Skocz do zawartości

Qudelix-5K DAC/AMP Dual SABRE ES9218P aptX Adaptive/HD LDAC Qualcomm QCC5124 2.5/3.5


bigmaras

Rekomendowane odpowiedzi

Próbowałem dziś uruchomić świeżo zakupionego Qudelixa.

 

Podpiąłem go najpierw na 3h do ładowarki - świeciła się jedynie czerwona dioda od volume. 

I niestety na razie to tyle co zdołałem uzyskać. W żaden sposób nie jestem w stanie uruchomić urządzenia, żeby zapaliła się niebieska dioda i było możliwe parowanie urządzenia z telefonem itd.

 

To jakiś walnięty egzemplarz czy robię coś nie tak? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Wuja_ napisał:

 

No właśnie nie. Ale żeby wykrywało, to chyba najpierw musiałbym mieć możliwość włączenia urządzenia, prawda? ;) 

Tylko ta czerwona dioda i nic więcej.

Byłem ciekaw, bo niekoniecznie musi tak być. Ja zauważyłem, że podłączenie do kompa uruchamia inny mechanizm niż połączenie do BT. W takim wypadku lampka może Ci się nie palić, ale może go wykrywać i może grać - teoretycznie, jeśli nic w poważniejszy sposób nie jest uszkodzone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Wuja_ napisał:

Próbowałem dziś uruchomić świeżo zakupionego Qudelixa.

 

Podpiąłem go najpierw na 3h do ładowarki - świeciła się jedynie czerwona dioda od volume. 

I niestety na razie to tyle co zdołałem uzyskać. W żaden sposób nie jestem w stanie uruchomić urządzenia, żeby zapaliła się niebieska dioda i było możliwe parowanie urządzenia z telefonem itd.

 

To jakiś walnięty egzemplarz czy robię coś nie tak? :(

Generalnie nie da się go wprowadzić w tryb parowania, gdy się ładuje, ale domyślam się, że już do tego doszedłeś. Mi też czasem płatał figle, ale za każdym razem finalnie udawało się go doprowadzić do takiego stanu, że działał jak należy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze kilka pytań:

- ile trwa cykl pełnego, pierwszego ładowania Q5K? ? (W manualach i internecie znalazłem informacje, iż cykl ten trwa ok. 2.5 h a więc już go znacznie przekroczyłem);

- czy w jego trakcie faktycznie czerwona dioda jest podświetlona i gaśnie dopiero po pełnym naładowaniu właśnie?;

- czy aż do pełnego naładowania urządzenie nie jest funkcjonalne i nie można go uruchomić?

 

Kombinuję jeszcze z nadzieją. ;)

 

 

 

Edytowane przez Wuja_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że go ubiłeś podpinając do ładowarki. Ja tak zrobiłem jakiś czas temu z czytnikiem ebooków.

Na ładowarce od Samsunga było ok, po podpięciu do ładowarki od iPoda poszła bateria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Gdzie mogę dowiedzieć się czegoś więcej o PEQ? Jak to obsługiwać?
Bardzo ciekawa opcja to Auto EQ z różnymi ustawieniami, do moich słuchawek są super ale chciałbym móc się pobawić a nie wiem za bardzo co poszczególne ustawienia oznaczają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jako że jeszcze pod koniec zeszłego roku podjąłem decyzję o kupnie custom IEMów, przyszedł także czas na wymianę źródła dźwięku.
Do tej pory używałem głównie leciwej już Sansy Clip+ , jeśli w grę wchodziło odtwarzanie przewodowe, oraz swojego telefonu (Xiaomi Mi 9T Pro) wraz z okablowaniem Bluetooth (ala Fiio RC-BT) jako wariantu bezprzewodowego. W PC siedział (również nieco wiekowy) Xonar DGX.

 

Doszedłem do wniosku, że fajnie byłoby mieć coś, co można zabrać ze sobą w teren, jak i podpiąć do komputera.
Pod uwagę brałem niektóre DAPy (np. Shanlinga M0, Fiio M5), ale po krótkich doświadczeniach z Fiio M6 uznałem, że funkcję odtwarzania wolę pozostawić sprzętowi z nieco większą mocą obliczeniową, a w samej kieszeni /dłoni wolałbym trzymać coś naprawdę malutkiego.

 

I tak oto zainteresowałem się Qudelixem-5K.
Wydawał się spełniać wszystkie powyższe potrzeby. Największym problemem okazała się jego dostępność.

 

Poszczególne egzemplarze zaczęły być tak rozchwytywane, że oferty na rynku wtórnym rzadko kiedy były aktualne dłużej niż dzień /dwa. Stany magazynowe u dystrybutorów? Zerowe.
Obserwowałem sytuację przez parę tygodni, bo i tak zmuszony byłem czekać za produkcją customów. Czas mijał, a tu nic.

Ostatecznie wziąłem się do roboty, skontaktowałem się bezpośrednio z Qudelixem drogą mailową - pytając, kiedy spodziewana jest kolejna dostawa. Cisza. Dopiero parę dni później dostałem wiadomość, że właśnie w tej chwili dodają na swoją stronę kilkadziesiąt kopii owego grajka i, jeśli mi na nim zależy, radzą kupić go bezpośrednio od nich.
Długo się nie zastanawiałem i rach, ciach - PayPal poszedł w ruch, a mnie pozostało jedynie czekać na paczkę od FedExa. Ta przyszła po zaledwie siedmiu dniach, jednak odpowiednio wcześniej polski oddział firmy skontaktował się ze mną, by wyjaśnić zawiłości celne. Prosili o dowód zakupu, dowód płatności, dokładny opis przedmiotu, itp. Nie mniej jednak, przeszło to dość sprawnie i bez większych problemów.

 

Kudłatek już był w moich rękach.
Pierwsze wrażenia: kurczę, faktycznie jest malutki! Wielkościowo bardzo blisko mu do mojej ukochanej Sansy Clip+ , jest od niej nawet nieco węższy.

Jakość poszczególnych elementów, ich spasowanie, a także sam klips - super, sprawiają wrażenie naprawdę porządnych. Nic nie trzeszczy, nie odstaje. Samo body jest całkowicie matowe - nie wyślizguje się z rąk i nie zbiera odcisków palców. Myślę też, że nie straszne będą mu ewentualne rysy - po prostu nie będzie ich widać.

 

_1006938.thumb.jpg.af43bdbdace6cde4f392b5ec10d31009.jpg

 

_1006939.thumb.jpg.77db5c9cffe628798b3b931e470dae17.jpg

 

_1006940.thumb.jpg.3f0cabcf98205c9c5b92fd77b6e0a722.jpg

 

_1006941.thumb.jpg.c964c34ad0f3ed856a48981901a32bfc.jpg

 

_1006942.thumb.jpg.1e522da4256961e4c4f37f2a0aa20b72.jpg

 

Wiele żali wylanych było nt. przycisków /diód LED i, niestety, i ja także dołączę tu swoje lamenty.
Mimo tego, że Qudelixa mam już prawie dwa miesiące i korzystam z niego codziennie, nie jestem w stanie bez chwili pomyślunku dojść do tego, który konkretnie przycisk zamierzam nacisnąć i co on też zrobi.
Szkoda, że nie są w jakiś sposób od siebie poróżnione - czy to kształtem, umiejscowieniem, fakturą, czymkolwiek. Natomiast samo "wciskanie" ich jest OK. Czuć i słychać wyraźny klik, co mi się bardzo podoba.

 

Obsługa grajka jest banalnie prosta.
Wystarczy wgrać aplikację Qudelixa na swoje urządzenie (jest także dostępna wersja na PC, w postaci dodatku do Google Chrome lub przeglądarek opartych na Chromium) i sparować je z konkretnym źródłem.

Aplikacja jest przejrzysta, zrozumiała i daje mnogość różnych opcji - czy to tych wpływających na pracę na baterii, czy związanych z dźwiękiem i jego przetwarzaniem.

 

Zakładka związana z EQ rzeczywiście potrafi przyprawić o ból głowy - wydaje mi się, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

 

Co do samej pracy Kudłatka: ta również nie sprawiła mi żadnych kłopotów do tej pory i jest bardzo intuicyjna.
Po podłączeniu do PC poprzez kabelek (gorąco polecam magnetyczną końcówkę i przewód!) od razu przejmuje rolę głównego wyjścia audio. Ani razu nie przerwał połączenia, ani razu nie zaskoczył mnie w żaden sposób.

 

Wspominałem o ustawieniach związanych z pracą na baterii: otóż można sprawić, by Kudłatek automatycznie się włączał, gdy tylko otrzyma zasilanie po kabelku, a także wyłączał, gdy to przestanie płynąć. W czasie pracy przewodowej układ baterii nie jest wykorzystywany (to także opcja), więc nie trzeba bać się o jej żywotność.

 

W bezprzewodowym trybie również zasługuje na słowa pochwały.
Zasięg i stabilność połączenia są bardzo dobre - spokojnie mogę zostawić telefon w jednym pokoju, przejść korytarzem do drugiego, a sygnał nadal dociera do mnie bez zakłóceń - mimo czterech konkretnych ścian pomiędzy tymi pomieszczeniami (bloki budowane w złotych latach 80. polecają się).

Qudelix bez problemu kontroluje odtwarzanie muzyki, a także odbiór połączeń przychodzących. Może przyjąć rolę mikrofonu, przekazując nasz głos rozmówcy.

 

W moim codziennym, hybrydowym użytkowaniu (działa jako AMP podczas mojej drogi do /z pracy lub w czasie podróży; DAC przy korzystaniu z PC) nie musiałem go jeszcze ani razu ładować, mimo że w ustawieniach ograniczyłem maksymalny próg ładowania do 80% oraz tego, że korzystam z trybu "Performance".

 

Nie jestem za bardzo w stanie wypowiedzieć się na temat tego, jak wypada dźwiękowo. Nie mam na tym polu dostatecznie dużego doświadczenia lub jakiegokolwiek dobrego porównania.

Na pewno potrafi wydobyć z plików niesłyszaną dotąd przeze mnie głębię, ale i szczegółowość. Nie sądziłem, że nawet w kiepskich plikach 64 kbps (niektóre archiwalne audycje radiowe dostępne są jedynie w tej jakości..) coś tam jeszcze drzemie, a Kudłaty pokazał, że i owszem.

 

To chyba byłoby na tyle.

( :

 

 

Tak prezentuje się z IEMami, które były głównym prowodyrem do jego zakupu.

 

Craft Ears Argentum.

 

Do ich recenzji muszę jeszcze przysiąść, ale mam nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni uda mi się to zrobić.

 

_1006957-1.jpg

Edytowane przez HappyBlack
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak z dostępnością ale wg. informacji na stronie producenta chyba są dwie wersje tak samo jak jest przy FiiO BTR5. Nowsza wersja bazuje na podwójnym ES9219C w miejsce ES9018P.

 

EDIT. Link :

https://www.qudelix.com/blogs/5k-dac-amp

Edytowane przez cpu1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cpu1 napisał:

Nie wiem jak z dostępnością ale wg. informacji na stronie producenta chyba są dwie wersje tak samo jak jest przy FiiO BTR5. Nowsza wersja bazuje na podwójnym ES9219C w miejsce ES9018P.

 

EDIT. Link :

https://www.qudelix.com/blogs/5k-dac-amp


są jakieś różnice w dźwięku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, zOrg napisał:

są jakieś różnice w dźwięku ?

Na temat Qudelixa się nie wypowiem bo miałem tylko starszą wersję ale miałem BTR5 dwa razy pierwszą wersję i teraz 2021. Nie pamiętam czy wyczytałem to na stronie producenta czy na hifigo że jakość dźwięku powinna być taka sama ale osobiście zdecydowanie wolę nowszą wersję. Z pamięci wydaje mi się że gra czyściej, jakoś mniej chaotycznie i dużo energiczniej od 5K.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, salo napisał:

@HappyBlackzdradzisz ile Cię wyniosły dodatkowe opłaty przy zakupie od producenta? Dostawa kurierem, więc pewnie nie da się ich uniknąć.

 

Pewnie, nie mam nic do ukrycia.

 

Ostatecznie: nic.
Tylko koszt samej wysyłki - $20.

Choć kto wie, może dotrze do mnie jeszcze jakieś powiadomienie celne..

 

Tak jak wspomniałem - jeszcze w trakcie transportu, a przed dostarczeniem paczki, FedEx poprosił mnie o dosłanie paru dokumentów, ale nie musiałem niczego dodatkowego uiszczać.
Być może mi się poszczęściło.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, HappyBlack napisał:

 

Wiele żali wylanych było nt. przycisków /diód LED i, niestety, i ja także dołączę tu swoje lamenty.
Mimo tego, że Qudelixa mam już prawie dwa miesiące i korzystam z niego codziennie, nie jestem w stanie bez chwili pomyślunku dojść do tego, który konkretnie przycisk zamierzam nacisnąć i co on też zrobi.

Screenshot_20220322-174809_Chrome.jpg

Ja nie mam problemu wyczuć kciukiem, czy też innym palcem tą wypustkę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MrBrainwash napisał:

Ja nie mam problemu wyczuć kciukiem, czy też innym palcem tą wypustkę. 

 

O choliba..

Nie miałem pojęcia o jej istnieniu - najzwyczajniej w świecie jej nie zauważyłem /nie wyczułem.

 

To całkowicie zmienia postać rzeczy!

 

Dlatego właśnie lubię dzielić się wrażeniami: zawsze znajdzie się coś, na co samemu nie zwróciło się uwagi, a ktoś inny - i owszem.

 

Pięknie dziękuję!

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam od niedawna Q-5k i zastanawiam się, czy to dobry pomysł, żeby oprzeć na nim tor, który ma grać ze słuchawkami z nieco wyższej półki niż te, które aktualnie posiadam (SHP9500, ATH-M50x, CAL!). Chcę przesłuchać HD600, HD650/HD6XX, Sundary, HF580, HE400, DT880 Pro i wybrać coś, co zagra dla mnie najlepiej i oczywiście będzie akceptowalne jeżeli chodzi o wygodę. Żeby ułatwić sobie dobór komponentów pod względem synergii pomyślałem, że dokupię do Q-5k jakiś neutralny wzmacniacz, a wszelkie braki synergii / niedoskonałości zniweluję za pomocą EQ. Myślałem o wzmacniaczu Topping NX7 mimo, że używałbym go raczej tylko w domu. Brak zasilania z sieci dałby mi większą swobodę w przemieszczaniu się po mieszkaniu. Teraz pytanie, czy taki zestaw Q-5k + NX7 pozwoli mi wydobyć, co najlepsze np z HD600 albo z Sundar? Czy może jednak sprzęt stacjonarny (np Zen Stack, DX3 pro+) zapewni lepsze brzmienie kosztem mobilności? NX7 ma z tego co czytałem wystarczająco mocy, żeby grać z niezbalansowanego wyjścia. To dla mnie też plus, bo odpada wymiana kabli na zbalansowane. Chyba, że jednak tor zbalansowany daje dodatkową przewagę poza większą mocą i lepiej iść np w stronę Zen Stack, albo Q-5k+Zen Can? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i opinie🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tych słuchawek które wymieniłeś wzmacniacz osobny zbyteczny.
Qudelix nie ma też lineouta więc tutaj kolny minus.

Solo qudelix lub mojo2 i masz mały set z głowy.
Ja pedze hd600 z q5k i jakiś mega braków nie odczuwam.

M.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności