MP3store audioupdate Posted June 30, 2020 MP3store Report Posted June 30, 2020 Kinera TYR Wstęp Czasami zadaję sobie pytanie; Czy budżetowe słuchawki dokanałowe przewodowe mogą być po prostu dobre, prezentować pozytywne walory dźwiękowe jak i nie sprawiać wrażenia kruchego wykonania? Prawda jest taka, że rynek oferuje wiele produktów budżetowych, ale tych, na których warto zawiesić ucho i zaufać w kwestii jakości wykonania, jest nie oszukujmy się, niewiele. Co zatem spowodowało, że postanowiłem się zatrzymać na dłużej przy podstawowym modelu Kinery - TYR (139pln,-) Postaram się ująć to możliwie szybko i celnie poniżej. Wewnątrz i zewnątrz Słuchawki otrzymujemy w oryginalnym, już znanym z innych modeli tej firmy opakowaniu w kształcie sześcianu, po wypakowaniu całej zawartości naszym oczom ukazują się nie tylko tytułowe słuchawki ale również dość oryginalnie zaprojektowany case w postaci obszytego sztuczną skórą pokrowca ze specjalnym zamknięciem, cały zestaw sześciu par końcówek dokanałowych firmy Final Audio oraz krótką instrukcję. Na uwagę zasługuje fakt, że całość jest naprawdę nieźle wykonana, szczególnie wtyk jack, który wykonany jest z metalu, jak również same słuchawki są w pełni metalowe. Miłym dodatkiem jest również pilot z mikrofonem, który, jak się okazało później, działa całkiem sprawnie. Dopasowanie, czyli wygoda i ergonomia Mnogość końcówek dokanałowych w różnych rozmiarach zapewniona przez producenta znacząco ułatwia sprawę dopasowania słuchawek do ucha. To, jak zwykle, dość indywidualna sprawa, u mnie jednak słuchawki dopasowały się bardzo przyjemnie do ucha. Niewielka waga spowodowała de facto, że nie czuć ich w uszach, mimo braku systemu mocowania zausznego znanego z innych modeli wielu producentów. Podczas używania dało się usłyszeć kabel słuchawek ocierający o ubranie podczas jakiejkolwiek aktywności natomiast nie zauważyłem efektu tzw. driver flex czyli, nie słychać niepożądanych dźwięków - w postaci poruszającej się membrany pod wpływem ciśnienia - podczas wkładania, bądź poprawiania słuchawek w uszach. Pilot z mikrofonem to również ciekawy dodatek, nie wszyscy z niego korzystają, ale warto mieć możliwość, zwłaszcza, że wielofunkcyjny przycisk pozwala na odebranie, bądź zakończenie połączenia oraz zatrzymanie bądź wznowienie odtwarzania muzyki. Technologia wykonania, czyli co w trawie piszczy Kinera TYR to konstrukcja oparta o jeden przetwornik dynamiczny w rozmiarze 6mm, legitymująca się pasmem przenoszenia od 20Hz do 20kHz, efektywnością, dynamiką na poziomie 105dB oraz opornością wynoszącą 16Ohm. To tyle, jeżeli idzie o suche dane techniczne. Brzmienie Jak za 139 złotych, ciężko się do czegokolwiek przyczepić. Scena, jest, może nie jest za szeroka ale za to, całkiem głęboka. Instrumenty są odwzorowane dość emocjonalnie, żywo, czuć zestrojenie w typie V czyli więcej dołu i góry, czasami kosztem średnicy. Ale jest nieźle, zaskakująco nieźle jak na cenę. Moim zdaniem, godne polecenia do wszystkiego! Abstract 2 Quote
gucio-chan Posted November 21, 2020 Report Posted November 21, 2020 Dorzucę coś od siebie Charakterystyka w telegraficznym skrócie (Freya Black): Bas - sub, w zależności od utworu, leniwie pojawia się wraz z bardziej zaakcentowanym przyjemnym, krótkim midem i rozlewa na pasma - może spodobać się użytkownikom lubiącym przyjemne, nieprzytłaczające buczenie. Średnica - oddalona, wokale z ciepłą prezentacją, dobrze kontrolowane, skierowane w brak pełności przekazu. Wydają się nienaturalne i zbyt cienkie w brzmieniu. Góra - przytłumiona, w granicach normy. Dobrze kontrolowana w większości gatunków. Przy bardziej złożonych przejściach potrafią ukłuć. Ma tendencję do "znikania w tłumie" serwowanych szczegółów. Scena - niska i lekko rozchodząca się przed uszy. Całość praktycznie skoncentrowana przed słuchaczem i relaksująca w odbiorze. Separacja zauważalna, ale szczegóły gubią się w kołderce serwowanego basu. Werdykt : kiedy już przebrniemy - z racji wielkości przetworników i korpusów - przez pierwsze nieuzasadnione przeczucie otrzymania w opakowaniu samego kabla, ukażą się nam oto słuchawki do typowego zastosowania z telefonem. Nie należy co prawda liczyć w ich przypadku na pierwszorzędne odczucia audiofilskie, ale mogą się spodobać jako IEMy na miasto: w tym otoczeniu będą dobrym zamiennikiem do standardowych "pchełek". Mimo rozlewającego się midbasu, dadzą prostą przyjemność z relaksującego plumkania w uchu podczas stukania w klawiaturę czy relaksu przy pracach modelarskich (?). Przyznam się, że pierwsze odsłuchy nie nastroiły mnie do nich zbyt pozytywnie jednakże zmiana silikonowych końcówek na pianki dodała tak bardzo istotnej izolacji, komfortu oraz ogólnej kultury przekazu. Z bezosobowych in-ear'ów stały się oswojonymi przytulakami, których można słuchać bez dyskomfortu - zarówno dźwiękowego jak i tego spowodowanego konstrukcją. Z minusów nie należy zapominać o kablu, który lubi dawać efekt mikrofonu podczas poruszania się. Ocena: 3.9/5 (jak na tą półkę cenową) Strona Producenta: https://www.kineraaudio.com/product/tyr Dostępne w: https://mp3store.pl/sluchawki/dokanalowe/kinera/2020020258813232843/6973084430015/kinera-tyr Sprzęt testowy: Fiio M11, Short delay Sharp Roll-Off Filter, high gain, gniazdo 3.5 mm Końcówki: pianki Chi-Fi ( ) Za udostępnienie dziękuję @kurop z mp3store Wrocław Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.