Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Nowy DAC do zastąpienia Zen DACa.


Armitten

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Od dłuższego czasu używam już iFi Zen DACa. Ogólnie raczej jestem z niego w miarę zadowolony, słuchać się z niego muzyki da, ale do perfekcji jednak mu daleko. Ale nie potrzebowałem nic nowego na gwałt, więc sobie go używałem, chociazby dlatego, że jaki by nie był to i tak był znacznie lepszy niż jakakolwiek integra na płycie w kompie. Jednak teraz mam trochę więcej wolnej gotówki, więc postanowiłem kupić coś nowego. Na początku myślałem o prostolinijnej aktualizacji do iFi Zen DACa V2. Jednak po głębszej analizie okazało się, że iFi zamiast zmienić jego największą wadę (czyli kiepski i przestarzały DAC PCM1793) to postanowiło zmienić elementy które w Zen DACu dawały radę. Czemu tak zrobili? Nie wiem. Trochę jakby wymieniali sprawne i świeże opony w samochodzie z uszkodzonym silnikiem (zamiast najpierw wymienić silnik). Ale po tym mogę wnioskować, że wersja v2 gra identycznie jak v1.  Dlatego zacząłem się rozglądać za alternatywami. Generalnie punktem zaczepienia było dla mnie, aby DAC był względnie mobilny (zdarza mi się podłączać go do laptopa i używać w trasie, takze zasilanie z USB konieczne) i posiadał fizyczne podbicie basu tak jak właśnie iFi. Jest to opcja z której aktywnie korzystam i chyba już nie mógłbym się przestawić na DACa który takiej opcji nie ma. Po poszukiwaniach namierzyłem dwóch potencjalnych następców - jednak nie miałem żadnego z nich w rękach. Tymi potencjalnymi następcami są - 

FiiO E10k-TC

FiiO New K3s

Miałem okazję używać pierwotnego FiiO E10k, ale wersji TC która z tego co widzę wnosi sporo zmian już nie. K3s z kolei mnie zainteresował, bo w przeciwieństwie do zwykłego K3 na AKM, ten posiada Sabre ESS9038, także brzmi intrygująco. Także pytanie do osób które miały styczność z którymś z tych urządzeń - w którym kierunku iść, aby zyskać poprawę względem Zen DACa? Chyba, że macie jakieś inne alternatywy. Słuchawki których używam to DT1990.

Edytowane przez Armitten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Armitten napisał:

Cześć,

Od dłuższego czasu używam już iFi Zen DACa. Ogólnie raczej jestem z niego w miarę zadowolony, słuchać się z niego muzyki da, ale do perfekcji jednak mu daleko. Ale nie potrzebowałem nic nowego na gwałt, więc sobie go używałem, chociazby dlatego, że jaki by nie był to i tak był znacznie lepszy niż jakakolwiek integra na płycie w kompie. Jednak teraz mam trochę więcej wolnej gotówki, więc postanowiłem kupić coś nowego. Na początku myślałem o prostolinijnej aktualizacji do iFi Zen DACa V2. Jednak po głębszej analizie okazało się, że iFi zamiast zmienić jego największą wadę (czyli kiepski i przestarzały DAC PCM1793) to postanowiło zmienić elementy które w Zen DACu dawały radę. Czemu tak zrobili? Nie wiem. Trochę jakby wymieniali sprawne i świeże opony w samochodzie z uszkodzonym silnikiem (zamiast najpierw wymienić silnik). Ale po tym mogę wnioskować, że wersja v2 gra identycznie jak v1.  Dlatego zacząłem się rozglądać za alternatywami. Generalnie punktem zaczepienia było dla mnie, aby DAC był względnie mobilny (zdarza mi się podłączać go do laptopa i używać w trasie, takze zasilanie z USB konieczne) i posiadał fizyczne podbicie basu tak jak właśnie iFi. Jest to opcja z której aktywnie korzystam i chyba już nie mógłbym się przestawić na DACa który takiej opcji nie ma. Po poszukiwaniach namierzyłem dwóch potencjalnych następców - jednak nie miałem żadnego z nich w rękach. Tymi potencjalnymi następcami są - 

FiiO E10k-TC

FiiO New K3s

Miałem okazję używać pierwotnego FiiO E10k, ale wersji TC która z tego co widzę wnosi sporo zmian już nie. K3s z kolei mnie zainteresował, bo w przeciwieństwie do zwykłego K3 na AKM, ten posiada Sabre ESS9038, także brzmi intrygująco. Także pytanie do osób które miały styczność z którymś z tych urządzeń - w którym kierunku iść, aby zyskać poprawę względem Zen DACa? Chyba, że macie jakieś inne alternatywy. Słuchawki których używam to DT1990.

Czego Ci brakuje w ZENdac'u, że postanowiłeś go zmienić, bo to, że filozofia Ifi Ci nie odpowiada, w niczym nam nie pomoże, żeby zaproponować cokolwiek "lepszego". ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bob2000 napisał:


Cześć, nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, ale ojjjjjjj, chyba Ci się oberwie za to, bo przecież to wspaniały BB 😆

Wystarczająco dobry, żeby dało się na nim zrobić coś stresującego urządzenia za pojedyncze tys. zł. Jeśli coś na nim źle gra, to pogratulować konstruktorowi antytalentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Zen DACu podoba mi się jego tonalność, jego ogłada i synergia z moimi słuchawkami. Jest fajny i muzykalny, i na moje uszy przynajmniej, fajnie uzupełnia wady DT1990. Za to nie podoba mi się w nim jakość dźwięku, bo ten jest wyraźnie zniekształcony, sztuczny. Pojawia się cyfrowy nalot, szum i strasznie niska szczegółowość dźwięku. Efekt zastosowania PCMa który korzenie ma nie wiem, w latach 80? Brzmi trochę jak te kostki z Atari, tylko tak, jakby ktoś im na siłę grubymi nićmi, młotkiem i trytkami doczepił wsparcie dźwięku trochę wyższej jakości niż 8 bit, ale nie zwracając uwagi, że to za wiele nie da. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Armitten napisał:

Efekt zastosowania PCMa który korzenie ma nie wiem, w latach 80? Brzmi trochę jak te kostki z Atari, tylko tak, jakby ktoś im na siłę grubymi nićmi, młotkiem i trytkami doczepił wsparcie dźwięku trochę wyższej jakości niż 8 bit, ale nie zwracając uwagi, że to za wiele nie da.

To są kompletne bzdury. Miałem Atari 65XE i Commodore C-64. DAC na PCM1793 leży mi w szufladzie. Nie jest mistrzem precyzji, ale grał mi muzykalnie i nasycenie.

 

Ile chcesz wydać na upgrade względem Zena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko muzykalnie i nasycenie to raczej podchodzi pod kategorię barwa, tonalność, synergiczność. A pod tym kątem Zen DAC mi pasuje i jest świetny. Nie pasuje mi pod kątem jakości dźwięku, dokładności, szumu, zniekształceń. Bo pod tym względem PCM1793 jest okropny i moim zdaniem i tak ifi wycisnęło wszystkie soki z niego sprawiając, że tego "****a" da się jakkolwiek słuchać. Ale mimo to nie jest to całkiem przyjemne słuchanie. A to, że E10k za 300zl ma układ 5 klas wyżej to już dla mnie całkowita komedia. 

 

Na upgrade mogę przeznaczyć do 1000zl. Względnie 1500 ale tylko, jeśli dopłata będzie tego warta. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Armitten napisał:

Tylko muzykalnie i nasycenie to raczej podchodzi pod kategorię barwa, tonalność, synergiczność. A pod tym kątem Zen DAC mi pasuje i jest świetny. Nie pasuje mi pod kątem jakości dźwięku, dokładności, szumu, zniekształceń. Bo pod tym względem PCM1793 jest okropny i moim zdaniem i tak ifi wycisnęło wszystkie soki z niego sprawiając, że tego "****a" da się jakkolwiek słuchać. Ale mimo to nie jest to całkiem przyjemne słuchanie. A to, że E10k za 300zl ma układ 5 klas wyżej to już dla mnie całkowita komedia. 

 

Na upgrade mogę przeznaczyć do 1000zl. Względnie 1500 ale tylko, jeśli dopłata będzie tego warta. 

 

Szum i zniekształcenia nie są domeną żadnej kości DAC. Coś masz skopane w urządzeniu. Może wymaga naprawy? Do 1500zł to nie wiem, czy wskoczysz na kolejny poziom. Tzn. wskoczysz, bo nic za te pieniądze, jak i większe lub mniejsze, nie powinno zniekształcać ani szumieć. Natomiast ten "wskok" powinien się odbyć drogą usunięcia usterki, IMHO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, dołączony kabel od ifi był za krótki więc go wymieniłem. Ale nie ma różnicy czy używam dołączonego czy innego, efekt jest taki sam. Zresztą, to też nie jest wina konkretnego egzemplarza mojego, bo wysyłałem go już na gwarancję i dostałem go z powrotem z informacją, że wszystko z nim jest w najlepszym porządku. Wkurzony załatwiłem sobie wtedy drugi egzemplarz i okazało się, że w sumie to gra identycznie, nie ma żadnej różnicy. 

A na dokładkę, jeszcze kontrowersyjnie dodam, że mimo słuchawek jakie mam (DT1990) nie jestem w stanie w ślepej próbie odróżnić utworów w jakości MP3 192Kbps od FLAC, oczywiście na Zen DACu. Dla mnie jakość jest identyczna. Czego nie mogę powiedzieć o mojej integrze na płycie, ALC1220, bo nawet na niej słyszę ogromną, kolosalną wręcz różnicę. A na ifi nic, zupełnie jakbym to samo odpalał. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy jest różnica pomiędzy ZEN Dac zwykłym, a Signature, ale ten drugi gra na wysokim poziomie i nie jest możliwe, żeby karta dźwiękowa, a już na pewno integra, takowy osiągnęła, nie wierzę w to po prostu. 

 

Co do zniekształceń i cyfrowego nalotu, to również odnoszę takie wrażenie, ale jest to spowodowane tym, że ZEN Dac Signature (u mnie wraz z ZEN Can) jest bardzo rozdzielczy i doświetlony, co w połączeniu z DT1990 daje nieprzyjemny, wręcz kliniczny dźwięk i według mnie, zupełnie to się ze sobą nie paruje. 

 

Te słuchawki potrzebują gładko i skąpo grającego górą źródła, najlepiej z wypchniętą średnicą, wtedy zachowują poprawny balans tonalny i nic się nie wybija przed szereg, i tak jak @majkel pisał, sama kość nie jest temu winna, a jej aplikacja. Zobacz, ile sprzętów jest na takich samych kościach, czy to BB, czy to Sabre, to każdy z nich gra trochę inaczej. 

 

 

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei nie wiem jak gra wersja Signsture, ale ja posiadam Zen DACa oryginalnego (nazwijmy go v1), mam wgrane do niego firmware v5.3C GTO, do tego używam najnowszego sterownika USB w wersji 5.12. Do tego mam na stałe odpalone TrueBass. W takiej konfiguracji mój Zen gra bardzo ciepło, misiowato wręcz. Ma bardzo mocny i niski bas, przy tym całkiem dobrze kontrolowany, równą średnicę i łagodne tony wysokie (chociaż nieprzycięte). I takie połączenie z DT1990 brzmi mi raczej nie klinicznie a muzykalnie bym rzekł, jest to bardzo przyjemna, miła i wygodna charakterystyka grania. Ale strasznie niskiej jakości. Mam wrażenie, że gdyby się dało jakimś cudem podłączyć wzmacniacz z Zen DACa do kostki z jakiegoś Atari czy Commodore to granie byłoby podobne (jak chodzi o jakość ofc, nie mówię o tonalności).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, neonlight napisał:

Te słuchawki potrzebują gładko i skąpo grającego górą źródła, najlepiej z wypchniętą średnicą, wtedy zachowują poprawny balans tonalny i nic się nie wybija przed szereg, i tak jak @majkel pisał, sama kość nie jest temu winna, a jej aplikacja. Zobacz, ile sprzętów jest na takich samych kościach, czy to BB, czy to Sabre, to każdy z nich gra trochę inaczej. 

Nie słuchałem dt1990, z beyerów miałem jedynie dt150, dt770, dt880, i dt990. Jak dt1990 prezentują typową szkołe beyerów  z wycofanymi średnimi i podbitą górą to bym spróbował jakieś combo z lampą. Xduoo ta-01b nie polecam, było poprawnie ale nie brzmiało to "lampowo" nawet na "ciepłym" Mullardzie. Z fiio bym uważał, tej ostatniej wersji nie słuchałem natomiast miałem wszystkie poprzednie i jak dla mnie w każdej wersji owszem jest poprawa, natomiast nie tak spektakularna jak sugeruje opis... i wzrost ceny w stosunku do poprzedniego modelu :D Przy Fiio zapomnij też o napędzeniu beyerów, takie dt990 mocno "zmulił" i przytępił góre, natomiast nie nazwałbym tego dobrym graniem, już wolałem brzmienie dt990 z smsl m3, które też wyrywało z butów.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Armitten said:

że iFi zamiast zmienić jego największą wadę (czyli kiepski i przestarzały DAC PCM1793)

Moim zdaniem ten układ jest właśnie przyczyną takiej popularności tego daca. Miałem dac-80( chip AKM) z opampami burson v6 classic i zmieniłem na dacka z pcm179x- pathos converto mk1, który gra dla mnie o wiele barwniej i bardziej po ludzku. Ma trochę taka przyciemnioną, nie dopowiedzianą naturę, która w dobrej implementacji nie odbiega od bardziej wyczynowych kości dac.

Pozatym nie jest to PCM a DSD1793.

Aby uzyskać bardziej szczegółowy dźwięk potrzeba by lepszego zasilacza, najlepiej liniowego i wejścia innego niż usb, które tutaj nie ma, albo kartę do komputera typu matrix z dedykowanym do audio wyjsciem usb.

Ograniczeniem jest też wzmacniacz słuchawkowy. Ciekawi mnie czy spodobał by Ci się ten dac z innym wzmacniaczem.

Pozatym jakość kabla usb i słuchawkowego też ma znaczenie, ale tego tutaj raczej nie usłyszysz.

6 hours ago, Armitten said:

Efekt zastosowania PCMa który korzenie ma nie wiem, w latach 80? Brzmi trochę jak te kostki z Atari, tylko tak, jakby ktoś im na siłę grubymi nićmi, młotkiem i trytkami doczepił wsparcie dźwięku trochę wyższej jakości niż 8 bit, ale nie zwracając uwagi, że to za wiele nie da. 

Myslisz, że wybawieniem będą te pozostałe wymienione przez ciebie dacki, ale to tylko kręcenie się w kołko.

Warto kupić jedynie dla doświadczenia i rozeznania.

 

Nawet najdroższe dacki mają przeważnie spaprane wejście usb, tak było w dac-80 i tak jest w converto mk1., dlatego stosuję zewnętrzne konwertery usb/spdif.

 

Chcesz lepszego brzmienia kup coś co ma wejście spdif, ale wtedy koszty pójdą drastycznie w górę, bo kamble , bo konwertery itd.

 

Zen Dac jest bardzo dobrze wycenionym kompromisem.

 

Moge Ci polecić już nie produkowanego Teac HA-P90SD, jeśli znajdziesz używany. Może pracować jako Dac usb.

Inną alternatywą, będzie sam dac z chin na 2xad1865r i wejściem tylko spdif- https://www.ebay.pl/itm/193614387930?hash=item2d14511ada:g:ZYwAAOSwRlJfLBmJ

Ewntualnie hifimana hm-602, ale rzadko się zdarza na rynku wtórnym.

 

Życzę muzycznego spełnienia :)

 

 

 

 

Edytowane przez NuYam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSD1793 czy PCM1793 to jeden kij, tylko literkami się różnią. Oba to stare układy z lat 90 czy okolic, pewnie 16/44.1 z doklejoną na chama obsługą 24/192 czego i tak dobrze nie robią bo nie są do tego przystosowane (a zresztą i taka jakość to za taką cenę słabizna bo już integry w płytach oferują więcej). HA-P90SD wygląda git, już jest lepiej, ale z tego co widzę nie ma przełącznika od basu - technicznie niby drobnostka, ale żaden dac jakiego używałem bez włączenia takiej opcji nie powalał basem (ilościowo oczywiście). 

Edytowane przez Armitten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Armitten said:

Oba to stare układy z lat 90 czy okolic

To czy są stare czy nowe nie ma żadnego znaczenia, ważne jest to czy brzmi to dobrze jako całość.

Nie spodobała Ci się ta kość to próbuj innej. Moim zdaniem akm może być na tę chwilę tym czego szukasz.

Nadal  będzie to technologia delta sigma, która może obsłużyć tylko kilka bitów naraz, a wymaganą rozdzielczość uzyskuję przez nadpróbkowanie.

Jeśli szykasz jakości nie zawsze oznacza to nowoczesność- patrz lampy,winyle, układy dyskretne, "stare" technologie multibit.

Jeśli szukasz basowego tąpnięcia to ortodynamiki są najlepsze pod tym względem.

Tak poza tym znam to uczucie niezadowolenia. Ono właśnie daję napęd tej pasji, ale powoduje też odpływ gotówki.🙂

 

Edytowane przez NuYam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, nie zawsze nowe technologie są najlepsze ale nie w każdym przypadku. Np stary wzmacniacz na lampach sam w sobie nie zaniży jakości dźwięku, może mieć różne wady, ale jak dostanie dźwięk wysokiej jakości, to również taki wypuści. No bo tak działa wzmacniacz, on sam w sobie nie zajmuje się "tworzeniem" dźwięku. Z kolei taki PCM1793 już tak i co z tego, że ja mu dam wysokiej jakości nagranie typu FLAC 24/192 skoro on mi je tak utnie że nie słyszę różnicy między tym a byle MP3 192kbps? Żaden wzmacniacz, kable, zasilacze, słuchawki, porty spdif ani pliki o najwyższej jakości nie będą w stanie przywrócić tego co DAC wytnie bo nie będzie w stanie odtworzyć. Są elementy toru które są stare ale dobre i będą dobre, bo po prostu ze względu na swoją funkcję nie starzeją się, a są takie które już jak najbardziej się starzeją i nie powinno się ich stosować w czasach obecnych, tak jak właśnie PCMa1793. Mógłbym do Zen DACa podłączyć lepszy wzmacniacz, mógłbym użyć lepszych kabli. Mógłbym używać uwtorów jeszcze wyższej jakości. I niektóre elementy pewnie uległyby poprawie, ale to co wnosi ze sobą DAC czyli okropne zniekształcenia, szum i dziury w paśmie nie uległyby zmianie. Takie już żyćko. 

 

Xduoo xd05 wygląda fajnie, na pewno mu się przyjrzę. A wracając do początku tematu - miał ktoś nowego E10k-TC w rękach i wie jak się sprawuje? Miałem wcześniejszego E10k Olympus 2 i szczerze mówiąc dupy nie urywał, od ifi lepszy to on nie był pod żadnym względem. Ale zastanawia mnie jak się ma to w przypadku tej nowej wersji E10k-TC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 @Armitten A próbowałeś podłączyć ZEN'a pod inne źródło, najlepiej CD? Dziwi mnie, że słyszysz szum i niską szczegółowość, bo u mnie jest kompletna cisza na słuchawkach o różnej impedancji, zaś szczegółowość i poziom techniczny wybitny, wręcz przesadnie, jak na moje potrzeby i nie wyobrażam sobie lepszego, bo byłoby to już niesłuchalne.

 

Oczywiście tak, jak wcześniej pisałem, ja mam wersję Signature Dac'a, więc stąd może wynikać różnica, aczkolwiek przyznać muszę, że odrobina analogowości, gładkości, by się przydała. To nie jest miękko brzmiący sprzęt i dedykowałbym go przede wszystkim do ciemnych, basowych i niezbyt rozdzielczych słuchawek, typu HD650, SR2, X1, w przeciwnym razie może być zbyt pikantnie, właśnie z nalotem cyfrowym. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 [mention=82547]Armitten[/mention] A próbowałeś podłączyć ZEN'a pod inne źródło, najlepiej CD? Dziwi mnie, że słyszysz szum i niską szczegółowość, bo u mnie jest kompletna cisza na słuchawkach o różnej impedancji, zaś szczegółowość i poziom techniczny wybitny, wręcz przesadnie, jak na moje potrzeby i nie wyobrażam sobie lepszego, bo byłoby to już niesłuchalne.
 
Oczywiście tak, jak wcześniej pisałem, ja mam wersję Signature Dac'a, więc stąd może wynikać różnica, aczkolwiek przyznać muszę, że odrobina analogowości, gładkości, by się przydała. To nie jest miękko brzmiący sprzęt i dedykowałbym go przede wszystkim do ciemnych, basowych i niezbyt rozdzielczych słuchawek, typu HD650, SR2, X1, w przeciwnym razie może być zbyt pikantnie, właśnie z nalotem cyfrowym. 
 
Ale że do CD po usb czy jak?

Wszyscy piszą, że on po analogowej stronie chyba, a tu, że na odwrót.
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, szwagiero napisał:

Ale że do CD po usb czy jak?

Wszyscy piszą, że on po analogowej stronie chyba, a tu, że na odwrót.

O kurde, rzeczywiście, mój błąd, zapomniałem, że tam tylko juesbi. 🤦😆👍 

 

A gdzie tam po analogowej, po analogowej to Hip Dac grał, xDSD i Nano Black, tutaj są skłonności analityczne. ;)

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jak chodzi o szum, to na DT1990 Pro z wyłączonym PowerMatch szum jest jeszcze akceptowalny, ale znowu wtedy głośność jest nieakceptowalna. Włączenie PowerMatch powoduje, ze głośność jest ok, ale znowu szum staje się okropny. Do tego jak wspomniałem dziury w paśmie, zniekształcenia, bardzo mocno cyfrowe i nienaturalne brzmienie. Do CD nie podłączałem, podłączałem tylko do kompa (własnej roboty, na płycie ROG Strix Z270H Gaming), laptopa (Lenovo Thinkpad) i telefonu (P30 Pro, po adapterze USB->USB-C). Dodam, że zasilam go tylko z USB, nie używam dodatkowego zasilacza. Gdzie bym go nie podłączył efekt był ten sam. Z graniem też mam problem, ciężko mi jest w takim CSie zlokalizować przeciwnika, słyszę tylko lewo czy prawo, ale określić czy na górze czy dole, z przodu czy z tyłu jest niemożliwe. A to chyba nie wina słuchawek. Muszę grać na integrze, tam problemu nie ma. 

 

Ogólnie z tego co kojarzę, to Zen DAC Signature to to samo, co Zen DAC v2, tyle tylko, że nie ma wbudowanego wzmacniacza (no i inna kolorystyka). Czyli trochę się różni od pierwotnego Zen DACa. 

 

I ponawiam pytanie, czy jest tu ktoś, kto słuchał E10k-TC.

 

Plus jeszcze dodam ciekawostkę - czytałem zarówno komentarze, jak i spotykałem się z tym w recenzjach, że po instalacji sterowników iFi od USB, przestaje działać regulacja głośności w windowsie (bo dźwięk przełącza się w tryb ASIO). Problem w tym, że ja mam sterowniki od iFi i nic takiego u mnie nie ma miejsca. Ba, regulacja w Windowsie działa świetnie i nic sobie z tego nie robi, a w sterowniku mam wielki napis "ASIO not active". O cholerę tu chodzi?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności