wegiel21 Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Cześć Czy waszym zdaniem ukrycie faktu że sprzęt jest z drugiej, czy 3 ręki ma znaczenie? Czy taki fakt zniechęciłby Was do zakupu? Na innym przykładzie chyba chcemy wiedzieć czy auto jest od 1 właściciela czy to nie ma znaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Cześć Czy waszym zdaniem ukrycie faktu że sprzęt jest z drugiej, czy 3 ręki ma znaczenie? Czy taki fakt zniechęciłby Was do zakupu? Na innym przykładzie chyba chcemy wiedzieć czy auto jest od 1 właściciela czy to nie ma znaczenia?Jeśli o to nie pytamy, to znaczy, że nas to nie obchodzi. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrewek Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 (edytowane) Co masz na myśli mówiąc o "ukryciu faktu"? Chodzi o to, że sprzedający w ogóle o tym nie napisał, a kupujący zakłada że jest pierwszym właścicielem? Czy o to, że napisał, że jest pierwszym właścicielem, mimo że nie jest? Wg mnie to zależy od sprzętu Jak kupujesz model za 2-3 tysiące to czasami fajnie jest wiedzieć, przez ile rąk przechodził sprzęt, ale o takie informacje warto zapytać samodzielnie. A jeśli słuchawki kosztują 200zł to dla mnie nie ma znaczenia, czy jestem drugim, czy dziesiątym właścicielem. Co do samochodu - to inna sytuacja, przykład jest nieadekwatny. Po pierwsze, w jego przypadku zużycie jest zależne od tego czy np pierwsze X lat przejeździł po dziurawych polskich drogach czy po ładniejszych niemieckich. Po drugie, fajnie znać historię auta, żeby zobaczyć co było naprawiane, a co będzie potencjalnie do zrobienia. W przypadku słuchawek - stan można ocenić tak po prostu, niezależnie od tego ilu było właścicieli - czy dwóch czy dwudziestu. Edytowane 3 Maja 2020 przez Andrewek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubasz Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Dla mnie osobiście większe znaczenie ma czy sprzęt był naprawiany/modyfikowany. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Wg mnie jak jest napisane że sprzęt miał 7 właścicieli, a jest to w miarę nowy sprzęt, to wiedz że coś cię dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Jeśli mnie to interesuje - pytam. Ale nie jest to dla mnie w żaden sposób wyznacznikiem. Raczej stan i czy sprzęt był otwierany. Jak widac po naszym forum - są rzeczy które ludzie po prostu kupują od siebie na dłuższe testy i już wiedzą w momencie zakupu, że będą dalej puszczać w ruch. Ja miałem tak dość często - Ethery, DAPy itp. Nie zrażałbym się historią posiadania. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba_622 Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Jeżeli sprzęt ma kilka miesięcy i w tym czasie zmienił kilka razy właścicieli, to znaczy że coś z nim jest nie tak - pod warunkiem że mówimy o pralce czy lodówce W naszym hobby polegającym na "ciągłych poszukiwaniach" (to chyba ładniejsze określenie niż "kompulsywny zakupoholizm" ;)) to nie ma żadnego znaczenia... Przecież tu już były przypadki, że ktoś coś kupował, a następnego dnia to już było w komisie. Albo ktoś kupował słuchawki, sprzedawał je, potem znowu kupował ten sam model (albo nawet ten sam egzemplarz), zaraz znowu sprzedawał... Poza tym o czym niby ma mówić ta ilość właścicieli? Może być tak, że kupujesz np. słuchawki od pierwszego właściciela który siedział w nich przez rok po 8 godzin dziennie i są zupełnie zjechane, a może być tak, że słuchawki przez rok miały kilku właścicieli, z czego każdy je używał parę godzin i są w idealnym stanie - to które byś wolał? 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 dla mnie najważniejsze jest tez cos czego nie widać na zdjęciach. mianowicie czy ktoś z poprzednich użytkowników przypadkiem nie palił . mega ważne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 5 minut temu, Nicodem napisał: dla mnie najważniejsze jest tez cos czego nie widać na zdjęciach. mianowicie czy ktoś z poprzednich użytkowników przypadkiem nie palił . mega ważne Na pewno jest to ważne w dużych słuchawkach, jeśli chodzi o iemy, to gorsze są agresywne perfumy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 prawda. testowe Andromedy w warszawskim mp3store pachniały korzennymi perfumami na maksa 😁 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wegiel21 Opublikowano 3 Maja 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 5 godzin temu, Andrewek napisał: Co masz na myśli mówiąc o "ukryciu faktu"? Chodzi o to, że sprzedający w ogóle o tym nie napisał, a kupujący zakłada że jest pierwszym właścicielem? Czy o to, że napisał, że jest pierwszym właścicielem, mimo że nie jest? Wg mnie to zależy od sprzętu Jak kupujesz model za 2-3 tysiące to czasami fajnie jest wiedzieć, przez ile rąk przechodził sprzęt, ale o takie informacje warto zapytać samodzielnie. A jeśli słuchawki kosztują 200zł to dla mnie nie ma znaczenia, czy jestem drugim, czy dziesiątym właścicielem. Co do samochodu - to inna sytuacja, przykład jest nieadekwatny. Po pierwsze, w jego przypadku zużycie jest zależne od tego czy np pierwsze X lat przejeździł po dziurawych polskich drogach czy po ładniejszych niemieckich. Po drugie, fajnie znać historię auta, żeby zobaczyć co było naprawiane, a co będzie potencjalnie do zrobienia. W przypadku słuchawek - stan można ocenić tak po prostu, niezależnie od tego ilu było właścicieli - czy dwóch czy dwudziestu. Chodziło mi o brak inf w ogłoszeniu a skoro nie ma inf. że "jestem 3 właścicielem" to ja może naiwnie ale jednak zakładam, że sprzedający jest 1 właścicelem. Dla mnie jednak to różnica że słuchawki/odtwarzacz są z drugiej czy trzeciej ręki i powinno to też mieć wpływ na możliwość eeentualnej negocjacji ceny. 5 godzin temu, Nicodem napisał: Jeśli mnie to interesuje - pytam. Ale nie jest to dla mnie w żaden sposób wyznacznikiem. Raczej stan i czy sprzęt był otwierany. Jak widac po naszym forum - są rzeczy które ludzie po prostu kupują od siebie na dłuższe testy i już wiedzą w momencie zakupu, że będą dalej puszczać w ruch. Ja miałem tak dość często - Ethery, DAPy itp. Nie zrażałbym się historią posiadania. Ale jak sprzedawałeś informowałeś że jesteś 3 właścicielem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 jeśli znam historie to tak, mowie tyle co wiem. Ale zazwyczaj jak ktoś zapyta,njakos nie uwazam tego za priorytet przy tworzeniu ogłoszenia o sprzedaży . To tez nie sa samochody, gdzie istnieje pojęcie tego mistycznego "pierwszego wlasciciela". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Grand Wazoo Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Szczerość i uczciwość jest najważniejsza, tym bardziej, że mówimy o kupowaniu od osób prywatnych, gdzie nie ma reklamacji, a ewentualny zwrot, to tylko kwestia dobrej woli sprzedającego. Jeżeli ktoś ukrywa jakąś informację, to może oznaczać, że coś jest ze sprzętem nie tak. Niewiele sprzedaję, ale zawsze piszę rzetelne i uczciwe, zgodne z prawdą informacje. Tego samego oczekuję od innych. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugz Opublikowano 3 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2020 Dla mnie to bez znaczenia, nawet kupując auto nie interesuje mnie jego przebieg czy ilość właścicieli. Przykładam się do sprawdzenia jak działa a nie ilu ludzi go nie chciało. Kupiłem kiedyś z auto z kilkunastoma umowami, sprzedający narzekał i schodził z ceny mówiąc ile to auto nie pochłonęło pieniędzy i że już odpuszcza jak poprzednicy. Na ironię przejeździłem nim 15k km i jedyne co musiałem zrobić to kupić opony, wymienić tarcze i klocki i zatankować bardzo dużo razy. Zakładając że pierwsza osoba w pół rocznej roszadzie tego auta kupiła sztrucla, i każda kolejna coś przy nim zrobiła to ja kupiłem w miarę ogarnięte auto za nieduże pieniądze. Wracając do sprzętu audio mam podobnie, przed zakupem staram się posłuchać i o ile sprzęt działa to jest to dla mnie bez znaczenia ile domów zwiedził. Wyjątkiem jest sprzęt gdzie odkupujący nie może skorzystać z gwarancji/ubezpieczenia o którym było wspomniane w ogłoszeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 Wolę zadbany sprzęt od siódmego właściciela, niż taki od pierwszego... 1 1 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 Fuuuj! Aż mnie otrzepało 😱 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 (edytowane) Eee tam tipsa to wrzucisz w alkohol albo do kosza i po problemie. Gorzej jak dostaniesz śmierdzące i brudne pady w nausznych których wymiana kosztuje kilkaset złotych. Edytowane 4 Maja 2020 przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
retter Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 Jeszcze kwestia w jakich rękach był.Bo iemy które dostały wilgoci...Czy był naprawiany przerabiany przez ziutka czy kogoś kto wie co robi. - Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 4 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 8 godzin temu, Spawn napisał: Eee tam tipsa to wrzucisz w alkohol albo do kosza i po problemie. Gorzej jak dostaniesz śmierdzące i brudne pady w nausznych których wymiana kosztuje kilkaset złotych. Ja kiedyś kupiłem Senki 530 MK2 w takim stanie, że brzydziłem się założyć je na głowę Ale za cenę 60 złotych było warto - nowe pady, obicie pałąka, czyszczenie i było super, szczególnie że przyszły w pudełku po bananach i zaczęły smakowicie pachnieć A co do tematu, to zupełnie mnie nie obchodzi czy właściciel był jeden, czy było ich 20. Ważne jest to, czy technicznie są sprawne, a estetyka i ogólny stan nie zostały przekłamane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.