Skocz do zawartości

Muzyczne Zakupy


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, deftones9 napisał:

@maciej3 i jak tam? dam se uciąć jądra że nie podeszły:lol:

 

 

Dzisiaj słucham T90 wpięte w dziurkę XLR'em i NH ze standardowym kablem z końcówką 6,35mm na skórzanych padach.

Co jakiś czas zmieniam parę na głowie. Liczę na to, że NH jeszcze potrzebują czasu by coś się zmieniło - więc tak hurra optymizmu póki co nie ma i uspokajam jaj byś nie stracił 😆

To rzeczywiście specyficzne słuchawki. Po odsłuchu T90 zakładam NH i pierwsze wrażenie jakbym zakładał hełm, coś jak na filmie gdy astronauta go zakłada i dla widza pojawia się efekt jakby uszy się zatkały :) Naprawdę dziwne, ale po kilkunastu sekundach słuch się adaptuje i to mija. Natomiast gdy je zdejmę i ponownie założę to jest ok, taki efekt tylko po T90 pewnego rodzaju klaustrofobia. Słychać wyraźnie, że NH są gęstsze, ale jednocześnie zaskoczyło mnie, że potrafią wyciągnąć tyle szczegółów i jeszcze je rozmieścić. Szczególnie gdy coś jest z tych niższych rejestrów, T90 z kolei bardziej z tych wyższych. To powoduje, że czasem pewne szczegóły są pełniejsze w wybrzmiewaniu na jednych, a to na drugich. Mimo szczegółów i dobrego rozmieszczenia to na dole czasem męski wokal potrafi się momentami zlewać z basem - jakby nachodzi na siebie.  Dziwne w NH jest jeszcze to, że niektóre dźwięki mają inną barwę. Nigdy tego nie zauważyłem zakładając DT990, HD565 czy T90. Owszem dźwięki mogą być mniej lub bardziej zaakcentowane, ale tu są jakoś podkoloryzowane to chyba przez bardziej podkreśloną wyższą średnicę albo jakieś wycięcie niżej?! No i ten słynny pogłos też go zauważyłem. Zapuściłem sobie Rammstein - Deutschland tam mamy dużo ciągnącego się dołu i to wybrzmiewa dłużej, lekka sieczka - choć w przypadku Rammstein dozwolone :)  To póki co na tyle. Jutro jeszcze HD565 pójdą w ruch, ale one są na dużym jacku, więc będę musiał przepinać.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, maciej3 napisał:

pierwsze wrażenie jakbym zakładał hełm

 

Dokładnie, to jest to :D z całą resztą zgadzam sie w 100%, te same miałem spostrzeżenia.Tyle, że ja nie mam cierpliwości i szybko poleciały.Pożycz kabel od @pabloj i zobaczymy czy faktycznie tak sie zmienią czy poprostu paweł trafł na wybranke swojego życia ;)

Apropo tej sieczki, potwierdza sie moje i nie tylko zdanie że te sluchawki do metalu nie GRAJĄ.

Edytowane przez deftones9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciej3 A te NH są nowe czy używane?

edit. Dobra już przeskrolowałem w góre i wszystko wiem :D

Edytowane przez pabloj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, deftones9 napisał:

Apropo tej sieczki, potwierdza sie moje i nie tylko zdanie że te sluchawki do metalu nie GRAJĄ.

Kontruje głównie dla równowagi, żeby ktoś tego nie przyjął na wiarę, a miał również sprzeczną opinię i ostatecznie sam rozstrzygnął.

 

Grają, grają. Trzeba na welurach słuchać! :D

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.04.2020 o 17:41, saudio napisał:

Weekend nadchodzi to będą porównania. Niestety czekam jeszcze na specjalne dodatkowe zamówienie, bo jedna z obrabiarek Pana Ryszarda jest w serwisie.

Przepraszam, że wywołam, ale czy udało się już wstępnie porównać? Czy bez tego dodatkowego zamówienia nie ma jak?

Ciekawość mnie zżera!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne wartościowe porównanie mogę zrobić do zbalansowanego WW na tych samych wtykach. Jest więcej powietrza pomiędzy instrumentami, scena rozmiarowo dość podobna, góra jest bardziej eksponowane, ale bez przesady. Ogólnie można powiedzieć, że mamy większą rozdzielczość w całym paśmie. Zaskoczyły mnie wokale i ich rozdzielczość, np. na The Mission E.Morricone Ave Maria Guarani. Miałem ostatnio mało czasu na porównania i skupiłem się tylko na słuchaniu:)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich zamaskowanych panów wyciągnąłem z paczkomatu ;)

20200429_183826.jpg

Edytowane przez Tytus1988
  • Like 4
  • Thanks 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurła, pożyczyłem od kolegi pierwszy swój kabel/e powyżej 50zł - Mogami NIII 2534 XLR.Spiełem SP200 i M300 i po dwóch godzinach sluchania na razie nie przepinałem na rca bo słysze wyraźne różnice.Gitary szczególnie we wstępach jak wchodzi jedna gitara na dany kanał uciekły mi gdzie daleko na boki.Na płytach zeppów jest miazga totlana scenicznie.No poprostu na szerokości zrobiła sie taka ogromna różnica że nie wiem.Nie jest już tak analitycznie jak czasami na rca, to tak jakby narysować kwadrat i zacząć go zmieniać w koło.Dźwięk sie zaokrąglił, jest przyjemniejszy.Ale brzmi wszystko jakby dużo potężniej, bębny walą niesamowicie.No chyba jestem kupiony, jak tak mają mi kable łechtać uszy to jestem kupiony.Posłucham dobry tydzień i chyba je kupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, deftones9 napisał:

Kurła, pożyczyłem od kolegi pierwszy swój kabel/e powyżej 50zł - Mogami NIII 2534 XLR.Spiełem SP200 i M300 i po dwóch godzinach sluchania na razie nie przepinałem na rca bo słysze wyraźne różnice.Gitary szczególnie we wstępach jak wchodzi jedna gitara na dany kanał uciekły mi gdzie daleko na boki.Na płytach zeppów jest miazga totlana scenicznie.No poprostu na szerokości zrobiła sie taka ogromna różnica że nie wiem.Nie jest już tak analitycznie jak czasami na rca, to tak jakby narysować kwadrat i zacząć go zmieniać w koło.Dźwięk sie zaokrąglił, jest przyjemniejszy.Ale brzmi wszystko jakby dużo potężniej, bębny walą niesamowicie.No chyba jestem kupiony, jak tak mają mi kable łechtać uszy to jestem kupiony.Posłucham dobry tydzień i chyba je kupie...

Strach pomyśleć co by było z Wireworld lub XLO :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deftones9 Kiedyś zrobiłem sobie dwa kable rca-trs na jakimś mogami, pod monitory studyjne. Miałem wrażenie, że się coś polepszyło. Niby bardziej miękko, nie tak szorstko i ostro. I bardziej złoty dźwięk niż srebrny jak to było na kablach z allegro za trzy dychy. Ale nie przepinałem na stare kable, aby zweryfikować czy mnie nie popieprzyło, nie chciało mi się. Stwierdziłem, że pozostanę z tym dobrym wrażeniem :D, tym bardziej że sam je robiłem i kosztowały mnie ok. 100 zł za oba (a jak wiadomo droższe=lepsze ;)). Cały czas są w użyciu, nie zapragnąłem lepszych/droższych. 

Edytowane przez bob2000
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha :D No jest różnica duża, ja nie koloryzuje, raczej jestem bezpośredni i albo coś mi pasuje albo nie :D fajnie że w sp200 jest wajcha XLR/RCA i nie trzeba sie bawić w przepinanie.

A więc pękłem przed momentem i sprawdziłem jak jest na rca i mogę odetchnąć z ulgą bo też myślałem że mi odbiło ale faktycznie jest różnica.U mnie akurat ta różnica jest duża, jest cieplej, bardziej jakby pastelowo ;)  no i wszystko brzmi przepotężnie, tu też myślałem że to autosugestia bo przecież po XLR musi grać głośniej ale wyrównałem głośność na mniej wiecej tą samą na rca no i na xlr jest poprostu dużo więcej powietrza u mnie.Może faktycznie mi odbiło ale już nie wnikam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, deftones9 napisał:

Kurła, pożyczyłem od kolegi pierwszy swój kabel/e powyżej 50zł - Mogami NIII 2534 XLR.Spiełem SP200 i M300 i po dwóch godzinach sluchania na razie nie przepinałem na rca bo słysze wyraźne różnice.Gitary szczególnie we wstępach jak wchodzi jedna gitara na dany kanał uciekły mi gdzie daleko na boki.Na płytach zeppów jest miazga totlana scenicznie.No poprostu na szerokości zrobiła sie taka ogromna różnica że nie wiem.Nie jest już tak analitycznie jak czasami na rca, to tak jakby narysować kwadrat i zacząć go zmieniać w koło.Dźwięk sie zaokrąglił, jest przyjemniejszy.Ale brzmi wszystko jakby dużo potężniej, bębny walą niesamowicie.No chyba jestem kupiony, jak tak mają mi kable łechtać uszy to jestem kupiony.Posłucham dobry tydzień i chyba je kupie...

Aż się przeżegnałem. :o W imię A i B i X, amen.

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, deftones9 napisał:

haha :D No jest różnica duża, ja nie koloryzuje, raczej jestem bezpośredni i albo coś mi pasuje albo nie :D fajnie że w sp200 jest wajcha XLR/RCA i nie trzeba sie bawić w przepinanie.

A więc pękłem przed momentem i sprawdziłem jak jest na rca i mogę odetchnąć z ulgą bo też myślałem że mi odbiło ale faktycznie jest różnica.U mnie akurat ta różnica jest duża, jest cieplej, bardziej jakby pastelowo ;)  no i wszystko brzmi przepotężnie, tu też myślałem że to autosugestia bo przecież po XLR musi grać głośniej ale wyrównałem głośność na mniej wiecej tą samą na rca no i na xlr jest poprostu dużo więcej powietrza u mnie.Może faktycznie mi odbiło ale już nie wnikam

Tak bez wykresów? 😅

Jeśli masz z tym zgryz to zrób 100 testów A - B ,podobno zagrajo jednako.😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności