Skocz do zawartości

Muzyczne Zakupy


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

On 4/15/2022 at 1:55 PM, The Grand Wazoo said:

Gratuluję szczególnie Abbas, świetny konwerter. Kupiłeś od producenta? Jakiś czas temu się zastanawiałem, co tam u niego, o ile pamiętam mieszka pod Kijowem.

Dziękuję🙂

Mam do niego mieszane uczucia, raczej się zawiodłem, za jakiś czas opiszę o co dokładnie mi chodzi🙂

Edytowane przez NuYam
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tool - Aenima [CD] - mam jedna z okladką 3D, teraz zamowilem zwykla wersje

Ewa Demarczyk - Śpiewa Piosenki Zygmunta Koniecznego [CD]

Alchemist - Austral Alien [CD]

 

 

 

Edytowane przez meehooj
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.04.2022 o 10:37, vonBaron napisał:

Powrót do początku:D

16500982509121192395739658048549.jpg

 

Mój powrót do początku wyglądałby tak :

Pudełko jeszcze mam.

 

IMG_20220417_104822.jpg

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, kartonik napisał:

Słuchawki mojego dzieciństwa, podłączane były do Elizabeth Stereo.

Ech, jak kiedyś niewiele trzeba było do szczęścia :rolleyes:

 

Moje były podłączane do lampowego radia Klawesyn i do magnetofonu ZK140T. Była synergia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, hemi napisał:

 

Moje były podłączane do lampowego radia Klawesyn i do magnetofonu ZK140T. Była synergia.

Ej to u mnie jeszcze lepiej 

radyjko Wanda i przystawka stereo PS742. Magia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Rafacio napisał:

Mój tak. Zdjęcie z netu.

 

 

Tonsil_Sd-102.jpg

I jak widać kiedyś nikt nie ukrywał bebechów, w razie awarii nie problem było polutować kabel lub wymienić wtyczkę (jak udało się zdobyć) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Rafacio napisał:

Mój tak

SD-102 były fajne, za to SD-501 jakie miałem wcześniej, grały jak słuchawka telefoniczna (zero basu i słabe wysokie).

W sumie nadal gdzieś mam 501, tylko już dawno przetworniki niesprawne i pady się rozleciały (zdjęcie z netu).

7aade757433394ea31bd1c247e74

Edytowane przez Perul
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Jaro54 napisał:

I jak widać kiedyś nikt nie ukrywał bebechów, w razie awarii nie problem było polutować kabel lub wymienić wtyczkę (jak udało się zdobyć) 

I schemat pin-ów w instrukcji 👍 Ja swego czasu miałem SD106 + kajtka (?) bodajże w mono...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, MrSheep napisał:


I jak wrażenia w porównaniu do U12t? Mnie pokonała ostatecznie wygoda, nie byłem w stanie komfortowo ich używać przez dłużej niż godzinę 😕 

Też bałem się wielkości kopułek, nawet obmierzyłem moje Fusiony, ale wyszło, że są bardziej wygodne 😕 Tulejka mimo dużych rozmiarów jest dłuższa, co akurat przy budowie moich kanałów wyszło na +... Siedzę 2. h i daję radę 👍 Najlepszą wygodę/dźwięk łapię ostatecznie na tipsach Accustone 07 + Ego Audio Champagne, a trochę wariacji konfiguracji już popróbowałem.

Odnośnie U12t, jako all-rounder są nie do pobicia! Nadal uważam, jeśli ktoś szuka IEMów, które zagrają wszystko na b. dobrym poziomie, lepszych nie znajdzie - genialne EDC :) Co do Mk2, to doki ze stajni 64a maja więcej mid-basu, przez co Monarchy dają się odczuć jako zdecydowanie chłodniejsze w odbiorze - może nawet "sterylne" z analitycznymi źródłami. Ja paruję z RS6, albo RU6 i w tej konfiguracji jest naprawdę "zawodowo", napowietrzona góra, separacja, wokale urzekają 🥰 a przy tym organicznie. Mk2 zdecydowanie bardziej oddają jakość nagrań, jest bass w nagraniu, będziemy go mieli podanego razem z charakterystycznym "ompem" przetwornika dynamicznego. Same nic nie wyczarują... Co kto lubi.

Generalnie charakter grania bardzo mi sie podoba - słucham nadal :), bo uważam, że mają potencjał.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, MrSheep napisał:

Super, gratuluję udanego zakupu 👍

 

Nie odnosisz wrażenia, że w U12t średnica jest wycofana? Tworzą świetną iluzję głębi, ale przez to wokale moim zdaniem czasami brzmią jak ze studni.

Dzięki! Wracając do U12t, to jeśli porównać je do Monarch, czy innych doków stawiających na wokal, czy "bogatą" średnice, to można taki wniosek wysnuć. Ja stawiam jednak inna tezę - to co określiłeś jako tzw. "iluzję" to transjenty, które w 12-tcę, potrafią "zmiękczyć" wszystko, tylko nie tego tweetera (TIA), który trochę tak "wyskakuje". Możliwe, że ta technologia wzmacnia takie wrażenie. Na wykresie FR masz też małego dropa przed wysokimi, tak jak np. w FIBAE 2, by podkręcić wysokie. Nie wiem, pewnie trzeba by posiedzieć z dopplerem i przeanalizować dokładnie. Autor rozwiązania pewnie wie najlepiej jaki miał zamysł konstruując te IEMy 😁 wystarczy zapytać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@trez0r - a byłbyś w stanie odnieść się do opinii, że Monarchy brzmią dość płasko? Spotkałem się z takimi spostrzeżeniami, że brakuje im trochę życia i to granie szybko zaczyna męczyć. Mnie przez jakiś czas kusiły, ale co widzę, to większość osób czy to u nas czy na headfi raczej się ich po czasie pozbywa. Na razie po tym co czytam (a trochę przemieliłem opinii) sprawiają wrażenie takiej ciekawostki - wartych posłuchania, ale niekoniecznie zatrzymania w kolekcji. Czy faktycznie to aż tak specyficzny dźwięk? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dirian IMO to nie są doki dla każdego... na all-rounder'y moim zdaniem się nie nadają. Wierność przekazu, ukierunkowanie na wokal, nie w każdym repertuarze się odnajdą. 

IMVHO płasko to one nie grają! Jest seal, jest dół w nagraniu - to wszystko będzie - w jak należytej barwie, i odpowiedniej ilości. To nie jest bass, do którego jest się przyzwyczajonym sięgając po hybrydy. Tutaj za dół pasma odpowiada DD i 2xBA (?) i to słychać. Może dlatego pierwsze wrażenie jest takie, że tego dołu brakuje? Takie są pierwsze zarzuty, które pojawiają się w sieci, ja nie mam powodów do narzekań. Mk2 są b. podatne na tipsy i kabel, więc można sobie doszlifować pod swoje preferencje. Drugi dzień obcowania, i aktualnie ePro Horny 🆗 

Osobiście nie uważam je, że grają "specyficznym" dźwiękiem, raczej starają sie grać równo, jak najbardziej oddając materiał. Czy warto je zostawić w kolekcji? To jest b. indywidualna sprawa. Ja lubię takie granie (czasami nudnawe :)), szczególnie jeśli są podpięte do DAPa/dongle'a R2R 🆗 

Na koniec, dam Tobie hinta 😜 - nie zawsze trzeba kupować IEMy, aby je posłuchać 😎

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, espe0 napisał:

Ha! Moje pierwsze w życiu głośniki :D

Aż łezka w oku... 

Najgorszy badziew jaki miałem :P

 

Mam więcej tego badziewia. Wafle diamond 9.5 grają z pionkiem A-229,  diamenty 10.1 z marantzem PM-25. Mission m64i też badziewne z marantzem PM 5003. Ten, w porównaniu do dziadków swych PM-25 i PM-55 jest dopiero badziewiem. Ale gra. A Harman Kardon 980 i system fidelity sa-300 jeszcze młodsze od niego już padły.

Zapomniałem,  jeszcze 5 wafli crystal do kina domowego yamaha jakaś badziewna. Ale gra. Także w kiblach stereo jeszcze nie mam, 5 pomieszczeń w stereo umeblowanych i ten tego… wszystko gra :P 

Edytowane przez manuelvetro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności