Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. wulkan Opublikowano 22 Lutego 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 (edytowane) TEST PORÓWNAWCZY ODTWARZACZY Astell&Kern: A&ultima SP2000SS vs. A&ultima SP2000 Copper Wstęp Otrzymałem przyjemność podzielenia się z Wami wrażeniami z odsłuchu dwóch topowych, przenośnych odtwarzaczy marki Astell&Kern. Mowa tutaj oczywiście o modelu A&ultima SP2000SS, którego chassis wykonany jest ze stali nierdzewnej oraz o modelu A&ultima SP2000 Copper, którego obudowa wykonana jest z miedzi. Obydwa modele gościły u mnie tydzień czasu, co pozwoliło mi na wystarczająco dobre wychwycenie różnic, występujących pomiędzy nimi. Parametrami mierzalnymi obydwa odtwarzacze nie różnią się. Czy zatem różnice w materiale obudowy przełożą się na inny dźwięk? O tym przeczytacie w poniższej recenzji. Budowa i wrażenia z obsługi Ale najpierw kilka słów o budowie. Jak już powyżej napisałem, wnętrza obydwu modeli SP2000 są identyczne i zawierają topowe kości uznanego producenta AKM w wariancie podwójnym (AK4499EQ), zapewniające natywne odtwarzanie 32bit/768kHz PCM i DSD512 bez kompresji, czy strat. Łączność Wi-Fi jest dwuzakresowa (2,4 / 5 GHz), zaś Bluetooth jest w wersji 4.1. W porównaniu do poprzedników (modeli: SP1000SS i SP1000 Copper), zastosowano dwa razy większą pojemność wewnętrzną, wynoszącą obecnie 512 GB (realnie jest to 456 GB) z możliwością dodatkowego rozszerzenia o pamięć zewnętrzną w postaci karty pamięci. Zastosowany ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 820 dobrze radzi sobie z prędkością wykonywanych operacji na menu, jednak reakcja na dotyk, choćby na tle obecnie produkowanych smartfonów, mogłaby być odrobinę bardziej precyzyjna. Podobnie rozdzielczość 5’’ dotykowego wyświetlacza mogłaby być wyższa. Obecnie wynosi ona 720 x 1.280. Za to same superlatywy należą się opcji szybkiego ładowania. W niewiele ponad 1,5 godziny odtwarzacze można naładować od stanu baterii 0% do pełna, korzystając z ładowarki o parametrach 9V - 1.67A. W stosunku do poprzedników (modeli: SP1000SS i SP1000 Copper) niestety skróceniu o około dwie godziny uległ czas pracy i wynosi on obecnie około 8 godzin od momentu pełnego naładowania do całkowitego rozładowania litowo-polimerowego akumulatora, który ma identyczną pojemność, jak w przypadku modeli SP1000, czyli 3,700mAh. Jeśli chodzi o ciężar obydwu odtwarzaczy, jest on zbliżony i wynosi 432,4 g w przypadku modelu SP2000 Copper oraz 410,8 g w przypadku modelu SP2000SS. Przyjemność z obsługi odtwarzaczy SP2000 jest bardzo duża. Trzymając je w ręku, ma się wrażenie obcowania z przedmiotami luksusowymi, w pełni potwierdzającymi wydane na nie pieniądze. Metodologia testu Odsłuch porównawczy odtwarzacza Astell&Kern A&ultima SP2000SS oraz Astell&Kern A&ultima SP2000 Copper przeprowadziłem na topowych, dokanałowych słuchawkach Astell&Kern Layla II. Korzystałem wyłącznie z połączenia zbalansowanego (2,5 mm), wybranego przeze mnie jako jednoznacznie lepsze brzmieniowo w stosunku do połączenia niezbalansowanego (3,5 mm). Użyłem zróżnicowanego materiału muzycznego. Wśród niego były zarówno standardowe pliki (WAV, FLAC), zrippowane z płyt CD przy pomocy programu Exact Audio Copy oraz zewnętrznego rippera marki Astell&Kern, jak również pliki wysokiej rozdzielczości w formatach MQA oraz DSD. Oprogramowanie obydwu odtwarzaczy było w wersji 1.26CM. Odsłuch Znalazłem się w o tyle komfortowej sytuacji, że, począwszy od modelu AK380 poprzez SP1000, a skończywszy na modelu SP2000, cały czas posiadałem te same słuchawki, co pozwoliło mi na obserwację, jak zmieniał się dźwięk topowych DAP-ów marki Astell&Kern na przestrzeni ostatnich kilku lat. Stawał się on bardziej rozdzielczy, pojawiało się w nim więcej detali, poprawiała się dynamika, kontrola i panowanie nad słuchawkami. Jednak nie to, jak zmieniał się dźwięk, jest istotą tego testu, ale porównanie pomiędzy modelami SP2000SS a SP2000 Copper. Gdybym miał wybierać pod kątem wizualnym, do moich słuchawek wybrałbym model SP2000SS. Zresztą sami spójrzcie na poniższe zdjęcia. Ale przecież aspekt wizualny liczy się mniej. O wiele bardziej istotny jest dźwięk. A ten, w przypadku obydwu modeli, jest niezwykle wyrafinowany i klasowy. W czym zatem tkwią różnice w brzmieniu pomiędzy wersją SS a Copper? Otóż tkwią one przede wszystkim w odmiennej barwie. Pragnę przy tym zaznaczyć, że w przypadku bezpośredniego porównywania, różnice te są w pełni powtarzalne, choć ich skala nie jest duża. Celowo podniosłem ich rangę, żeby móc dokładnie określić, na czym one polegają. Pamiętajcie proszę o tym, czytając poniższy opis. Model SP2000SS poleciłbym osobom słuchającym muzyki klasycznej, jak i muzyki z zupełnie przeciwnego bieguna, czyli mocniejszych odmian rocka i metalu, ale również i popu. Skąd taki rozrzut? Otóż wynika on stąd, że model SP2000SS ma dość mocno naświetloną (choć przy tym gładką) górę pasma, większą analityczność i lepszą słyszalność drobnych detali. Podczas większych spiętrzeń warstw muzycznych (tzw. „ściany dźwięku”), prezentacja SP2000SS jest bardziej atrakcyjna, niż w przypadku modelu SP2000 Copper, który homogenizuje przekaz, pozbawiając go przy tym pewnej dozy blasku. Sytuacja ulega diametralnej odmianie w przypadku jazzu, czy muzyki wokalnej. Tutaj góruje SP2000 Copper, gdyż instrumenty zyskują pełniejsze „body” (zwłaszcza fortepian, czy wiolonczela), a wokale wydają się być bardziej naturalne. Jeśli chodzi o bas, to muszę stwierdzić, że średnica pasma (i sposób jej integracji z niskimi tonami) oraz wysokie tony mają istotny wpływ na jego percepcję. Odnosi się wrażenie, że jest on inny w każdym z tych modeli. W przypadku modelu SP2000 Copper jest głębszy, bardziej miękki i schodzi niżej. Z kolei w przypadku modelu SP2000SS bas jest bardziej żylasty, lepiej kontrolowany, a akcent położony jest na kick bass. Moim zdaniem na takie postrzeganie basu ma wpływ średnica pasma, która jest lepiej „zszyta” z basem w przypadku modelu SP2000 Copper i przez to wydaje się, że ma on bardziej gęsty, rozłożysty i mocniejszy bas. Z kolei, dzięki bardziej zaznaczonej górze pasma w przypadku modelu SP2000SS, jego bas wydaje się być twardszy. Zyskuje na tym również dynamika. Dźwięk SP2000SS jest bardziej żywy i barwny. Na szczęście nie popada przy tym w agresję z uwagi na wspomnianą wyżej gładkość wysokich tonów. Na tym tle, dźwięk modelu SP2000 Copper jest jakby uspokojony, co wcale nie oznacza, że jest nudny, czy mało dynamiczny. Być może właśnie dzięki większej dozie spokoju w przekazie, SP2000 Copper sprawia wrażenie, że ma lepiej zaznaczone „czarne tło”, a w nagraniach jest więcej „ciszy”. Przekłada się to również na sposób budowania sceny muzycznej. Dźwięk odtwarzacza SP2000 Copper jest minimalnie cofnięty, bardziej stonowany, a przy tym ma niżej ustawiony balans tonalny. W przypadku SP2000SS przekaz jest bliżej nas, jest bardziej do przodu, więcej jest w nim emocji, a przy tym jest lżejszy. Przy identycznym wskazaniu poziomu głośności, dźwięk SP2000SS wydaje się być ciut głośniejszy. Z kolei SP2000 Copper kontratakuje w postaci większej koherencji i płynności dźwięku, na czym zyskują zwłaszcza wokale. Stają się one bardziej zmysłowe i pełne w stosunku do modelu SP2000SS. Gdybym miał kwalifikować testowane przeze mnie odtwarzacze, to model SP2000SS określiłbym jako bardziej neutralny brzmieniowo. Z kolei dźwięk modelu SP2000 Copper odbieram jako bardziej naturalny. Przy tym zaznaczę, że obydwa modele są równie angażujące muzycznie. Czyli tak uwielbiane przez audiofilów pojęcie muzykalności, jest na identycznym, bardzo wysokim poziomie. Podsumowanie Najciekawsze w tym wszystkim jest jednak to, że słuchając każdego z testowanych przeze mnie odtwarzaczy z osobna, odnosimy wrażenie, że w ich brzmieniu niczego nie brakuje i niczego nie trzeba poprawiać. Dopiero ich bezpośrednie porównanie uzmysławia nam, że w określonych aspektach pewne rzeczy można zrobić może nie tyle gorzej, czy lepiej, co inaczej. Różnice w dźwięku nie są jednak duże i z całą odpowiedzialnością mogę napisać, że obydwa modele to ta sama klasa, więc tylko od preferencji sprzętowych (synergii z posiadanymi słuchawkami), jak również od rodzaju słuchanej muzyki, uzależniony będzie wybór któregoś z nich. Jedno jest natomiast pewne – jeśli tylko stać Was na topowy DAP marki Astell&Kern, to po prostu musicie go mieć, ponieważ to właśnie topowe DAP-y Astell&Kern wyznaczają standardy w jakości dźwięku i to właśnie do nich produkty innych marek powinny być porównywane. Dla siebie wybrałem model SP2000SS, ponieważ bardziej odpowiada mi jego dźwięk w połączeniu z moimi słuchawkami, a jako bonus otrzymałem identyczny kolor obudowy, jak w przypadku moich słuchawek. Super! Specyfikacja techniczna: Ogólna: • Kolor obudowy: Stainless Steel / Copper • Materiał obudowy: Stainless Steel: stal nierdzewna / Copper: miedź • Wyświetlacz: 5-calowy (720 x 1 280) dotykowy • Obsługiwane formaty audio WAV, FLAC, WMA, MP3, OGG, APE, AAC, ALAC, AIFF, DFF, DSF, MQA (wsparcie zaplanowane) • Odtwarzanie MQA: Serwisy (Tidal Masters), pliki lokalne, zewnętrzne USB, MQA-CD (zgrane) • Częstotliwość próbkowania: PCM: 8 kHz ~ 768 kHz (8/16/24/32 bity na próbkę) / DSD Native: DSD64 (1 bit 2,8 MHz), Stereo / DSD128 (1 bit 5,6 MHz), Stereo / DSD256 (1 bit 11,2 MHz), Stereo / DSD512 (1 bit 22,4 MHz), Stereo • Poziom wyjściowy: Unbalance 3.0Vrms / Balance 6.0Vrms (Condition No Load) • Procesor: Octa-core • DAC: AKM AK4499EQ x2 (Dual DAC) • Dekodowanie: Obsługa odtwarzania bit-to-bit do 32 bitów / 768 kHz • Wejście: USB 3.0 typu C (dla PC i MAC) • Wyjścia: słuchawkowe (3,5 mm) / Wyjście optyczne (3,5 mm) / Zbalansowane (2,5 mm, obsługiwane tylko 4-biegunowe) • Wi-Fi 802.11 a / b / g / n / ac (2,4 / 5 GHz) • Bluetooth V4.1 (A2DP, AVRCP, aptX TM HD) • Wymiary 3,00 ”(76,3 mm) [W] x 5,19” (132 mm) [H] x 0,61 ”(15,7 mm) [D] • Waga: Stal nierdzewna: 410,8 g / Miedź: 432,4 g • Udoskonalenia: Obsługiwane aktualizacje firmware (OTA) • Obsługiwane systemy operacyjne: Windows 7,8,10 (32/64bit), MAC OS X 10.7 lub nowszy Wydajność audio: • Pasmo przenoszenia: ±0.015dB (Condition: 20Hz~20kHz) Unbalance / ±0.010dB (Condition: 20Hz~20kHz) Balance ±0.050dB (Condition: 20Hz~70kHz) Unbalance / ±0.030dB (Condition: 20Hz~70kHz) Balance • Stosunek sygnał – szum: 124dB @ 1kHz, Unbalance / 125dB @ 1kHz, Balance • Przesłuch: -138dB @ 1kHz, Unbalance / -144dB @ 1kHz, Balance • THD+N: 0.0005% @ 1kHz, Unbalance / 0.0004% @ 1kHz, Balance • IMD SMPTE: 0.0003% 800Hz 10kHz(4:1) Unbalance & Balance • Impedancja wyjściowa: Balanced out 2.5mm (1ohm) / PHONES 3.5mm (1.5ohm) Źródło zegara: • Jitter: 25ps (typ) • Reference Clock Jitter 200 Femto Seconds Pamięć: • Wbudowana: 512GB [NAND] • Zewnętrzna: microSD (max. 512GB) x1 Cena: 16.999,01 zł Edytowane 31 Lipca 2021 przez wulkan 14 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZebLong Opublikowano 22 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 Widać Twoją miłość do Astella. Rozumiem, szanuję no i zbieram kasę:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 22 Lutego 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 26 minut temu, ZebLong napisał: Widać Twoją miłość do Astella. Rozumiem, szanuję no i zbieram kasę:) Bardzo dziękuję za ciepłe słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 22 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 @wulkan dziękuję za recenzję porównawczą SSvsC - chyba najbardziej szczegółową i merytoryczną w Internecie na ten moment. Dzięki niej widać, że wersję modelu SP2K można dobierać pod względem synergii do posiadanych słuchawek. No nic...pozostaje jedynie gonić króliczka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 22 Lutego 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2021 56 minut temu, Palpatine napisał: @wulkan dziękuję za recenzję porównawczą SSvsC - chyba najbardziej szczegółową i merytoryczną w Internecie na ten moment. Dzięki niej widać, że wersję modelu SP2K można dobierać pod względem synergii do posiadanych słuchawek. No nic...pozostaje jedynie gonić króliczka. A ja dziękuję za dobre słowo Żałuję jedynie, że nie dysponowałem większą ilością słuchawek. Wówczas moja recenzja byłaby jeszcze bardziej rzeczowa i pomocna. Pozdrawiam Ciebie, Palpatine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sar44 Opublikowano 23 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 Wulkan cóż mogę napisać chciałoby się posłuchać na takim sprzęcie,ale niestety poza zasięgiem tylko "pozazdrościć". Fajnie się czyta. Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 23 Lutego 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2021 4 godziny temu, sar44 napisał: Wulkan cóż mogę napisać chciałoby się posłuchać na takim sprzęcie,ale niestety poza zasięgiem tylko "pozazdrościć". Fajnie się czyta. Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę Sar44-> Od siebie polecam KANN-a Alpha. Jest sporo tańszy od SP2000, a brzmieniowo naprawdę udany. Warto dać mu szansę! Dziękuję i również dużo zdrowia Tobie życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marec2 Opublikowano 24 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 @wulkansuper porównanie no i oczywiście gratuluję zakupu najlepszego sprzętu na świecie!!!! Pozdrawiam Cię. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 24 Lutego 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 2 godziny temu, marec2 napisał: @wulkansuper porównanie no i oczywiście gratuluję zakupu najlepszego sprzętu na świecie!!!! Pozdrawiam Cię. Wielkie dzięki za słowa uznania Pozdrawiam Cię serdecznie! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 24 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 Czym ich brzmienie różni się od klubowego? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 24 Lutego 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 7 godzin temu, audionanik napisał: Czym ich brzmienie różni się od klubowego? Nie wiem, czy wystarczająco dobrze rozumiem pytanie, ale zaryzykuję następującą odpowiedź. Nasz kolega Saudio porównując SP2000SS do swojego stacjonarnego zestawu, zauważył to, na co może nie tyle ja nie zwróciłem uwagi, ile nie byłem w stanie opisać, ponieważ nie dysponowałem odpowiednią skalą porównawczą i dopiero odsłuch porównawczy na moim stacjonarnym sprzęcie audio, opartym o kolumny głośnikowe (jeśli w ogóle w ten sposób można porównywać), uzmysłowił mi, że obydwa modele SP2000 nie budują brył. Przez co wydarzenie muzyczne nie jest w pełni realne. Innymi słowy - np. wokale przypominają trochę płaskorzeźbę, mimo, że generalnie są one wypełnione, ale nie o wypełnienie tutaj chodzi, lecz o efekt swoistego "oderwania" ich od tła i zawieszenia ich w przestrzeni. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 24 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2021 🙃 Cholerna autokorekta. Chodziło mi „od kjubowego” czyli od Kann Cube czym się różnią brzmienia dwutysiączek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 25 Lutego 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 7 godzin temu, audionanik napisał: 🙃 Cholerna autokorekta. Chodziło mi „od kjubowego” czyli od Kann Cube czym się różnią brzmienia dwutysiączek. Wprawdzie słuchałem KANN-a Cube, ale nigdy bezpośrednio nie porównywałem go do SP2000, więc pozwól, że nie wypowiem się w tej kwestii, bo byłoby to obarczone zbyt dużym błędem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 16 Marca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2021 Właśnie wyszedł nowy soft, oznaczony symbolem 1.31CM. W chwili pisanie tych słów, informacja o nim nie jest dostępna nawet na stronie internetowej Astell&Kern. Od rana najwyraźniej serwery są oblegane, bo zaktualizował się on tylko na miedziaku🙂 Ciekaw jestem, czy (a jeśli, to na ile) zmieni on dźwięk...😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 16 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2021 (edytowane) Informacja jest dostępna od kilku dni o nowym sofcie i szeroko komentowana gdyż wprowadza Roon do SP1/2K https://www.head-fi.org/threads/astell-kern-a-ultima-series-players-receive-roon-ready-certification.956590/ Edytowane 16 Marca 2021 przez Palpatine 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stefanbat Opublikowano 16 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2021 52 minuty temu, Palpatine napisał: Informacja jest dostępna od kilku dni o nowym sofcie i szeroko komentowana gdyż wprowadza Roon do SP1/2K https://www.head-fi.org/threads/astell-kern-a-ultima-series-players-receive-roon-ready-certification.956590/ No nareszcie, mam nadzieje tylko że wprowadzą to do wszystkich 8 rdzeniowców, albo przynajmniej do sp1000m. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 17 Marca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2021 (edytowane) Palpatine i Stefanbat-> Dziękuję za Wasze powyższe komentarze. Pozdrawiam! Edytowane 17 Marca 2021 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roo_Volt Opublikowano 20 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2021 (edytowane) Wraz z wersją 1.31, dostaliśmy funkcję "roon ready" ale też zmianę w prezentacji dźwięku. W nowej wersji prezentacja sceny uległa zwężeniu, już nie wychodzi za uszy a w środku plany nie są spłaszczone i przybliżone tak jak w wersji 1.26. Poprawiono holografię, zwłaszcza w środku sceny z zachowaniem dotychczasowej szczegółowości. Ogólny obraz jeszcze bardziej zbliżył się do naturalnej prezentacji. Źródła pozorne dźwięku są teraz większe i mocniej separowane. Na moje uszy, jest jeszcze lepiej. Edytowane 20 Marca 2021 przez Roo_Volt 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 21 Marca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 20 godzin temu, Roo_Volt napisał: Wraz z wersją 1.31, dostaliśmy funkcję "roon ready" ale też zmianę w prezentacji dźwięku. W nowej wersji prezentacja sceny uległa zwężeniu, już nie wychodzi za uszy a w środku plany nie są spłaszczone i przybliżone tak jak w wersji 1.26. Poprawiono holografię, zwłaszcza w środku sceny z zachowaniem dotychczasowej szczegółowości. Ogólny obraz jeszcze bardziej zbliżył się do naturalnej prezentacji. Źródła pozorne dźwięku są teraz większe i mocniej separowane. Na moje uszy, jest jeszcze lepiej. Super opis!!! Jednakże moją ulubioną wersją softu wciąż jest 1.16. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roo_Volt Opublikowano 21 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 Długo porównywałem sp1000 copper z sp2000 SS i sp2000 copper. Mam dokładnie takie same spostrzeżenia i wnioski jak @wulkan. Sp2000 SS to chyba pierwszy grajek (przynajmniej dla mnie) który nie ucieka w niedopowiedzenia w zakresach w których mógłby radzić sobie gorzej, nie koloryzuje, nie zaokrągla dźwięku. Złudzenie reprodukcji a w zasadzie prezentacja jest taka, że zatraca się poczucie słuchania z urządzenia. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 21 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 A miesie barwa sp2000ss nie spodobała - był zbyt jasny, aż sztuczny i dobarwiony świerszczem na górze, choć jednocześnie zdyscyplinowany, tzn kolory nie wylewały się poza obrys źródeł. Tu dochodzimy do najmocniejszej strony sp2000ss - SEPARACJA - jest ona obłędna, do tego fokus, porządek i rozciągnięcie sceny na boki... po czymś takim pierwsze sekundy z Cube (który przecież nie jest scenicznym ułomkiem), wywoływały u mnie: "a dlaczego ktoś wyłączył stereo?". 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 21 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 To dziwne z tą jasnością, bo w porównaniu z SP2000SS taki Kann Alpha jest wręcz przejaskrawiony, czyżby aż taka różnica była pomiędzy Kannami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
euter Opublikowano 21 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 Kann Alpha przejaskrawiony? Wszędzie czytam, że on jest cieplejszy od Cube i z większym akcentem na midbas. Zgadzam się z @audionanik, że sp2kss jest barwowo jasny. Taki Cube potrafił nadać wypełnienie bryłom dźwiękowym (całkiem fajnie dociążył np. Grado rs2e), a grając z sp2k wypełnienie musiało już być po stronie słuchawek, bo inaczej dźwięk był szkieletowy aż do bólu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 21 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 Miałem oba u siebie, i Alpha mocno dawała po uszach w wyższych rejestrach na podobnych poziomach głośności, trzeba było ściszać, bo było nieprzyjemnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
euter Opublikowano 21 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 @saudio Wyższą średnicą dawał Alpha po uszach? Czy wysokie są tak podbite? (wtedy wychodziłoby, że Alpha gra V-ką z naciskiem na midbas i wysokie, z wycofaną średnicą) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.