Methuselah Posted August 11, 2021 Report Share Posted August 11, 2021 Violectric to kolejny producent większego sprzętu audio, który zainteresował się przenośnymi DAC/AMP-ami. Firma zapowiedziała model Chronos, który wyceniony jest na 200 euro. https://www.violectric.de/en/products/headphone-preamps/violectric-chronos 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neonlight Posted August 11, 2021 Report Share Posted August 11, 2021 2x30mW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chico99 Posted August 11, 2021 Report Share Posted August 11, 2021 Godzinę temu, neonlight napisał: 2x30mW Pomyłka raczej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neonlight Posted August 11, 2021 Report Share Posted August 11, 2021 10 minut temu, chico99 napisał: Pomyłka raczej. Nie sądzę, jest napisane, że do skutecznych słuchawek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nehero Posted August 12, 2021 Report Share Posted August 12, 2021 Dobrze, że porządna firma się zabrała za małe DAC/AMP-y, będzie alternatywa dla chinoli 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
euter Posted August 12, 2021 Report Share Posted August 12, 2021 (edited) 34 minuty temu, Nehero napisał: alternatywa dla chinoli Przypomnij nam tylko jakiego masz DACa? Czy to nie czasem coś "made in China"? Edited August 12, 2021 by euter Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Firegon Posted August 12, 2021 Report Share Posted August 12, 2021 9 minut temu, euter napisał: Przypomnij nam tylko jakiego masz DACa? Czy to nie czasem coś "made in China"? No a co miał wybrać jak nie było alternatywy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nehero Posted August 12, 2021 Report Share Posted August 12, 2021 (edited) 47 minut temu, euter napisał: Czy to nie czasem coś "made in China"? Raczej chodzi mi o te grzyby po deszczu które wyrastają co chwilę. Ja tam nie mam nic przeciwko Chinolom. Bo i tak większość sprzętu jest produkowany w Chinach(to nie problem oczywiście) Ale zatrzęsienie sprzętu jaki wychodzi od różnych chińskich firm(typu IBASSO, Shanling, Fiio itp.) jest ogromne. Co chwila widzisz nowe sprzęty. I to sprzęt, który za rok czy za dwa będzie już wycofany, bo wejdzie kilka nowych i tak w kółko. Niby normalna rzecz, ale jak popatrzysz na tych nazwijmy "poważnych" producentów( typu Chord, dCS, Matrix, Mytek i tak dalej), to tam nie widzisz co roku nowych wersji, więc nawet nie masz ciśnienia, że nagle się pojawiło coś nowego, nowa wersja, lepsza, na tyle lepsza, że chcesz wymienić. Taką mają politykę i tyle, mnie się ona średnio podoba, bo lubię jednak pewną stabilność, a nie, że producent będzie mnie bombardował co chwilę nowymi modelami i co chwilę będzie zastanawianie się czy warto wymienić, czy to ulepszenie jest warte wymiany czy nie. Matrix wypuścił jednego(samodzielnego DAC-a), teraz jest następca i tyle. Ale nie ma czegoś takiego, że co roku wychodzi nowy DAC, albo jeszcze jeden nie zdąży wyjść dobrze, a już kolejna wersja jest do kupienia. Ale tutaj główna nowość, to streamer i usługi sieciowe plus jakieś drobne usprawnienia, więc tutaj już wiem, że nie mam ciśnienia ani nawet nie będę myślał o wymianie, bo streamer mogę sobie dokupić w każdej chwili. Skoro sprzęt dobry i się sprawdza, to widać nie ma potrzeby jakiś wielkich usprawnień czy zmian. A nawet jeśli miałbym ciśnienie, to i tak zbieram na Pathosa, więc i tak bym nie kupił Palpatine na discordzie coś pisał, że jak IBasso wypuściło DX300 MAX, ludzie go kupili, jeszcze nie zdążyli go dostać, to wypuścili kolejną wersje DX300 MAX Ti. Tak, że trochę śmiech na sali, oczywiście zagrywka nie jest nowa. 37 minut temu, Firegon napisał: No a co miał wybrać jak nie było alternatywy? No właśnie w tej cenie Matrixa jako samodzielnego DAC-a, to w sumie masz racje, ale nie było zbyt dużego wyboru. Co do Violectrica to ciekawe jak im się uda, bo duże klocki można powiedzieć, że ludzie sobie chwalą(nie miałem przyjemności posłuchać ) Edited August 12, 2021 by Nehero Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
s1ayto Posted December 28, 2021 Report Share Posted December 28, 2021 Cześć, odgrażałem się, że coś nawymyślam o Chronosie więc piszę. Od około roku słucham mobilnie z ibasso dx160 oraz cobalta. W domu, pracy, podróży. Mój najlepszy sprzęt do duo smsl sp200 i m200. To połączenie uważam za neutralne, lekko ocieplone. Z tej trójki najbliżej do tego sprzętu charakterystyką zbliża się właśnie Chronos. A jak się ma do pozostałych sprzętów? Zaznaczam, że to jest porównanie tylko pomiędzy 3 sprzętami. Jak piszę, ze dla mnie np. d160 gra ciepło to wcale nie znaczy, że taki jest ogólnie, tylko taki jest w porównaniu z resztą 😉Przeskakuję też pomiędzy takstar pro82, orivet 300, akg k550 mk3, soundmagic ventho, a nawet hifiman x v2 Organiczność dźwięku, ciepło: dx160 > cobalt > Chronos Szczegółowość: Chronos > cobalt = dx160 Neutralność: Chronos > cobalt > dx160 Dynamika, fun: cobalt > dx160 > Chronos Scena (subiektywnie, nie patrzę na szerokość głębie itp. Bo ciężko mi to odpisywać): dx160 > Chronos > cobalt Ogólny opis: dx160 gra ciepło, muzykalnie, organicznie, przy tym z dobrą szczegółowością, muzyka ma masę. Jednocześnie jest to dźwięk najbardziej podkolorowany moim zdaniem. Najlepiej to słychać na gitarach np. struny wydają się grubsze, dźwięki są inne. Na pewno jest to najbardziej bezpieczne granie z całej 3. Miękki bas. No chyba nie da się nie lubić tego grania, jeżeli słucha się dla przyjemności. Chronos: zdecydowanie więcej szczegółów, przestrzeń robi się inne z powodu powietrza pomiędzy dźwiękami. Bas jest twardy. Jednocześnie dźwięk jest bardziej neutralny, równy zrelaksowany, gra mniej bezpośrednio niż cobalt. Bas lekko podbity, gdyby nie to podbicie to by było nudnawo. Świetna góra, naturalna, wyraźna ale gładka. W ogóle ciężko się przyczepić do jakiegokolwiek elementu składowego tego dźwięku. Może brakować trochę masy, nie ma efektu wow jak cobalt. Cobalt za to potrafił czasem nieprzyjemnie zagrać bo wszędzie nadmiernie dynamizuje dźwięk i jest krzykliwy. Chronos gra gładko i nie ma takich minusów. Za to może wydawać się nudny w porównaniu z cobaltem. Reasumując wybrałbym Chronosa. Świetnie połącznie naturalności, neutralności, z lekko podbitym mocnym, twardym basem, gdzie dźwięk jest gładki, zejście dobre, góra naturalna nie kłuje. Z bardzo dobrą szczegółowością, niezłą sceną, głębia raczej nie bardzo. Po reszcie sprzętu ciężko mi było zaakceptować utratę masy i na początku uznałem, ze chyba będzie ciężko mu się wybić. Ale kilka dni na solo i dźwięk robi na mnie duże wrażenie. Można powiedzieć, że Chronos gra z tej 3. Najbardziej audiofilsko (albo jako w ogóle jedyny)😊 i tylko w bezpośrednim porównaniu widać, ze brakuje w nim trochę frajdy. Ostatecznie kwestia standardowa – dobór słuchawek, muzyki, przyzwyczajeń. Na pewno godny polecenia i sprawdzenia. Dodatkowo - na pewno Chronos jest najsłabszy jeżeli chodzi o moc. Nie pamiętam tylko czy podłączyłem go do telefonu czy pc. Ale denon d5200 nie grały z niego w ogóle. Nie chodzi o głośność tylko bas. Straszna klucha się zrobiła. Bas w zasadzie nie chodził. AKg k550 bardzo dobrze grają. A taki Chronos + takstar pro 82 to świetne połączenie. 3 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.