Skocz do zawartości

Słuchawki dokanałowe Ultrasone - fanklub


Methuselah

Rekomendowane odpowiedzi

Firma Ultrasone ma swój fanklub, ale poświęcony jest przede wszystkim modelom nausznym. Ciekawe dokanałowe modele marki pewnie by tam przepadły, więc tworzę dla nich osobny wątek.

 

Ultrasone już wcześniej miało w ofercie dokanałowe modele IQ i Tio. Nie miałem ich okazji posłuchać, ale niedawno nadarzyła się okazja testów nowości firmy - flagowego modelu Saphire oraz jego alternatywnego, limitowanego wariantu Ruby Sunrise. Oba oparte na na 4 przetwornikach armaturowych (2 odpowiadają za niskie tony, a 2 kolejne za średnie i wysokie) i podwójnym przetworniku elektrostatycznym Soniona (elektret odpowiada za ultrawysokie tony). Saphire wycenione są na 12999 zł, a limitowana wersja - co zaskakujące - jest tańsza. Jej wycena to 9999 zł.

 

ultrasone #1.jpg

 

Flagowe dokanałówki Ultrasone są świetnie wykonane - całe obudowy zrobiona z aluminium. Wydają się odporne, a przy tym są stosunkowo lekkie. Główne różnice miedzy nimi:

- Saphire mają fioletowe obudowy i wstawkę z wypolerowanego metalu z logo firmy na przednim panelu, a Ruby Sunrise - czerwone kopułki i wstawkę z logo ze szczotkowanego aluminium;

- do obu dodawany jest kabel 3,5 mm (SE) z SPC, ale w przypadku Saphire w pudełku można znaleźć także przewód 2,5 mm.

 

Denerwuje jedynie umiejscowienie gniazda (z przodu, a nie z tyłu górnej krawędzi) oraz odwrócenie pinów, co utrudnia korzystanie z aftermarketowymi kablami.

 

Pozostałe elementy zestawów, które prezentują się naprawdę elegancko są te same - tipsy SpinFit, pianki Comply, skórzane etui z zamkiem błyskawicznym itp. Akcesoria jak przystało na flagowy sprzęt.

 

ultrasone #2.jpg

 

To, co jednak skłoniło mnie do założenia fanklubu, to brzmienie Saphire. Oba modele wyróżniają się naturalną, bardzo przyjemną tonalnością i świetną czystością dźwięku. Mają lekko ocieplone, ale całkiem szczegółowe średnice, które czarują wokalami (żeńskie nieco mocniej wysunięte). Naprawdę niezły bas jak na armatury - jest szybki i bardzo "punchy", schodzi całkiem nisko, ma wyraźnie wyczuwalny subbas i podbity środkowy bas, który jest dobrze kontrolowany. Wyższa średnica i niższy sopran są łagodne i nieco wycofane, co przekłada się na przyciemnione brzmienie. Talerze wybrzmiewają nieco z tyłu, ale dzięki ciemnemu tłu pozostają czytelne. Góra nie jest najbardziej szczegółowa, ale rozciągnięcie jest ok, separacja jest przyzwoita, powietrza nie brakuje, a plany są oddawane poprawnie. Szerokość sceny jest zaskakująco dobra, a głębia wyraźnie wyczuwalna. Wysokość może nie powala, ale starają się grać "poza głową".

 

Ruby Sunrise to trochę mniej basu i odrobinę żywsza góra, ale zmiany nie są powalające. To to samo granie, które urzeka naturalnością, czystością i spójnością. Saphire i Ruby Sunrise nie tylko nie męczą, ale potrafią wciągnąć. Takich doków po Ultrasone się nie spodziewałem. Z pewnością warto ich przesłuchać. To czy warto kupić zależy od środków. Technicznie nie staną w szranki z takimi Empire Ears Legend X, Noble Khan czy DUNU Luna, ale tonalnością mogą oczarować (w stylu EE Phantom).

 

Poniżej jeszcze kilka fotek:

ultrasone #3.jpg

ultrasone #4.jpg

ultrasone #5.jpg

ultrasone #6.jpg

ultrasone #7.jpg

Edytowane przez Methuselah
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Długo czekałem na ten model, żeby go w swoje łapki dostać do odsłuchu, niedawno nadarzyła się okazja. 

 

Saphire, są w pewnym sensie nowatorskie, bo łączą w sobie przetworniki wykonane w zupełnie różnych technologiach, cztery armatury oraz dwa elektrostaty odpowiadające za górę pasma - spowodowały nie małe zamieszanie. 

 

Brzmienie jest niesamowicie zrównoważone, bardzo dojrzałe, czuć od razu, że słuchawki nie narzucają nam swojego charakteru gry, są natomiast bardzo podatne na zmiany u źródła. Z odpowiednio dobranym pokazują klasę. Grają, w dużym skrócie niesamowicie daleko od głowy z delikatnie wybrzmiewającą gdzieś w tle, górą pasma oraz niesamowicie płynnym, pełnym środkiem pasma z doskonałą - odczuwalną wręcz podstawą basową. Nie grają z chirurgiczną precyzją, grają muzykę, wyraźnie akcentują średnicę, co mi osobiście bardzo odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności