Skocz do zawartości

Jaki program do CD=>Flac


lobuz1

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, majkel napisał:

Wszystko to samo jest, łącznie z offsetami.

 

Kwestia, czy kolega @lobuz1 je skonfigurował.

 

9 minut temu, lobuz1 napisał:

Też jestem inżynierem, ale mechanikiem/ automatykiem i też stąpam :)  . Wciąż nie wiem, które CD są znacznie lepsze od mojego asusa (i dlaczego), który czyta dane cyfrowe jak należy. W wypowiedzi znalazło się za to potwierdzenie, że to eac tylko za to odpowiada. Praca cd jest zerojedynkowa- zgra ciąg danych poprawnie (ripper zrobi cała resztę), nie zgra poprawnie (ripper nie wykona swojego zadania).

 

Podczas rippowania pyta  cd nie jest odtwarzana a zgrywane są z niej jedynie dane cyfrowe.

 

No właśnie nie do końca, ale szczegółów nie podejmę się rozwikływać, bo mam wiedzę tylko powierzchowną.

Napędy mogą różnić się precyzją odczytu, obecnością mechanizmów korekcji oraz obecnością w bazie danych z offsetami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bob2000 napisał:

@SlawekR płyta CD zgrana na dobry napędzie vs na słabym - jakie będą różnice w dźwięku? Tak z Twojego doświadczenia.

 

Nie czuję się władny oceniać różnic jakościowych. Każdy ma inną wrażliwość na dźwięk i muzykę. Ale jeśli rozważamy różnice na poziomie WAV vs FLAC, to pewnie warto rozważyć i aspekt jakości zgranej kopii, szczególnie jeśli to z płyty tzw. bazarowej.

8 minut temu, majkel napisał:

Ostatnie zdanie to kompletna bzdura. Wszystkie te sprytne algorytmy, niekoniecznie takie same, ale temu samemu służące, są w dBpowerAmpie od kilkunastu lat. Pobiegaj po opcjach dBpowerAmpa i ustawieniach,a nie pisz, co Ci się zdaje. Wszystko to samo jest, łącznie z offsetami.

 

Jeśli tak, to biję się w pierś i zwracam honor. Widać dBpowerAmp poszedł do prozodu.  W czasach gdy ja miałem potrzebę zgrania czegoś pod Windows, tak nie było, a EAC miał to od zawsze. Obecnie używam całkiem innych systemów, bo MACosa i tam dedykowanych aplikacji zarówno do zgrywania jak i odtwarzania. A tam niezależnie co bym nie wziął i tak jest wygodniejsze i robi co ma robić bez kombinacji.  Więc mogę nie być na bieżąco z Windowsowymi aplikacjami aż tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, timecage napisał:

 

Kwestia, czy kolega @lobuz1 je skonfigurował.

 

 

No właśnie nie do końca, ale szczegółów nie podejmę się rozwikływać, bo mam wiedzę tylko powierzchowną.

Napędy mogą różnić się precyzją odczytu, obecnością mechanizmów korekcji oraz obecnością w bazie danych z offsetami.

Zdaje sobie z tego doskonale sprawę i jak pisałem mój Asus czyta jak należy, więc z tą precyzją, korekcją jest nienajgorzej.

Cenię konkretne informacje- chętnie zapoznam się z argumentami typu jaki model jest lepszy od mojego i dlaczego zamiast slaby z notebooka i już. Jestem otwarty na zmianę napędu jeśli ma to sens.

 

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyta CD ma pojemność 1,4GB. Podręcznikowe 700MB jest samych danych użytecznych, reszta to nadmiarowe dane pomagające w korekcji błędów odczytu oraz pomagające w kalibracji systemu optycznego. W przeciwieństwie do płyty winylowej, płyta CD nie ciągnie za sobą igły przestawiając ramię, bo nie ma z soczewką lasera i jego karetką kontaktu mechanicznego.

 

Który napęd jest lepszy? Ten, który lepiej "widzi" i interpretuje stany logiczne na płytach wypalanych, CD-R i CD-RW. Do tego lepszy będzie ten, który ma wydajniejszą elektronikę i algorytmy korygujące błędy. Dlatego do rippowania DVD-ROM może się okazać lepszy od CD-ROMa. DVD ma elektronikę przewidzianą pod znacznie gęściejszy zapis, gdzie korektor błędów ma więcej roboty niż przy płycie CD. Tak samo - laser musi być dostosowany do zapisu nie tylko "poziomowego", ale też "odcieniowego". Polecam poczytać, czym się różni płyta z tłoczni od CD-Ra opartego o barwniki azowe. 

5 minut temu, SlawekR napisał:

 

Nie czuję się władny oceniać różnic jakościowych. Każdy ma inną wrażliwość na dźwięk i muzykę. Ale jeśli rozważamy różnice na poziomie WAV vs FLAC, to pewnie warto rozważyć i aspekt jakości zgranej kopii, szczególnie jeśli to z płyty tzw. bazarowej.

Płyty z bazaru to potrafią być nawet wypalone mp3 na CD-R, jak się nie udało nagrywającemu ściągnąć w lossless. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, lobuz1 napisał:

Mój napęd tego nie potrafi i dlatego jest słaby? Który potrafi?

 

Jeśli nic się nie zmieniło na gorsze, to EAC miał możliwość przetestowania napędu pod kątem kompatybilności z właściwymi opcjami. Możesz przetestować swój napęd. Teoretycznie nie można wykluczyć że pakują w te zewnętrzne obudowy różne napędy. Bo skorupa do Asus, a napęd pewnie Lite On, LG albo Samsung.

8 minut temu, majkel napisał:

 

 

Który napęd jest lepszy? Ten, który lepiej "widzi" i interpretuje stany logiczne na płytach wypalanych, CD-R i CD-RW. Do tego lepszy będzie ten, który ma wydajniejszą elektronikę i algorytmy korygujące błędy. Dlatego do rippowania DVD-ROM może się okazać lepszy od CD-ROMa. DVD ma elektronikę przewidzianą pod znacznie gęściejszy zapis, gdzie korektor błędów ma więcej roboty niż przy płycie CD. Tak samo - laser musi być dostosowany do zapisu nie tylko "poziomowego", ale też "odcieniowego". Polecam poczytać, czym się różni płyta z tłoczni od CD-Ra opartego o barwniki azowe. 

Płyty z bazaru to potrafią być nawet wypalone mp3 na CD-R, jak się nie udało nagrywającemu ściągnąć w lossless. 

 

Dokładnie jest tak jak piszesz. "Lepszość" napędu jednego na drugim to zagadnienie złożone, bo zależy co i jak czytamy, faktycznie inaczej może być przy płytach nagrywanych, inaczej przy tłoczonych, inaczej przy tzw. bazarowych. Drugi aspekt to spektrum obsługiwanych mechanizmów wspomagających pracę i różnorodność obsługiwanych standardów.

 

Ale od zawsze były napędy lepsze i gorsze do audio, które potrafiły lepiej lub gorzej dostosować się do zmiennych warunków pracy z danym nośnikiem. Yamahy zawsze królowały pod tym względem. Dobre były też niektóre Plextory, napędy Teaca, ale z tych starszych, dziś raczej trudno kupić. Z Lite-Onami była już loteria, były bardzo dobre i bardzo złe. LG tak sobie jak i Samsungi. Zewnętrzny notebookowy napęd Asusa raczej nie należy do "klasyki gatunku". A w pudle serwisowym mam całe mnóstwo tego typu "notebookówek". Niestety jakość tych napędów, jest daleka od ideału.

 

Tak czy inaczej, jeśli jest wybór i mamy taką możliwość, to lepiej wybierać z tych "bezpiecznych". Jeśli obok siebie leżałby Samsung i Plextor, wybrałbym Plextora.

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, lobuz1 napisał:

Zdaje sobie z tego doskonale sprawę i jak pisałem mój Asus czyta jak należy, więc z tą precyzją, korekcją jest nienajgorzej.

Cenię konkretne informacje- chętnie zapoznam się z argumentami typu jaki model jest lepszy od mojego i dlaczego zamiast slaby z notebooka i już. Jestem otwarty na zmianę napędu jeśli ma to sens.

 

Realistycznie rzecz biorąc współcześnie produkowane napędy powinny mieć komplet funkcjonalności. Kwestia aby program do ripowania miał ich świadomość. Nie wiem czy dbPowerAmp umie je wykryć i skonfigurować, pewnie tak. Wiem, że EAC potrafi tj. przechodząc przez konfigurację identyfikuje się obecność mechanizmów korekcji, typ odczytu itd. Wartość offsetu i innych parametrów znaleźć można w różnych bazach online, np.: https://www.daefeatures.co.uk/search

Tu jest przykładowy przewodnik takiej konfiguracji: https://www.dbpoweramp.com/cd-ripper-setup-guide.htm.

 

Ewentualne błędy odczytu albo braki precyzji nie zawsze znajdą odzwierciedlenie w słyszalnych danych, niemniej potrafi się tak zdarzyć. Dochodzą jeszcze detale w stylu dokładnego odtworzenia przerw między ścieżkami tak jak są one na płycie. Ogółem to trochę rozważania typu czy chcesz tylko zrzucić dane, czy też wykonać dokładną archiwizacyjną kopię krążka - wiele osób w tym zakresie nie akceptuje nawet rozdzielania ścieżek na osobne pliki. Temat rzeka :).

Edytowane przez timecage
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, majkel napisał:

Płyta CD ma pojemność 1,4GB. Podręcznikowe 700MB jest samych danych użytecznych reszta to nadmiarowe dane pomagające w korekcji błędów odczytu oraz pomagające w kalibracji systemu optycznego.

 

1,4GB to chyba właśnie podręcznikowe i bardzo czysto teoretyczne. Osobiście nie spotkałem jeszcze kombinacji napędu/płyty CD zdolnych do odczytu więcej jak 900MB. A i to już totalnie na "uduś" i w warunkach zbliżonych do laboratoryjnych i w odniesieniu do danych komputerowych a nie CDDA.

Dlatego tak się ma "nadmiarowe i korygujące" odtwarzanie CDDA teoria vs praktyka.  Takich płyt fizycznie po prostu nie ma. Tak samo napędów klasy popularnej, zdolnych do odczytu czegoś takiego. Gdyby było inaczej byłyby w powszechnym użyciu byłyby płyty CDR jako nośniki danych o takich pojemnościach. A takich też nie ma.

 

17 minut temu, timecage napisał:

 

Realistycznie rzecz biorąc współcześnie produkowane napędy powinny mieć komplet funkcjonalności. Kwestia aby program do ripowania miał ich świadomość....

 

Realistycznie, to napędy powinny być produkowane z wyznacznikiem jakości jako przewodnim, a nie marketingiem i ile się na wagę zmieści do kontenera, żeby taniej wyszedł transport z Chin :) Niestety realia są jakie są, a napędy notebookowe to bardziej "jednorazówki na sztukę" i jako zaślepki do notebooków, niż realne narzędzia pracy. Takie czasy mamy i tyle.

 

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, SlawekR napisał:

Nie czuję się władny oceniać różnic jakościowych. Każdy ma inną wrażliwość na dźwięk i muzykę. Ale jeśli rozważamy różnice na poziomie WAV vs FLAC, to pewnie warto rozważyć i aspekt jakości zgranej kopii, szczególnie jeśli to z płyty tzw. bazarowej.

Moja wrażliwość i głuchota nie ma nic do rzeczy. Mnie po prostu ciekawi jakie różnice w dźwięku usłyszałeś między kopiami tłoczonej płyty CD wykonanej na słabym i dobrym napędzie. Mówisz, że to ma znaczenie, ale przydałoby się wiedzieć czego można się spodziewać. WAV vs FLAC można łatwo i szybko samemu sprawdzić, natomiast różnice pomiędzy napędami jest trudniej sprawdzić.

Raczej mam dobre napędy, chociaż nie kupuję specjalnie starych litków do zgrywania CD. Ostatnio musiałem sporo płyt zgrać starym czternastoletnim laptopem z napędem LG. Słuchając ich tylko raz coś wzbudziło moje zdziwienie - musiałem poruszyć lapkiem w trakcie zgrywania i zrobiła się przerwa w nagraniu ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra kończę dyskusję o napędach bo mój nowy Asus strzela już focha, nie chcial czytać płyt i je wypluwał :). Odłączyłem, zresetowałem i znów czyta. Patrząc na ten sprzęt jak w notebooku widać, że nie jest to coś specjalnego :) . Fajnie jakby ktoś polecił konkretny, sprawdzony, solidniejszy sprzęt to może bym wymienił bo mam na to 14 dni. Mogę zapłacić więcej jesli warto. Pozdrowienia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SlawekR napisał:

 

1,4GB to chyba właśnie podręcznikowe i bardzo czysto teoretyczne. Osobiście nie spotkałem jeszcze kombinacji napędu/płyty CD zdolnych do odczytu więcej jak 900MB. A i to już totalnie na "uduś" i w warunkach zbliżonych do laboratoryjnych i w odniesieniu do danych komputerowych a nie CDDA.

Dlatego tak się ma "nadmiarowe i korygujące" odtwarzanie CDDA teoria vs praktyka.  Takich płyt fizycznie po prostu nie ma. Tak samo napędów klasy popularnej, zdolnych do odczytu czegoś takiego. Gdyby było inaczej byłyby w powszechnym użyciu byłyby płyty CDR jako nośniki danych o takich pojemnościach. A takich też nie ma.

