Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub iFi Audio Zen Stack (Zen Dac, Zen Can, Zen Blue)


mariuszryszard

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Zear napisał(a):

Nie no, Panowie 🙂 kupowanie specjalnie zasilacza za 600 zł jak niczego w Canie nie brakuje, skoro same drivery nie wyrabiają na pierwszej godzinie z +18dB wzmocnienia...

Ale tu nie chodzi o to, żeby Can dawał więcej mocy. Generalnie Zen Can imho najlepszą jakość brzmienia daje na pierwszym gainie (bez podbicia). Lepszy zasilacz może poprawić dynamikę, lepiej poukładać instrumenty w  przestrzeni, może poprawić się też zejście czy sama jakość basu.

To jest podobna analogia jak z napędzeniem słuchawek. To, że grają głośno, jeszcze nie oznacza, że są poprawnie napędzone. A to czy warto inwestować w zasilanie, to jest kwestia indywidualna i faktycznie powinno się znaleźć kompromis. Zawsze można to potraktować jako upgrade Zen Stacka, a nie samego Cana, wtedy to 600 zł już lepiej wygląda, przy Stacku za 1800 (aktualna cena)

 

14 godzin temu, NuYam napisał(a):

Chodzi mi jednak o to tylko, że nie wiem czy jest sens z Zen Dac i nie lepiej pójść w Zen One z którym sygnał już nawet przez BT powinien być lepszy niż z usb i nie koniecznie będzie potrzebny jakiś konwerter.

Są to moje przypuszczenia na podstawie doświadczenia. Nie testowałem tych urządzeń.

Same przemyślenia trafne, choć sam Zen One chyba nie jest dobrym kandydatem do takiej zabawy. O ile pamiętam @Zychoo tak się bawił i dawał sygnał po SPDIF, a finalnie sprzęt został wygryziony przez nakładkę do raspberry na burr-brownie, która kosztowała jakoś 600zł. Może względem USB faktycznie był jakiś zysk na samym DACu, ale pod SPDIF to chyba szukałbym innego sprzętu, ale sam również go nie testowałem, więc nie będę nikomu z całą stanowczością odradzał takiej drogi :D 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Ale tu nie chodzi o to, żeby Can dawał więcej mocy. Generalnie Zen Can imho najlepszą jakość brzmienia daje na pierwszym gainie (bez podbicia).

--Lepszy zasilacz może poprawić dynamikę, lepiej poukładać instrumenty w  przestrzeni, może poprawić się też zejście czy sama jakość basu.--
To jest podobna analogia jak z napędzeniem słuchawek. To, że grają głośno, jeszcze nie oznacza, że są poprawnie napędzone. A to czy warto inwestować w zasilanie, to jest kwestia indywidualna i faktycznie powinno się znaleźć kompromis. Zawsze można to potraktować jako upgrade Zen Stacka, a nie samego Cana, wtedy to 600 zł już lepiej wygląda, przy Stacku za 1800 (aktualna cena)  

To jest właśnie kiedy wzmacniacz dostanie więcej mocy.




Wysłane przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, retter napisał(a):

To jest właśnie kiedy wzmacniacz dostanie więcej mocy.

Tak o to mi właśnie chodziło, dlatego wspomniałem, że samo podbijanie Gaina na wzmacniaczu przy słabszym zasilaczu, nie sprawi, że słuchawki zagrają lepiej, bo może zabraknąć prądu samemu wzmacniaczowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, może kiedyś popróbuję z tym zasilaczem.
Póki co mam wrażenie, że podbicie +18dB wyraźnie pomaga, dźwięk jest pełniejszy, żywszy, bardziej soczysty, niż na tej samej głośności bez podbicia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla bardzo dużego uproszczenia.
Można przyjąć gain to pobicie napięcia, większa amplituda napięcia = głośniej.

Natomiast jeśli ktoś chce nie głośniej a więcej pełniejszego basu, sopranów które nie gubią rozdzielczości to patrzy w stronę wydajności prądowej.

Natomiast moc o której wielu mówi to iloczyn napięcia i prądu. P=U*I

Pomijam wiele aspektów ale to może trochę rozjaśni tą dysputę.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich informacji wynika (kiedyś drążyłem temat i trochę szperałem w sieci), że każde "podbicie" gain w Zen Can w jakiś tam sposób zniekształca dźwięk i jedynie na poziomie "zero" jest perfect. Oczywiście jeden usłyszy zmiany "in plus", drugi "in minus", wszystko zależy też od słuchawek (inaczej będzie przy dynamikach, inaczej przy wymagających planarach).

 

Moje doświadczenia są następujące: słuchając muzyki na Fostex TH610 (połączenie niezbalansowane) nie mam żadnej potrzeby podbijania gainu. Nie musiałem też czynić tego z HE400SE, HD600 (oba połączenia zbalansowane) i DT990 (połączenie niezbalansowane). Robiłem jakieś tam testy i efekt zawsze polegał na konieczności skręcenia gałki głośności. Żadnego lepszego wypełnienia basem, większej sceny, wyższej rozdzielczości nie zauważyłem.

 

Pozytywna różnica pojawiła się natomiast po podpięciu do Can'a iFi Audio iPower X 5V/3.0A - dźwięk stał się słyszalnie lepszy, taki "wyższej próby". To samo mogę napisać o pozostałych elementach mojego Zen Stack. Zen Dac v.2 i Zen Stream otrzymały kolejno iFi Audio iPower2 5V oraz iFi Audio iPower 15V. Szczególnie w tym ostatnim przypadku upgrade był bardzo udany. Najmniejsza różnica - o ile w ogóle się pojawiła - miała miejsce przy podłączeniu zasilacza do Zen Dac v.2. Tak naprawdę Zen Dac nie potrzebuje do działania zasilacza (bierze prąd via USB), ale stwierdziłem, że skoro "dopieszczam" cały tor to dodatkowe 300 zł nie zrobi już większej różnicy...

Edytowane przez mariuszryszard
  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.01.2023 o 12:36, mariuszryszard napisał(a):

że każde "podbicie" gain w Zen Can w jakiś tam sposób zniekształca dźwięk

Spada o około 3dB SINAD czyli współczynnik signal to noise and distortion na każde 6dB podbicia. Ale startuje on z poziomu 100 na zerowym gain więc nawet na 18dB gain nie powinno to w słyszalny sposób wpływać na dźwięk. Wzmacniacze lampowe maja często SINAD na poziomie 60-65dB i … kosztują sporo i… brzmią świetnie (psychoakustyka ma na szczęście większe znaczenie niż to aby maksymalizować mierzalne parametry) :) Thorsten (konstruktor Can’a) w ostatnim czasie sporo komentował na ASR oraz headfi i pisał miedzy innymi o tym, że Can został tak zaprojektowany aby w każdym ustawieniu gain był w pełni użyteczny a żadne zniekształcenia nie wpływały w sposób słyszalny - negatywny na muzykę, oraz aby niezależnie od tego czy wepniemy w niego DACa 2V po RCA czy 0.5V po single end, dostępna była cała moc jaką może z siebie wypuścić.

W dniu 18.01.2023 o 12:36, mariuszryszard napisał(a):

5V/3.0A - dźwięk stał się słyszalnie lepszy

Jest to już jakiś przeskok ze stockowego 5v/2.4A wiec może faktycznie już coś słychać. Zalecany jest jednak conajmniej 5V/4A, szczególnie jak jest potrzeba wejścia na wyższe gainy niż zerowy (nisko i średnio impedancyjne planary o umiarkowanej skuteczności). Do słuchawek dynamicznych do 300ohm spokojnie powinien starczyć 3A, bez żadnych ubytków w basie, bo tutaj prąd na wyjściu ma mniejsze znaczenie niż w planarach.

W dniu 18.01.2023 o 12:36, mariuszryszard napisał(a):

Żadnego lepszego wypełnienia basem, większej sceny, wyższej rozdzielczości nie zauważyłem.

Jeżeli na wejściu mamy DACa który zapewnia minimum napięcia koniecznego do korzystania z Can’a z całego potencjału mocy (czyli minimum 1V po RCA, 0.5V po linein 3.5 oraz 2V po balansie) to podbijanie gain'a dla samego podbicia a potem skręcanie potencjometru niżej przyniesie więcej szkód niż pożytku (teoretycznie, bo w praktyce niesłyszalne).

Edytowane przez PioterD
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakim cudem u mnie na +18dB i skręceniu potencjometru na 9 - 10 gra cudownej niż na 0 na pierwszej? :-)wejście po balansie z Zen DAC v1
Może Sundary dostają wtedy więcej jakichś tam jednostek które im pomagają, amperów, watów czy czegoś tam innego?
Poza tym to urządzenie jest straszne bo człowiek by nic nie robił tylko słuchał muzyki :-):-):-):-):-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Zear napisał(a):

To jakim cudem u mnie na +18dB i skręceniu potencjometru na 9 - 10 gra cudownej niż na 0 na pierwszej? 🙂

A jesteś absolutnie pewien że co do 0.25dB masz wtedy idealnie równe poziomy głośności? Cofnięcie na godzinę 10 vs godzina 13 to dość mała różnica przy podbiciu aż 18dB… zakładam ze jednak na 10 przy gain +18 masz wtedy głośniej trochę 


 

A tutaj jakby co, chyba najtańsza sensowna impulsówka 5V/6A z wtykiem 2.1/5.5 jaką znalazłem.
 

https://www.zasilacze-meanwell.pl/4943-gst60a05-p1j-zasilacz-desktop-30w-5v-6a.html

 

Meanwell to przyzwoita tajwańska firma. Sprawność na poziomie powyżej 85% wiec super, niepokoją tylko nieco zakłócenia na poziomie 120mV (wartość maksymalna), ale pomiędzy zasilaczem a wtykiem jest filtr zakłóceń elektromagnetycznych więc może to nie problem.

 

Dokładniejsza specyfikacja całej serii tych zasilaczy jeżeli kogoś interesuje:

https://www.zasilacze-meanwell.pl/index.php?controller=attachment&id_attachment=1293

 

Edytowane przez PioterD
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zear napisał(a):

To jakim cudem u mnie na +18dB i skręceniu potencjometru na 9 - 10 gra cudownej niż na 0 na pierwszej? :-)wejście po balansie z Zen DAC v1

 

Ja bym radził korzystać z efektów psycho-akustycznych, ale wstrzymać się z wyciąganiem definitywnych wniosków. :)

 

2 godziny temu, Zear napisał(a):

Może Sundary dostają wtedy więcej jakichś tam jednostek które im pomagają, amperów, watów czy czegoś tam innego?

Wątpliwe. Słuchawki pobierają tylko tyle wszystkiego ile potrzebują by zagrać na danym poziomie głośności. Więcej nie wchodzi. Nie jestem elektronikiem, a i zakładam, że i elektronik miałby problemy z przedstawieniem konkretnego wytłumaczenia dla słyszalnych zmian (jeśli już wykluczymy różnice głośności). Gdyby jednak takie różnice zachodziły to by znaczyło, że urządzenie nie trzyma swoich parametrów, a to znaczyłoby o jakimś błędzie konstrukcyjnym. 

 

2 godziny temu, Zear napisał(a):

Poza tym to urządzenie jest straszne bo człowiek by nic nie robił tylko słuchał muzyki :-):-):-):-):-)

 

No to miesiąc miodowy się jeszcze nie skończył. Korzystaj póki trwa! ^_^

W dniu 18.01.2023 o 00:59, retter napisał(a):

Dla bardzo dużego uproszczenia.
Można przyjąć gain to pobicie napięcia, większa amplituda napięcia = głośniej.

Natomiast jeśli ktoś chce nie głośniej a więcej pełniejszego basu, sopranów które nie gubią rozdzielczości to patrzy w stronę wydajności prądowej.

Natomiast moc o której wielu mówi to iloczyn napięcia i prądu. P=U*I

Pomijam wiele aspektów ale to może trochę rozjaśni tą dysputę.

Wysłane przy użyciu Tapatalka
 

 

Tak. Z tym, że ta wydajność prądowa to będzie na dźwięk się przekładała wtedy gdy będzie jej brakować. Tak jak np. bas może inaczej grać na donglu podpiętym pod telefon bo złącze telefonu nie dostarczyło odpowiedniego prądu a to od razu odbija się na basie, gdzie zapotrzebowanie na energię jest największe. Trochę ciężko mi sobie wyobrazić by w sprzęcie stacjonarnym i przy jakiś normalnych efektywnych słuchawkach - urządzenia miałyby problem z wydajnością prądową. 

 

Sytuacja może się zmienić jak chcemy podłączyć takie Susvary czy inne mało efektywne nisko impedancyjne planary, które żrą tony amperów.

Edytowane przez MrBrainwash
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, MrBrainwash napisał(a):

Trochę ciężko mi sobie wyobrazić by w sprzęcie stacjonarnym i przy jakiś normalne efektywnych słuchawkach - urządzenia miałyby problem z wydajnością prądową. 

Nie musisz sobie wyobrażać. Wystarczy, że sam inżynier się wypowiedział i to potwierdził. Sprzęt stacjonarny do działania też potrzebuje odpowiedniego zasilania, czyli takiego o odpowiedniej sprawności i tutaj przy najtańszych dołączonych przez producenta akcesoriach trudno oczekiwać odpowiednio wydajnej pracy. Zwłaszcza, że ten sam producent sprzedaje wydajniejsze zasilacze osobno, więc nie trzeba być geniuszem, żeby pewne rzeczy powiązać ze sobą. Can mimo niewielkich gabarytów jest dosyć mocnym wzmakiem, więc ja się osobiście nie dziwie, że 2.4A (które pewnie nawet nie jest stabilnie utrzymywane), mu nie wystarcza i zysk można odczuć nawet na średnio wymagających słuchawkach. Nie potrzeba do tego Susvar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, marek_m napisał(a):

Dlaczego zatem iFi nie sprzedaje zasilaczy dających 4A czy 5A ?

 

 

Wystarczy, że sprzedaje 3A i ten zasilacz miał premierę mniej więcej w czasie kiedy wypuszczali Zen Can. Może uznali, że wystarczy zasilacz 3A o wysokiej stabilności pracy. Ja do rewelacji Thorstena się nie odnoszę, bo nie wiem na ile faktycznie wnosi to poprawę. Zakładam, że gość raczej wie co mówi. Może iFi zwyczajnie nie miało takich zasilaczy w planie robić, a że Can faktycznie robi użytek z większej ilości amperów, to już jest dla nich mniej istotne. Gdyby oficjalnie kazali użytkownikom wyposażać się w takie zasilacze, a sami dawali 2.4A (Pewnie z powodu cięcia kosztów), to spadła by na nich niemała fala hejtu. Pewnie dlatego dopiero teraz to info wyszło na świat.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie jaki cel jest tego marudzącego byłego pracownika? By naganiać ludzi na kupowanie wydajniejszego zasilacza do swojego byłego projektu? Polecając impulsówki za kilkanaście złotych? Podaje on chociaż linka do jakiegoś konkretnego modelu, w jaki powinni się wszyscy wyposażyć? ^^ Bo jeśli tak, faktycznie miałoby to trochę sensu.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Artorias napisał(a):

Ja do rewelacji Thorstena się nie odnoszę, bo nie wiem na ile faktycznie wnosi to poprawę. Zakładam, że gość raczej wie co mówi.

On na swoje potrzeby zrobił układ zasilający jego Can’a signature który z małymi super-kondensatorami po drodze zapewnia 2.4A ciągłego zasilania, 5.4A piki przez maksymalnie 9sekund aż do 60A (!) pikowego prądu w czasie 0.25sekundy. I taki układ jego zdaniem zapewnia wszystko co jest mu potrzebne np do fostexów T50RP zmodyfikowanych których używa. Jako alternatywę rekomenduje 5v/6A impulsówke lub liniowy. A jako minimum 5V/4A dla większości słuchawek wystarczający.

 

Tutaj wątek ze szczegółami:

 

https://www.head-fi.org/threads/super-capacitor-charging-your-ifi-zen-can-and-other-zen-products-and-possibly-other-manufacturers.966163/

Edytowane przez PioterD
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie (publiczne) marudzenie :)

 

Swego czasu na Head-Fi odezwał się do mnie inny "były pracownik" iFi, rzekomo związany z projektem Go Blu. To była odpowiedź na moje uwagi dot. zasięgu BT. 

 

Przytoczę fragment PM'ki:

 

Hi,
The range is poor because of the poor design. Prior to me leaving ifi/amr I was insisting to use proper quarter wavelength antennae's for this product and to have minimal metal on the case. It was finalised by a chinese "engineer" who's friend has a factory that makes crappy ceramic antennae's which is what is is used in the final product. Unfortunately, the ceramic antennae is incorrectly oriented in the case and will be significantly detuned by the metal parts so even the already poor range of the ceramic antennae will not be realised....

 

itd. :) 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marek_m napisał(a):

Prawdopodobnie (publiczne) marudzenie

Ale on wcale nie marudzi tylko zwraca uwagę jak dziwnie działa marketing firmy pomimo innych zaleceń głównego inżyniera. Do niczego tez nie namawia w żaden nachalny sposób ani tez nie wypowiada się negatywnie o IFI. Po prostu jako ze umowy poufności już go nie obowiązują dzieli się tym co jako projektant tego układu o nim wie najlepiej a nikt tego wcześniej nie napisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko dalej nie wiem co miałby tym ugrać, bo to, że Can jest w stanie jeszcze zyskać na lepszym zasilaniu, to prędzej idzie na plus dla iFi niż minus. Bo z Cana ludzie są i tak bardzo zadowoleni.

A to, że niektórzy recenzenci dostawali iPowerX w pakiecie z Zen Can/Dac, dodatkowo mogło sugerować, że coś jest na rzeczy. IFi nawet w Zen DACu dodało przecież dodatkowe wejście na zasilanie i otwarcie mówiło, że w niektórych przypadkach dodatkowy zasilacz może wnieść poprawę przez ustabilizowanie pracy. Nikt tutaj nikogo nie oszukiwał ani nie wprowadzał w błąd. Przynajmniej ja to tak odbieram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Artorias napisał(a):

No tak, tylko dalej nie wiem co miałby tym ugrać, bo to, że Can jest w stanie jeszcze zyskać na lepszym zasilaniu, to prędzej idzie na plus dla iFi niż minus.

Satysfakcję niefinansową że użytkownicy jakby nie patrzeć sprzętu spod jego ręki będą z niego może jeszcze bardziej zadowoleni? Mi to wystarcza, generalnie spoko z niego gość jak przeczytałem jeszcze kilka wywiadów, ogromna wiedza i kompetencje a przy tym jeszcze kultura i życzliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marek_m napisał(a):

zaledwie 9 postów

To wada? Na świecie jest względnie niewiele przypadków że to co najbardziej popularne jest najlepsze 😉 pozatym to wątek otagowany DIY, ludzie wolą gotowe rozwiązania. Więcej napisał na ASR, bo gdyby szanowny AMIR podszedł bardziej naukowo do sprawy czy po prostu technicznie i pomierzył Can’a z lepszym zasilaniem to by się okazało ze nie brakuje mu prądu dla planarów do czego się przyczepił. 

Edytowane przez PioterD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, marek_m napisał(a):

Do rewelacji "byłych pracowników" zawsze podchodzę z rezerwą.

Najwyraźniej nie tylko ja. Wątek założony przez niego na Head-Fi ma zaledwie 9 postów (w tym 4 to posty autora).

No widzisz, a ja bardziej z rezerwą podchodzę do korporacji, która ma prawo przywłaszczyć sobie cały dobytek intelektualny danego pracownika, a następnie się go pozbyć, jak ten stanie się niewygodny, stawiając firmie jakieś wymagania. Przy okazji, często robiąc mu profilaktycznie zły pijar, z obawy przed tym, że tamten będzie chciał się w jakiś sposób odkuć. Taki znieważony, były pracownik, traci posłuch u ludzi i to często wystarcza, by ex firma mogła czuć się bezpiecznie. Oczywiście nie odnoszę się tutaj do przypadku byłego inżyniera iFi, bo nie obserwowałem jego postów. Tak czy inaczej jeśli z pod jego ręki wyszedł Can, to na pewno zdolny gość, patrząc z perspektywy cena/jakość/moc.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności