Recenzja - Meze Empyrean

[rev]

Cześć, oto moja recenzja Meze Empyrean. Zapraszam do dyskusji

https://ear-fidelity.com/2020/10/10/meze-empyrean/

Edytowane 10 Października 2020 przez rev

[vonBaron]

Masz Abyssy? Którą wersję?

Ogólnie się zgadzam, dla mnie są trochę zbyt łagodne i wolne.

[rev]

2 minuty temu, vonBaron napisał:

Masz Abyssy? Którą wersję?

Ogólnie się zgadzam, dla mnie są trochę zbyt łagodne i wolne.

Hej, nie mam, ale porównywałem je łeb w łeb przez kilka dni. Wersje bez PHI

Meze są bardziej łagodne, śpiewające i uspokojone, a Abyssy w porównaniu do nich to muscle car - dużo, szybko, potężnie i spektakularnie. Obie pary fenomenalne.

[saudio]

A co tu dyskutować, może jedna uwaga, które pady, bo nie ma nic o tym chyba.

Edytowane 10 Października 2020 przez saudio

[rev]

Odsłuch robiony głównie na skórzanych

[saudio]

No i to są Meziaki, a jakie źródełko iDSD tylko?

[rev]

iDSD, Cutest, iDac2 między innymi. Nie wymieniam wszystkiego bo za dużo by tego było 🙈

[Firegon]

Recenzja 2/10 - wersja brass dużo lepiej zgrywałaby się kolorystycznie z poszetką i zegarkiem. Takie niedopatrzenie to skandal.

 

No ale trzeba się zgodzić - to są najlepiej wykonane słuchawki, raczej konkurencji nie ma. Może ewentualnie HD820, ale tam zapomnieli o driverach.

No i fakt, bas to słabszy punkt meziaków - ale to samo powiedziałbym o HE1000 

 

 

[Tytus1988]

@rev dziękuję za podzielenie się wrażeniami!👍 Meze Empyreany (black copper), które miałem w marcu były jednymi z najładniejszych, jakie miałem u siebie. Jednak elementy plastikowe oraz kable... nie były według mnie zbyt dobrej jakości. Komfort na skórkowych padach oceniłbym jako średni, bo robiło się w nich po kilkudziesięciu minutach zbyt gorąco, a było to wczesną wiosną. W przypadku pasma bas zrobił na mnie dobre wrażenie: nisko schodził, był równy, mocny i potrafił w odpowiednich momentach pomruczeć, a czasami też zagrzmieć, chociaż jego kontrola nie była wzorowa. Średnica była w moim systemie zbyt dopalona, a soprany za mocno wycofane, chociaż przez to spójność, naturalność tembru zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Jednak zabrakło mi trochę lepszej dynamiki, szerszej sceny, więcej powietrza między żródłami, nośności przekazu, lekkości, blasku i dźwięczności góry. Nie ukrywam, że wraz z @vonBaron zachęcacie mnie do odsłuchu Abyss 1266  

 

Czy jest planowana retro recenzja W5000? Z przyjemnością przeczytałbym opinię innego ich posiadacza. 

[rev]

11 godzin temu, Tytus1988 napisał:

@rev dziękuję za podzielenie się wrażeniami!👍 Meze Empyreany (black copper), które miałem w marcu były jednymi z najładniejszych, jakie miałem u siebie. Jednak elementy plastikowe oraz kable... nie były według mnie zbyt dobrej jakości. Komfort na skórkowych padach oceniłbym jako średni, bo robiło się w nich po kilkudziesięciu minutach zbyt gorąco, a było to wczesną wiosną. W przypadku pasma bas zrobił na mnie dobre wrażenie: nisko schodził, był równy, mocny i potrafił w odpowiednich momentach pomruczeć, a czasami też zagrzmieć, chociaż jego kontrola nie była wzorowa. Średnica była w moim systemie zbyt dopalona, a soprany za mocno wycofane, chociaż przez to spójność, naturalność tembru zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Jednak zabrakło mi trochę lepszej dynamiki, szerszej sceny, więcej powietrza między żródłami, nośności przekazu, lekkości, blasku i dźwięczności góry. Nie ukrywam, że wraz z @vonBaron zachęcacie mnie do odsłuchu Abyss 1266  

 

Czy jest planowana retro recenzja W5000? Z przyjemnością przeczytałbym opinię innego ich posiadacza. 

Dziękuję!

 

Ciekawie czytać o naszych jakże odmiennych odczuciach. Ale to dobrze, o to w audio chodzi, że słyszymy i uważamy inaczej

 

w5000 nie przewiduje, ale one byłyby ocenione bardzo nisko. Miałem je i pogoniłem po miesiącu, bo do moich preferencji nadawały się tylko i wyłącznie do ambientu 🙈

[Tytus1988]

@rev Też tak uważam, bo dzięki temu jest ciekawie. Tym bardziej, że w danym systemie dane słuchawki potrafią dość odmiennie wypadać. Sporo może może też zależeć od danego egzemplarza. 

 

Widzę, że W5k się nie wpasowały w upodobania i preferencje oscylują wokół bardziej nasyconego, dociążonego przekazu. Dziękuję za wzmiankę o własnych wrażeniach!