Chyba mnie nie zrozumiałeś. Dostępnych danych to ja nie widziałem więcej niż 800MB oficjalnie na CD-R. Mnie chodziło o fizyczne miejsce na dysku na wszystkie zera i jedynki oraz pokazanie, jaka część z nich służy wyłącznie temu, żeby standard CD w ogóle mógł działać, a i tak nie na 100% bezbłędnie w przypadku różnych niekorzystnych okoliczności. Przykładowo - błędy C1 i C2 są naprawiane według tych niedostępnych danych w locie.

2 minuty temu, bob2000 napisał:

Moja wrażliwość i głuchota nie ma nic do rzeczy. Mnie po prostu ciekawi jakie różnice w dźwięku usłyszałeś między kopiami tłoczonej płyty CD wykonanej na słabym i dobrym napędzie. Mówisz, że to ma znaczenie, ale przydałoby się wiedzieć czego można się spodziewać. WAV vs FLAC można łatwo i szybko samemu sprawdzić, natomiast różnice pomiędzy napędami jest trudniej sprawdzić.

Używaj trybów zgrywania typu secure, z korekcją błędów. Domyślny w wielu programach burst, jak choćby w dBpowerAmp czy Windows Media Playerze, nie ma jej włączonej, ale da się to zrobić samemu. Nawet w WMP. Do nieponiszczonych CD on nawet wystarcza, tylko preferowanym formatem bezstratnym w nim jest WMA, który znowu w różnych urządzeniach typu car audio jest zupełnie nie preferowany, albo wymaga doinstalowywania kodeka do odtwarzaczy programowych. Stąd bardziej FLAC się przebił. Możliwe, że też trochę lepiej pakuje, ale APE robi to jeszcze lepiej tylko znowu - przegrywa wsparciem zwłaszcza przez urządzenia audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, lobuz1 napisał:

Dobra kończę dyskusję o napędach bo mój nowy Asus strzela już focha, nie chcial czytać płyt i je wypluwał :). Odłączyłem, zresetowałem i znów czyta. Patrząc na ten sprzęt jak w notebooku widać, że nie jest to coś specjalnego :) . Fajnie jakby ktoś polecił konkretny, sprawdzony, solidniejszy sprzęt to może bym wymienił bo mam na to 14 dni. Mogę zapłacić więcej jesli warto. Pozdrowienia..

 

Ja używam pełnowymiarowej nagrywarki sata bluray marki LG oraz obudowy: https://www.amazon.com/gp/product/B01MRUN0HQ/ref=ppx_yo_dt_b_asin_title_o01_s00?ie=UTF8&psc=1. Używam od lat, zgrałem setki płyt w różnym stanie i napęd z EACiem nie poddały się nawet na porysowanych, chemicznie niszczejących CD-Rach sprzed kilkunastu lat - nawet jeśli dane audio nie były już w całości odzyskiwalne. No ale to już wyższa liga i niekoniecznie warta inwestycji w Twoim przypadku, to już musisz sam ocenić.

Nie jestem w stanie tego uzasadnić technicznie, ale na moją intuicję pełnowymiarowy napęd powinien sprawować się lepiej niż te cienkie.

Nic poza tym niestety polecić nie umiem, bo nie znam się na obecnym rynku. Mojego napędu już nie ma w sprzedaży, ale są jakieś jego nowsze wersje, włącznie z obsługą technologii m-disc (kluczowe dla zapisu, nie dla odczytu).

Edytowane przez timecage
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, domil napisał:

A ja tak czytam i znowu nie wiem co mam z płytami zrobić. To w końcu jaki napęd będzie odpowiedni?

Jeszcze trochę i porzucę plany zgrywania, i jakiegoś starego cedeka sobie kupię.

Użyj ten co masz. Jeśli poprawnie czyta cd to nie widzę powodu do drążenia tematu. Ja nie miałem żadnego napędu i kupiłem na szybko tego asusa.

Edytowane przez lobuz1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, domil napisał:

A ja tak czytam i znowu nie wiem co mam z płytami zrobić. To w końcu jaki napęd będzie odpowiedni?

Jeszcze trochę i porzucę plany zgrywania, i jakiegoś starego cedeka sobie kupię.

 

Najlepszy to taki, który działa :). Najważniejsze to poprawnie skonfigurować program ripujący.

A tutejsze rozważania to klasyczna forumowa puszka pandory, jak z każdym specjalistycznym tematem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, lobuz1 napisał:

Użyj ten co masz. Jeśli poprawnie czyta cd to nie widzę powodu do drążenia tematu. Ja nie miałem żadnego napędu i kupiłem na szybko tego asusa.

Tak jak Ty ostatnio zostałam z niczym i kupiłam asusa ZenDriveU9M.  Tak na oko nic mu nie brakuje, ale teraz już nie wiem czy go oddać, bo jeszcze mogę, i szukać czegoś co miałoby się lepiej spisywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz z nim jakieś problemy? Jeśli działa to nie widzę powodu. Jeśli zgrywa bez błędów to inne jego aspekty na pewne nie wpłyną na finalna jakosć materiału. Ripper ma znaczenie. Włącz EAC i zrippuj- na końcu będziesz miał szczegółowy raport z uwzględnieniem ewentualnych błędów. Robiłem tak ostatnio na leciwym laptopie Lenovo z podobnym napędem i raport zawsze był zadawalający.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, lobuz1 napisał:

Masz z nim jakieś problemy? Jeśli działa to nie widzę powodu. Jeśli zgrywa bez błędów to inne jego aspekty na pewne nie wpłyną na finalna jakosć materiału. Rapper ma znaczenie. 

Działa, błędów nie stwierdziłam. Korzystam z dBpoweramp i na razie będę się tego trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jeśli działa i kosztuje niewiele bo 135zł to nie widzę potrzeby na zmianę. Będę testował bo mam jeszcze 2 tygodnie. Jadę właśnie na foobar2000.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, domil napisał:

Tak jak Ty ostatnio zostałam z niczym i kupiłam asusa ZenDriveU9M.  Tak na oko nic mu nie brakuje, ale teraz już nie wiem czy go oddać, bo jeszcze mogę, i szukać czegoś co miałoby się lepiej spisywać.

Skoro potrzebujesz zewnętrzny napęd to być może jeden pies co kupisz. Zgrywaj póki napęd działa ;). Jak po zgraniu program zaloguje, że każdy utwór z płyty został zgrany prawidłowo to idź dalej i się nie przejmuj. Jeśli na słuch też uważasz, że wszystko jest ok, to nie ma co sobie głowy zawracać. Jak będziesz za dużo rozmyślać to życia Ci nie starczy, a dysk pozostanie pusty. Nie bądź maksymalistą tyko zacznij słuchać muzy z plików :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, bob2000 napisał:

Jak będziesz za dużo rozmyślać to życia Ci nie starczy, a dysk pozostanie pusty. Nie bądź maksymalistą tyko zacznij słuchać muzy z plików :D.

Gdzie ekspertów sześć tam nie ma czego słuchać... 

Ale z paru dobrych rad już skorzystałam, tak że powoli do przodu :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, audionanik napisał:

Co polecasz?

 

A to niby nie wiesz jakie programy na MACa się używa do audio. Od ilu lat już jedziesz na tym systemie?

Taki tajnos agentos, nieładnie. :)

 

XLD przede wszystkim, prosty i skuteczny. Zgrywa, konwertuje, krawaty wiąże, przerywa ciąże.... A nie, to ostatnie to nie, bo nie wolno. Ale prysznic i klimatyzację ma.

Ja teraz przesiadłem się generalnie na architekturę ARM na M1, a to jeszcze insza inszość. Moim zdaniem lepiej to dziala jak na Intelowskim MACu, jeśli chodzi o audio.

 

2 godziny temu, lobuz1 napisał:

 Jeśli działa i kosztuje niewiele bo 135zł to nie widzę potrzeby na zmianę. Będę testował bo mam jeszcze 2 tygodnie. Jadę właśnie na foobar2000.

 

Prosty test. Bierzesz najpodlejszą jakościowo płytę jaką masz, "bazarówkę". Zgrywasz ją do jednego pliku.

Zajmujesz się innymi sprawami, za godzinę lub klika zgrywasz ją jeszcze raz.

Bierzesz dowolny program do generowania sum kontrolnych. Jak się będzie zgadzać dla obu plików, znaczy napęd o parametrach stabilnych w czasie, jeśli chodzi o odczyt danych.

A jeszcze lepiej dołożyć trzeci etap, pożyczyć inny napęd, albo spróbować u kogoś innego, rodziny, kolegi itp. byle na innym sprzęcie, zgrać płytę.

Wygenerować sumę kontrolną. Jak się będą zgadzać we wszystkich 3 przypadkach, znaczy o napędzie zapominasz.

Jak się coś nie zgodzi, warto zwrócić baczniejszą uwagę na ten element systemu.

Edytowane przez SlawekR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności