"Stare" dac-e vs nowości

[baxxx]

Hejka! Takie mam przewrotne pytanie... Co myślicie o starych Dac ach typu rDac DacMagic w nawale rynkowych nowości itp. Mówię w takim sensie, czy jest sens np inwestować w mody rDaca, czy to jest przeinwestowanie, bo za podobne pieniądze można spokojnie kupić coś nowego, co będzie nowsze, lepsze itp?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Spawn]

W nowszych dacach masz nowinki pokroju obsługi formatów DSD, MQA i 32/384khz czego w starszych mieć nie będziesz nawet po modach. Starsze daci często mają starsze konwertery usb które mocno ograniczają to złącze nie mówiąc już o zabawie ze sterownikami. Najlepiej to kupić osobny konwerter i używać w dacu złącza coaxial. Przy tańszych starszych dacach mało to opłacalalne bo podwoi cene. W nowszych konstrukcjach z nowszymi konwerterami usb jest albo równorzędne albo nawet i może być lepsze.

 

Dźwiękowo to już bardziej kwestia gustu. Nowsze konstrukcje mają zdecydowaną przewagę w kwestii technikaliów ale często nie idzie to w parze z poprawą a wręcz pogorszeniem muzykalności. Co kto lubi.

 

Jak masz jakiś wysokiej klasy, ceniony czy unikatowy dac to pewnie warto pomodować bo dźwiękowo będą się bronić do dzisiaj ale rdac czy dacmagic nigdy nie były ani cenione ani wysokiej klasy.

[fallow]

Nie da się sensownie odpowiedzieć na tak generycznie postawione pytanie. Jest tutaj po prostu za duży poziom generalizacji.

 

To tak jak by zapytać czy stare retro samochody będą lepsze niż nowe, jedno i drugie jeździ ale jedno i drugie traktujemy dziś zgoła inaczej

 

Natomiast popieram wypowiedź kolegi Spawna. rDAC czy DacMagic to bezapelacyjnie nie są żadni legendarni przedstawiciele klasyki gatunku starych DACów.

Edytowane 5 Kwietnia 2021 przez fallow

[Undertaker]

Co do modów to trzeba by podpytać kogoś kto się zna na elektronice i moduje sprzęty, np. @majkelczy z takiego rDAC'a idzie coś sensownego względem stocka wyciągnąć. 

 

Ja do niedawna miałem właśnie starego acz mocno zmodyfikowanego daca na cs4397 i tak szczerze mówiąc to taki Burek C3P na nowym ES9038Q2M wcale jakoś sporo lepszy się nie okazał, za to ergonomicznie pierwsza klasa (cyfrowa regulacja głośności, brak szumów po usb, w obwodzie obsługa DSD choć ja nie mam muzyki w tym formacie). 

 

Znowu taki Mytek 192DSD na ES9018 raczej mnie rozczarował brzmieniowo w dłuższej perspektywie, choć na początku zaskoczył mnie szczegółowością ale muzykalności to tam brakowało, przynajmniej mi. 

 

Kwestia pewnie też wrażliwości słuchowej i tego czego się szuka; mnie kiedyś podobny do wspomnianego wyżej dac na cs4397 oczarował brzmieniowo. Podobnie może być np. z konstrukcjami lampowymi. 

[Play]

przykład wiekowego tda1541 - odpowiednia aplikacja i nie ma czego się wstydzić przy dzisiejszych konstrukcjach

[waski]

Najlepszym DACiem do tej pory w życiu jaki miałem, słyszałem był Audio Alchemy DDE 3.0 uzbrojony w Killer Jitter od tego samego producenta plus duży zewnętrzy zasilacz.

Kosztował mnie ten zestaw jakieś 10 lat temu niecałe 2tyś. Po dziś dzień żałuję, że sprzedałem ten zestaw.

Zamiast kupić jakiś konwerster USB BNC zamarzyłem sobie DACa, który przez USB przyjmie mi sygnał z iPada, komputera....

[Rafacio]

20 godzin temu, baxxx napisał:

co będzie nowsze, lepsze itp

I tak parametry starszych daców już dawno przekroczyły możliwości ludzkiego słuchu, a kurioza takie jak 32/384khz to tylko marketingowa papka. Znaczy możliwości w dacach takie są, tylko po co?

[baxxx]

Szanowni! dzięki za zainteresowanie i podpowiedzi. Pytanie rzeczywiście było dość ogólne, ale i tak część Waszych odpowiedzi nakierowała mnie na aspekty, o których nie pomyślałem, vide usb,

no bo brak DSD i MQA był dla mnie tak oczywisty, że nie wspomniałem o tym, precyzując pytanie

Ja wiem, że wspomniane DACi to nie jakieś topy, i macie rzeczy o wiele lepsze... ale też i droższe zwykle  Pytanie, czy nie ma racji @Rafacio, że tych zalet nowych dac-ów i tak nie usłyszę...  

rDaca mam od dawna i go lubię, testowałem parę podobnych, które imho pokonał... poza tym wydaje mi się, że w budżecie do 1k to on jednak jest dość mocno polecaną jednostką - czy się mylę? Poradźcie cos proszę w zamian w takich pieniądzach...

a ten upgrade to nie jest jakaś wielka inwestycja, stąd też początkowe pytanie.

 

słuchy to różne akg k7... które pokonały u mnie hd650 i parę innych z podobnej półki

muzyka - głównie jazz i inne spokojne plumkania

przekaz lubię raczej ciepły (niby to się kłóci z akg, ale cały czas walczę, żeby je ocieplać - oczywiście bez przesady)

 

dodatkowe założenie: nie chce inwestować kupy kasy - słuchałem też lepszych DACów, ale przy mojej głuchocie oceniam, że nie grały aż tyle lepiej, żeby inwestować aż +100 albo i więcej % budżetu w stosunku do rDaca...

docelowo pewnie i tak jeszcze będzie jakaś lampka na końcu, albo pomiędzy (bufor),

w każdym razie jakiś dobry wzmak w torze to dla mnie jasna konieczność (tu też szukam, zmieniam, testuje), no chyba że podpasuje mi jakieś combo... np. m500 dociera do mnie na testy, powinienem mieć go za parę dni

 

ostatecznie całość budżetu na dac+wzmak szacuję na 1,5-2k - no tak, wiem, że to nie są szokujące budżety, zwłaszcza w odniesieniu do takich sformułowań jak "dobry zmak" w ocenie niektórych z Was  - ale cóż, taki lajf 

Edytowane 6 Kwietnia 2021 przez baxxx

[Undertaker]

@baxxxBez truizmów się nie obędzie, po prostu zważaj na własny osąd a opinie to czytaj sobie do kawki dla zajawki Piszesz że będziesz mieć M500 na testy, to pewnie sam się przekonasz co i jak. Generalnie to hobby to fajna zabawa ale tak jak zauważyłeś rozpiętość cenowa sprzętów jest kosmiczna - od totalnie budżetowych po stratosferę. Na pewno na siłę nie ma co szaleć, ale jak ktoś sobie może pozwolić na taki czy inny zakup, to czemu nie?

Cześć zabawy to właśnie czytanie opinii/recenzji, szukanie sprzętu dla siebie (choćby pasującego z wyglądu), dla mnie istotna jest też funkcjonalność i przede wszystkim brzmienie, co do którego mogę powiedzieć tyle, że czasem mi się wydaje że słyszę lepiej różnice między sprzętami, a czasem jakby ich nie było takich nie wiadomo jak istotnych. Sporo zależy od jak ja to nazywam "formy odsłuchowej" gdzie jak np. mam na biurku dwa sprzęty z danej kategorii i sobie zaczynam je testować i porównywać między sobą, to dochodzi nieraz u mnie do swego rodzaju "laga odsłuchowego" korzystając z nomenklatury gier online, gdzie cechy jednego urządzenia przechodzą na to drugie, gdzie w spokojnym dłuższym odsłuchu na jednym sprzęcie dochodzi do uszu jego jakaś tam charakterystyka brzmieniowa. 

Powodzenia i miłego odsłuchu, daj znać jak już się osłuchasz z tym SMSL'em.

[Rafacio]

8 godzin temu, baxxx napisał:

że to nie są szokujące budżety,

Za te pieniądze dostaniesz wzmak który napędzi każde słuchawki praktycznie. Poza kuriozalnymi takimi jak np. he6. 

 

Edit: Chociaż sory. Dowolny wzmak kolumnowy je napędzi. Tylko wtedy za te pieniądze dostaniesz już też dobre kolumny.

Edytowane 6 Kwietnia 2021 przez Rafacio