Pobieranie gry

[kuba10211]

Nie znam się na tym kompletnie (mogłem nazwać tą czynność inaczej) kupiłem Red Dead Redemption 2 na epic game store. wszystko spoko pobiera się itp. Patrze że ma się pobrać 118 GB ale nagle złapałem tak ch**owy internet że pobiera się od 2 dni do dzisiaj i zły los postanowił że wyłączy mi się komputer. włączyłem z powrotem i zobaczyłem że pobrało się 39% a do pobrania zostało 60 GB a po szybkim skalkulowaniu wyszło że 39% ze 118 to 46 a 118-46 to 72 więc pytam się co sie stało z tymi 12 GB czy w wyniki wyłączenia i włączenia komputera przepadły czy co ? proszę o odpowiedź bo nie chce żeby dwie stówy się zj***ły albo gra zachowywała się jak Fallout 76 po premierze.

[Vaiet]

Hej! Jest tu ktoś z supportu Epic Games? Kolega ma problem!

Edytowane 13 Kwietnia 2020 przez Vaiet

[Spawn]

11 godzin temu, kuba10211 napisał:

Nie znam się na tym kompletnie (mogłem nazwać tą czynność inaczej) kupiłem Red Dead Redemption 2 na epic game store. wszystko spoko pobiera się itp. Patrze że ma się pobrać 118 GB ale nagle złapałem tak ch**owy internet że pobiera się od 2 dni do dzisiaj i zły los postanowił że wyłączy mi się komputer. włączyłem z powrotem i zobaczyłem że pobrało się 39% a do pobrania zostało 60 GB a po szybkim skalkulowaniu wyszło że 39% ze 118 to 46 a 118-46 to 72 więc pytam się co sie stało z tymi 12 GB czy w wyniki wyłączenia i włączenia komputera przepadły czy co ? proszę o odpowiedź bo nie chce żeby dwie stówy się zj***ły albo gra zachowywała się jak Fallout 76 po premierze.

 

Najprawdopodobniej gra pobiera się segmentami i dopóki dany segment nie skończy się pobierać w całości to nie zostaje zapisany na dysku. Jak przerwie ściąganie to zaczyna ściągać od początku danego segmentu wiec tak, 12gb przepadło. To i tak całkiem spoko bo jak wyszła Forza Motorsport 7 na PC to ściągała mi się jako jeden 100gb segment ze sklepu microsoftu. Łącze mam niczego sobie ale transfer ze sklepu microsoftu był okropny i 3 razy zrywało mi połączenie przy 70% i za każdym razem zaczynał ściagać od zera.

[PeepingTom]

Hah era 2+ stówek za grę i pobierania jej z Internetu przy oszczędnościach wydawców na serwerach (ciekawe jak tam EA i ich Origin czy da się w cokolwiek grać multi) i jakości usług polskich dostawców Internetu. Gra ma 120 gb, kurczę chyba przespałem kilka lat rynku gier wideo. 

[Spawn]

W zlym kierunku to zmierza. Samo pobieranie danych to jeszcze małe miki, rzecz w tym że teraz gry na pc już do Ciebie nie należą. Płacisz za możliwość grania i tyle. Były już akcje że gra w pudełku z płytą, a na niej instalator Steama i kod do pobrania:D Prakttycznie każdą gre na pc trzeba i tak aktywować online i przypisuje się do twojego konta. Jak sklep sie zamknie, albo za kilka lat wyłączą serwery to po ptakach. Zresztą co chwile czytam, że ta czy tamta gra znika ze sklepu bo np licencja na muzyke wygasła i jak wraca to już w zmienionej formie. Niezłym rozwiązaniem jest taki microsoft game pass czyli taki Tidal/Spotifybdla gier. Też do Ciebie nie należą gry ale przynajmniej płacisz stosunkowo niewielką kwote za możliwość grania. Na konsolach przynajmniej narazie jeszcze możesz grać z płyty i bez internetu chociaż patche do niektorych tytułow to tez po kilkadziesiat giga.

Edytowane 14 Kwietnia 2020 przez Spawn

[Undertaker]

Ja to sobie chciałem ostatnio DriveCluba odpalić po długiej przerwie tak na chwilę. A tam aktualizacja chyba koło 25 GB. No spokos. 

Wczoraj drugie podejście i kolejny update 5 GB.

Teraz mi się już nie chce grać

[Spawn]

35 minut temu, Undertaker napisał:

Ja to sobie chciałem ostatnio DriveCluba odpalić po długiej przerwie

 

Mam nadzieje że nie po sieci bo serwery zamknęli ostatnio 

[Undertaker]

Nie, ot tak chciałem sobie pojeździć. W ogóle się zdziwiłem że jeszcze jakieś update'y do tego robią. 

[zdzichon]

Godzinę temu, Undertaker napisał:

Ja to sobie chciałem ostatnio DriveCluba odpalić po długiej przerwie tak na chwilę. A tam aktualizacja chyba koło 25 GB. No spokos. 

Wczoraj drugie podejście i kolejny update 5 GB.

Teraz mi się już nie chce grać

 

Miałem tak z Gran Tourismo na PS3 jeszcze. Co chciałem pograć to obligatoryjny patch po 20GB. W końcu nigdy w to nie zagrałem

[Spawn]

Swoją drogą ten Driveclub to też idealny symbol obecnych czasów. Gra która miała się kręcić wokół gry online z klubami i wyzwaniami nawet podczas grania offline wyszła w opłakanym stanie i nic z tych funkcji nie działało. Naprawili ją potem, dokładali nowe trasy itd i gra była mega miodna dla mnie. Najlepsze zręcznościowe wyścigi od czasów Project Gotham Racing 4. Spędziłem kilkaset godzin w online i zaliczyłem wszystkie wyścigi offline. Potem dodatek Bikes to już wogóle ostra jazda i kolejny masakrator. Minęlo 5 lat i zamknęli serwery bo ponoć się licencje na auta kończyły i trzeba byłoby odnawiać, a że gra nie była aż tak popularna między innymi przez fatalny start to wywalili ją ze sklepu i zamknęli serwery. Jak nie kupiłeś to już nie kupisz chyba że na płycie. Gdyby była tylko wersja cyfrowa to można powiedzieć że gra by przepadła całkowicie dla kogoś kto jeszcze nie grał.

Edytowane 14 Kwietnia 2020 przez Spawn

[Undertaker]

No tak, z jednej strony to jest wygoda mieć i korzystać z cyfrówek, gdzie nie trzeba żonglować płytami. I niby szybciej się wczytują takie gry. Z drugiej strony, bez Netu nie idzie prawie nic zrobić. Weźmy takiego Game Passa na Xboxa. Se kupiłem ostatnio, bo było niezłe promo, no i ściągnąłem Dirta 4. Zaraz potem zacząłem mieć jakieś problemy z kablem ethernetowym i trochę pograłem, ale nagle się okazuje, że bez Netu też na dłuższą metę nie da rady - bo trzeba mieć dostęp żeby gra działała. 

Druga sprawa, że przynajmniej będąc niedzielnym graczem pochłoniętym przez audio-uzależnienie, to czasem czuć ten bicz wygaśnięcia subskrypcji. Dzień, drugi, trzeci, zaraz będzie miesiąc, a za trzy jak będę chciał dalej grać, to znowu trzeba będzie odnawiać. Pewnie w zależności od tego, jak dużo się gra wychodzi opłacalność. Kiedyś czaiłem się na płytki w dobrej cenie i potem po ograniu można było sobie spokojnie odsprzedać z niewielką stratą, a czasem nawet bez. 

 

Co do DriveClub'a, to ja właśnie kupiłem sobie na płytce sporo po premierze, to chyba jedyna gra na PS4 jaką mam na nośniku a reszta z Plusa. Mi się bardzo podobała i dość szybko te wyścigi z trybu kariery ograłem, online akurat nie ruszałem. Świetna pod względem wizualnym, ale gameplay też bardzo dobry. 

[brunnerius]

Wow, to co piszecie, aż się łezka w oku kręci  pamiętam jak na atarynce się kaseciaka dociskało... "żeby tylko się wgrało"

Powrót do przeszłości?  

Tylko teraz "żeby tylko nie zerwało"