Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. espe0 Opublikowano 25 Kwietnia 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2020 (edytowane) Moje podejście do recenzji po której powiedziałem: zaskutkowało tym że długo nie zwlekałem ze zamówieniem. Słuchawki grają u mnie już 24h - więc o wygrzaniu nie ma mowy. Na początku dodam że jedyne "lepsze" dynamiki jakie mam to KEF Space One wireless. Reszta załogi to Hifiman Sundara i 400i czyli ortodynamiki pod które w jakiś tam sposób już zbudowałem tor. Metodologię i listę wszystkości uzupełnię jak się słuchawki wygrzeją (dam im 150h) Póki co napiszę coś o barwie dźwięku (czego w recenzji nie zauważyłem ) Słuchawki są ciemne. Ale to chyba jaśniejsza strona ciemnych słuchawek. Wysokie tony: Rodem z armaturowych przetworników IEMowych - rysowane grubą kreską, bez rozciągnięcia w jakieś wyższe wartości. Wszystkie sopranowe dźwięki składu instrumentów mimo wszystko są wyraźnie słyszalne, lecz póki co nie dzieje się tu nic szczególnego, a już na pewno nic w stylu Hifimanów Sundara - to jest ich zupełne przeciwieństwo. Średnie tony: Popisowy numer M650tek - Pełne powietrza i uprzejmie słodko/ciepłej barwie. Mają dużo kultury i absolutnego bezpieczeństwa w przekazie. Nie rozpędzam się bo zobaczymy jak to wszystko ewoluuje. Niskie tony: Tu od razu trzeba dodać że skórzane pady były na zasadzie "dejcie też skórę do zestawu". Lepiej od razu zmienić na tekstylne (takie jak w K712). Bas jest ładnie oddzielony od średnicy i jest na granicy dominacji, takiej że nie można mówić o dominacji, tylko o mocnym basie. Jest szybki i konturowy, skupiony na niskim i średnim basie (czyli w sumie bardzo ładne pełne pasmo basowe). Subbas nie jest podkreślony a przez konturowy styl grania nie jest go zbyt wiele. Scena póki co nie jest porażająca, dźwięki nie padają poza obręb ramion, separacja bardzo dobra, artykulacja również. Źródła pozorne są duże i półmatowe. Reszta w czwartek/piątek ------------------------------------------------------- 130h - chyba już starczy Cóż się zmieniło? Słuchawki nie przeszły jakiejś gwałtownej metamorfozy: -Wyrównały się delikatnie skrajami (troszeczkę mniej niskich, więcej wysokich). -Dostały wyraźniejszej przestrzeni między instrumentami. -Wzrosła czułość. Na wstępie napiszę że dalej podtrzymuję tezę iż są to najjaśniejsze z ciemnych słuchawek jakie było mi słuchać. Nie napiszę że są to najciemniejsze jasne słuchawki bo to jeszcze nie aż taka równowaga. Słuchawki użyte podczas testu: Astell $ Kern Billie Jean Apple earpods Apple in-ear Sony mh1c Sony 100AAP Creative aurvana in-ear KEF Space One wireless (bluetooth) KEF M100 Hifiman Sundara Hifiman 400i Źródła: EVGA Nu Audio by Audio Note Sony a105 apple ipod nano7 Fiio M5 Meizu HiFi Pro Xiaomi mi9t Sony DualShock Utwory tidal/flac/mp3/: Beats Antique - Roustabout The Seventh Sons - Secrets The Cadillac Three - Demolition Man Nicki Bluhm - To Rise You Gotta Fall Tami Neilson - Bananas Sugarland - On a Roll Montgomery Gentry - Shotgun Wedding Morgan Wallen - Little Rain The Dirty River Boys - Cheyenne Lumsk - Trolltind Rob Zombie - Teenage Nosferatu Pussy Rotting Christ - Cine Iubeste Si Lasa IXXI - Original Sin Satyricon - Black wings and withering gloom Marek Grechuta - W dzikie wino zaplątani Diablo Swing Orchestra - Climbing The Eyewall Rimski-Korsakov: Piano trio in C minor: Allegro Assai Bach: Violin Concerto No. 1 in A Minor, BWV 1041: II. Andante The Prodigy - Wall Of Death Yoshiko Kishino - Antonio's Song Pink - Hustle Tedeschi Trucks Band - Do I Look Worried Słuchawki chwalone (choć recenzja robiona na jakimś kabelku ze srebra 6N) w recenzji podlinkowanej na forum. Test prowadzony na kablu z zestawu, bo mimo 2,5mm jack, kabel Hifimanów 400i nie chciał pasować (pin masowy zbyt krótki). Obsłuchałem wszystkie moje zródła z bardzo pozytywnym efektem - słuchawki grają ze wszystkiego. Dla czytelników skrobiących się po portfelu mam bardzo dobrą wiadomość: nawet z Meizu HiFi Pro jest po prostu świetna synergia. Podsumowując powyższe - M650 ze wszystkim grają albo bardzo dobrze albo bardzo poprawnie (stąd ekscytacja poprzedniego recenzenta) Zrewiduję więc wrażenia dotyczące barwy: Wysokie tony może delikatnie się rozjaśniły/uwyraźniły, lecz dalej jest to granie mocno konturowe, rysowane grubą kreską. Perkusja mimo wszystko jest różnorodna i nie brakuje tu precyzji czy artykulacji, po prostu czym wyżej tym się bardziej dźwięk oddala. Co ciekawe na equalizerze poruszanie suwakiem 20khz nic nie daje, gdzie Sundary generowały głuchy pisk (nie mówię że słyszę do 20khz tylko ta górka zaczyna się wcześniej) Średnie tony to creme de la creme tej konstrukcji. Jest to bardzo przyjazna średnica. Pełna od samego dołu do samej góry (bez zmulenia na dole i wyostrzeń na górze). Wielobarwna, lekko ocieplona, skomplikowana konstrukcja tego zakresu daje man wiele frajdy. Jak wspominałem, jest tu naprawdę bardzo bezpiecznie, a zarazem dźwięcznie, zwiewnie i detalicznie. Detal średnicy powoduje że muzyka wydaje się grać wolniej, bo po prostu nadążamy słyszeć niuanse i natłok instrumentów, bądź szybkie partie solowe. Mimo świetnej kontroli i wglądu w nagranie, średnica jest bardzo organiczna i obecna. Wokale brzmią kapitalnie - naturalnie z lekką dozą ocieplenia i absolutnym brakiem jakiejkolwiek najmniejszej sybilacji. Bardzo szerokie rejony w jakich porusza się średnica daje naprawdę piękne nasycenie tego zakresu. Czuć również lekkość z jaką to wszystko się dzieje. Jest szybko ale kunsztownie. Bas. Troszkę się uspokoił pod względem ilości i zyskał na szybkości. Nie musimy szukać gitar basowych i kontrabasów - po prostu z buta wchodzą. Bardzo wyraźnie i możliwością wglądu w jego warstwy. Jest ocieplony lecz wciąż konturowy i twardy. Subbasu raczej nie uświadczymy. Słuchawki potrafią zejść nisko i zabulgotać zadziornie, lecz nie będzie tu tektonicznych tąpnięć i muszle raczej nie zadrżą. Niemniej jednak linia basowa jest pełna i tęga, po prostu bez subwooferowego polotu. Nic a nic nie włazi na średnicę - kulturka. Scena jest ładnie rozbudowana, pełna powietrza i odpowiednio szeroka. Wokale jak i instrumenty są bardzo punktowe a zarazem duże. Nic się gubi w zamazaniu. Za swoją cenę to nauszniki które powinno się choć raz przesłuchać. Na wielki plus zasługuje fakt że słuchawki grają niemal ze wszystkiego. Nawet mój słabawy Sony a105 je ładnie goni (co prawda trzeba je było wygrzać żeby słabsze źródła dobrze ruszały membraną) Porównując do Hifimanów Sundara czy 400i, nie są to słuchawki lepsze. Są inne, prezentują odmienną szkołę grania. Hifiman stawia na detal i wgląd / techniczność, Monolith zaś na muzykalność, barwę i organiczność. Sundary jak i 400i mają bardzo otwartą górę i prezentują lepszą manierę. Jeśli masz lepsze słuchawki, nie wiem czy jest sens kupować M650. Jeśli szukasz słuchawek które możesz zabrać w podróż i pędzić z nawet słabego DAPa (dobre praktyczne etui) to strzał w dziesiątkę. Cena 749zł. Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez espe0 9 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perul Opublikowano 25 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2020 28 minut temu, espe0 napisał: Reszta w czwartek/piątek No to czekam. Te wysokie tony nie pasują mi do tezy, że to taki sam przetwornik jak w B8, bo tam są one bardzo dobre, ale nie wykluczone, że to kwestia niewygrzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marco-polo Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 W dniu 25.04.2020 o 10:53, espe0 napisał: Moje podejście do recenzji po której powiedziałem: zaskutkowało tym że długo nie zwlekałem ze zamówieniem. Słuchawki grają u mnie już 24h - więc o wygrzaniu nie ma mowy. Na początku dodam że jedyne "lepsze" dynamiki jakie mam to KEF Space One wireless. Reszta załogi to Hifiman Sundara i 400i czyli ortodynamiki pod które w jakiś tam sposób już zbudowałem tor. Metodologię i listę wszystkości uzupełnię jak się słuchawki wygrzeją (dam im 150h) Póki co napiszę coś o barwie dźwięku (czego w recenzji nie zauważyłem ) Słuchawki są ciemne. Ale to chyba jaśniejsza strona ciemnych słuchawek. Wysokie tony: Rodem z armaturowych przetworników IEMowych - rysowane grubą kreską, bez rozciągnięcia w jakieś wyższe wartości. Wszystkie sopranowe dźwięki składu instrumentów mimo wszystko są wyraźnie słyszalne, lecz póki co nie dzieje się tu nic szczególnego, a już na pewno nic w stylu Hifimanów Sundara - to jest ich zupełne przeciwieństwo. Średnie tony: Popisowy numer M650tek - Pełne powietrza i uprzejmie słodko/ciepłej barwie. Mają dużo kultury i absolutnego bezpieczeństwa w przekazie. Nie rozpędzam się bo zobaczymy jak to wszystko ewoluuje. Niskie tony: Tu od razu trzeba dodać że skórzane pady były na zasadzie "dejcie też skórę do zestawu". Lepiej od razu zmienić na tekstylne (takie jak w K712). Bas jest ładnie oddzielony od średnicy i jest na granicy dominacji, takiej że nie można mówić o dominacji, tylko o mocnym basie. Jest szybki i konturowy, skupiony na niskim i średnim basie (czyli w sumie bardzo ładne pełne pasmo basowe). Subbas nie jest podkreślony a przez konturowy styl grania nie jest go zbyt wiele. Scena póki co nie jest porażająca, dźwięki nie padają poza obręb ramion, separacja bardzo dobra, artykulacja również. Źródła pozorne są duże i półmatowe. Reszta w czwartek/piątek Mam ten model są one z zamknięte/otwarte - muszę jednak przyznać że brak regulacji pałąka i na dłuższe odsłuchy się nie nadają. Cisną w głowę od góry i na uszy. Pady śmierdzą, wymiana na inne zapewne da lepszy komfort odsłuchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 7 minut temu, marco-polo napisał: brak regulacji pałąka Przecież jest regulacja 11 skokowa. Pady aż sprawdziłem - są prawie bezzapachowe. Może to nie te słuchawki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marco-polo Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Napisałem mam model otwarte/zamknięte. To plastik ma ten zapach a nie pady. Tutaj brak regulacji pałąka. W 1060 jest regulacja i ładnie siedzą i nie męczą głowy. Jednak wydaję mi że Hifiman HE-400i które posiadam mają lepszą scenę od Monolith 1060 i są jaśniejsze. Pisałeś o dynamicznych a Ja sądziłem że o planarnych teraz już wiem że to opis nie do tych słuchawek co zdjęcia wstawiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 1 minutę temu, marco-polo napisał: otwarte/zamknięte To zmienia postać rzeczy faktycznie inna konstrukcja. Monolith ich sam nie produkuje, raczej są to jakieś rebrandy lub customy na zlecenie. Co nie zmienia faktu że w M650 jest coś naprawdę dobrego! już się u mnie grzeją przeszło 50h i zerkam do nich co jakiś czas. Teraz włożyłem na pół godzinki, i powiem szczerze że słyszałem znacznie droższe słuchawki które nie grają tak jak te Monolithy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 53 minuty temu, espe0 napisał: To zmienia postać rzeczy faktycznie inna konstrukcja. Monolith ich sam nie produkuje, raczej są to jakieś rebrandy lub customy na zlecenie. Co nie zmienia faktu że w M650 jest coś naprawdę dobrego! już się u mnie grzeją przeszło 50h i zerkam do nich co jakiś czas. Teraz włożyłem na pół godzinki, i powiem szczerze że słyszałem znacznie droższe słuchawki które nie grają tak jak te Monolithy. Dozujesz napięcie ... które z każdym wpisem wzrasta ! Dużą tę prowizję daje producent ? 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 34 minuty temu, paratykus napisał: prowizję Haha, jak stwierdził poprzedni recenzent "pieniądze nie grają", a ja podtrzymuję to że niektóre słuchawki są overpriced. To nie są słuchawki dla każdego, i to jest pewne. Ale ten kto lubi takie granie - będzie w niebo wzięty (w stosunku cena / jakość). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Teraz, espe0 napisał: Haha, jak stwierdził poprzedni recenzent "pieniądze nie grają", a ja podtrzymuję to że niektóre słuchawki są overpriced. To nie są słuchawki dla każdego, i to jest pewne. Ale ten kto lubi takie granie - będzie w niebo wzięty (w stosunku cena / jakość). To grzej je Waść, grzej w jakimś przyspieszonym trybie i pisz 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2020 Teraz, paratykus napisał: To grzej je Waść, grzej w jakimś przyspieszonym trybie i pisz 🙂 Ok, puszczę im jakąś szybszą nutę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 27 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2020 80 parę godzin i dostają blasku (góra się otwiera) może nieznacznie ale jednak 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chcheckitout Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Z czego je napędzasz ? Dużo prądu im trzeba ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Bardzo mało są wymagające. Nawet z telefonu dają radę. Wygrzewam na zmianę na M5 i evga NA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Recenzja już jest. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bob2000 Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2020 W dniu 25.04.2020 o 10:53, espe0 napisał: -Wzrosła czułość. Jak to mam rozumieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 29 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2020 A105 potrzebował mniej energii żeby je wysterować. Przy cichszym słuchaniu zrobiły się wyraźniejsze. 9 minut temu, bob2000 napisał: Jak to mam rozumieć? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasiuch Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Z tego co widzę dysponujesz raczej źródłami muzykalnymi, idącymi raczej w ciepłą stronę grania. Być może odsłuchy prowadzone przez audio-holic wykonane w oparciu o inny sprzęt plus kabel na srebrze, sprawiły, że słuchawki wydają się jeszcze równiejsze? Strasznie kusi je spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 30 Kwietnia 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2020 13 minut temu, jasiuch napisał: Z tego co widzę dysponujesz raczej źródłami muzykalnymi, idącymi raczej w ciepłą stronę grania. Być może odsłuchy prowadzone przez audio-holic wykonane w oparciu o inny sprzęt plus kabel na srebrze, sprawiły, że słuchawki wydają się jeszcze równiejsze? Strasznie kusi je spróbować. Evga jest mocno neutralna - muses01 na buforze jeszcze intensyfikuje rozdzielczość. Ale fakt może na srebrze będzie lepiej - w ten weekend będę robił balans na Jack 2.5mm do e1dy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
espe0 Opublikowano 4 Maja 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2020 W dniu 30.04.2020 o 08:58, jasiuch napisał: Z tego co widzę dysponujesz raczej źródłami muzykalnymi, idącymi raczej w ciepłą stronę grania. Być może odsłuchy prowadzone przez audio-holic wykonane w oparciu o inny sprzęt plus kabel na srebrze, sprawiły, że słuchawki wydają się jeszcze równiejsze? Strasznie kusi je spróbować. No dobra. Zrobiłem bieda kabel na srebrzonym chińczyku. Nie spodziewałem się aż takiej różnicy. Trzeba do nich dobrego kabla - i to jest mus! Słuchawki zrobiły się jaśniejsze (delikatnie), podskoczył detal i scena poszła wgłąb. Aż niemożliwe jak są podatne na kabel... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.