Dragonfly Red - czy pociągnie DT 1990 - 250 Ohm ? :)

[g88]

Cześć, mam słuchawki DT 1990 i chciałbym móc ich używać z iPhonem. Wstępnie jestem zainteresowany Dragonfly Red, tylko czy on poradzi sobie z impedancją 250 Ohm ? 
Może ktoś z was miał podobne doświadczenia i może też polecić coś innego w rozmiarze pendriva ?

[Rafacio]

Co prawda ja mam DT990 ED250 i póki co na dodatek DFB nie Red, ale radzi sobie. Moim zdaniem bez problemów.

Edytowane 3 Października 2020 przez Rafacio

[g88]

Dzięki za informację

[neonlight]

Nie poradzi sobie. Będą oczywiście grać, ale nie na 100%.

[Royal]

Bedzie grac nawet glosno , ale jak je kiedys podlaczysz pod stacjonarke to zrozumiesz na czym polega roznica. Pojawi sie glebia , holografia , dynamika . 

[Rafacio]

W dniu 3.10.2020 o 10:47, Royal napisał:

Pojawi sie glebia , holografia , dynamika . 

To już takie audiofilskie trochę dyrdymały są. 

[Royal]

8 minut temu, Rafacio napisał:

To już takie audiofilskie trochę dyrdymały są. 

Dzięki za dodanie czegoś sensownego do tego wątku. 

[Rafacio]

Spoko.

[MrBrainwash]

Spotkałem się opinią, że źródła nie tworzą sceny i że za nią odpowiada głównie nagranie i drivery słuchawek. Jednak ludzie słysząc jakieś zmiany w paśmie, np w odtwarzanym paśmie basu dostają inne wrażenia, które określają jako zmiany w scenie. 

 

Dlatego ja nie za bardzo lubię pisać o źródłach bo dla mnie to bardzo mocno subiektywne. Mi samemu zmieniają się wrażenia, czasem o tym piszę. Czasami drobna różnica ma dla mnie decydujące znaczenie, a czasami słyszę różnice, ale są one dla mnie bez znaczenia. Dodać do tego mogę, że słysząc różnicę tak naprawdę mogę nie wiedzieć czy ją słyszę czy tylko się zasugerowałem. 

 

Jestem zdania, że jak dźwięk z danego źródła satysfakcjonuje kogoś to nie warto przy tym grzebać i na siłę szukać czegoś lepszego. Chyba, że ktoś do tego nie podchodzi zbyt poważnie i traktuje to jako część rozrywki. 

 

Tak więc te dwie różne opinie mogą być na swój sposób trafne. Choć stawiam na to, że red może jednak troszeczkę ograniczać te słuchawki. Nie oznacza to, że po podłączeniu do dużego wzmaka zagrają od razu zupełnie inaczej albo lepiej. Dla mnie takie DT99opro 250 omów nie grały dobrze z FiiO X5, podczas gdy ze wzmacniacza grały już całkiem ok. Natomiast DT990 ed. 600om też grały lepiej ze wzmacniaczem, ale były już całkiem strawne z FiiO X5, a nawet z telefonu. Najlepiej jest móc posłuchać i porównać jak to wygląda w poszczególnym układzie.