Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Dokanałowe z ładną średnicą za ~300zł


Nolife

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie! Szukam nowych słuchawek i po przeczytaniu licznych recenzji mam taki mętlik, że aż postanowiłem tu napisać. ;)

 

Od 2013 roku byłem posiadaczem dokanałówek Brainwavz M3, które zaspokoiły mnie na tyle, że zupełnie przestałem się interesować tą tematyką i skupiłem tylko na źródłach oraz przede wszystkim stacjonarnym sprzęcie... Niestety, kilka dni temu definitywnie zdechły, więc teraz nadrabiam zaległości i łapię rozeznanie na rynku.

 

Słuchawki będą grały z Shanlingiem M1. Muszą być przewodowe i umożliwiać noszenie OTE. Brzmieniowo interesuje mnie przede wszystkim barwna średnica, która będzie troszkę faworyzowana względem reszty pasma, a także jak najlepsza scena. Nie trawię grania w stylu V. Jestem bardziej miłośnikiem lampowej muzykalności i nieagresywnego przekazu. Basu nie może być za dużo, a góra nie może ciąć jak brzytwa. A zatem coś bliskiego neutralności, tylko z lekkim wysunięciem/ociepleniem średnicy.

 

RHA MA750 - przemawia do mnie jakość wykonania, ale wszystkie recenzje mówią o lekkim V.

 

Hifiman RE-400 - tutaj ponoć mogę spodziewać się bardziej "średnicowego" grania, ale z kolei na scenę psioczą.

 

FiiO FD1 - do tego modelu mi najbliżej, ale recenzje napotkałem bardzo rozbieżne. Jedni piszą - absolutnie nie dla bassheadów (czyli super), inni zaś - dużo basu, zdrowo łoją (czyli nie dla mnie)...

 

Rozważam też coś z cyklu "hybrydowego ataku klonów": FiiO FH1s, Kinera Seed, QoA Vesper...

 

Btw. odpinany kabel to duża zaleta dla mnie.

 

Co sądzicie o tych propozycjach? A może macie jeszcze inne? Jestem otwarty na kolejne typy, wszystkich chętnie wysłucham i z góry dziękuję za porady!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Meeaudio Pinnacle P2? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież P2, to granie V...

 

Już bardziej Soundmagic E80, ale tam też nie ma wielkiej sceny. Za to są bardziej szczegółowe od RE-400.

 

Ale ogólnie w tym budżecie, średnicowe i z dobrą sceną, to kojarzę tylko modele już nieprodukowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E80 trochę, może nawet więcej niż trochę brakuje do Pinnacle P2. Troszkę inne granie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując już od samego brzmienia P2, zapomniałem dodać, że celuję raczej w nówki. Nie mieszczą się zatem w budżecie, 400zł to moja górna granica.

 

Kurczę, E80 też początkowo rozważałem i jakoś o nich zapomniałem, więc dzięki za przypomnienie.

 

Trzeba było kupić zapas tych M3 i byłby spokój... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Nolife napisał:

Abstrahując już od samego brzmienia P2, zapomniałem dodać, że celuję raczej w nówki. Nie mieszczą się zatem w budżecie, 400zł to moja górna granica.

 

Kurczę, E80 też początkowo rozważałem i jakoś o nich zapomniałem, więc dzięki za przypomnienie.

 

Trzeba było kupić zapas tych M3 i byłby spokój... :D

Zerknij na bazarek są tam nówki zafoliowane za 280 pln. Dlatego je polecałem bo mieszczą się w budżecie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, neonlight napisał:

RHA MA750 będą zdecydowanie za jasne. 

 

Jużem je odrzucił.

 

1 godzinę temu, Jaro54 napisał:

Zerknij na bazarek są tam nówki zafoliowane za 280 pln. Dlatego je polecałem bo mieszczą się w budżecie 

 

Aaa, już czaję, to taka autoreklama była? :D

 

Godzinę temu, Dirian napisał:

Zerknij na VSonic GR07 Classic - mogą być strzałem w dziesiątkę i akurat są za 4 stówki na mp3store. 

 

Ja to je nawet za 349 widzę (w brzydszym kolorze). Muszę przyznać, że przeczytałem kilka recenzji i się podjarałem. Brzmieniowo mogą być naprawdę super, jedynie jakość wykonania nie napawa optymizmem... Szkoda, że nie ma nigdzie tej wersji z odpinanym kablem, ale chyba nie można mieć wszystkiego. A już na pewno nie w tej kwocie. Tak czy siak, kapitalna propozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam drugie które używam. Te na sprzedaż miały być dla syna ale przez koronawirusa nie wiem kiedy się zobaczymy, bo mieszka w UK. I polecałem na podstawie swoich doświadczeń nie przeczytanych recenzji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Nolife napisał:

Brzmieniowo mogą być naprawdę super, jedynie jakość wykonania nie napawa optymizmem... Szkoda, że nie ma nigdzie tej wersji z odpinanym kablem, ale chyba nie można mieć wszystkiego. A już na pewno nie w tej kwocie. Tak czy siak, kapitalna propozycja.

 

No one wyglądają dość tandetnie, ale sam przewód jest z tego co pamiętam solidny. Miałem je kiedyś i dobrze wspominam, miałem też wtedy E80 i... nawet nie ma co porównywać dźwiękowo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W GR07 nie przewód jest problemem, a pojawiające się pęknięcia przy ruchomej tulejce. Dlatego o nich nawet nie wspomniałem - miałem dwa egzemplarze, oba pękły, kilka innych przypadków było na samym forum, a o serwisie można już zapomnieć, bo VSonic wypiął się na Polskę (pewnie stąd cena).

 

A E80 trzeba trafić z synergią - np. z niższymi grajkami xDuoo zupełnie się nie dogadują, nie wiadomo czemu, ale grają na nich jak najtańsze dokanałówki z marketu. No i to jedne z niewielu słuchawek które miałem, gdzie faktycznie warto dać im pograć minimum 20 godzin, bo dźwięk się zmienia.

 

Ale jeśli sprawa nie jest nadzwyczaj pilna i można z czasem zwiększyć budżet, to bym bez wahania powiedział, że Avara AV1Lite. Najlepsza średnica (ocieplona, naturalna) i scena (nie największa, ale najbardziej namacalna) w dokach do tysiąca złotych, jakie słyszałem. Tyle że to 99 dolarów za słuchawki bez dodatkowej personalizacji, 30 dolarów przesyłka i najpewniej opłaty na polskiej granicy... Więc budżet leci dwa razy w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Jeżeli jeszcze nie kupiłeś to patrz na FIIO F9 (nie wersję pro, zwykłą). Może być strzałem w dychacza, a jeżeli chcesz odlecieć totalnie i mieć słuchawy na lata - FIIO FH3 - absolutny miszcz (przynajmniej w mojej ocenie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, jeszcze nic nie kupiłem, cały czas się zastanawiam...

 

Na pierwszy rzut oka wybór wydaje się spory, ale gdy się poszczególnym modelom bliżej przyjrzeć, to niesamowicie się on kurczy. Mamy do czynienia z jakimś atakiem klonów, którego źródło leży w Chinach. Obecnie co drugie słuchawki wyglądają tak samo (np. FiiO, Mee Audio, Kinera/QoA, Hidizs) i wszystkie grają V-ką (mniejszą lub większą). Natomiast te, które na pierwszy rzut oka odbiegają od modnych chińczyków, również okazują się grać V-ką (np. wspomniane RHA).

 

VSonic dźwiękowo pewnie byłyby dla mnie lepsze, ale za dużo się naczytałem o słabym wykonaniu i awaryjności tego sprzętu. Raczej się nie skuszę...

 

Wciąż rozważam E80 oraz RE-400. Jedne i drugie wyglądają na coś niezbyt trwałego, ale są stosunkowo tanie, więc byłoby to do przebolenia. Dźwiękowo pewnie będą przeciętne, ale przynajmniej mogą w gust trafić ze średnicą i nie zamęczyć mnie rozbuchanymi skrajami pasma.

 

A czy miał może ktoś z Was styczność z Brainwavz B200 v2? W oficjalnym sklepie producenta wiszą za 60 dolców. Tylko kabel bym jeszcze do nich potrzebował, bo aktualnie występują jedynie w wariancie bezprzewodowym. Na Head-Fi je chwalą za średnicę i scenę, a krytykują jedynie za szczupły bas. Dla mnie to by mogła być akurat zaleta, bo próżno dziś szukać słuchawek o takim profilu brzmieniowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Nolife napisał:

Wciąż rozważam E80 oraz RE-400. Jedne i drugie wyglądają na coś niezbyt trwałego

 

E80 akurat mają pancerny kabel, kopułki są metalowe, raczej ciężko je rozwalić. Miałem je ponad rok jako słuchawki "na miasto", nosiłem w kieszeni z telefonem, czasem portfelem czy kluczami i cały czas wyglądały niemal jak nowe. Trzeba by sie postarać wybitnie, żeby je zajechac ;)

 

B200 niestety nie słuchałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote

E80 akurat mają pancerny kabel

Absolutnie się z tym nie zgadzam. U mnie ten "pancerny" kabel popękał pod wpływem naprężeń wewnętrznych w dwóch miejscach po sześciu miesiącach od zakupu, nigdy nie wychodząc na zewnątrz i przez większość czasu leżąc w jednym miejscu. Co do kopułek zgoda, te są wytrzymałe i efektywnie zwymiarowane - nawet osoby z wąskimi kanałami słuchowymi nie powinny mieć problemu z aplikacją i noszeniem.

Same monitory mają niedużą scenę ale niezłą rozdzielczość i naturalną barwę, szczególnie w średnicy i niższym sopranie (o basie chyba każdy recenzent który o nich kiedykolwiek pisał się już wypowiedział). Na moje uszy grają całkiem neutralnie, ale wykresy przebiegu częstotliwości znalezione w necie sugerują stosunkowo niewielkie V (niestety pod ręką mam tylko jeden, widziałem trzy w przeciągu ostatnich dwóch lat):

https://headflux.de/wp-content/uploads/2016/11/Shure-SE215-vs-SoundMAGIC-E80C-web.jpg

 

...
 

Poleciłbym FA1 od FiiO gdyby ciągle były dostępne na rynku, ale przy całej mojej sympatii do tego modelu nie mogę z czystym sumieniem napisać że są one warte pięćset złotych które obecnie sobie za nie krzyczą sprzedawcy zbywający końcówki magazynowe. Trzysta piećdziesiąt za które średnio można było je dostać w 2020 było w moim odczuciu "uczciwą" wyceną jeżeli brać pod uwagę ich możliwości.

Edytowane przez fero415
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store
20 godzin temu, fero415 napisał:

Absolutnie się z tym nie zgadzam. U mnie ten "pancerny" kabel popękał pod wpływem naprężeń wewnętrznych w dwóch miejscach po sześciu miesiącach od zakupu, nigdy nie wychodząc na zewnątrz i przez większość czasu leżąc w jednym miejscu

SM e10 mam już od 5 lat te same i do tej pory działają i nic się z nimi nie dzieje. Możliwe że miałeś wadliwą sztukę z jakąś wadą fabryczną, co nie oznacza, że wszystkie modele tak mają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2020 o 13:25, fero415 napisał:

Absolutnie się z tym nie zgadzam. U mnie ten "pancerny" kabel popękał pod wpływem naprężeń wewnętrznych w dwóch miejscach po sześciu miesiącach od zakupu, nigdy nie wychodząc na zewnątrz i przez większość czasu leżąc w jednym miejscu

 

Może były różne partie, cholera wie. Ja bardzo dobrze ten kabel wspominam, ani się nie plątał, ani zbytniego efektu mikrofonowego nie było (a przynajmniej nie pamiętam) i przeżył całą masę szarpnięć + noszenia w kieszeni z wszystkim. Tylko że ja te słuchawki kupowałem z miesiąc po premierze, a to chyba był z 2015 rok.

Edytowane przez Dirian
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności