MP3store audioupdate Opublikowano 28 Października 2020 MP3store Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2020 oBravo HAMT-3 mk II Wstęp Wokółuszne słuchawki zamknięte, przeznaczone dla najbardziej wybrednych uszu, nazwijmy je potocznie, audiofilskie, to wciąż temat dość mocno rozwijany w całej rzeszy firm. Na tym polu istnieje bardzo silna – zakorzeniona już na rynku audio konkurencja. Dziś postaram się sprawdzić, czy nietuzinkowe oBravo HAMT-3, wyceniane na 3999pln,- będą prezentować wartości i emocje, przez które będzie można dopisać je do listy hi-endowych, audiofilskich słuchawek. Od dawna chciałem je przetestować, w końcu – nadarzyła się okazja. Wewnątrz i zewnątrz Najtańszy z modeli firmy oBravo przychodzi do nas w tekturowym pudle, z rączką. Minimalistycznie. Po odpakowaniu oczom naszym ukazuje się sporych rozmiarów twardy pokrowiec, a w nim słuchawki. Uwagę, od razu zwraca użycie materiałów. Aluminium, drewno oraz nausznice z alcantary, to znaki rozpoznawcze tej nietypowej konstrukcji. W zestawie ze słuchawkami znajdziemy bardzo wysokiej jakości odpinany kabel zakończony wtykiem XLR. Producent jednak nie zapomniał o nas, użytkownikach mobilnych, i tak w zestawie znajdziemy trzy przejściówki na, odpowiednio; jack 3,5mm, 2,5mm oraz 4,4mm balans. Dopasowanie, czyli wygoda i ergonomia Wykonanie oraz użyte materiały zwiastowały, że słuchawki powinny dobrze leżeć na głowie. To zawsze kwestia dość indywidualna, jednak w tym wypadku dopasowanie ich do głowy zajęło mi dłuższą chwilę, ponieważ nausznice są dość twarde a mechanizm rozsuwania pałąka chodzi dość ciężko. Gdy już się je dopasuje, wszystko jest w najlepszym porządku, nie są zbyt ciężkie jak natak zaawansowaną konstrukcję a wygoda podczas dłuższych odsłuchów również mieści się w mojej normie. Technologia i użytkowanie Tu zaczyna się cała zabawa, bowiem oBravo, jako pierwsze na świecie zdecydowało się zastosować w swoich słuchawkach przetwornik koncentryczny, połączenie 40mm przetwornika Air Motion Transformer, znanego z doskonałych, kończących w wielu aspektach kolumn podłogowych oraz monitorów studyjnych – odpowiadającego za tony średnie i wysokie oraz 50mm przetwornika dynamicznego odpowiadającego za tony niskie. Także mamy tutaj de facto dwa przetworniki umieszczone w jednej obudowie zamkniętej. Mimo tak zaawansowanej konstrukcji, producentowi udało się uzyskać bardzo ciekawe parametry techniczne, pasmo przenoszenia wynosi od 20Hz do 45kHz, a opór wynoszący zaledwie 32 Ohm oraz skuteczność na poziomie 105dB z powodzeniem pozwalają te słuchawki podłączyć do źródła przenośnego i cieszyć się dźwiękiem... Brzmienie Generalnie, ciężko je opisać. Z uwagi na to, że styczność z AMT miałem już dawno temu w swoich kolumnach głośnikowych, wiedziałem czego mniej więcej się spodziewać. Niestety pamiętam też, dlaczego je sprzedałem, dół pasma nie nadążał za przetwornikiem Air Motion Transformer. Mając to w pamięci, chciałem zwrócić uwagę na ten mankament, ponieważ przetwornik AMT, to o ile mnie pamięć nie myli, najszybszy głośnik na świecie, z uwagi na swoja konstrukcję. Wracając do meritum, zakładając te słuchawki na głowę, od razu da się wyczuć obecność przetwornika AMT. Niesamowicie płynny, nieatakujący, przejrzysty, wręcz niesamowicie aksamitny środek i góra pasm daje się od razu we znaki. Jest komplet. Odległość, obraz, przyjemność i możliwość zapomnienia o tym, że to słuchawki reprodukują tak duży, dojrzały dźwięk. Dół pasma natomiast, jest obecny, bardzo emocjonujący, jednocześnie nie narzuca się i nie dominuje, nie jest powolny i ociężały. Reasumując, grają niesamowitym dźwiękiem, oderwanym od membran. Należy ich posłuchać szukając słuchawek w tym przedziale cenowym. Koniecznie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.