Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Test kabla FiiO LC-RE


Rekomendowane odpowiedzi

Złoty środek? ;)

 

FiiO LC-RE jest topowym kablem MMCX w ofercie azjatyckiego producenta. To nietypowy przewód hybrydowy z wymiennymi wtyczkami, który został skręcony z czystej miedzi OCC, posrebrzonej oraz pozłoconej.


Wtyczki MMCX są jednocześnie zbawianiem i przekleństwem. W przeciwieństwie do standardu 2-pin 0,78 mm są obrotowe, co poprawia ergonomię, ale niestety często trudno je wypiąć. Obudowy wtyczek mają zazwyczaj obły kształt, a minimalne odchylenia od normy powodują, że wypięcie wtyczki wymaga wyjątkowo dużej siły, a czasami nawet użycia narzędzi. Niejednokrotnie musiałem się siłować z wtyczkami MMCX, wypinając je dziesiątki razy pod rząd w trakcie testów urządzeń, które mają różne interfejsy. Zdarzyło się to ostatnio w przypadku testu adaptera Oriolus 1795, pozbawionego gniazda 2,5 mm...

 

https://kropka.audio/test/inne/fiio-lc-re-recenzja/

 

8a-4.jpg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazwałbym kabla ALO Litz słabym. Czasami jest to kwestia synergii. W swoim przedziale cenowy jest bardzo przyzwoity i jak dla mnie bardzo wygodnym, w ogóle się go nie czuje, takie prawie wireless ;). Kabli Fiio wygodnymi bym nie nazwał choć wersji LC-RE praktyczności w postaci wymiennych wtyków odmówić nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiści z wytykami Fiio też nie mam problemów, ale same kable są dość sztywne w porównaniu do ALO. Co do różnic w dźwięku to nie mam tak wrażliwego słuchu aby kabelek odmienił mi zupełnie brzmienie, lub podniósł o kilka klas. Zazdraszam wszystkim, którzy tak mają :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.07.2020 o 10:21, Wisting napisał:

Niemniej Oriveti Afinity w porównaniu do ALO Litz to jak niebo i ziemia. A Maciux pisze, że ten kabel Fiio gra jeszcze lepiej. Ja sam nigdy nie miałem kłopotów z wtykami MMCX od Fiio.

Wszystko kwestia synergii, serio. To, że jeden kabel gra ze słuchawkami świetnie nie znaczy, że z innymi zagra równie dobrze. Na ten przykład Satin Audio Theia 8x z Moondrop KXXS gra tak, że laczki spadają, a z EE Vantage nie gra wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Właśnie testuję ten kabel w wersji 2-pin. Muszę przyznać, że potencjał moich R2 Aten odkrywam na nowo. Fabryczne kable praktycznie od nowości siedzą w pudle a hybryda od JD wydawała się wystarczająco dobra, do czasu. Progres jest drastyczny - poprawiła się scena, separacja, bas został okiełznany, kontur wyraźnie się poprawił. Kurcze drogo ale warto. Kabel pewnie już u mnie zostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Słucham sobie tego kabelka dzięki uprzejmości @ZebLong-a na DX220Max i 64ears A12 CIEM i porównuję z kabelkiem Forza Copper Series IEM Mk2.

No nieźle jest. Lepsza głębia sceny, wyraźniejsze bryły, ciemniejsze tło, lepsza barwa / wysycenie, wokale pełniejsze.

Tylko ten kabelek jest ze 3x droższy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.07.2020 o 12:00, Vaiet napisał:

Na ten przykład Satin Audio Theia 8x z Moondrop KXXS gra tak, że laczki spadają, a z EE Vantage nie gra wcale.

Tak jest. Mnie tak właśnie gra z fh3. Dużo lepiej niż z dowolnymi innymi IEM, które miałem w tym roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, konrad_a napisał:

No nieźle jest. Lepsza głębia sceny, wyraźniejsze bryły, ciemniejsze tło, lepsza barwa / wysycenie, wokale pełniejsze.

Tylko ten kabelek jest ze 3x droższy...

 

Tak, jest sporo droższy ale wnosi bardzo dużo. Przyznam, że gdy wpiąłem go w mój set to nie zastanawiałem się zbyt długo. Dopiero teraz słychać pełnię potencjału moich Aten.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.07.2020 o 12:00, Vaiet napisał:

Wszystko kwestia synergii, serio. To, że jeden kabel gra ze słuchawkami świetnie nie znaczy, że z innymi zagra równie dobrze. Na ten przykład Satin Audio Theia 8x z Moondrop KXXS gra tak, że laczki spadają, a z EE Vantage nie gra wcale.

Coś jest faktycznie z tą synergią.

Np. ten Fiio LC-RE gra mi wyraźnie lepiej od Forzy na DX220Max, ale z Hugo2 to już nie jest tak oczywiste.

Z Hugo2 Forza gra słodszą średnicą, a Fiio wyostrza krańce pasma, dociąża bas, pogłębia scenę, ale odchudza średnicę. Z Hugo2 nie jest dla mnie oczywiste który jest lepszy. Zależy od kawałka...

Edytowane przez konrad_a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, manuelvetro napisał:

Tak jest. Mnie tak właśnie gra z fh3. Dużo lepiej niż z dowolnymi innymi IEM, które miałem w tym roku.

 

3 minuty temu, konrad_a napisał:

Coś jest faktycznie z tą synergią.

Np. ten Fiio LC-RE gra mi wyraźnie lepiej od Forzy na DX220Max, ale z Hugo2 to już nie jest tak oczywiste.

Z Hugo2 Forza gra słodszą średnicą, a Fiio wyostrza krańce pasma, dociąża bas, pogłębia scenę, ale odchudza średnicę. Z Hugo2 nie jest dla mnie oczywiste który jest lepszy. Zależy od kawałka...

Dlatego dla mnie kabel to ostatni element układanki. Najpierw sprawdzam czy i w jaki sposób słuchawki reagują na zmianę kabla, jak mocno są podatne na charakter źródła i potem myślę, w którym kierunku iść z kablem. Wymaga to co prawda pewnego obeznania, świadomości który kabel może wprowadzać jakie zmiany do całości toru, ale tak doprawione danie smakuje najlepiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Vaiet napisał:

 

Dlatego dla mnie kabel to ostatni element układanki. Najpierw sprawdzam czy i w jaki sposób słuchawki reagują na zmianę kabla, jak mocno są podatne na charakter źródła i potem myślę, w którym kierunku iść z kablem. Wymaga to co prawda pewnego obeznania, świadomości który kabel może wprowadzać jakie zmiany do całości toru, ale tak doprawione danie smakuje najlepiej. 

Nic dodać, nic ująć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,

 

Odgrzewam temat.

 

Podzielę się własnymi spostrzeżeniami co do LC-RE (1st edition) na tle innych kabelków Fiio i – jako że temat poruszono - Alo Audio Ref8. Są to oczywiście opisy doznań subiektywnych, wyrażone słowami audiofilsko nieortodoksyjnymi 😊

 

Źródło: DAP Shanling M6 Pro (2021)

IEM: Campfire Audio Ara / Campfire Audio Andromeda (ver. 2019)

Wszystkie połączenia po balansie Pentaconn (4.4 mm) i bez podbicia (Low Gain).

 

Fiio LC-RE + CA Ara: brzmi cudownie - muzykalnie, szeroko, gładko, niweluje peak CA Ara w wyższej średnicy, nie zabijając rozdzielczości i szczegółowości; takie jakby „duże granie”. Jak dotąd najlepiej synergizujące połączenie. Wybitnie nadaję się do klasyki i soundtrack’ów. Do ideału w tym setup’ie osobiście brakuje mi minimalnie jaśniejszego brzmienia. I tu pytanie do Szanownych Forumowiczów: może coś podpowiecie z własnych doświadczeń kablowych – jakiś kabelek o podobnych walorach i minimalnie jaśniejszym brzmieniu? Może coś z ChRL?

Fiio LC-RE + CA Andro: bardzo dobre połączenie, jednak ciemniejszy DAP Shanlinga (niskie IO <0,6 Ohm) + gładki kabel lekko zamula Androsy, zabierając ich czar (sparkle niby jest ale jakieś takie ugrzecznione). Z tym kablem bardzo fajne brzmienie Androsy dają na Fiio Q5s (IO <2 Ohm), chociaż nadal ciemno i trochę buczą, albo jeszcze lepiej z Fiio BTR7 (IO > 2 Ohm), z którym oba CA prawie nie buczą - za to Ara robi się krzykliwa (najmniej na tle innych moich kabelków, ale jednak). Generalnie zauważam, że źródła z IO pomiędzy 1 a 2 Ohm wyraźnie służą Androsom (tu wśród niebuczących pozostają Astelle).

 

Fiio LC-RC + CA Ara: rozdzielczo, dobra scena, lekko szorstko (bo nieokrzesanego sopranu więcej), mniej muzykalnie niż LC-RE, za to bardziej akcentuje bas (mocniejszy i obfitszy). Generalnie wyraźnie dobre połączenie, choć nieznacznie gorsze niż z LC-RE; zaskakująco pozytywny werdykt może wynikać z faktu, że LC-RC to 8-żyłowiec, a LC-RE jest 4-żyłowcem. Tu zasobność portfela może być wyznacznikiem wyboru 😊. (na marginesie w cenie nowego LC-RC można wyrwać używany LC-RE 1 gen.)

Fiio LC-RC + CA Andro: podobne wrażenia, jak z LC-RE, ale kabelek przywraca Androsom te ich słynne sparkle, więc gdyby nie poluzowany bas, to lekko na korzyść. Za to – jak już wcześniej wspomniałem – ten duet na Fiio BTR7 zabrzmi już całkiem fun’owo, aczkolwiek gorzej niż Fiio LC-RE + CA Andro.

 

Fiio LC-RD + CA Ara: rozdzielczo, świetna scena, szorstko (bo nieokrzesanego sopranu więcej), oczywiście mniej muzykalnie niż LC-RE czy nawet LC-RC, twardo i konturowo, sybilanty! Generalnie wyraźnie gorsze połączenie, niż poprzednicy; to połączenie obnaża niedoskonałość CA Ara czyli peak na przełamaniu wyższej średnicy i sopranu: nie da się na tym słuchać niedbale zrealizowanych nagrań np. punkowych, ale nawet realizacje remasterowane w DSD (np. „Big Ones” Aerosmith) są nieznośnie krzykliwe.

Fiio LC-RD + CA Andro: tu trochę lepiej, niż z CA Ara, sparkle w nadmiarze, twardo, konturowo … na BTR7 przeginka na jasną stronę, ale to poniekąd oczywiste.

 

Alo Audio Ref8 + CA Ara: referencyjny 8-żyłowiec od Alo Audio zgrywa się łatwo z Arą, słychać, że to produkty z jednej stajni. Gra lekko, zwiewnie, przyjemnie, równo w paśmie, bez większych bólów, bardzo poprawnie, choć trochę krzykliwie, jednak … no właśnie – jednak jest łudząco podobny w brzmieniu do trzykrotnie tańszego LC-RC, który przy tym porównaniu ma jakby większe „pie.dolnięcie” i rozmach. Gdyby te kabelki porównać do aktorek, to Ref8 byłby taką Keirą Knightley, natomiast LC-RC to Sophia Vergara. Zależy co kto lubi … Natomiast cena nowego Ref8 nie znajduje dla mnie uzasadnienia: nawet pomijając zaskakująco atrakcyjne jakościowo i cenowo oferty z ChRL (poza Fiio, które trochę „wozi się” na wyrobionej już marce i nieco szaleje z cenami), to sam rynek wtórny wystawia produktowi świadectwo, skoro używany zakupiłem za 1/10 ceny nowego …

Alo Audio Ref8 + CA Andro: tu wyraźnie lepiej, niż z CA Ara, ożywia Androsy, trzyma w ryzach ich ubasowienie i nadaje takiej kultury grania, uwypuklając zalety Zielonego Przeboju Kena Balla. To też produkty mniej więcej z tego samego okresu, dobierane pod siebie. Oczywiście jak poprzednio ta para zagra lepiej z czymkolwiek o IO pomiędzy 1 i 2 Ohm (jak ktoś lubi, to nawet wyższą – tu BTR7).

 

Podsumowując, w mojej ocenie – wybitnie subiektywnej oraz determinowanej użytym źródłem i IEM’ami– ranking prezentuje się następująco:

1. miejsce – Fiio LC-RE: za walory brzmieniowe, użytkowe (modularne wtyki i budowa samego przewodu) oraz relatywnie korzystną cenę, szczególnie na rynku wtórnym (osobiście poluję na okazję do zakupu Fiio LC-RE Pro 2022 bo to już 8-żyłowiec w nowszej technologii i na pewno zagra jeszcze lepiej);

2. miejsce – Fiio LC-RC: za stosunek walorów brzmieniowych i użytkowych (jak wyżej) do ceny;

3. miejsce – Alo Audio Ref8: za lekkie i przyjemne granie oraz spasowanie z CA, duży minus za cenę i walory użytkowe (sztywny i pamięciowy);

4. miejsce – Fiio LC-RD: za słabą synergię z CA (odmuzykalnienie i konturowatość), co nie dyskwalifikuje kabelka w innych aplikacjach (np. Meze Rai Penta albo Fiio FA-7).

W zestawieniu zabrakło miedzianych kabli, gdyż przy zastosowanym źródle zamulenie IEM’ów Campfire jest zabójcze i odbiera im ich niezaprzeczalny czar. Aczkolwiek nowe pure copper 8 lub 16-żyłowce z ChRL (np. NiceHCK Purple SE) potrafią wydobyć z Andromed z odpowiednim źródłem (u mnie BTR7) nieoczekiwane piękno w niektórym repertuarze.

Mam nadzieję, że moje wynurzenia pomogą innym audio-poszukiwaczom załagodzić audionervosę (a raczej audiokablozę) oraz zaoszczędzić czas i kasę 😊.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności