Zaśniedziały przewód w FiiO FH5

[Armature]

Cześć,

 

zorientowałem się dzisiaj, że oryginalny kabel w moich słuchawkach zrobił się miejscami zielony. Doszedłem do wniosku, że to śniedź, a więc gdzieś tam dostała się wilgoć, chociaż nie przypominam sobie takich okoliczności. Słuchając nie wychwyciłem niby żadnych oczywistych zmian w brzmieniu.

Doradźcie proszę co robić. Wymieniać kabel czy może bezpiecznie słuchać na takim?

 

 

 

Dzięki!

[espe0]

Jak masz je jeszcze na gwarancji to reklamuj. To tak jakby Ci nowe auto rdzewieć zaczęło.

[Armature]

Tak się składa, że mam jeszcze gwarancję, tak że na dniach będę działał w kierunku wymiany kabla w ramach gwarancji.

Pytanie jeszcze - czy bezpiecznie ich używać do czasu wymiany kabla, czy raczej nie?

[waski]

Mi przy Shure 535 odrzucili gwarancję gdy po około 9 miesiącach zzieleniał kabel. Napisali, że to wina potu, normalne zużycie etc.. i mam korzystać (bo są w 100% sprawne) i nie zwracać na to uwagi. Kupiłem wówczas i tak inny kabel, a tamten trafił do szuflady.

 

[Armature]

Dzięki bardzo za odpowiedź! Spróbuję zareklamować, jak nie uznają, to kupię nowy.

To chyba wyczerpuje temat.

[ForeseenQuasar]

Mój zrobił tę samą sztuczkę, w tym samym miejscu, też bez wpływu na dźwięk  

[manuelvetro]

To jest taka moda teraz  eko, czy cuś...

[Gość]

Jak ktoś korzysta z internetu ADSL/VDSL i kabel wchodzący do puszki na zewnątrz jest zaśniedziały z powodu wilgocie to ma wpływ na parametry i stabilność łącza. Nie wiem dlaczego w przypadku dźwięku miałoby być inaczej

[ForeseenQuasar]

Nie wiem, nie znam się wiem, że słucham muzyki i nie czuję różnicy pomiędzy kanałem lewym a prawym, a tylko jeden jest pro-środowiskowy. Może możnaby to pomierzyć i sprawdzić na wykresie czy jest zmiana