Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Zdjęcia Stacjonarnych Zestawów Audio


lobuz1

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 10.01.2023 o 11:38, Lord Rayden napisał(a):

Podbudowaliscie mnie. Ostatnio zarzucilem z różnych przyczyn odsłuchy stereo na rzecz słuchawek. Także z powodu (moim zdaniem) jakichś "wrażen" przy odsłuchach. Zestaw mam w miarę... Kolumny Monitor Audio , wzmacniacz Roksan Kandy.

Masz fajny sprzęt stereo, więc warto do niego wrócić i popracować nad niedociągnięciami. Kiedyś myślałem, że tylko słuchawki zapewnią mi odpowiedni sq, ale wtedy muzyka, która wybrzmiewają z głośników pozbawiona była separacji, holografii, dynamiki i precyzji- to był dudniący, misiowaty, zlewający się dźwięk. Wymieniłem wzmacniacz, kolumny, okablowanie, zastosowałem izolatory akustyczne i szukałem dobrego źródła. Chciałem żeby dźwięk zabrzmiał potężnie, ale zgrabnie i precyzyjnie, z otwartością, muzykalnie i urzekająco. Przerzuciłem trochę chińskich daczków po usb i grało to nawet fajnie, ale nie porywało, tak jakby mechanicznie, nie było ciar na pleckach… Chord Qutest też jakoś nie spowodował opadnięcia szczęki na podłogę bo mój wzmacniacz Rotel potrzebował świeższego źródła, więc pewnego dnia natrafiłem na daczka- staruszka North Star Design 192 i to był strzał w dziesiątkę. Teraz słuchanie to czysta przyjemność- jest dokładnie tak jak sobie wymarzyłem czyli precyzyjnie, muzykalnie, ale nie chudo…bardzo naturalnie i wciągająco, tak najzwyczajniej prawdziwie, emocjonalnie. Wydaje się, że ten daczek ma wspólny mianownik co jego inny włoski rodak- Norma. Nie wiedziałem, że jest tzw. „włoska szkoła grania”, ale teraz już wiem i cholernie mi to odpowiada, więc kupiłem jeszcze jeden North Star, który zamierzam pewnie w tym miesiącu sparować ze słuchawkowym Ferrum ORR+ Hypsos. 😊. Coś czuję, że będzie to wyśmienity duet.

 

Tak piszą o włoskich daczkach Norma:

Cytat
  • Włoska szkoła naturalnego, szczególnie melodyjnego dźwięku. (Bel canto bez zmanierowania.)


Chciałbym nadmienić, że piszę to z chłodną głową, po zapoznaniu się ze sprzętem (i mi nie przeszło), nie jestem najarany jak Reksio na boczek, z niejednego pieca jadłem chleb itp. itd. 😂. Teraz też słucham i zdecydowanie wolę stereo niż słuchawki (te mam w sumie nienajgorsze) ze względu na scenę jak stodoła, stereofonię i zupełnie inne doznania, które odczuwam całym ciałem w skali makro 😊. Dałem ostatnio żonie posłuchać jej kawałków i jak włączyłem zamarła na chwilę i ze zdziwieniem powiedziała: „Tych chórków nigdy nie słyszałam w tle” i tak co chwilę…a ja wtedy skomentowałem: „Wiesz Kochanie ile czasu poświęciłem, żeby to tak pięknie grało?” 😊.Tego nie ma w słuchawkach. Ale do brzegu- warto zadbać o dobre źródło (olać słabe daczki z kiepskim usb i puszczać przez streamerek np. malinkę po coax do dobrego przetwornika)…bo jak to mówią z g**** bata nie ukręcisz. 😊


Podziękowania dla @fallow za impuls, który zaważył o zakupie tego wspaniałego daczka a raczej daczków.

D27C6C52-7422-41C8-A9D8-515FFC6CF228.jpeg

Edytowane przez lobuz1
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie bardzo się cieszę @lobuz1 że North Stary tak siadły. Faktycznie (z pamięci) North Star ma wiele wspólnego z Normą. Jest to ten sam kierunek, nie wiem czy to lekkie nie nadużycie z tą włoską szkołą brzmienia, chociaż....poza kilkoma aberracjami jak Bel Canto, czy niegdyś Audionemesis, może fatycznie coś w tym jest i można mówić o włoskiej szkole. Skłaniam się ku temu, że można po przemyśleniu :) Mnie w każdym razie ten kierunek bardzo pasuje.

 

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marek_m napisał(a):

Bajer Office Shootout :D 

spacer.png

 

iFi ZEN DAC v2:

  • TYGR 300R - Balanced
  • 900 Pro X - SE


Jak te Tygr wypadają dzwiekowo na tle 900 Pro X? Skrobnalbys krótkie porównanie? Byłbym wdzięczny :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dirian napisał(a):

Skrobnalbys krótkie porównanie?

 

Tego się obawiałem :D 

 

Z ZEN DAC'a 900'ki grają dynamiczniej, Tygry minimalnie bardziej "płasko", ale na mocniejszym wzmacniaczu różnice pewnie byłyby mniejsze.

 

Zalety Tygrów to wygoda, niska masa (290g) i niemęczący dźwięk. Łatwo je przerobić na "Balanced". W czasie pandemii mówiłem o nich "Home Office Kings". Teraz są po prostu "Office Kings" :)

 

900'ki są kapkę mniej wygodne, trochę cięższe (345g), natomiast grają bardziej rozrywkowo, co mi generalnie pasi. Ale na dłuższą metę, szczególnie w pracy, może przeszkadzać. Natomiast w domu....  🎸🥁🍺 :D 

 

Edytowane przez marek_m
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

And the winner is...

IMG_4482.jpeg

 

HD560s podłączone do ZEN DAC'a po balansie :) 

 

Były już na bazarku i OLX, ale postanowiłem ponownie je przetestować i zastają :)

 

Będę używać naprzemiennie z TYGR'ami 👍

 

Natomiast "rozrywkowe" DT 900 Pro X wracają do domu 🍻 💃🕺:D 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
1 minutę temu, MichalZZZ napisał(a):

To już Twój? Jeżeli tak, to najserdeczniejsze gratulacje! Kapitalny wzmacniacz 👍

Jeszcze demo, wczoraj zamówiony i się produkuje. 😊Dzięki.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MichalZZZ napisał(a):

No i extra :) Top wzmaków tranzystorowych, którego z czasem się jeszcze bardziej docenia.

 

Gratki raz jeszcze! 

Po szybkich testach Niimbusa nie było odwrotu i 550 szybko trafił do pudła. Takie demo to najlepszy sposób na sprzedaż 😊. Sam tak robię z produktami premium, które ja oferuję- po 2 tygodniach trial test klienci nie chcą oddać sprzętu 🤣.

Edytowane przez lobuz1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie ciekawi jeszcze jedna rzecz w Niimbusie. Mianowicie zworki wewnątrz wzmaka. Jak się tym kiedyś zainteresujesz, to daj znać. Oczywiście nie namawiam, żeby nie było. Ja w każdym razie nie mam pojęcia na ile taka praktyka jest bezpieczna z tymi zworkami i otwierać wzmaka nie zamierzam, bo się boję tam grzebać i nie mam odpowiedniego doświadczenia z prądem, ale ktoś kiedyś mówił, że to pomaga. Zwłaszcza jeżeli chodzi o bas. Dolne pasmo jak już zapewne wiesz jest w Niimbusie bardzo dobre technicznie, faktura jest doskonała i ten bas jest wyjątkowo zwarty, ale gdyby mu dodać większego kopa, więcej siły uderzenia, to dla mnie osobiście byłby to idealny w 100% wzmacniacz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

Mnie ciekawi jeszcze jedna rzecz w Niimbusie. Mianowicie zworki wewnątrz wzmaka. Jak się tym kiedyś zainteresujesz, to daj znać. Oczywiście nie namawiam, żeby nie było. Ja w każdym razie nie mam pojęcia na ile taka praktyka jest bezpieczna z tymi zworkami i otwierać wzmaka nie zamierzam, bo się boję tam grzebać i nie mam odpowiedniego doświadczenia z prądem, ale ktoś kiedyś mówił, że to pomaga. Zwłaszcza jeżeli chodzi o bas. Dolne pasmo jak już zapewne wiesz jest w Niimbusie bardzo dobre technicznie, faktura jest doskonała i ten bas jest wyjątkowo zwarty, ale gdyby mu dodać większego kopa, więcej siły uderzenia, to dla mnie osobiście byłby to idealny w 100% wzmacniacz. 

Dzięki za info. Raczej nie będę tego robił. Czasami są takie tipsy m.in. w moim chińczyku Singxer SA1 też można się w ten sposób bawić, ale nie zamierzam zdejmować jakiś ograniczeń, które zostały tam ustanowione przez producenta. Przestawienie zworki to nic trudnego i jak chcesz to możesz spróbować.


Wrzuć tutaj koniecznie ładne zdjęcia nowego sprzętu.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też nie zamierzam się w to bawić, tak więc nie było tematu. 

 

A co do porównania 550 do Niimbusa, to nie pierwszy raz słyszę, że Niimbus w bezposrednim porównaniu wypada zdecydowanie lepiej. Niemniej jak ktoś lubi więcej ciepełka i mniej technicznych aspektów dźwięku, to pewnie wybierze Violectrica 👍 Niimbusa największa zaleta, to neutralność, dynamika i czarne jak smoła tło. Dopiero na tym wzmacniaczu się przekonałem co to tak naprawdę znaczy czarne bezszelestne tło. Do tego nic nie koloryzuje, nic nie podbarwia i dzięki temu świetnie się na nim testuje różnego rodzaju słuchawki. Kapitalny wzmacniacz. Do pary z lampą ideał :)

 

Edytowane przez MichalZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MichalZZZ napisał(a):

No ja też nie zamierzam się w to bawić, tak więc nie było tematu. 

 

A co do porównania 550 do Niimbusa, to nie pierwszy raz słyszę, że Niimbus w bezposrednim porównaniu wypada zdecydowanie lepiej. Niemniej jak ktoś lubi więcej ciepełka i mniej technicznych aspektów dźwięku, to pewnie wybierze Violectrica 👍 Niimbusa największa zaleta, to neutralność, dynamika i czarne jak smoła tło. Dopiero na tym wzmacniaczu się przekonałem co to tak naprawdę znaczy czarne bezszelestne tło. Do tego nic nie koloryzuje, nic nie podbarwia i dzięki temu świetnie się na nim testuje różnego rodzaju słuchawki. Kapitalny wzmacniacz. Do pary z lampą ideał :)

 

Niimbus wypada zdecydowanie lepiej na moim torze (ale jak pisałem nie jest to przepaść, nie jest to też różnica o piczy włos, jest bardzo czytelna). Miałem je obydwa w tym samym czasie, w tych samych warunkach i przełączałam się daczkiem, słuchałem znanych mi nagrań, przesłuchanych wiele godzin, więc nic mi się nie wydawało. Jakby różnica była kosmetyczna to nie dołacalnym tyle siana żeby zaspokoić swoją próżność i pozostałbym z 550. 
Michale piszesz, że pierwsze słyszysz, że wypada zdecydowanie lepiej a następnie:

Cytat

Niimbusa największa zaleta, to neutralność, dynamika i czarne jak smoła tło. Dopiero na tym wzmacniaczu się przekonałem co to tak naprawdę znaczy czarne bezszelestne tło

Właśnie dlatego go wybrałem i w moich oczach wypadł zdecydowanie lepiej pod tym względem od 550 a tego właśnie potrzebowałem. Wycisnął z moich słuchawek Final D8000 Pro LE wszystko co najlepsze, całą esencję, niesamowitą klarowność bez miligrama zamulania, dynamikę, precyzję, taką intymność i pełny wgląd do nagrania beż żadnej kurtyny, bariery…i nie męczy. Ktoś inny może mieć inne potrzeby i potrzebuje większego zaokrąglenia, mniejszej precyzji czy tam plastyczności. Niimbus jest lepszy technicznie i to jest bezdyskusyjne.

 

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MichalZZZ napisał(a):

Nie pierwszy raz słyszę, a nie, że pierwszy raz słyszę :) Zle przeczytałeś :)

 

A to sorry, zgubiłem okulary i piszę z telefonu. Czytałem nieuważnie. 😊

Wrzuć lepiej fotki Woo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności