w pogoni za króliczkiem chciałbym się Was doradzić w jakich słuchawkach słyszeliście najlepszy jakościowo bass.
Odrazu napomnę, ze nie chodzi o duża ilość middasu, który mocno uderza, tylko o różnorodny schodzacy bas jak w 16 calowym subwooferze.
Moje doświadczenia :
1. KEF M200. Byłyby idealne gdyby nie komfort. Bas w nich ma wiele faktur, jest potężny. Dodatkowo świetna, rozdzielcza średnica i naturalna góra bez cienia sybilizacji. Jedynie komfort mnie powstrzymuje by czesto ich użytkować, czekam na inne tipsy by staly się używalne.
1. Silver Bullets Fischer Audio modowane.
Leżały u mnie prawie 7 lat w szufladzie, zanim odkryłem w nich ogromny potencjał. Po wyjęciu osłonki z wewnątrz słuchawki
Bas ma większego kopa niż Kefy, schodzi tak nisko, że praktycznie każde zejście jest słyszalne. Mają sporą sceną, niestety okropna sybilizację i przeciętne średnie tony sprawiają, ze są opcją idealną tylko do niektórych gatunków muzyki. Do rocka się po prostu nie nadają. Rap brzmi w nich wybitnie. Najlepsze, ze bardzo łatwo rożnicują bas i pokazują jego różną fakturę.
2. SONY EX800
Genialne całościowo, najbardziej szczegółowe, z najlepszą średnica i średnimi tonami jakie słyszałem, wymagaja jednak equalizacji. Bez tego bas nie dorównuje KEF M200 i Silver Bullets. Potrzebują wzmacniacza, zastanawiam się czy z nim mógłby wejść poziom wyżej.
Mod polegający na zamknięciu portów mi sie nie podoba, za bardzo zamula dźwięk i bas.
4. Zero Audio Basso
Schodzą niezwykle nisko, nie wymagaja equalizacji, ale też nie sa na nie podatne. Są w trakcie wygrzewania więc narazie dam im szansę.
Źródło : Ipod touch 5 gen. wg mnie grający barwowo lepiej niż LGV30.
Co mi się nie podoba:
Sony XB41 - mulacy bass, mało różnorodny, mulaca srednica jak ze studni, skrzeczace wysokie tony.
Sony WH1000XM3 - poprawne granie, jak dla mnie zbyt grzeczne, bass schodzi delikatnie i bez nalezytej siły.
Nad czym się zastanawiam :
1. Sony XB500 - słuchałem ich dawno tego, niestety tak dawno, ze pamiętam tylko, ze bas był naprawdę imponujący, ale poza tym bez szalu. Nie wiem, czy teraz bas w nich zrobilby na mnie wrażenie. Cena 500 dolarów na amazon.com trochę daje do myślenia, gdyz pamiętam jak były po 500zl.
2. Future Sonics G10 - recenzje zapewniają, ze bas jest genialny, ale czy tak jest w rzeczywistości?
3. KEF One
4. JVC FXT 100
Rozwiążę każdą inną propozycję. Najlepiej jak odnosiła by się do sprzętu, który posiadam.
Pozdrawiam.
Edit:
Zapomniałem napisać, ze słuchawki powinny posiadać szeroką i głęboką scenę muzyczną. Z jakiegoś względu niskie zejście basu przy sporej scenie odbieram tak jakby wielki subwoofer grał w sporym salonie, z kolei nie chciałbym słuchawek grających w głowie z wąska sceną.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
skylux70
Witam,
w pogoni za króliczkiem chciałbym się Was doradzić w jakich słuchawkach słyszeliście najlepszy jakościowo bass.
Odrazu napomnę, ze nie chodzi o duża ilość middasu, który mocno uderza, tylko o różnorodny schodzacy bas jak w 16 calowym subwooferze.
Moje doświadczenia :
1. KEF M200. Byłyby idealne gdyby nie komfort. Bas w nich ma wiele faktur, jest potężny. Dodatkowo świetna, rozdzielcza średnica i naturalna góra bez cienia sybilizacji. Jedynie komfort mnie powstrzymuje by czesto ich użytkować, czekam na inne tipsy by staly się używalne.
1. Silver Bullets Fischer Audio modowane.
Leżały u mnie prawie 7 lat w szufladzie, zanim odkryłem w nich ogromny potencjał. Po wyjęciu osłonki z wewnątrz słuchawki
Bas ma większego kopa niż Kefy, schodzi tak nisko, że praktycznie każde zejście jest słyszalne. Mają sporą sceną, niestety okropna sybilizację i przeciętne średnie tony sprawiają, ze są opcją idealną tylko do niektórych gatunków muzyki. Do rocka się po prostu nie nadają. Rap brzmi w nich wybitnie. Najlepsze, ze bardzo łatwo rożnicują bas i pokazują jego różną fakturę.
2. SONY EX800
Genialne całościowo, najbardziej szczegółowe, z najlepszą średnica i średnimi tonami jakie słyszałem, wymagaja jednak equalizacji. Bez tego bas nie dorównuje KEF M200 i Silver Bullets. Potrzebują wzmacniacza, zastanawiam się czy z nim mógłby wejść poziom wyżej.
Mod polegający na zamknięciu portów mi sie nie podoba, za bardzo zamula dźwięk i bas.
4. Zero Audio Basso
Schodzą niezwykle nisko, nie wymagaja equalizacji, ale też nie sa na nie podatne. Są w trakcie wygrzewania więc narazie dam im szansę.
Źródło : Ipod touch 5 gen. wg mnie grający barwowo lepiej niż LGV30.
Co mi się nie podoba:
Sony XB41 - mulacy bass, mało różnorodny, mulaca srednica jak ze studni, skrzeczace wysokie tony.
Sony WH1000XM3 - poprawne granie, jak dla mnie zbyt grzeczne, bass schodzi delikatnie i bez nalezytej siły.
Nad czym się zastanawiam :
1. Sony XB500 - słuchałem ich dawno tego, niestety tak dawno, ze pamiętam tylko, ze bas był naprawdę imponujący, ale poza tym bez szalu. Nie wiem, czy teraz bas w nich zrobilby na mnie wrażenie. Cena 500 dolarów na amazon.com trochę daje do myślenia, gdyz pamiętam jak były po 500zl.
2. Future Sonics G10 - recenzje zapewniają, ze bas jest genialny, ale czy tak jest w rzeczywistości?
3. KEF One
4. JVC FXT 100
Rozwiążę każdą inną propozycję. Najlepiej jak odnosiła by się do sprzętu, który posiadam.
Pozdrawiam.
Edit:
Zapomniałem napisać, ze słuchawki powinny posiadać szeroką i głęboką scenę muzyczną. Z jakiegoś względu niskie zejście basu przy sporej scenie odbieram tak jakby wielki subwoofer grał w sporym salonie, z kolei nie chciałbym słuchawek grających w głowie z wąska sceną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
50 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.