Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×
  • 0

Sennheiser HD58x Jubilee 150 Ohm vs Beyerdynamic DT 990 Edition 32 Ohm


_Error_Ann_

Pytanie

Zamierzam kupić swoje pierwsze, lepsze jakościowo słuchawki. Niestety kompletnie się na tym nie znam, lecz po przeszukaniu internetu padło teraz na wybór pomiędzy Sennheiser HD58x Jubilee (ok. 800 zł), a Beyerdynamic DT 990 Edition 32 Ohm (ok. 670 zł).

Interesuje mnie zwłaszcza stosunek jakości do ceny oraz najważniejsze pytanie - czy słuchawek Sennheiser HD58x będę w stanie używać bez żadnego wzmacniacza (skoro to 150 Ohm'ów)? Bo nie zamierzam żadnego kupować. Oraz czy uda mi się słuchać na nich muzyki na telefonie bez żadnych przeszkód takich jak spadek jakości/głośności? Jestem bardziej przekonana do HD58x, ale ostateczny zakup zależy od odpowiedzi na powyższe, najistotniejsze dla mnie pytania. Dodatkowo chciałam zapytać o wygodę - które z nich lepiej leżą? 

Na marginesie - słucham wielu zróżnicowanych gatunków muzyki. Od klasycznej, przez rock i metal, blues, muzykę elektroniczną, vaporwave, jazz, lata 50'-90', muzykę symfoniczną i filmową, alternatywną, orientalną... i wiele innych, nie idzie tego zliczyć. Wyczytałam, że to może być istotną kwestią, więc na zapas wolę ją zawrzeć :)

Proszę o wszelkie uwagi, rady i doświadczenia osób, które miały styczność z tymi słuchawkami. 
Z góry bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1

W beyerach bardzo dużo zależy od padów. Wygniecione orginalne pady chyba the best i wtedy według mnie nie ma problemów z górą, choć dalej to będzie pewna V. 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wszystkie mają podobny stosunek ceny do jakości i grają fajnie. Co się komu podoba i co komu wygodnie.

 

Do listy dodałbym 

Tygr 300R (ściągane z Niemiec)

Fidelio X2

 

Hd58x mogą trochę cisnąć z początku i ogólnie mają mocny chwyt, ale same pady są wygodne. Dobrze grają z telefonu, choć z dongla czy adaptera bt zagraja jeszcze troszkę lepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
2 godziny temu, _Error_Ann_ napisał:

Interesuje mnie zwłaszcza stosunek jakości do ceny oraz najważniejsze pytanie - czy słuchawek Sennheiser HD58x będę w stanie używać bez żadnego wzmacniacza (skoro to 150 Ohm'ów)? Bo nie zamierzam żadnego kupować. Oraz czy uda mi się słuchać na nich muzyki na telefonie bez żadnych przeszkód takich jak spadek jakości/głośności

Obie pary nie nadają się do sprzętu przenośnego, a już na pewno nie do telefonu - zmarnowany potencjał słuchawek.

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, neonlight napisał:

Obie pary nie nadają się do sprzętu przenośnego

Bez przesady. Fiio X3II świetnie napędza Edition 250 omów. Na tyle, że miałem kupować dac-a pod laptopa, ale już nie muszę.  Telefon to nie wiem.

Na szybko sprawdziłem z xiaomi. Nie jest  za dobrze, ale może 32 omowa wersja będzie jako tako.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
6 godzin temu, _Error_Ann_ napisał:

..czy słuchawek Sennheiser HD58x będę w stanie używać bez żadnego wzmacniacza (skoro to 150 Ohm'ów)? Bo nie zamierzam żadnego kupować. Oraz czy uda mi się słuchać na nich muzyki na telefonie bez żadnych przeszkód takich jak spadek jakości/głośności?

@Rafacio Gdzie tu jest mowa o zakupie DAP'a? A to, że słuchawki mają niską oporność, to jeszcze o niczym nie świadczy, liczy się również ich skuteczność. Kto uważa, że HD580 pójdą z przeciętnego DAP'a tak samo, jak ze stacjonarki, no to chyba ich z niej nie słuchał. Nie kumam tego, słyszycie różnice w kablach, potraficie opowiadać o tym, jak by to była co najmniej jakaś baśń, a nie słyszycie różnicy w nieprawidłowym wysterowaniu słuchawek, gdzie ta jest o wiele łatwiejsza do wychwycenia. WTF?! :rolleyes: Może ja to potrafię lepiej ocenić, bo słucham głośno i przy słabym wzmacniaczu, kiedy słuchawki nie są wysterowane, po prostu słychać, że grają, jak by chciały, a nie mogły, płasko i bez dynamiki, no już sam nie wiem, co o tym myśleć, serio. ;)

 

Edytowane przez neonlight
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem te Beyerdynamic, na stockowych welurach są bardzo wygodne. Mogłem ich słuchać godzinami bez cienia dyskomfortu. Podpinałem je między innymi do smartfona i grały bardzo dobrze, nie są to jednak słuchawki dla basolubów chociaż potrafią zejść nisko. Ogólnie bardzo dobre słuchawki warte każdej wydanej na nie złotówki.

Edytowane przez jacekin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Słucham 32 omowych Beyerdynamic z telefonu - jakość dźwięku jest ok, ale głośności może czasem brakować, przede wszystkim na starych, cicho nagranych utworach. Zależy to też od modelu telefonu.

 

Co do słuchawek - DT990 i HD58X są zupełnie inne. Beyerdynamic to jasne słuchawki z cofniętą wyższą średnicą i podbitym sopranem, którego dla wielu osób może być za dużo. Z drugiej strony HD58X są bardzo ciepłe i ciemne. Trudno powiedzieć które są lepsze, bo to będzie zależało od gustu, czy od muzyki - DT990 mogą lepiej wypaść w muzyce akustycznej, a HD58X w rozrywkowej, będą też lepsze do gorzej nagranych płyt.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja to co słyszę w HD58x sobie tłumaczę tak, że one zostały zaprojeknowane tak by ze słabszych źródeł dalej grać dobrze. Widocznie lepiej trzymają swoje parametry niż starsze modele. Jest separacja, jest szczegółowość, głębia i wszystko... powiedziałby że to bardzo przyjemne granie jak na coś co leci z telefonu. 

 

Wiadomo, że z poważniejszym sprzętem mogą zagrać bardziej rozdzielczo, z większą precyzją lub czarująco. Ale też przy takich zmianach nie zmieniają swojej charakterystyki grania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

witam ....mr Brain  i koledzy ---- wide ze polecasz fidelio x2  . choruje na te słuchawy przekopany  net.  i  pytanie  ...bo mam dt990    250 ohm i  czy   róznica  dzwiekowa była by  na kozysc x2 ??????? x2 chodza po 5 stówek wiec ,gea warta swieczki   x3 odpadaja  cena za wysoka.

kuba 622----  mam 990 tki  ale 250 ohm  i  napianie  ze to jasne słuchawki z cofnieta wyz  srednica , to chyba jakas  pomylka... moje graja zalewajacym  basem  na całym pasmie . naszczescie  zmodowałem i juz jrst  ok.   chyba zr niskoomowe maja inna sygnature  dzwieku niz 250 tki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To podobny poziom techniczności, ale dla mnie X2 są po prostu ciekawsze. Mają więcej basu, bardziej klarowną średnice, górę dość podobną. Grają pełniejszym, bogatszym dźwiękiem z lepszym i bardziej konkretnym obrazowaniem. Pro to dalej bardzo dobre słuchawki, tylko grają tak jak wyglądają, trochę bez charakter, po niemiecku, studyjnie. X2 są bardziej dopieszczone pod przyjemność z muzyki i trochę efektowność brzmienia. Trzeba samemu porównać i ocenić na konkretnym źródle na którym będziemy słuchali. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

mrBrain -wielkie dzieki--- cos mnie ciegnie do fidelio x2 , chciałem  znac Twoje , {wasze} zdanie ,pochlebne  teksty w nrcie , porównywałem  na   rtings  wykresy  odp czrstotliwosc owej  i  chyba brdzie to strzał w 10.n jutro wypłata.

...tylko mała poprawka  na olx sa w wersji x2hr  to  chyba  nie brdzie  jakiejs strasznrj roznicy ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie powinno być różnicy, ale tego do końca nie wiem. Podobno był jakiś gorszy okres w produkcji w pewnym momencie, ale nowe sztuki powinny być ok. Popatrz na amazonach. Wcześniej chyba we włoszech mieli promocje na x2 za 99€.

 

W cenie to brać nie pytać. :) gdybym sam nie mial jednej sztuki to bym kupił dla siebie choćby na zapas mało jest dobrych słuchawek otwartych z mocnym basem do 1kzl (tak mi się wydaje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
5 godzin temu, neonlight napisał:

Imo X1 lepsiejsze, a z X2 to bym brał pierwszą wersję, czyli tą, która na kartonie nie ma znaczka hi-res audio. 😉

 

No nie wiem. Za fakt można przyjąć to że różniąc się nie bardzo różnią się jednak bardzo.

 

X1 to było dla mnie takie granie na zewnątrz głowy, tak jakbym patrzył się na obraz. Z jednej strony było to super: jeśli zapodać z muzyki kapele bluesową, to można było poczuć się jak w klubie z muzykami. Z drugiej strony odbierało to bryłowatości i kształtności dźwiękom, więc obniżało efektowność prezentacji. Miały wyjątkową, ocieploną barwę, dodającą takiego własnego szlachetnego charakteru. Podobny efekt do tego co robią takstary tylko w wersji "dynamicznej", jednak na niektórych utworach średnica wydawała mi się jakaś taka nie teges. Nie wiem jak to opisać, ale brzmieniowo burzyła mi spójny obraz. Tak jakby ktoś monitor tego obrazu zachlapał. 

 

X2 z kolei nie mają już takich kolorków, a przynajmniej nie są one już tak brązowo-złociste i szlachetne. Grają też bardziej równomierną przestrzenią, czyli nie wychodzą tak całkowicie z głowy ale masz za to wyraźnie lepsze 3D i dźwięki już ukazują swoje bryły. Ja to przynajmniej tak odbieram. Średnica nie robi niespodzianek i przez cały czas jest czysta. Bas łupie aż miło. :)

 

Fajnie byłoby mieć X1 w kolekcji, ale kiedy się z nimi rozstawałem to się mierzyły z HD650 i jednak przegrały rozdzielczością i przestrzennością. Do końca nie są, aż tak uniwersalne jak X2. 

 

Były popularne, ale też im się obrywało srogo, a moim zdaniem niesłusznie i zasłużyły na większą legendę. 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wracając do tematu.

 

DT 990 Edition 32 Ohm wcale nie mają tak podbitych sopranów jak niektórzy piszą, to nie są DT990 Pro i chyba ludzie je mylą. Warto poczytać co sam producent o swoich modelach pisze, bo akurat w przypadku Beyerdynamic opisy pokrywają się z rzeczywistością. Editiony to model do użytku domowego, a Pro do studia, dlatego Pro mają podbite soprany - można na nich wyłapywać różne sybilanty w trakcie edycji ścieżki dźwiękowej. Z kolei editiony mają miększe pady i słabiej ściskają głowę. Ogólnie rzecz biorąc to są takie typowo kanapowe słuchawki, są mega wygodne, jak podusie dla uszu, dźwięk jest pełny z bardzo dobrą separacją i przez to, że są otwarte nie ma poczucia takiego zamknięcia (niektórzy to odczuwają, niektórzy nie). Dół może nie jest wyeksponowany ale na pewno go nie brakuje, zwłaszcza przy gatunkach muzycznych które koleżanka wymieniła. Do telefonu podłączysz i głośności spokojnie wystarczy. Jak sobie puścisz Buena Vista Social Club i zamkniesz oczy to przenoszą bezpośrednio na Kubę.

Edytowane przez Kuback
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Kuback napisał:

Wracając do tematu.

 

DT 990 Edition 32 Ohm wcale nie mają tak podbitych sopranów jak niektórzy piszą, to nie są DT990 Pro i chyba ludzie je mylą. Warto poczytać co sam producent o swoich modelach pisze, bo akurat w przypadku Beyerdynamic opisy pokrywają się z rzeczywistością. Editiony to model do użytku domowego, a Pro do studia, dlatego Pro mają podbite soprany - można na nich wyłapywać różne sybilanty w trakcie edycji ścieżki dźwiękowej. Z kolei editiony mają miększe pady i słabiej ściskają głowę. Ogólnie rzecz biorąc to są takie typowo kanapowe słuchawki, są mega wygodne, jak podusie dla uszu, dźwięk jest pełny z bardzo dobrą separacją i przez to, że są otwarte nie ma poczucia takiego zamknięcia (niektórzy to odczuwają, niektórzy nie). Dół może nie jest wyeksponowany ale na pewno go nie brakuje, zwłaszcza przy gatunkach muzycznych które koleżanka wymieniła. Do telefonu podłączysz i głośności spokojnie wystarczy. Jak sobie puścisz Buena Vista Social Club i zamkniesz oczy to przenoszą bezpośrednio na Kubę.

Pełna zgoda. Miałem te słuchaweczki, z telefonu też puszczałem. Bajka, bomba, co tam kto woli. I dziś jakbym nic nie miał, tobym je kupił znowu.

 

Edytowane przez manuelvetro
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności