Skocz do zawartości
  • 0

TWS do muzyki i biura


Kluczyk

Pytanie

Szanowni!

 

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad słuchawkami bezprzewodowymi do biura (rozmów), muzyki i okazyjnie filmów.

 

Moje wymagania to:

- dobrej jakości mikrofon (który pozwoli mi rozmawiać w biurze, gdzie czasem bywa lekki zgiełk) - miałem Haylou GT1 i ściągały zbyt wiele z otoczenia i o ile ja słyszałem bardzo dobrze, to mój rozmówca miał problemy ze zrozumieniem mnie,

- mikrofon w każdej ze słuchawek (możliwość korzystania z jednej dowolnej),

- brak opóźnienia (lub możliwie niskie) - do filmu dosyć istotne (stąd pewnie BT 5.0 byłby mile widziane),

- co do brzmienia nie będę wybrzydzał jeżeli chodzi o sygnaturę dźwięku (oczywiście zależy mi na jakości brzmienia) - gdyby było to możliwe zależy mi na w miarę równym dźwięku z tendencją na podbicie dolnego pasma,

- przyciski - dotykowe, lub fizyczne - mają działać, będę nimi chciał odbierać połączenia,

- cena - tutaj nie chciałbym szaleć, ustalam sobie granicę 450zł.

 

Wziąłem na tapet Edifier TWS6 (jak na tę chwilę mój faworyt, martwię się tylko słabą izolacją i tym, że na mieście sobie nie poradzą), Audio Technica ATH-CK3TW (tu brakuje mikrofonu w lewej, ale jestem w stanie to przeżyć ostatecznie), Creative Outlier Air (jak dobrze pamiętam, to tutaj chyba słabo wypada opóźnienie i jakość rozmów).

 

Proszę pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Edifiery radzą sobie na mieście, izolują całkiem solidnie. Ale jak priorytetem jest mikrofon, to poszukaj czegoś w stylu Airpodsów, gdzie mikrofon jest wysunięty bliżej ust. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
13 godzin temu, Inszy napisał:

Edifiery radzą sobie na mieście, izolują całkiem solidnie. Ale jak priorytetem jest mikrofon, to poszukaj czegoś w stylu Airpodsów, gdzie mikrofon jest wysunięty bliżej ust. 

Duża różnica będzie pomiędzy tymi dwoma modelami?

 

Myślałem też nad jakimś modelem od JBL tego typu, ale nie pamiętam dokładnie który to był bo coś mi tam nie grało chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do listy dopisuję Creative Outlier Gold. Naczytałem się, że spełniają moje wymagania, ale czy ktoś wie jak tutaj wygląda sprawa z mikrofonami? To dla mnie priorytetowa sprawa.

W jednej z recenzji przeczytałem:
 

Cytat

Jeśli ktoś natomiast pyta o jakość połączeń, to jest ona dobra/bardzo dobra, jeśli chodzi o dźwięk docierający do naszych uszu (można używać pojedynczej słuchawki), natomiast jakość mikrofonu jest po prostu akceptowalna. Moi rozmówcy nie mieli większych problemów, żeby mnie zrozumieć, ale też nie słyszałem przesadnych pochwał za jakość dźwięku po ich stronie. Trochę gorzej robi się z kolei w naprawdę głośnych miejscach – mikrofon łapie wtedy wszystko dookoła i do rozmówcy dociera przede wszystkim hałas. Da się rozmawiać, ale wymaga to trochę wysiłku.

Czy ktoś to potwierdzi?

Jak wypadają na tle Edifier TWS6?

 

PS. w necie narzekają na ich trwałość, a recenzje mówią o dobrym wykonaniu.

Edytowane przez Kluczyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ten gość w swoich krótkich recenzjach zawsze zamieszcza sample z rozmów. Nie wiem czy testował 6-ki,ale 5-ki tak. Warto ten kanał przewertować. Da Ci to pojęcie co do jakości rozmów przez różne modele:

https://youtu.be/suKsSLNkESY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na tę chwilę na celowniku mam Edifier i Creative.

 

Ktoś jestem w stanie mi coś więcej powiedzieć o słuchawkach Creative?

Jak tu wypada jakość rozmów?

Nie znalazłem w necie opinii o mikrofonach konkretnie tych modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Teraz, Kluczyk napisał:

Na tę chwilę na celowniku mam Edifier i Creative.

 

Ktoś jestem w stanie mi coś więcej powiedzieć o słuchawkach Creative?

Jak tu wypada jakość rozmów?

Nie znalazłem w necie opinii o mikrofonach konkretnie tych modeli.

W creativach rozmawia się przeciętnie, o ile jest cicho. Jak jest głośno - rozmówcy narzekają że nas nie słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli chodzi o konstrukcje TW, to w kwestii rozmów w środowisku nawet lekkiego szumu, to cudów nie oczekuj. Tego typu konstrukcja ma swoje ograniczenia, które bardzo trudno przeskoczyć. Mikrofony zazwyczaj mają dużą czułość, żeby zbierać dźwięk ze źródła stosunkowo odległego. A w praktyce większość takich konstrukcji zbiera dźwięki z całej okolicy czasem nawet z 5 metrów. Wszelkie opcje programowego NC, mikrofony przeciwsobne itp. to tylko połowiczne rozwiązania. Ewentualnie zamiast pełnych TW, takie z neckbandem spisują się lepiej. W dobrych konstrukcjach mikrofon do rozmów jest w samym neckbandzie, a w słuchawkach są mikrofony do eliminacji szumu otoczenia. Mikrofon do rozmów jest wystarczająco blisko ust, a te dodatkowe są wystarczająco daleko od głównego, aby NC miał sens.

Z kolei wersje TW "końcówek do szczoteczek elektrycznych" czyli airpodso-podobne są tylko trochę lepsze od typowych TW. Mikrofon w nich nadal jest zbyt daleko od ust i zbyt blisko mikrofonów odszumiajacych, aby skutecznie wdrożyć opcję eliminacji szumu tła.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Godzinę temu, Kluczyk napisał:

Więc na te chwilę skłaniam się ku Edifier, ale czy jest dla nich jakaś alternatywa w podobnej cenie o budowie airpodsów?

20 minut temu, SlawekR napisał:

Z kolei wersje TW "końcówek do szczoteczek elektrycznych" czyli airpodso-podobne są tylko trochę lepsze od typowych TW. Mikrofon w nich nadal jest zbyt daleko od ust i zbyt blisko mikrofonów odszumiajacych, aby skutecznie wdrożyć opcję eliminacji szumu tła.

Znów się zgadzam z tym, że ja np.widzę dość wyraźną różnicę w jakości rozmów przez pchełki TWS ("końcówki szczoteczek elektrycznych") w stosunku do typowych TWS.

Często przemieszczam się warczącymi dieslami (dostawcze), dużo gadam i nikt mi nigdy nie zwrócił uwagi, że mnie źle przez te pchły słychać.

Airpodsopodobnych słuchawek jest dużo na rynku. Kolega x X x ma w komisie Urbanista Paris bodajże.

Możesz Kluczyku podpytać go o jakość rozmów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
40 minut temu, SlawekR napisał:

Jeśli chodzi o konstrukcje TW, to w kwestii rozmów w środowisku nawet lekkiego szumu, to cudów nie oczekuj. Tego typu konstrukcja ma swoje ograniczenia, które bardzo trudno przeskoczyć. Mikrofony zazwyczaj mają dużą czułość, żeby zbierać dźwięk ze źródła stosunkowo odległego. A w praktyce większość takich konstrukcji zbiera dźwięki z całej okolicy czasem nawet z 5 metrów. Wszelkie opcje programowego NC, mikrofony przeciwsobne itp. to tylko połowiczne rozwiązania. Ewentualnie zamiast pełnych TW, takie z neckbandem spisują się lepiej. W dobrych konstrukcjach mikrofon do rozmów jest w samym neckbandzie, a w słuchawkach są mikrofony do eliminacji szumu otoczenia. Mikrofon do rozmów jest wystarczająco blisko ust, a te dodatkowe są wystarczająco daleko od głównego, aby NC miał sens.

Z kolei wersje TW "końcówek do szczoteczek elektrycznych" czyli airpodso-podobne są tylko trochę lepsze od typowych TW. Mikrofon w nich nadal jest zbyt daleko od ust i zbyt blisko mikrofonów odszumiajacych, aby skutecznie wdrożyć opcję eliminacji szumu tła.

 

1 godzinę temu, Kluczyk napisał:

Więc na te chwilę skłaniam się ku Edifier, ale czy jest dla nich jakaś alternatywa w podobnej cenie o budowie airpodsów?

 

14 minut temu, paratykus napisał:

Znów się zgadzam z tym, że ja np.widzę dość wyraźną różnicę w jakości rozmów przez pchełki TWS ("końcówki szczoteczek elektrycznych") w stosunku do typowych TWS.

Często przemieszczam się warczącymi dieslami (dostawcze), dużo gadam i nikt mi nigdy nie zwrócił uwagi, że mnie źle przez te pchły słychać.

Airpodsopodobnych słuchawek jest dużo na rynku. Kolega x X x ma w komisie Urbanista Paris bodajże.

Możesz Kluczyku podpytać go o jakość rozmów.

jeszcze jest wynalazek TRN BT20S lub "podróbka" spłodzona przez Fiio. Też całkiem dobrze słychać. Mikrofony są na podobnym poziomie jak w szczoteczkach, a do tego uszy jesze trochę tłumią hałas. Ja bez problemu rozmawiam w czasie jazdy starym elektrycznym składem, który trudno nazwać cichym i nie mam problemu z rozmowami.I to rozwiązanie bije każde inne TWSy pod względem ergonomi, jak potrzebujesz odetkać ucho to nie szukasz co zrobić ze słuchawką tylko sobie wisi na uchu, to po pierwsze, a po drugie można dowolnie zmieniać IEMy które nam pasują ze względu na pogodę :) , upodobania dźwiekowe lub tylko ze względu na widzimisię :)

Edytowane przez Jaro54
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
43 minuty temu, SlawekR napisał:

Jeśli chodzi o konstrukcje TW, to w kwestii rozmów w środowisku nawet lekkiego szumu, to cudów nie oczekuj. Tego typu konstrukcja ma swoje ograniczenia, które bardzo trudno przeskoczyć. Mikrofony zazwyczaj mają dużą czułość, żeby zbierać dźwięk ze źródła stosunkowo odległego. A w praktyce większość takich konstrukcji zbiera dźwięki z całej okolicy czasem nawet z 5 metrów. Wszelkie opcje programowego NC, mikrofony przeciwsobne itp. to tylko połowiczne rozwiązania. Ewentualnie zamiast pełnych TW, takie z neckbandem spisują się lepiej. W dobrych konstrukcjach mikrofon do rozmów jest w samym neckbandzie, a w słuchawkach są mikrofony do eliminacji szumu otoczenia. Mikrofon do rozmów jest wystarczająco blisko ust, a te dodatkowe są wystarczająco daleko od głównego, aby NC miał sens.

Z kolei wersje TW "końcówek do szczoteczek elektrycznych" czyli airpodso-podobne są tylko trochę lepsze od typowych TW. Mikrofon w nich nadal jest zbyt daleko od ust i zbyt blisko mikrofonów odszumiajacych, aby skutecznie wdrożyć opcję eliminacji szumu tła.

Bardzo dziękuję za rzeczowe wyjaśnienie tej kwestii. To mi otwiera oczy.

 

Na konstrukcję z neckbandem się nie zdecyduję, ponieważ zależy mi na wygodzie i korzystaniu zamiennie jednej i drugiej słuchawki. Nie wyobrażam sobie też chodzić z tym po mieście.

17 minut temu, paratykus napisał:

Znów się zgadzam z tym, że ja np.widzę dość wyraźną różnicę w jakości rozmów przez pchełki TWS ("końcówki szczoteczek elektrycznych") w stosunku do typowych TWS.

Często przemieszczam się warczącymi dieslami (dostawcze), dużo gadam i nikt mi nigdy nie zwrócił uwagi, że mnie źle przez te pchły słychać.

Airpodsopodobnych słuchawek jest dużo na rynku. Kolega x X x ma w komisie Urbanista Paris bodajże.

Możesz Kluczyku podpytać go o jakość rozmów.

Ooo, dzięki! To fajna propozycja. Poczytam recenzje i popytam na forum kolegów jak się sprawdzają.

Nie ukrywam, że najarałem się na Edifiery bo pod każdym względem mi odpowiadają, tylko obawiam się jakości rozmów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
4 minuty temu, Kluczyk napisał:

Ooo, dzięki! To fajna propozycja. Poczytam recenzje i popytam na forum kolegów jak się sprawdzają.

Nie ukrywam, że najarałem się na Edifiery bo pod każdym względem mi odpowiadają, tylko obawiam się jakości rozmów...

 

4:25 sample z mikrofonu

Na pewno na youtube jest tego więcej. Poszukaj sobie 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 minuty temu, paratykus napisał:

 

4:25 sample z mikrofonu

Na pewno na youtube jest tego więcej. Poszukaj sobie 😉

To właśnie widziałem i IMHO jest dobrze.
Bardziej miałem na myśli poznać bliżej Urbanista Paris.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po konsultacji z kolegą x X x słuchawki Urbanista Paris nie nadają się do rozmów w ogóle, a co dopiero w "trudnych warunkach". 

Na polu bitwy nadal zostawiam Edifier TWS6.

 

Czy ktoś zaproponuje solidną alternatywę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
9 minut temu, Kluczyk napisał:

Po konsultacji z kolegą x X x słuchawki Urbanista Paris nie nadają się do rozmów w ogóle, a co dopiero w "trudnych warunkach". 

Na polu bitwy nadal zostawiam Edifier TWS6.

 

Czy ktoś zaproponuje solidną alternatywę?

Nie mam pojęcia, nic z czystym sumieniem nie polecę, bo jak dla mnie rozmowy przez TWS są producenckim dodatkiem w gratisie 😉

Liczyłem na to, że Paris jako bliźniacza konstrukcja moich Stockholm będą dawać radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A gdybym zwiększył nieco budżet i rozważył Huawei FreeBuds 3?

Podobno właśnie bardzo dobrze radzą sobie podczas rozmowy. Ktoś miał z nimi do czynienia i jest w stanie to potwierdzić lub zaprzeczyć? Czy trafią w moje oczekiwania?

 

EDIT: Kupiłem dzisiaj od kitajców Edifiery TWS6. Odezwę się jak dotrą i trochę potestuję.

Dzięki wszystkim za pomoc.

Edytowane przez Kluczyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności