Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Kable USB (DAC)


mrosin72

Rekomendowane odpowiedzi

No ale jak linia zasilania, na której jest otwarty obwód, ma wpływ? Czy może mam szczęście i moje dwa chińskie konwertery nie wykorzystują zasilania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Inszy napisał:

Z wcześniejszych postów wynika, że nie chodzi o dane, tylko o linię zasilania. 

Tak, i zagadnienia rozpływu różnych rzeczy po masach urządzeń, a tu impedancja linii zasilających może mieć coś do powiedzenia, np. w temacie propagacji różnych zakłóceń. Plus to, że kabel "sklepowy" jest zrobiony jak najtańszym kosztem, żeby spełnić wymagania EMC w stosunku do otoczenia oraz wytyczne USB.org, ale do optimum dla audio to jeszcze brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, macio232 napisał:

No ja z tej dyskusji zrozumiałem, że właśnie o te stracone dane przez brak korekcji chodzi. Możesz naprowadzić zatem o co chodzi?

 

Jak ktoś się nie wpisuje w narrację to nie ma co teoretyzować, trzeba sprawdzić. Ale jak się wpisuje to nie ma potrzeby sprawdzać. Wtedy projekt idealnie sprawdza się w implementacji.

 

31 minut temu, Inszy napisał:

Z wcześniejszych postów wynika, że nie chodzi o dane, tylko o linię zasilania. 

 

W poprzednich postach chodziło o to, że dane są przesyłane w taki sposób, że jakiekolwiek ich modyfikacje w drodze do daca właśnie przez różnego rodzaju interferencje, choć wychwycone przez kontrolę błędów, nie będą mogły być naprawione (tj. przesłane ponownie, więc brak możliwej korekcji). Każdy kabel można traktować jako potencjalną antenę, dlatego mowa o odseparowaniu się od syfu z otoczenia, jak i od tego wewnątrz kabla (sekcja zasilania).

 

Swoją drogą, to czy w przypadku sprzętów z bateryjnym zasilaniem, nie odtwarzając DSD, za te same pieniądze nie dostaniemy lepszego rozwiązania w postaci kabla optycznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli na razie konkluzja jest taka, że różne kable usb moga dawać słyszalne różnice ze względu na wpływ zakłóceń i ew. masy mimo że informacja cyfrowa jest zawsze taka sama. Ciekawe konkluzje. 
Czyli ideałem byłby usb ze światłowodu😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, hibi napisał:

Studia nagrań używają samoróbek czy lecą na kablach masowej produkcji ??

 

images?q=tbn:ANd9GcRoKqzO9bWT5fN2ICYLKCw

W tej książce autor stwierdza, że póki słychać dźwięk, to w większości przypadków powinno być dobrze. Na tej podstawie zakładam że w studio nie przejmują się tym jak kable usb grają. 

Z tej książki są dostępne do poczytania fragmenty w google, można sobie poczytać o tym czy parametry mają znaczenie czy nie a jeśli mają to jakie. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minutes ago, hibi said:

Studia nagrań używają samoróbek czy lecą na kablach masowej produkcji ??

 

Mowimy chyba o bardzo malym wplywie na dzwiek a nie zasadniczym, wiec studia nagran nie maja potrzeby uzywac samorobek.

Poza tym niektore kable profesjonalne sa swietne. Np. Niektore modele Mogami to wybitne kable xlr lepsze od wielu audiofilskich wynalazkow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, hibi napisał:

Studia nagrań używają samoróbek czy lecą na kablach masowej produkcji ??

 

Studia nagrań nie korzystają z USB, kiedy nie muszą. Urządzenia audio pro łączy się AES/EBU, a zegar przesyła osobnym łączem, bo to jest ważne w studio, żeby wszystkie elementy danego systemu były taktowane z tego samego. Połączenia analogowe to najczęściej XLR, RCA w szczególnych przypadkach.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotychczasowe konkluzje wyjasniaja tez dlaczego na zagranicznych forach jest duzy rozrzut opinii co do poszczegolnych kabli i kazdy podkresla ze dany kabel usb pasuje do konkretnego systemu. 
Jezeli zmiany w dzwieku sa nieduze i powodowane przez zaklocenia i mase to troche tak jak z sieciowkami - wplyw jest ale generalnie nieduzy i trudny do przewidzenia z gory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@majkel jak to jest z kablami optycznymi? Na pierwszy rzut oka to powinien być dobry kierunek. Co zawodzi? Implementacja i kwestie samego nadawania sygnału? 

 

I o co chodzi ze złoceniem złącz, skoro sygnał i tak nadawany jest przez diodę, a transport jest przez PMMA. Przecież to realnie nie ma sensu. Chyba, że to jakaś hybryda kabla i światłowodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I byłby dobrym kierunkiem gdyby normy odbiorników i nadajników S/PDIF były bardziej wyśrubowane. Noty katalogowe podają czas narastania zbocza do 15ns, trochę słabo jak ma to przenosić zegar taktujący.

Kiedyś myślałem czy nie sprawdzić w tej roli układów które wykorzystujemy do światłowodowej transmisji internetu, ale zatrzymało się to w fazie pomysłu.

 

Coax też śmieszny jest. Zamiast używać poprawnych gniazd BNC o ustandaryzowane impedancji falowej, to w domowych audio mamy zwykle chinche. 

Edytowane przez patrykvel
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBrainwash dziękuję za podzielenie się ciekawą publikacją👍Doceniam Twoje zaangażowanie, pasję inżynierską i chęć zgłębiania tego, jakie procesy fizyczne mogą mieć wpływ na sygnał audio i ostatecznie na walory soniczne, które potem wielu z nas opisuje je mniej lub bardziej górnolotnie.

 

Osobiście na problem patrzę od strony konsumenta, któremu zależy na tym, aby brzmienie było możliwie jak najbardziej zadowalające z tym, co już ma. O mojej procedurze dokonania wyboru wspominałem wcześniej. Charakter dźwięku systemu mnie satysfakcjonuje, ale jeśli po dokonaniu takich szlifów może być lepiej... wolę nie tracić bezcennych chwil z ulubionymi nagraniami, których odbiór potrafi zakłócić taki niezbyt drogi w stosunku do reszty element. Tym bardziej, jeśli różnica bywa znacząca, a zakup słyszalnie lepszego klocka dużo kosztowniejszy. Tym bardziej, że z dnia na dzień robię się coraz starszy, co odbija się też na moim słuchu. Za kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat, o ile będę jeszcze żył, lepszy na pewno nie będzie i jego przywrócenie do młodzieńczej sprawności raczej niemożliwe, choć staram się o niego dbać. 

 

@mrosin72 to tym bardziej warto podpytać :)) Jeśli będzie taka możliwość, zapytaj się też oprócz USB o LAN fidaty, czy testówka jest na stanie, bo czasami popyt jest duży i trzeba się "zapisać" do kolejki wypożyczających. Jestem ciekaw wrażeń. Jak zmiany nie będzie też daj znać :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tytus1988 Moja procedura opiera się na tym, by subiektywne odczucia wsparte były obiektywnym wyjaśnieniem. Z tego względu, o którym już nie raz mówiłem.

Składa się na to wiele rzeczy, ale jednym z nich jest np. to że: odbiór tego samego urządzenia/elementu zmienia mi się w czasie i wpływa na to wiele czynników. Nie będę zmieniał urządzenia, za każdym razem gdy tak się stanie, czyli np. nie będę z rana słuchał zielonego kabelka, a wieczorem czerwonego i miał jeszcze purpurowy w razie gdyby w ogóle mi się odmieniło. Do takich drobnych zabaw w modulacji brzmienia są elementy, które można zmieniać bez wkładania kapitału, czasu i energii.

Nie wiem czy to placebo czy nie, ale słyszę filtry cyfrowe, nie we wszystkich urządzenia, ale w niektórych tak, no i dla urozmaicenia, pod szczególny album czy aktualne słuchawki mogę sobie ustawić odpowiedni. Nie ma to dużego znaczenia, ale fajny bajer. Nie wyobrażam sobie do urządzenia za każdy taki jeden filtr dopłacać 300-1000+zł szczególnie, że brak tych filtrów nie sprawiałby że ulubiona muzyka stawałaby się mniej przyjemna. .

Nie ma też tak, że cały jeden kompletny tor - zagrałby mi każdy album tak samo dobrze, dlatego mam różne słuchawki. To w dodatku daje mi możliwość cieszenia się danym albumem na różne sposoby. Prezentacja nie raz znacznie się różni, ale nie byłbym wstanie wskazać które odtworzenie byłoby lepsze i bardziej poprawne - one były różne. Właśnie w tej różnorodności znajduje przyjemność.

Dźwięk teoretycznie może się poprawić, ale satysfakcja nie, bo jest pewien próg wydzielania się dopaminy i innych opioidów. Część osób (nie mówię tu o Tobie tylko tak teoretycznie) zachowuje się w audio jak zakupoholicy, a może jest to nawet tożsame, akt kupienia czegoś, wprowadzenia nowej różnicy czy to prawdziwej czy to zasugerowanej sobie aktywuje w nich reakcje systemu nagrody, a mówiąc inaczej to doświadczenie (jako sam fakt zmiany) i świadomość są dla nich gratyfikacją, nagrodą. Wprawianie siebie w dobry nastrój na pewno sprzyja odsłuchom, ale można to robić na różne sposoby. 

Jeśli ktoś ma system, który gra mu dobrze i go satysfakcjonuje. To co sprawia, że uważa, że po miesiącu, dwóch, pół roku po zakupie będzie miał wyższą satysfakcję niż z systemu (kabla), który ma obecnie, a który pełni swoją rolę, a muzyka gra dobrze? Skąd wiadomo, że nie pozostaje potem tylko sama świadomość, że on tam jest, podczas gdy  mózg tej różnicy w zasadzie już nie słyszy bo sobie znormalizował dźwięk (wiele wrażeń dźwiękowych opiera się na wyobraźni!), wraz z poziomem subiektywnego poczucia lepszości? Jeśli cały czas ktoś coś zmienia w systemie, to właściwie nie daje sobie szansy by to sprawdzić.  Można powiedzieć, że coś pozostaje, a pozostaje sama świadomość, że ten element  tam jest, choć już tej różnicy i przyjemności z niej płynącej właściwie już może nie być (zrówna się ze stanem pierwotnym). 

Można powiedzieć, że jak weryfikujemy coś wyłącznie na słuch i to bez odpowiednich warunków, z oczekiwaniami i sugestiami w tle to nie zbliżamy się do muzyki, tylko jesteśmy jak ten osiołek z marchewką zawieszoną na kiju przed głową.  

Nie ma obiektywnej zasady, dla której ktoś nie miałby sobie sprawiać przyjemności zakupem drogiego kabla usb. Wszystko jest dla ludzi. Natomiast możemy poszukać obiektywnej zasady co dzieje się z dźwiękiem i  też jakie znaczenie dla psychiki takie decyzje mają z dalszej perspektywy i w dłuższej perspektywie.

Dzięki za miłe słowa. Dużo rzeczy ostatecznie sprowadza się jednak do subiektywnego odbioru, więc z zainteresowaniem czytam Twoje wypowiedzi i kolegów i cieszę się że razem możemy eksplorować tą przestrzeń dźwięków. Życzę Ci aby uszy jak najdłużej poprawnie działały i  dostarczały co by tylko gusta chciały! :) 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBrainwash mózg się adaptuje, jak wszyscy wiemy. Myślę, można nas tutaj podzielić na różne grupy. Zdecydowana większość (jak nie wszyscy) z nas jest tutaj ze względu na emocje, które potrafi wzbudzić muzyka odtwarzana na dobrym sprzęcie. Chodzi mi jednak o coś innego, a mianowicie o to, jak uznajemy nowy sprzęt za dobry, czy zły.

Część będzie skupiona wyłącznie na subiektywnych uczuciach. Możliwe, że część tej grupy paradoksalnie będzie wolała niedoskonałości nadające dźwiekowi niepowtarzalnego charakteru (np. niektórzy uwielbiają trzask winyla etc.).

Druga grupa może podejść do tego na zasadzie - ja słyszę poprawę i zgodnie z danymi z aparatury mój nowy kabel obniżył poziom szumów o kolejne 3dB i świętować sukces. Może kogoś taka wyrażona liczbami waloryzacja zakupu cieszyć i nie mnie to oceniać. 

Inna zaś będzie podchodziła do tego - skoro mierzy się dobrze, ma wielu zwolenników / wyrobioną markę to pewnie jest dobre i samemu będąc zadowolonymi po odsłuchach uznają, że to był dobry wybór.

Takich grup oczywiście można zrobić więcej i nie chodzi mi wcale o szufladkowanie, że "Pan X to z tych, co muszą każdy DAC na świecie przesłuchać, żeby mogli spać ze świadomością, że dla siebie wybrali ten najodpowiedniejszy" tylko o różnicę podejść, gdzie każde z nich prowadzi de facto do tego samego - satysfakcji. Chociaż zmierzamy w tym samym kierunku, to nie musimy iść po tych samych śladach.

 

Co do szybkiego zbywania sprzętu czy też 'zakupoholizmu'. Taka analogia do motoryzacji: czy jak będzie mnie stać i będę szukał rasowej wyścigówki, która będzie dopuszczona na publiczne drogi to mam zwracać uwagę na ustawnowiony czas okrążenia na Nordschleife, technikalia jak moc, moment obrotowy i max. przeciążenia boczne czy to, które sprzedaje się najlepiej? I jak już kupię 911 GT2RS, to czy takie same emocje będzie we mnie wzbudzać pierwsza przejażdżka po przesiadce ze starego auta, czy ktoraś z podróży po dajmy na to rocznym korzystaniu z tego Porschaka? Raczej to pierwsze. Czy to będzie się wiązało z tym, że po roku Porsche trzyma się drogi i przyspiesza gorzej? Wątpię. Czy jeśli je sprzedam, to automatycznie przyznam się do tego, że dokonałem złego wyboru? Wg mnie też nie ;)

Edytowane przez zolwinho
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zolwinho napisał:

skoro mierzy się dobrze, ma wielu zwolenników / wyrobioną markę to pewnie jest dobre i samemu będąc zadowolonymi po odsłuchach uznają, że to był dobry wybór.


Tak właśnie nabyłem swój sprzęt. :)
 

1 godzinę temu, zolwinho napisał:

 Chociaż zmierzamy w tym samym kierunku, to nie musimy iść po tych samych śladach.


No nie musimy, zgadzam się. Tylko po to są wytyczone ścieżki, aby sobie ułatwiać. 

 

1 godzinę temu, zolwinho napisał:

. Czy to będzie się wiązało z tym, że po roku Porsche trzyma się drogi i przyspiesza gorzej? Wątpię. Czy jeśli je sprzedam, to automatycznie przyznam się do tego, że dokonałem złego wyboru? Wg mnie też nie ;)


( Nie siedzę w motoryzacji i nie fascynują mnie auta, więc trochę nie trafia do mnie ta analogia. Mniejsza jednak z tym. )

Czy coś jest dobre czy złe zależy od punktu siedzenia i kryteriów jakie sobie przeważnie arbitralnie przyjmujemy. W większości przypadków nasze wybory znajdują się gdzieś w strefie szarości i nieokreśloności. Moglibyśmy jeszcze zrobić te kable kuloodporne, żaroodporne i pokryć nano-powłoką, aby nic do nich nie przylegało i wycenić na 100.000zł.   ;) 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Undertaker napisał:

Ja wczoraj kompa formatowałem i jakoś czyściej mi teraz audio gra, włącznie z tym, że jest jakby mniej szumów na słuchawkach. To dopiero czary :D

👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj kompa formatowałem i jakoś czyściej mi teraz audio gra, włącznie z tym, że jest jakby mniej szumów na słuchawkach. To dopiero czary
Jeżeli Windows to może być tego logiczne wyjaśnienie. Ale pewnie i tak kwestia pobudzenia receptorów w układzie rąbkowym

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winda. Efekt trochę taki jakby zdjąć z brzmienia jakąś tam warstwę kurzu, gdzie nie dość że dynamika jest teraz bardziej słyszalna (te ciche dźwięki gdzieś tam w tle), sam dźwięk nie tak pozlepiany i swobodniejszy, jakby go ktoś wcześniej delikatnie za mordę trzymał. Pierwszy plan bardziej obecny. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Undertaker napisał:

Winda. Efekt trochę taki jakby zdjąć z brzmienia jakąś tam warstwę kurzu, gdzie nie dość że dynamika jest teraz bardziej słyszalna (te ciche dźwięki gdzieś tam w tle), sam dźwięk nie tak pozlepiany i swobodniejszy, jakby go ktoś wcześniej delikatnie za mordę trzymał. Pierwszy plan bardziej obecny. 

 

 

Ja tak mam jak słucham przy kawie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/28/2020 at 1:14 PM, Undertaker said:

Winda. Efekt trochę taki jakby zdjąć z brzmienia jakąś tam warstwę kurzu, gdzie nie dość że dynamika jest teraz bardziej słyszalna (te ciche dźwięki gdzieś tam w tle), sam dźwięk nie tak pozlepiany i swobodniejszy, jakby go ktoś wcześniej delikatnie za mordę trzymał. Pierwszy plan bardziej obecny. 

 

Dlatego do audio używam jednak Linuxa jako systemu - nie osiadają warstwy kurzu😉 Jest stabilnie i bardzo powtarzalnie dźwiękowo. Dodatkowo jak jest to wersja serwerowa to można NUCa włączyć i wyłączyć przyciskiem start i już. A jak do NUCa wrzuci się jeszcze SSD np. 2TB (teraz w cenie przeciętnego audiofilskiego kabla) to jest super serwerek. Wcześniej był Minimserver do Lumina, a teraz Roon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przymierzam się do zakupu własnie kabla USB, mam Aune s6 i gram z kompa własnie takim kablem. Ktoś może coś powie o jakości kabla usb tego aunowego. Domyślam się, że warto zmienić na jakiś lepszy kabelek usb ale ile miałaby taka przyjemność kosztować i jakie kable byście polecili :D ? Na pewno wszystko powyżej 8 stówek odpada bo nie mam aż takiego hajsu, dobrze też jakby był to najlepszy stosunek jakość do ceny :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, januszmuzy said:

Panowie przymierzam się do zakupu własnie kabla USB, mam Aune s6 i gram z kompa własnie takim kablem. Ktoś może coś powie o jakości kabla usb tego aunowego. Domyślam się, że warto zmienić na jakiś lepszy kabelek usb ale ile miałaby taka przyjemność kosztować i jakie kable byście polecili :D ? Na pewno wszystko powyżej 8 stówek odpada bo nie mam aż takiego hajsu, dobrze też jakby był to najlepszy stosunek jakość do ceny :) 

Z niedrogich kabli zdecydowanie polecam Oyaide, mozna go kupic w granicach 150pln na profidj, a moim zdaniem jest wyraznie lepszy od zwyklego kabla.

Wiele osob rekomenduje tez AQ Carbon ale to juz 700 pln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, januszmuzy napisał:

Panowie przymierzam się do zakupu własnie kabla USB, mam Aune s6 i gram z kompa własnie takim kablem. Ktoś może coś powie o jakości kabla usb tego aunowego. Domyślam się, że warto zmienić na jakiś lepszy kabelek usb ale ile miałaby taka przyjemność kosztować i jakie kable byście polecili :D ? Na pewno wszystko powyżej 8 stówek odpada bo nie mam aż takiego hajsu, dobrze też jakby był to najlepszy stosunek jakość do ceny :) 

 

Zdecydowanie polecam Neotech NEUB-3020 USB

https://allegro.pl/oferta/neotech-neub-3020-usb-miedz-up-occ-7n-7798058439

rewelacyjny stosunek jakość -  cena, u mnie zastąpił wysoko oceniany Curious Cable USB

https://avcorp.pl/product-pol-3956-Curious-USB-A-B.html
 

 

 

 

 

 

Edytowane przez dj1978
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dj1978 napisał:

"Wtyki typu A i B pokryte 24K złotem" xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności