Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Muzyczne Zakupy


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

A i jeszcze jedno - tak samo jak u @Beh0lder - u mnie też zdarzyło się, że uznały że już zasnąłem i przestały grać. Ale zrobiły to już w momencie w którym byłem za bardzo zaspany by chciało mi się sięgać po telefon i uruchamiać dźwięki ponownie. Czyli za granicy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nicodem A jak wyglądają kwestie zdrowotne spania w takich słuchawkach/zatyczkach do uszu? Ja swego czasu korzystałem ze stoperów i w sumie pomaga mi to, bo budzę się dopiero chwilę przed budzikiem, bez krótkich przebudzeń nad ranem. Jednak podobno nie jest to zbyt dobre dla uszu - chyba tak samo jak z dokami, bo się robi w kanale słuchowym środowisko sprzyjające namnażaniu bakterii. Do tego niektórzy skarżą się właśnie na efekt narastającego ciśnienia lub szumy uszne, które sporo osób ma, ale ich nie słyszy, bo giną w otoczeniu, które prawie nigdy nie jest idealnie ciche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=79668]Nicodem[/mention] A jak wyglądają kwestie zdrowotne spania w takich słuchawkach/zatyczkach do uszu? Ja swego czasu korzystałem ze stoperów i w sumie pomaga mi to, bo budzę się dopiero chwilę przed budzikiem, bez krótkich przebudzeń nad ranem. Jednak podobno nie jest to zbyt dobre dla uszu - chyba tak samo jak z dokami, bo się robi w kanale słuchowym środowisko sprzyjające namnażaniu bakterii. Do tego niektórzy skarżą się właśnie na efekt narastającego ciśnienia lub szumy uszne, które sporo osób ma, ale ich nie słyszy, bo giną w otoczeniu, które prawie nigdy nie jest idealnie ciche.
Moja żona od lat śpi z zatyczkami bo ją wszystko budzi i nie narzeka. Śpi w 3M które wymienia regularnie. Zero problemów ze słuchem.
Ja natomiast ich nie lubię
Gubię lub mi przeszkadzają. Te sluchaweczki są dobrym zamiennikiem.

pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2020 o 18:47, saudio napisał:

Muzyczny miszmasz, niestety nie wszystko z zamówienia okazało się dostępne i retrospektywa Johanna Johannssona była wcześniej, ale przyszły razem, lubię fizyczne nośniki.

0E7EB74D-43E3-4391-8281-10A9489775D1.jpeg

 

Jak Ci soundtrack do Ad Astra podszedł to polecam też Amon Tobin - Dark Jovian.

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kuba_622 napisał:

 

I jakie wrażenia?

 

Jako skryty antyfan Beyerów powiem, że są niezłe. Takie ucywilizowane, znormalnione 990ED z wygładzoną górą - jak na słuchawki z przedziału 500-600 zł grają fajnie. Fajna przestrzeń, basik też konkretny (głównie midbas), średnica Beyrowa co mi tak średnio odpowiada, bo to lekka V-ka i taka szara barwowo, detaliczne i w końcu nie ostre na górze. To tak po godzinie odsłuchu. Jak na 32Ohmy to jednak lubią prąd, moim zdaniem nie do portable.

 

990 PRO nie cierpię, 990 Edition nie lubię, 770 uważam za zepsute, 880 doceniam za neutralność, ale są dla mnie za chude, także 300R to obok DT150 jak narazie najlepsze dla mnie Beyery z tej półki do 1k powiedzmy.

 

Nie ma się jednak co łudzić, od razu słychać, że to Beyery :) głównie przez średnicę.

Edytowane przez Karmazynowy
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Karmazynowy napisał:

Nie ma się jednak co łudzić, od razu słychać, że to Beyery :) głównie przez średnicę.

 

Możesz rozwinąć?

Mi tam ta Beyerowo/Teslowa średnica w T5p gen 2 bardzo się podoba.

Ja kupiłem T5 głównie do młócki, a się okazuje, że to wokale, skrzypce, gitara wiodą głową rolę.

I góra bez żadnych wewnętrznych dapmingów jest imo przytłumiona bardziej niż w T1(v2).

Może źródło, może rodzaj muzyki, ale tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KarmazynowyJak dla mnie TYGR300 są jak najbardziej do portable, grają ze wszystkiego:) Najlepiej ze wzmaka ale spokojnie można ich słuchać prosto z telefonu bez grymasów na twarzy. Mnie kosztowały po sprzedaży 850zł i za tą cenę są spoko, chociaż powinny kosztować z 600-700zł.

Generalnie chyba DT-150 wrzucę w komis bo od kupna TYGRów ich nie używam. 

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Compton napisał:

 

Możesz rozwinąć?

Mi tam ta Beyerowo/Teslowa średnica w T5p gen 2 bardzo się podoba.

Ja kupiłem T5 głównie do młócki, a się okazuje, że to wokale, skrzypce, gitara wiodą głową rolę.

I góra bez żadnych wewnętrznych dapmingów jest imo przytłumiona bardziej niż w T1(v2).

Może źródło, może rodzaj muzyki, ale tak jest.

 

Chodzi głównie o barwę, która jest chłodna, szara oraz o głosy, które są lekko nosowate, nie tak pełne - dla mnie każde Beyery tak brzmią.

 

21 minut temu, tybysh napisał:

@KarmazynowyJak dla mnie TYGR300 są jak najbardziej do portable, grają ze wszystkiego:) Najlepiej ze wzmaka ale spokojnie można ich słuchać prosto z telefonu bez grymasów na twarzy. Mnie kosztowały po sprzedaży 850zł i za tą cenę są spoko, chociaż powinny kosztować z 600-700zł.

Generalnie chyba DT-150 wrzucę w komis bo od kupna TYGRów ich nie używam. 

 

Dziwne, THXa odkręcam bardziej niż przy Etherach np. Może za głośno podkręcam, bo próbuje w ten sposób średnicę przybliżyć. 🤔 No ja dałem dużo mniej, i w cenie 300 (używki) są bardzo OK. Zobaczymy zostaną, może do kompa bo są super wygodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Karmazynowy napisał:

 

Chodzi głównie o barwę, która jest chłodna, szara oraz o głosy, które są lekko nosowate, nie tak pełne - dla mnie każde Beyery tak brzmią.

 

 

Dziwne, THXa odkręcam bardziej niż przy Etherach np. Może za głośno podkręcam, bo próbuje w ten sposób średnicę przybliżyć. 🤔 No ja dałem dużo mniej, i w cenie 300 (używki) są bardzo OK. Zobaczymy zostaną, może do kompa bo są super wygodne.

U mnie na telefonie nie przekraczam 80℅ głośności bo góra słaba się robi (wina telefonu), BTR1K na max głośności wystarcza w 100%. Na moim stacjonarnym wzmacniaczu grają najlepiej ale po to je kupiłem aby grały bez wzmacniacza - są spoko nawet prosto z integry w chińskiej płycie głównej na x79 - wiem, herezja;) 

 

Co do wygody to jednak dt150 były dla mnie lepsze, TYGR lekko dotykają moich małżowin  ale generalnie i tak wygoda jest wysoka z powodu niskiej wagi. Za 300 zł to kupiłbym ze dwie pary:) 

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności