki, barwa samej średnicy również bywa lepsza w tym droższym DACu, z tego co zapamiętałem Lampucera ma gdzieś więcej nalotu suchości.

Chord świetnie brzmi i zapewne tu ma lepsze wypełnienie, trochę lepsze wygładzenie i deczko bardziej oddalony pierwszy plan w przypadku wokali, dalej jak w przypadku basu mamy lepsze odczucie głębi (trójwymiarowości obiektów) dla Chorda na plus.

 

Wysokie tony - Lampucera gra ciemniej co mi jednak bardziej odpowiada, za to Chord lepiej wygładza to pasmo, jest też bardziej zwiewny, dłużej wygasa, nośny, mocniej dźwięczny, mimo że w Lampucerze odpowiada mi ciemniejsza barwa to technicznie brakuje jej nieco jakości, dalej nie są to duże różnice abym po zmianie z Chorda na Lampucere zgrzytał zębami, akurat mój DAC potrafi się dzielnie bronić rozdzielczością oraz spodobał mi się charakterystyczny zbity dźwięk z lampucery, Chord zwiewny, rysowany cieńszą kreską i bardziej "normalny" nie tak charakterny, specyficzny.

 

Scena - Moja Lampucera generowała większą scenę niże Xonar ST i Ares 2, myślałem że to już ciężko będzie przebić a tu zaskoczenie, bo Chord dodaje jeszcze więcej szerokości, głębi i wysokości na scenie, więc w uproszczeniu zwiewny, przestrzenny Chord bez problemu potrafi wyjść poza bazę kolumn na szerokość, wysokość tez jest imponująca bo praktycznie po sam sufit, a głębia spokojnie potrafi polecieć poza ścianę, całościowo Holografia, budowanie sceny to duży plus dla tego Chorda, plusem też jest większy dystans między planami, co prawda dalej nie czuje niesmaku przy przepinaniu na Lampucere, bo ona tez ma ładnie poukładaną sporą scenę.

Chord z standardowym zasilaczem
W uproszczeniu powiem że kilka aspektów uległo pogorszeniu, scena nie robiła już takiego wrażenia, ale nadal była większa od Lampucery, Chord też grał z większego dystansu, nie było już takiej różnicy w głębokości planów, kontury bardziej rozmyte, a góra pasma nie była tak równa i dźwięczna, gdzieś zalatywała lekka szarością, więc tutaj zasilacz sporo zmienił na plus.
Chord wtedy był i tak bardzo gładki, zaokrąglony, pod koniec utworu Anette Askvik Liberty nawet wyraźnie słyszałem jak brakowało selektywności, niby nie była przepaść a jakoś holografia nie trzymała się kupy.

Filtry w Chordzie


W przykrością powiem Wam że to bardziej pic na wodę niż słyszalna zmiana charakteru czy barwy dźwięku, na kolumnach i słuchawkach nie zauważyłem niczego specjalnego żeby to opisać, niby miałem raz przypadłość że włączając zieloną barwę wokale są bliżej i mocniej akcentowane, ale potem przy próbach na innych kolorach wszystko grało niemal identycznie także odpuszczam ten temat.

Podsumowując Lampucere i Chorda

Moja Lampucera jest dosyć charakterna, ma fajny zarys, ale też rysuje dźwięki grubszą kreską, podoba mi się w niej lepsza rytmika, cieplejsza bardziej dociążona oraz ciemniejsza barwa, w albumie Roxette Good Karma mój DAC zaskoczył mnie bardziej wyraźnym dźwiękiem, wyżej coś wspominałem o lekkiej matowości w Chordzie. Żeby nie było tak kolorowo droższy Chord jest ogółem lepszy technicznie czyli mocno przestrzenny, świetny holograficznie z lepszą separacją, potrafiący lepiej budować trójwymiarowe bryły, bardziej podobały mi się wokale i wygładzenie, największy niesmak pozostał w odgrywaniu basu, bo skoro jest jakościowy mógł by być bardziej charakterny, taka hybryda jak w lampucerze i było by ciekawiej, mimo to pamiętajmy, że każdy ma inny tor to można pewnie idealnie dobrać sprzęt pod Chorda.

IMG_20211111_012250.jpg

IMG_20211115_233022.jpg

IMG_20211117_014633.jpg

  • Like 5
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szwagieroTo moja była kompletnie-wzdłuż-i-wszerz zmodyfikowana przez @majkela we firmie Ear Stream; na dwustopniowym zasilaniu, drogich kondensatorach tantalowych (na osconach gra gorzej imo) i czym tam jeszcze :D

 

Według mnie DACzek nie gorszy od Burka C3 Performance, choć USB w nim nie jest najlepsze (u mnie lekko szumiał). Ale z tego co wiem to można wstawić XMOS'a tam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Undertaker - aha OK, to rozumiem, że wyjścia na lampach tam nie było?  Swoją drogą jeszcze wczoraj gdzieś widziałem na olx czy allegrolokalnie jakąś lampucerkę za 800 pln ale dziś już jej nie ma :)

 

ps. ja mam chyba dalej jednego DACa który był kiedyś Twój - Behringer :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, szwagiero napisał:

A coś więcej o Twojej lampucerze? Co to za aplikacja?

Sygnał na żywca wyciągnięty z DACa przez odpowiedni dublet kondensatorów. No bo jak on ma wyjście napięciowe, to dokładanie czegokolwiek za nim to makijaż, dekoracja, zwij jak chcesz. :)

Godzinę temu, Undertaker napisał:

@szwagieroTo moja była kompletnie-wzdłuż-i-wszerz zmodyfikowana przez @majkela we firmie Ear Stream; na dwustopniowym zasilaniu, drogich kondensatorach tantalowych (na osconach gra gorzej imo) i czym tam jeszcze :D

 

Według mnie DACzek nie gorszy od Burka C3 Performance, choć USB w nim nie jest najlepsze (u mnie lekko szumiał). Ale z tego co wiem to można wstawić XMOS'a tam. 

Konwerter w istocie do podmiany, bo to Tenor jak pamiętam, czyli wynalazek sprzed ponad dekady. Można kupić dobre XMOSy podające wyborny sygnał S/PDIF, jaki tu będzie potrzebny. Aplikowałem takie w DACu @hammerh34d, przy czym jeden tam działa po S/PDIF, a drugi po I2S, i da się stwierdzić na tej podstawie, że I2S to taka kawa na ławę, a S/PDIF lekko w stronę mochaccino. XMOS nie tylko sam z siebie będzie lepszy, ale i mam pewną wiedzę już, jak poprawić granie takiej aplikacji, więc bonus powinien być podwójny. :rolleyes:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szwagieronie, lamp tam nie było :)

 

Faktycznie wczoraj zniknęła ta Lampucera która wisiała jakiś czas na allegro. Ta z kolei była autorstwa Mcgyvera z audiostereo. 

Sam się zastanawiałem nad nią ale ja dzisiaj głównie słucham z plików a tam USB nie było więc byłyby dodatkowe koszta, a z DIY to pewnie nigdy do końca nie wiadomo jak coś zagra. No i obudowa strasznie odpustowa, przy niej Hammond to luksus :P

 

Za to ona miała czarną płytkę, a te mini lampucery na cs4397-8416 (bo widzę że są też na PCM) występowały zdaje się w dwóch wersjach: czarna na 5v zasilaniu i niebieska (nowsza) na 12v. Z tego co mi kiedyś Majkel pisał to przez to zasilanie na tej niebieskiej musiało być nieco inaczej skonstruowane (nie-dyskretne?) i ja się zastanawiam czy to między innymi mogło powodować że ja odczuwałem jednak różnice w graniu pomiędzy tymi dwiema wersjami. 

Taka jedna dopakowana właśnie na czarnej płytce też modowana przez Majkela którą posiadał Johnys zagrała mi chyba jeszcze lepiej i to jest mój niedościgniony królik-audio :)

 

Godzinę temu, szwagiero napisał:

ps. ja mam chyba dalej jednego DACa który był kiedyś Twój - Behringer :)

 

Behringer Ultramatch SRC2496 (chyba tak się nazywał) też w środku pomodzony i to konkretnie. Z tego co mi poprzedni właściciel pisał lepiej zagrał mu wtedy dopiero jakiś DAC na Sabre, które dopiero zaczynało być modne. Cieszę się, że dalej działa i się tak dobrze spisuje :)

To właśnie wtedy dostałem na odsłuch tamtą Lampucerę na czarnej płytce i generalnie ten Twój Behringer zagrał od niej szerzej i z inną (też ciekawą) barwą. 

Miałem do niego wtedy pamiętam bardzo fajnego Klona BCL by pkrecz (projekt audiostereo) i interkonekt na Conducfilu 3014. 

Jako transport polecany Pioneer DV300 po modach spdif. :)

 

Generalnie fajne czasy. Barwne, ciekawe DACi. Dzisiaj gdzieś to ulatuje chyba (przynajmniej pod względem barwy). 

14 minut temu, majkel napisał:

Konwerter w istocie do podmiany, bo to Tenor jak pamiętam, czyli wynalazek sprzed ponad dekady.

Tak jest, tam właśnie pamiętam że był tenor i przyjmował do 24/96 sygnał, ale dla mnie to i tak nadto. 

Przy normalnym słuchaniu grało czysto po modach, natomiast przy głośniejszym już w przerwach między utworami słychać było lekkie szumy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Undertaker napisał:

@szwagieronie, lamp tam nie było :)

 

Faktycznie wczoraj zniknęła ta Lampucera która wisiała jakiś czas na allegro. Ta z kolei była autorstwa Mcgyvera z audiostereo. 

Sam się zastanawiałem nad nią ale ja dzisiaj głównie słucham z plików a tam USB nie było więc byłyby dodatkowe koszta, a z DIY to pewnie nigdy do końca nie wiadomo jak coś zagra. No i obudowa strasznie odpustowa, przy niej Hammond to luksus :P

 

Ja mam oddzielny konwerterek, co do DIY to wiadomo, ale zawsze można oddać na przeróbki.

 

47 minut temu, Undertaker napisał:

Behringer Ultramatch SRC2496 (chyba tak się nazywał) też w środku pomodzony i to konkretnie. Z tego co mi poprzedni właściciel pisał lepiej zagrał mu wtedy dopiero jakiś DAC na Sabre, które dopiero zaczynało być modne. Cieszę się, że dalej działa i się tak dobrze spisuje :)

 

To właśnie wtedy dostałem na odsłuch tamtą Lampucerę na czarnej płytce i generalnie ten Twój Behringer zagrał od niej szerzej i z inną (też ciekawą) barwą. 

Miałem do niego wtedy pamiętam bardzo fajnego Klona BCL by pkrecz (projekt audiostereo) i interkonekt na Conducfilu 3014. 

Jako transport polecany Pioneer DV300 po modach spdif. :)

 

Dokładnie tak. Pionka DV300 zmodzonego wg przepisu Fikusa mam gdzieś jeszcze w szafie, co ciekawe poprzedni właściciel przykleił mu do spodu kawał jakiejś chyba kamiennej płyty, więc waży konkretnie ;) Ah te audiofilskie "przeróbki" :)

A Behringer właśnie ten, potem miał jeszcze zmienioną kostkę DACa na AKM4396 (zamiast 4393) i nowy zegar (u majkela). Bardzo rzadko go odpalam, gra fajnie przestrzennie właśnie ale dół pasma jednak trochę w nim kuleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to miałem też DV310 zmodyfikowanego, ale to praktycznie to samo. Niemniej jednak niczym go nie dociążałem :)

No wtedy to mieli rozmach audiofile :D Też było mniej gotowych rozwiązań na rynku w dobrej cenie to pewnie trzeba było kombinować, ale brzmieniowo wiele takich sprzętów wynagradzało starania (tak podejrzewam bo sam w sprzętach nie grzebię bo się nie znam). 

 

No to widzę że ten Twój też u Majkela był na modach ;) 

 

26 minut temu, szwagiero napisał:

Bardzo rzadko go odpalam, gra fajnie przestrzennie właśnie ale dół pasma jednak trochę w nim kuleje.

 

Między innymi tym mnie kupiła Lampucera swego czasu - dobrym wykopem na basie, choć dźwięk na pewno nie był zamulony. Do tego dobra głębia i duża spójność, kremowa barwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, szwagiero napisał:

Pionka DV300 zmodzonego wg przepisu Fikusa mam gdzieś jeszcze w szafie, co ciekawe poprzedni właściciel przykleił mu do spodu kawał jakiejś chyba kamiennej płyty, więc waży konkretnie ;) Ah te audiofilskie "przeróbki"

Najlepsza była przeróbka Goldmunda. Wywindowała cenę takiego pionka do 20000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, szwagiero napisał:

A Behringer właśnie ten, potem miał jeszcze zmienioną kostkę DACa na AKM4396 (zamiast 4393) i nowy zegar (u majkela). Bardzo rzadko go odpalam, gra fajnie przestrzennie właśnie ale dół pasma jednak trochę w nim kuleje.

Bywał u mnie ten DAC (w sensie modelu) więcej niż raz. Pamiętam te wstawki AKM4396, których ja zupełnie nie popieram (to już było zrobione). Taki głupi pomysł - jak parę innych - z audiostereo. Po prostu ktoś się podniecił obsługą 192kHz (4393 ma do 96kHz), ale nie zauważył, że zmieniła się technologia chipa z TTL na XMOS przy okazji. Dla mnie ten DAC z AKM4396 grał trochę bez jaj, a AKM4393 znam bardzo dobrze, bo przez parę lat używałem harmana DVD 20 zmodowanego właśnie na tej kości. On miał taką iskrę w dźwięku i dopiero parę lat nauki spowodowało, że DVD 25 zmodzony go ograł ze swoim WM8740 na pokładzie. No i tak zostało u mnie jeśli chodzi o pokręcanie płyt CD. Dalej tego tematu nie rozwijam, bo DAC na ES9038Q2M podpięty pod h/k jako transport gra lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bywał u mnie ten DAC (w sensie modelu) więcej niż raz. Pamiętam te wstawki AKM4396, których ja zupełnie nie popieram (to już było zrobione). Taki głupi pomysł - jak parę innych - z audiostereo. Po prostu ktoś się podniecił obsługą 192kHz (4393 ma do 96kHz), ale nie zauważył, że zmieniła się technologia chipa z TTL na XMOS przy okazji. Dla mnie ten DAC z AKM4396 grał trochę bez jaj, a AKM4393 znam bardzo dobrze, bo przez parę lat używałem harmana DVD 20 zmodowanego właśnie na tej kości. On miał taką iskrę w dźwięku i dopiero parę lat nauki spowodowało, że DVD 25 zmodzony go ograł ze swoim WM8740 na pokładzie. No i tak zostało u mnie jeśli chodzi o pokręcanie płyt CD. Dalej tego tematu nie rozwijam, bo DAC na ES9038Q2M podpięty pod h/k jako transport gra lepiej. 
Szczerze było to bardzo dawno temu, ale faktycznie chip podmieniałem tam pod wpływem audiostereo i nie chodziło tu o wyższe próbkowanie. Jeśli po zmianie stwierdziłbym, że gra gorzej, to pewnie wróciłbym do 4393, a z jakichś powodów tego nie zrobiłem - być może zadziałało audiofilskie przekonanie, że musi być lepiej? Tak jak mówię, dawno temu to było. Potem DACa miał Barthuss, który wysłał go do Ciebie na mody i z tego co wiem, wstawiłeś tam jakieś lepsze zegary. Potem Behr wrócił do mnie i już sobie został. Na audiostereo zresztą większość osób wsadzała wyjście na lampach albo lundahlach, a tego ktoś ogarnął na tranach.

Masz jakąś testówkę tego swojego daca na Sabre?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, szwagiero napisał:

Szczerze było to bardzo dawno temu, ale faktycznie chip podmieniałem tam pod wpływem audiostereo i nie chodziło tu o wyższe próbkowanie. Jeśli po zmianie stwierdziłbym, że gra gorzej, to pewnie wróciłbym do 4393, a z jakichś powodów tego nie zrobiłem - być może zadziałało audiofilskie przekonanie, że musi być lepiej? Tak jak mówię, dawno temu to było. Potem DACa miał Barthuss, który wysłał go do Ciebie na mody i z tego co wiem, wstawiłeś tam jakieś lepsze zegary. Potem Behr wrócił do mnie i już sobie został. Na audiostereo zresztą większość osób wsadzała wyjście na lampach albo lundahlach, a tego ktoś ogarnął na tranach.

Ja się nie upieram, że byłoby lepiej z AK4393 w tym DACu. Nie widziałem natomiast sensu wymieniać tego czipa i dalej nie widzę. Zabawy rzeczywiście tak dawne, że nawet nie pamiętam, że była akcja z zegarem. :D Natomiast kojarzę ingerencję w wyjście analogowe, bo tam były wrzucone różne rozwiązania, łącznie z płytką z op-ampami dodatkową, na której siedziały też bufory typu BUF634 albo LME49600, nie pamiętam. :) 

44 minuty temu, szwagiero napisał:

Masz jakąś testówkę tego swojego daca na Sabre?

Na razie pożyczałem swój egzemplarz czasem. W planach jest DAC lub combo na potrzeby objazdowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności