Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×
  • 0

Takstar TS-671 czy Somic v2


MarkusMarkt

Pytanie

Witam szanownych forumowiczów.

To mój pierwszy post tutaj.

Przyszedł czas na słuchawki otwarte gdyż długimi godzinami słucham muzyki w domu. Obecnie na Takstarach Pro82 których dźwięk wyjątkowo przypadł mi do gustu. Zastanawiam się między Takstarami TS-671 a Somicami v2 (oba modele używane). Proszę o poradę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Dziękuję za odpowiedź :)

Wygląd nie ma dla mnie znaczenia.

Somic v2 bezpieczniejsze dźwiękowo?

Rozumiem, że jest większe ryzyko że Takstary TS-671 mi nie przypadną do gustu?

W Pro82 podoba mi się że nie ma V-ki tylko bardziej "U"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z tego co pamiętam Takstary grają średnicą bardziej, a to granie które wielu osobom się spodoba, ale niektórzy mogą marudzić. Ja je dobrze wspominam jako słuchawki które mają "to coś". Somic V2 - pamiętam że były w porządku, przede wszystkim to na prawdę fajna konstrukcja w tej cenie - otwarte słuchawki wokółuszne z welurowymi padami o sensownej wygodzie i wyglądzie to rzadkość w tym przedziale cenowym.

 

Jak masz kasę to kup obie pary, porównaj i jedne odsprzedaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem TS-671 i mam do dziś SOMiC V2.

Te pierwsze miałem przez 2 tygodnie, a te drugie mam już chyba z 5 lat :D

Taksy są fajne scenicznie, grają dość mocno średnicowo i te kontury mają niezbyt okazałe, dla mnie były trochę nijakie. Chociaż mi HD600 też nie podpasowały ;)

SOMiC V2 to wyrównane i naturalne granie z całkiem niezłym basem i przyjemną górą, która ani nie kłuje, ani jej nie brakuje :D Może takie delikatne "u" grają.

 

Według mnie SOMiC V2 to dość bezpieczna opcja, bo grają bardzo uniwersalnie i pewnie przez to zostały ze mną tak długo.

Jedyny problem to headband, który po czasie strasznie się łuszczy. Ja musiałem go rozebrać niedawno i szukam jakiegoś rozwiązania.

Welury od HM5 to do nich "must have" i masz wtedy komforcik :) 

Edytowane przez FeX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziękuję serdecznie za odpowiedzi.

A powiecie mi czy pod względem sceniczności Somic bardzo odstają od TS-671? Jak jest w obu modelach z "wypełnieniem" i dociążeniem?

Skłaniałbym się po Waszych postach ku Somic ale kusi mnie ta rzekoma magia sceniczna Takstarów.

Słucham głównie nastrojowej elektroniki. Np. Carbon Based Lifeforms, Asura, Aes Dana, Solar Fields. Ale też sporo drum and bass np. Calibre, Logistics

Aha i kwestia napędzenia. Słucham głównie z Meizu PRO5 (ESS 9018, TI OPA1612) oraz LG HiFi Plus (moduł do LG G5, ponoć poziom Dragonfly Red)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli elektronika to według mnie SOMiC V2, sam sporo słucham. Z napędzeniem myślę, że nie będzie problemu, ja sporo ich z integry słuchałem ALC1150, jak mi chwilowo padł SC808. Ani oczy nie łzawiły, ani uszy się nie zwijały przez to :D

Tylko znalezienie SOMiC V2 to trochę ciężko w normalnych pieniądzach teraz.

Ja swoje kupiłem za 44,5$ te kilka lat temu, a teraz nowe się pojawiły na allegro, ale za 290PLN...

Edytowane przez FeX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te takstary to chyba już nie dostępne i podejrzewam że raczej słabo do elektroniki.

 

Somic mają sporo basu, ale jakość dźwięku tam leży... imo. Taki trochę radiowy dźwięk.  

 

Myślę że warto dozbierać kasę do Fidelio X2 które używane albo open boxy da się za 400zł wyrwać. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Takstary grały pięknie, ale raczej Bacha niż jakiegoś dj-a. Dla mnie były koszmarnie niewygodne, mocno uciskały pod uchem. Dlatego je sprzedałem. Dlaczego skazujesz się na wybór między tylko tymi dwoma modelami?

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skazany jestem przez budżet. Takstary mam do kupienia za 150zł a Somic za 250. Obie pary używane. Chyba że Rafacio polecisz inne modele otwarte do 300zł (używane)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po co używane jak można nowe? AKG K240 Studio lub za 300 zł MK2.  No i trochę szkoda, że zniknęły oferty na Ultrasone HFi15 poniżej 300 zł o ile nie muszą być wokółuszne. A jeszcze istnieje coś takiego jak Koss UR40, tyle że kabelki delikatne.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

pekin93 Philips SHP9500 znalazłem za 330zł. Może wytargowałbym na 300. W każdym pasmie są lepsze od Somic?

Tak jak pisałem zależy mi na głębi i sceniczności oraz lekko zaakcentowanych skrajach pasma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sytuacja się zmieniła. Za 290 mam nowe Somic a za stówkę więcej używane ale na gwarancji Fidelio X2HR które również ponoć grają "U".

Warto dopłacić? Jest przeskok jakościowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie chcą zejść z ceny tych Somic. 250zł minimum chcą. Chyba wezmę te TS-671, za 150zł mam okazję. Polecicie kogoś do ich rekablowania (dla zwiększenia rozdzielczości)? Mają one wymienne pady? (Chciałbym je trochę dociążyć na subbasie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie słucham łubudubu jeśli o to Wam chodzi. Elektronika miałem na myśli ambient, downtempo, nu jazz, drone, dub... -_-

Bardziej że tak się wyrażę instrumentalnej elektroniki.

Napisałem wyżej: CBL, Asura, Aes Dana, Cell, Solar Fields, Shpongle, Ott

Także Jazzsteppa, St Germain, Quantic, Bonobo

Jazzanova

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli słuchałeś tylko na słuchawkach zamkniętych i Twoim jedynym porównaniem są ww. takstary to możesz nie wiedzieć na co się piszesz.

 

Słuchawki otwarte przeważnie nie reprodukują takiego samego basu jak słuchawki zamknięte, gdzie masz zamkniętą komorę i bas może rezonować.

 

W dodatku dochodzi sygnatura słuchawek gdzie PRO82, które Ci odpowIadają grają Vką czy też U, a TS-671 głównie średnicowo. Te drugie mogą jeszcze być dobre w jakiejś lżejszej, spokojnej muzyce akustycznej, ale w elektronice gdzie potrzeba i jakiejś sensownej masy i dobrego zejścia w jak najniższe rejestry oraz odczuwalnego uderzenia to zwyczajnie tu one wysiądą. 

 

Fidelio w pewnych porównaniach wychodzą na słuchawki grające Vką i mają tego basu więcej, znajdziesz jednak ludzi, którzy jeszcze powiedzą, że im mało.

 

Tutaj kwestia jest taka, że nie tylko tego basu jest więcej, ale też chodzi o to, że on jest całkiem niezłej jakości. Bardzo ciężko znaleźć słuchawki otwarte do 1-1,5k które zaoferują w konteście basu w otwartej konstrukcji to co X2, a już na pewno nie w cenie 4 stówek.

 

Owszem jest teraz kilka modeli dobrze grających z bardziej liniowym basem (HD560s, DT880) i tą jakością co fidelio, ale zapłacisz za nie znacząco więcej, jeśli nie 2x tyle.

 

My tutaj nie mówimy o łubudubu, bo większość z nas nie trawi takiego grania. Dla mnie X2 są tylko trochę zbyt basowe (choć to kwestia określonej muzyki, punktu odniesienia i nastroju), ale jakbym nie miał innych i większego budżetu to wziąłbym je z pocałowaniem ręki.

 

W kategotii w miarę uniwersalnej pary, która sprawdzi się w muzyce elektronicznej to TS-671 bym w ogóle nie uwzględniał, odpadają w przedbiegach, podczas gdy X2 bardzo fajnie będą się sprawować, a jakość pod każdym względem znacznie wychodzi po za tą cenę. 

 

Już prędzej AKG K612 bym rozważył zamiast takstarów, które zdarza się wyrwać w cenie 400zł. Tylko z nimi  kolei jest ten problem, że trzeba do nich wzmacniacza.

 

Jest jeszcze kilka nauszników które albo po kompromisach, albo modach i to wzięte z jakiejś wyjątkowej okazji wpisałyby się w stawiane tu kryteria, ja jednak nie widzę sensu kombinować skoro za 400zł masz słuchawki które wybornie się wpasowują w nie i są klasą premium. 

 

Dołożyć paru złotówek więcej na produkt  który nie tylko jest znacząco lepszy, ale też znacząco wybiega jakością w górę po za ten pułap cenowy to nie żałowałbym wcale. 

TS-671.png

Screenshot_20210317-022808_Chrome.jpg

image.png

 

Edytowane przez MrBrainwash
korekta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Poszukaj sobie Ultrasone hfi 450 i po temacie, skoro poprzednie propozycje bez odzewu. Napisałem ci też, że 671 nadają się do Bacha, a nie dub stepu, cokolwiek to jest. Ale jak chcesz tak zrobisz. inaczej się nie nauczysz.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i propozycje. Pojutrze dojadą do mnie TS-671. Nie obawiam się ich małej ilości basu gdyż brat mi pożyczył do posłuchania Samson SR850 i mnie urzekły prezentacją i sceną. Także jeśli Takstary również grają górą i średnicą to możliwe że będę zadowolony.

Najwyżej sprzedam. Dam znać pojutrze o moich wrażeniach. Obawiam się jedynie rzekomych 500 godzin potrzebnych do ich wygrzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności