Skocz do zawartości

Test HiFiMAN HE400se


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

Killerów dwóch, czyli HE400i 2020 vs HE400se.

 

HE400se to nowy przedstawiciel serii popularnych i niedrogich słuchawek planarnych azjatyckiego producenta. Mają zapewnić wzorowy komfort i świetne brzmienie dzięki nowym magnesom.


Pod koniec zeszłego roku przetestowałem następcę wysoce rozpoznawalnych HiFiMAN-ów HE400i, czyli model z dopiskiem 2020 w nazwie. Mimo pewnych braków, byłem pod wrażeniem tego, jak wiele słuchawki oferują, zarówno pod względem wykonania, ergonomii, jak i brzmienia. Nie, HiFiMAN HE-400i 2020 nie są perfekcyjne, ale mówimy o pełnowymiarowych planarach za 800 zł, więc nie wypada kręcić nosem. Nagle, ni stąd, ni zowąd HE400i 2020 zostały zastąpione modelem HE400se, który na pierwszy rzut oka różni się jedynie kolorystyką, bo to ponownie wokółuszne i częściowo metalowe planary o takiej samej konstrukcji. Nuda i powtarzalność? Niekoniecznie...

 

https://kropka.audio/test/sluchawki/hifiman-he400se-recenzja/

 

spacer.png

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciux Gratuluje. Świetna recka. Czytając twój tekst o Sundarach dziwiłem się troszkę, że określiłeś je neutralnymi, bo ja odbieram je jako delikatnie podkolorowane, może nawet bardziej niż K712 i widać czekały na takie porównanie.  Fajnie by było jakby udało Ci się dorwać HE-4XX do kompletu. ;)

 

@manuelvetro chono tu. Dostałeś tekściora na pocieszenie (Sundar nie ma, ale i taj jest zaje.... :), masz w domu hiciory! Można hajpa kręcić.

 

Ja się tak tymi zmianami w kablach nie przejmuje, ale też nie neguje. Jak ktoś narzekał na kabel w HE-4XX to w Sundarach jest jeszcze gorzej :D ale brzmi całkiem dobrze. 

 

W tych słuchawkach dużo jednak da się zdziałać EQ, im wszystkim można dodać trochę charakterku przy odrobinie wprawy lub znalezieniu dobrego preseta na necie. 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBrainwash No właśnie w dedykowanym teście odebrałem Sundary jako neutralne barwowo, dość zrównoważone, ale znowu nie idealnie liniowe. Wtedy zestawiałem je głównie z Audeze LCD-2 i Ether 1.1. Nadal twierdzę, że Sundary to taka muzykalna-równowaga, czyli bardziej angażująca, a nie stricte techniczna sygnatura dźwiękowa. Za to HE400se wydają mi się już bardziej techniczne, obok nich Sundary brzmią barwniej i tym samym mniej analitycznie. Daje się wychwycić np. soczystszy midbas w przypadku Sundara względem płaskich w dole HE400se. Ciągle jednak daleko Sundarom, do typowego "konsumenckiego" grania.

 

Generalnie słychać, że te wszystkie modele mają wspólne korzenie, daje się wychwycić zbliżony styl, ale te niuanse powodują, że każdy się czymś wyróżnia. Podatność na EQ też je łączy i wygląda na to, że kable również :D Jeśli w HE-4XX też jest słaby, to zaczynam myśleć, czy HiFiMAN nie robi tego specjalnie... ;)

 

Czytałem jednak opinie, że jest kilka wersji modelu Sundara, że podobno nowsze się trochę różnią. Nie wiem ile w tym prawdy, ale zakładam, że testowałem świeższą sztukę. Wiesz coś o tym? Twój model to nówka czy ma już trochę lat na karku?

 

Dzięki za feedback odnośnie recki. Twoje wrażenia odnośnie Sundara również czytałem z przyjemnością :)

 

Edit: Odnośnie kabli chodzi mi bardziej o ergonomię, bo straszne to druty.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, maciux napisał:

 Jeśli w HE-4XX też jest słaby, to zaczynam myśleć, czy HiFiMAN nie robi tego specjalnie... ;)

 

Absolutnie specjalnie. Tną koszty. Ma być tanio? Jest. Dobrze, że na kablach tną. I tak większość osób, by wymieniła, skoro są gotowe gniazda. Ja prócz fabrycznego, który nie gra źle, ale faktycznie rozjaśnia, niepotrzebnie i jest katastrofą ergonomiczną,  mam jeszcze od fa003ti i d7100 mobilny z pilotem oraz smakowałem trzech od @Perula. Na każdym, ze wskazaniem na 3 ostatnie grały inaczej. Zamówiłem od Mistrza czystą miedź 7n 8 żył w balansie i solid core plus litz. Z 7n kładą moje k701FAW, już z DAPa, graja równie klarownie, ale po całości lepiej, równej, soczyściej. A ten drugi, cóż, robi z nich pigwy na cynowanej miedzi a’la solid core, co pigwy wznosi klasę wyżej, bo czarne tło jest i z shanlingiem m6 i xdp300r, z odrobinę mniejsza ilością basu, ale za to większa sceną…

 

44 minuty temu, MrBrainwash napisał:

 

 

@manuelvetro chono tu. Dostałeś tekściora na pocieszenie (Sundar nie ma, ale i taj jest zaje.... :), masz w domu hiciory! Można hajpa kręcić.

Tym razem to ja byłem pierwszy , he he. :D 

Z ciekawości po recenzji Maćka, gratulacje, @maciux, lajki zabrali, :( przeczytałem jeszcze raz swoje audiorefleksje i …. nie znalazłem różnic w ocenie. Miałem przypuszczenia, że z Maciejem mamy podobny gust… teraz graniczą z pewnością.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manuelvetro Tylko czy nie da się zrobić tanio i... elastycznie? ;) Np. w przypadku HE400se mogli dać spokój z posrebrzaniem na rzecz ergonomii. 

 

Dzięki za pozytywny komentarz odnośnie testu. Idę nadrobić zaległości, przeczytać Twoje wrażenia odnośnie HE400se. Wzbraniam się przed zakończeniem swoich testów jak mogę, by się nie nastawiać przed odsłuchami, więc dopiero teraz mogę sprawdzić inne opinie.

 

Edit: Już widzę, że się rzeczywiście zgadzamy - "neutralno/jasne" czy "monitorowe", podobnie je odbieram. Za to muszę chyba nadrobić HF580.

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciux Tak w HE-4XX kabel też nie jest premium, ale jest grubszy i mniej sztywny-bardziej gumowy. 

 

Zanim kupiłem mój egzemplarz (Sundara) to napisałem do sprzedawcy z pytaniem kiedy były wyprodukowane. Hifiman twardo stoi na stanowisku że nie było rewizji, ale ludzie twierdzą co innego. Przynajmniej w kwestii padów. Pomiary też wychodzą trochę inne. Czy było kilka rewizji czy też inaczej grających wypustów to nie wiem. Ale coś mi się nie zgadza bo nie do końca pasują mi do opisu neutralnych nudnych słuchawek. W każdym razie moje są niby świeżutkie z przed 3 miesięcy. 

 

W sumie to muszę dodać adnotację do wcześniejszych stwierdzeń o Sundara. Zgadzam się z tym że trzymają charakter jak to było napisane w recenzji, ale wszelkie odcienie i wybrzmienia to właśnie można różnie odbierać, ze względu na źródło/kabel/głośność i to będzie płynne. A uświadomiłem sobie też że aktualnie chwyciłem za ten kabel z HE-4XX i to on jeszcze trochę kolorków dodał. 

 

Moje odczucia wzięły się stąd, że jak na przykład przechodzę z HE-4XX, HD650, czy DT1990 na te Sundary to pierwsze co słyszę to mocne ubogacenie brzmienia i przekazu Jest ciepełko, przekaz ma wyraźną masę, nasycenie i gęstość, a kolory nie są ani szare ani wyblakłe nie określę ich jednoznacznie bo są one zanurzone w takiej czerni tła, ale ewidentnie da się je wyczuć. Przynajmniej na kablu od HE-4XX bo na stockowym już jest trochę jaśniej i bardziej neutralnie. Oczywiście zgadzam się, że to są słuchawki dobrze zrównoważone bez robienia górek. Takie HD58x po wypiciu RedBulla i zjedzeniu puszki. :D z tym, że rozumiem już czemu Oluv'owi z YT się nie spodobały (Meze Empyry zresztą też nie bardzo mu podeszły ;)

 

Pomiary domniemanej nowszej wersji

current HiFiMAN Sundara done on the industry standard GRAS 43AG-7 with KB5000/1 Pinnae:

image.png

 

Takim bazowym charakterem grania to są podobne do HE-4XX ale jeśli chodzi o pełnie przekazu i nasycenie średnich to myślę, że mógłbym je zestawiać z M1060 dość blisko. Spodziewałem się że mogą lekko barwić i mieć jakąś tam dozę ciepła. Lecz to co otrzymałem mnie nieźle zaskoczyło. Bas nie jest w nich podbity, ale dla mnie to już jest elegancko mocny i dociążony, rozrywkowy. Jest bardziej wyczuwalny niż w HE-4XX już po podbiciu go. Pewnie, nie jest to ilość taka jak D600 albo X2, w kwestii ilości, ale w jakości, mocy i impaktu to daje po garach, że aż miło B) ok, tych całkiem najniższych rejestrów nie jest tak dużo choć są słyszalne - to pewnie da się skorygować EQ, to i tak nie przeszkadza mu robić wrażenia. Więcej go nie potrzebuje i bym chyba nie chciał. Może w pojedynczych tylko utworach które wymagają obfitego basu, ale takich przeważnie nie słucham. Serio, może kręcę się w kółko z tymi opisami, ale spodziewałem się kolejnych równych słuchawek do kolekcji. A dostałem słuchawki z charakterem. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciux czy te HE400 SE na pewno nie mają dwustronnych magnesów? Gdzieś widziałem informację, że są słabsze, ferrytowe, ale obustronne.

 

Co do kabla to wygląda jak ten z HE500, widać sporo "drutu" im zostało i trzeba gdzieś teraz wykorzystać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Perul napisał:

@maciux czy te HE400 SE na pewno nie mają dwustronnych magnesów? Gdzieś widziałem informację, że są słabsze, ferrytowe, ale obustronne.

 

Co do kabla to wygląda jak ten z HE500, widać sporo "drutu" im zostało i trzeba gdzieś teraz wykorzystać.

 

Z tego, co mi wiadomo, to wersja chińska ma zwykłe, obustronne magnesy. HE400se w wersji "international" są wyposażone w te "Stealth magnets".

 

Odnośnie kabla - pewnie masz rację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, maciux napisał:

Z tego, co mi wiadomo, to wersja chińska ma zwykłe, obustronne magnesy.

Ano właśnie, wersja chińska, ciekawe czemu u nas takiej nie ma, taka powinna być lepsza, zwłaszcza pod względem dynamiki (bo na pewno nie wygody, bo cięższe).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MrBrainwash napisał:

Dasz radę zobaczyć coś na tym filmie? 

Koło 12 minuty widać, że dwustronne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MrBrainwash napisał:

urrent HiFiMAN Sundara done on the industry standard GRAS 43AG-7 with KB5000/1 Pinnae:

image.png

        na  schemacie  sa  dwie   linie  jedna  zielona  to jak  sie  domyslam   dzwiek  sundar   ,  a  druga,  ta  przerywana   ?   czy  to     jakis  wzorzec   ,  jakby  ktos  mi  to  wytlumavzył   byłbym  wdzieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu się kuna dzieje? Dlaczego kolorujecie sundary?

1 godzinę temu, MrBrainwash napisał:

Sundary to pierwsze co słyszę to mocne ubogacenie brzmienia i przekazu Jest ciepełko, przekaz ma wyraźną masę, nasycenie i gęstość, a kolory nie są ani szare ani wyblakłe nie określę ich jednoznacznie bo są one zanurzone w takiej czerni tła, ale ewidentnie da się je wyczuć.

One nie są pokolorowane, tylko reagują na sygnał jak bogowie audio przykazali czyli natychmiast; no więc dzieje się po prostu.

@MrBrainwash dobrze, że nie widziałem tego wykresu przed zakupem, ufff...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, audionanik napisał:

 Dlaczego kolorujecie sundary?

One nie są pokolorowane

To jest raczej w wymiarze > porównania < wszystkie słuchawki w jakiś sposób kolorują. Pozostaje kwestia indywidualnego odbioru. Jeśli piję wodę, a zaraz niej herbatę to odczuję ją jako smakową. Tutaj miałem podobne odczucie. Ale równie dobrze można uznać za neutralny smak herbaty i wtedy ocenimy wodę jako coś wypranego ze smaku, zamiast smakowo neutralnego. 

 

16 minut temu, pilotKA napisał:

        na  schemacie  sa  dwie   linie  jedna  zielona  to jak  sie  domyslam   dzwiek  sundar   ,  a  druga,  ta  przerywana   ?   czy  to     jakis  wzorzec   ,  jakby  ktos  mi  to  wytlumavzył   byłbym  wdzieczny.

 

Oh, to by znaczyło, że jeszcze się nie zaznajomiłeś z harman curve. To jest krzywa odpowiedzi częstotliwościowej do której doszła pewna grupa badawcza, że gra dobrze dla pewnej grupy ludzi stała ona się pewnym punktem odniesienia i czymś w co dużo producentów celuje i wokół czego oscyluje. Słuchawki z takim pasmem w teorii grają najbliżej do referencyjnego zestawu głośników i są odbierane jako dość czyste i wyrównane. Podbicie na basie ma zastąpić wibracje basu, które odbieramy ciałem z głośników. A ta górka z drugiej sprzyja odbieraniu dźwięku w miejscach w których słuch ludzki jest najbardziej wrażliwy. W różnych latach ta krzywa się zmieniała. Jak domyślam się na wykresie powyżej przerywana linia jest wynikiem uśrednionym tych krzywych z różnych lat. Autor wstawił ją bo jest ona pomocna w rozumieniu słuchawek, jest takim punktem odniesienia. Nie jest to ideał który każde słuchawki mają naśladować, ale przeważnie tak się składa, że im bliżej tej linii słuchawki grają tym grają lepiej. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, MrBrainwash napisał:

Nie jest to ideał który każde słuchawki mają naśladować, ale przeważnie tak się składa, że im bliżej tej linii słuchawki grają tym grają lepiej. :)

-  harman  curve   -krzywa  harmana   co  gdzes  kiedys  -   wisałem  w   net  ale  cos  mi  zabardzo  nic  nie  wyskoczyło ------     wystarczy  mi  ze   im  blizej  tego  wykresu   to  słuchawki  brzmia  lepiej , czyli  sundary  sa  blisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, pilotKA napisał:

-  harman  curve   -krzywa  harmana   co  gdzes  kiedys  -   wisałem  w   net  ale  cos  mi  zabardzo  nic  nie  wyskoczyło ------     wystarczy  mi  ze   im  blizej  tego  wykresu   to  słuchawki  brzmia  lepiej , czyli  sundary  sa  blisko.

Zobacz sobie modele topowe i flagowe jak one wyglądają na wykresach. Zobacz które oscylują i jak są oceniane... a jeśli odstają w którymś miejscu tak jak na przykład LCD-X to poleca się EQ tych zakresów. (tam to chyba jest powyżej górnej średnicy) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MrBrainwash napisał:

pierwsze co słyszę to mocne ubogacenie brzmienia i przekazu Jest ciepełko, przekaz ma wyraźną masę, nasycenie i gęstość, a kolory nie są ani szare ani wyblakłe nie określę ich jednoznacznie bo są one zanurzone w takiej czerni tła, ale ewidentnie da się je wyczuć. Przynajmniej na kablu od HE-4XX bo na stockowym już jest trochę jaśniej i bardziej neutralnie. Oczywiście zgadzam się, że to są słuchawki dobrze zrównoważone bez robienia górek. Takie HD58x po wypiciu RedBulla i zjedzeniu puszki.

  i  znów   kolejny  zakup  nadciaga  ---  jak   nie  kupic  takich słuchawek.

8 minut temu, MrBrainwash napisał:

Zobacz sobie modele topowe i flagowe jak one wyglądają na wykresach. Zobacz które oscylują i jak są oceniane... a jeśli odstają w którymś miejscu tak jak na przykład LCD-X to poleca się EQ tych zakresów. (tam to chyba jest powyżej górnej średnicy) 

  czesto  bywam  na  rtings.com   i  diyaudiohaven  i   tam  sa  własnie  rzeczone  wykresy  a  na rtings   mozna porównac  oko  w  oko  dwie pary  słuchawek .  Eq   - czyli  poprawki  w  korektorze  graficznym  jak  sie domyslam ,  lecz  ostatnio  testuje  tr-ampka i  nawet  zauwazyłem  ze    korekcja  jest  mi  zbedna  ,  no  moze   jak  realizatorom  w  studio  sie  nie  chciało  chciec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużą wagę przywiązujecie do tonalności (zależność spl/freq). Nie tym się mierzy klasę i zayebistość słuchawek. Już lepiej ziornąć se na wykresy csd, odpowiedź impulsową, spektrum zniekształceń, czy "kwadraty", jak ktoś bez wykresów żyć nie może. Do charakteru tonalnego ucho i tak się zaadaptuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, pilotKA napisał:

czyli  przy  5-tys hz     nalezy  na korektorze  lekko stłumic   pasmo i tym samym dzwonienie ?

Dzwonienie to rezonans, a EQ możesz tylko obniżyć lub podwyższyć daną częstotliwość, rezonansu nie zlikwidujesz w ten sposób. Na rezonans ma wpływ obudowa i właściwości techniczne przetwornika.

Edytowane przez neonlight
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, neonlight napisał:

Dzwonienie to rezonans, a EQ możesz tylko obniżyć lub podwyższyć daną częstotliwość, rezonansu nie zlikwidujesz w ten sposób. Na rezonans ma wpływ obudowa i właściwości techniczne przetwornika.

 a  wiec  zaczynaja  sie  schody........   wracajac  do 400se   , w  recenzji      p Maciux   jednak  stwierdził  ze  sundary   lepsze ,co mnie uspokiło  -  oby  cena  jeszcze   w  dół  ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, pilotKA napisał:

 a  wiec  zaczynaja  sie  schody........   wracajac  do 400se   , w  recenzji      p Maciux   jednak  stwierdził  ze  sundary   lepsze ,co mnie uspokiło  -  oby  cena  jeszcze   w  dół  ......

Schody dla audiofila będą zawsze, a dla p.Maciux'a mogą Sundary być lepsze, pytanie, czy również dla Ciebie będą?! 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nawiązując do pierwszego posta. Killerów dwóch, ale prawdziwy tylko jeden. Ale dlaczego cały czorny?

Ale mówiąc poważnie. Całkowicie zgadzam się z różnicami odnośnie brzmienia 400se i 400i 2020 przedstawionymi w teście, ale z ich interpretacją już nie. Dla mnie wspomniana ostrzejsza góra i bardziej wycofana średnica w 400se zdecydowanie na minus. Od siebie dodam, że są nieco gorzej wypełnione w barwie i mniej energetyczne. Uważam, że wrażenie lepszej klarowności i rozdzielczości, tudzież wrażenie lepszej przestrzenności (to już od siebie) modelu 400se, wynika z tego, że są zwyczajnie jaśniejsze i chudsze w brzmieniu. Nie usłyszałem niczego więcej na se względem 400i.

Podsumowując, mam takie skojarzenie. Słuchanie 400i 2020, to jak chodzenie w butach o pół numera za luźnych, a 400se jak o pół numera za ciasnych. Niby pól numera w obie strony ale po godzinie  noszenia...

 

  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności