MP3store audioupdate Opublikowano 28 Października 2020 MP3store Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2020 Astell&Kern SA700 Słowem wstępu Rynek zaawansowanych przenośnych urządzeń, przeznaczonych dla najbardziej wysublimowanych użytkowników rozwija się prężnie, a możliwości przenośnych odtwarzaczy potrafią zaskoczyć niejednego melomana. Dziś postaram się sprawdzić, czy wyceniany na 6399pln,- Astell&Kern SA700 będzie w stanie nas zaskoczyć. Wewnątrz i zewnątrz Mottem, które przyświecało marce Astell&Kern, przy tworzeniu modelu SA700 było – połączenie przeszłości z pzyszłością. Trzeba przyznać, że design urządzenia, na pierwszy rzut oka przywołuje na myśl wspomnienia, pierwszych topowych odtwarzaczy Astell'a, ale tym razem w większej formie, bryle, napakowany nowymi rozwiązaniami technologicznymi. Odtwarzacz wykonany jest absolutnie przepięknie, z użyciem obudowy ze stali, która nadaje mu niepowtarzalnego, w mojej opinii – charakteru. Producent uraczył nas, dodatkowo, wspaniałym opakowaniem, które podkreśla status urządzenia. Całość prezentuje się tak, jak powinna, czuć, że jest to, absolutnie, półka premium. Technologia i użytkowanie Po uruchomieniu urządzenia, to, co przykuwa uwagę od razu to, to do czego już Astell zdążył nas przyzwyczaić, zamknięty, spersonalizowany przez inżynierów z Korei system, który po raz kolejny sprawdza się nad wyraz dobrze, urządzenie pracuje płynnie, praca z najbardziej gęstymi plikami nie stanowi dla niego żadnego problemu. Przechodząc do aspektów technicznych, odtwarzacz został wyposażony przez producenta w dwa wyjścia słuchawkowe – zbalansowane 2.5mm oraz niezbalansowane 3.5mm, warto przypomnieć, że na obu tych wyjściach panują zupełnie odmienne warunki elektryczne, idąc dalej – na wyjściu zbalansowanym urządzenie legitymuje się stosunkiem sygnał/szum na poziomie 123dB oraz na niezbalansowanym wynosi on 120dB. Przesłuch, odpowiednio, na wyjściu zbalansowanym to wartość oscylująca w granicach 138dB, oraz 134dB na wyjściu niezbalansowanym. Inny jest również opór obu wyjść, oraz poziom napięcia, na wyjściu symetrycznym wynosi 1.9Ohm oraz 4.0V, a 1.8Ohm oraz 2.0V na niesymetrycznym. Zagłębiając się dalej w technologiczne smaczki, w które został ów odtwarzacz wyposażony, to przede wszystkim zaimplementowany podwójny przetwornik analogowo-cyfrowy AKM AK4492ECB, który wspiera natywnie DSD256, oraz odtwarza, bez downsamplingu pliki do 32bit/384kHz. Producent, idąc za ciosem, daje nam również pełne wsparcie dla Tidal w wersji offline, tak aby móc cieszyć się muzyką, kiedy nie mamy dostępu do sieci. Duży ponad cztero-calowy ekran pracujący na rozdzielczości HD pozwala nam cieszyć się dużym i czytelnym obrazem. Wyposażony w Bluetooth ze wsparciem dla przesyłania muzyki w bezstratnej jakości za pośrednictwem protokołu APTX HD, umożliwia również wygodne korzystanie ze słuchawek bezprzewodowych. Brzmienie Przechodząc do meritum, odtwarzacz brzmi bardzo angażująco, posiada delikatną manierę muzykalności, gra głęboko i z delikatnym zaznaczeniem skrajów pasma elektroakustycznego. Ten delikatny sznyt, powoduje, że emocje związane z odsłuchami znanych nam już wcześniej utworów, realizacji, koncertów – to całkiem nowe doznania, które towarzyszyły mi przy odsłuchach. Zaskoczeniem był również dla mnie fakt, że średnica pasma dalej wybrzmiewała niesamowicie naturalnie, z odpowiednim rozmachem i rozdzielczością. Ma swój styl i charakter, dla wielu może być sporym, uważam, zaskoczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 28 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2020 (edytowane) @audioupdate Czy podczas testów odtwarzacz ani razu się nie zawiesił? Czy podczas pracy nie nagrzewał się bardziej niż inne Astelle? Edytowane 29 Października 2020 przez Palpatine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wisting Opublikowano 28 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2020 (edytowane) Jak dla mnie to GUI Astella zawsze było powolne i przeładowane grafikami, ale może w tym modelu to poprawili. W takim SR15 kulało mocno. Edytowane 28 Października 2020 przez Wisting Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palpatine Opublikowano 28 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2020 (edytowane) W tym modelu wszystko śmiga bardzo płynnie i responsywnie. Powiedziałbym nawet, że jakość obsługi systemu prawie dorównuje jakości grania a ta jest rewelacyjna jeśli ktoś lubi taką sygnaturę. Jest analogowo, miękko z wygarem. Bas podkreślony i zaokrąglony, średnica mocno dociążona i rozdzielcza a góra bardzo szczegółowa i czysta. Idealnie wyważona scena na szerokość i głębie. Chyba tylko Kann gra podobnie i może dawny AK300/380, cała reszta Astelli idzie bardziej w stronę chirurgicznej precyzji. Edytowane 28 Października 2020 przez Palpatine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.