Astell & Kern Billie Jean

[manuelvetro]

IEM-y takie, że zakochać się można. A zważywszy na cenę, nie, nie Astellową, cebulową... ?  Zakochałem się w nich nieszczęśliwie, miłość, co prawdą piękna, intensywna, pełna magicznych uniesień, ale krótka. Zapraszam na krótką lekturę przed snem  

https://muzostajnia.wordpress.com/2021/05/05/astell-kern-billie-jean/

[Jaro54]

Ty strasznie kochliwy jesteś 😀🤣

[manuelvetro]

Wiadoma sprawa. Audiopoligamista. Harem mam, może haremik, bo koledzy większe mają. Billi Jean to byłaby kochanka nr 1. Żoną jest sony EX800ST.

8 mam w haremie IEM tylko  Chyba.

Co niektóre goszczą na wyjazdach u innych audiorozpustników.

Edytowane 5 Maja 2021 przez manuelvetro

[espe0]

Mi nie uwierzyli że to dobre słuchawki, może Tobie uwierzą Kupiłem je w zamian za E1 i długi czas były moimi nr1.

[manuelvetro]

Są świetne, a w tej cenie, to śmiech. Kupujcie, żebym za jakiś czas mógł odkupić, jak cebule zbiere!

[manuelvetro]

Pokazałem żonie, na głównej w Muzo: Billie Jean. A ona: no, to te , co masz! A ja: no co Ty, tylko na testy! Nie kupiłem! A żona, a czemu? Jak to, pieniędzy nie miałem! A żona: to Ci pożyczę!

Zmuszony byłem odmówić, niestety, bo zapożyczyłem się już rano u syna na kolejne muzyczne zakupy  , co już dyplomatycznie przemilczałem.( Nie piszę tu co, się w muzycznych zakupach potem pochwale  )

 

Edytowane 7 Maja 2021 przez manuelvetro

[MPM]

Panowie czy ktoś używał ich z innymi kabelkami niż oryginalny?

[manuelvetro]

Autor recenzji na headfonii, ale nie pisał, z jakimi, tylko, że zyskują na zmianie.

W dniu 18.05.2021 o 14:46, MPM napisał:

Panowie czy ktoś używał ich z innymi kabelkami niż oryginalny?