Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 4.01.2021 o 18:39, miesosz napisał:

Hmmm... branża. Duży nacisk na jakość zasilania. 

 Kiedyś też się działało, lecz trochę z innej strony. Kondycjoner masy 😁. Akurat jak projekt nowy w 70% gotowy ogłosili epidemie strachu. I się sypnęło, inne obowiązki itp.

Zasada ogólnie działania jak ferryt, ale aktywny (zasilanie bateryjne wstępnie). Nakładka na przewody połączenie (rca,xlr, usb...itp). Wymuszenie pola magnetycznego, wielkość napięć nie znany. Kierunek pola kwestia badań. 

Prototyp

20210104_185059.jpg  O stream Tidal-Foobar każdy musi sam przetestować. Za dużo jest zależności i możliwości. Do każdego rodzaju muzyki można ustawić do swoich upodobań. Cecha charakterystyczna (DSD- PCM) według mnie jest  szeroka przestrzeń, szybkość i czarne tło. 

Zabawa w audio temat rzeka, na koniec powiem, zadbajcie też o przynaimniej minimum adaptację akustyczną. 100lat temu sam się przekonałem z budżetowym sprzęcie.  

Hello! 

 

Czy na zdjęciu  to pionierski model USBauDIOrakiety zdalnie odpalanej przez Foobara :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tanatos72 napisał:

Trochę zbyt duży skrót myślowy zastosowałem. Chodziło mi o to, że Ty używasz XMOSa z WASAPI. Ja mam M2Tech HiFace Two i z ASIO. Da się używać WASAPI do mojego konwertera?

Jakie masz Windows na kompie? Twój konwerter to też XMOS.

 

EDIT Evo 2 to XMOS, 2 to nie wiem. Pytanie podtrzymuję.

Edytowane przez majkel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Win 10.

W międzyczasie sprawdziłem, że chyba da się odpalić WASAPI. Ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo producent jakby bardziej promował ASIO. Ale może dlatego, że to dość stare urządzenie. Ja też się chyba zakręciłem bo używałem ASIO4ALL z M-Daciem i pomyślałem, że ASIO będzie O.K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, tanatos72 napisał:

Win 10.

W międzyczasie sprawdziłem, że chyba da się odpalić WASAPI. Ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo producent jakby bardziej promował ASIO. Ale może dlatego, że to dość stare urządzenie. Ja też się chyba zakręciłem bo używałem ASIO4ALL z M-Daciem i pomyślałem, że ASIO będzie O.K.

WASAPI używaj, a wszelkie nakładki do ASIO wyłącz albo odinstaluj. W Win10 bezpośredni dostęp aplikacji do karty dźwiękowej obsługuje WASAPI. ASIO było w starszych windach niż 8, ale nie wiem dokładnie których. Jak Ci coś leci przez rzskome ASIO, to idzie fo na mikser. Tak miałem ze sterownikami Singer. Niby ASIO, a gralo jak Direct Sound.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, hibi napisał:

ASIO jest ciągle w użyciu i działa bardzo dobrze :D 

Mając gęste pliki 24bit wasapi ustawiacie na 16bit  i macie Bitperfect? 

 

Działa. Tak jak napisałem. I brzmi jak Direct Sound. Nie wiem, co ma do tego wszystkiego bit pefect? WASAPI daje tylko to, że próbkowanie jest jak ze źródła, a źródłem tu jest foobar2000. Inaczej byłoby takie, jak ustawione w mikserze Wimdows, z dołożonym ditheringiem.

Ty decydujesz, co foobar z jakim plikiem zrobi. Co dopiero pisałem jak ja słucham 24 bitów - po SRC. Na dysku nie mam nic oprócz ripów CD w wave. I ma to dla mnie więcej sensu niż popakowane hi-res do np. FLACa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, miesosz napisał:

Też na dysku tylko ripy CD w Wave. Pojechałem po bandzie na 24bit. Trochę wiecej zajmuje, ale na plus (wedlug mnie, na słuch).

Jakim programem robiłeś rip? JRiver?

U mnie 24 bity robi Secret Rabbit Code. Jest lepszy niż dwa inne SRC wvudowane w foobara. Ripy robię od wielu lat dBpowerAmp CD Ripperem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, miesosz napisał:

Też na dysku tylko ripy CD w Wave. Pojechałem po bandzie na 24bit. Trochę wiecej zajmuje, ale na plus (wedlug mnie, na słuch).

Jakim programem robiłeś rip? JRiver?

Jeśli płyta jest w formacie 16 bit, to zgrywanie jej na 24 bit nie przynosi dodanej korzyści - jakości.  Czy się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Broda napisał:

Jeśli płyta jest w formacie 16 bit, to zgrywanie jej na 24 bit nie przynosi dodanej korzyści - jakości.  Czy się mylę?

Musiałbyś chyba zdefiniować "korzyść". No bo z braku informacji nie powstanie informacja, więc dokonywana jest interpolacja (brak korzyści), ale jeżeli ta interpolacja cieszy użytkownika, to może jednak jest korzyść? Typowa sytuacja "i tak i nie" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy, czy zapis cyfrowy czyli zerojedynkowy będzie zawierał więcej informacji, bo muzyki na pewno nie?

Chyba bardziej na uwagę zasługuje ilość blędów przy kopiowaniu, i tutaj zostaje pole do wyboru programów do zgrywania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, macio232 napisał:

Musiałbyś chyba zdefiniować "korzyść". No bo z braku informacji nie powstanie informacja, więc dokonywana jest interpolacja (brak korzyści), ale jeżeli ta interpolacja cieszy użytkownika, to może jednak jest korzyść? Typowa sytuacja "i tak i nie" ;)

No właśnie to zależy od użytego resamplera. Najgłupszy podopisuje po 8 zer do próbek na końcu i to dalej będzie jak 16 bitów, tylko dysk bardziej zawalony. 

Mądry resampling do 24 bitów przyniesie korzyść, tylko że ja to wolę robić w locie foobarem, a nie zawalać dysk. Korzyść bedzie szczególnie na DACach o rozdzielczości większej niż 16 bitów, ale nie wyposażonych we własne algorytmy oversamplingu, czyli np. jakieś R-2R. Pisałem parę stron temu o stosownym pluginie. Nawet jak nie zmienię częstotliwości próbkowania, a tak go właśnie ustawiłem, żeby mi nie wrzucał do jednej i tej samej, to 24 bity zaczęły brzmieć lepiej niż 16. 

1 minutę temu, Broda napisał:

Powiedzmy, czy zapis cyfrowy czyli zerojedynkowy będzie zawierał więcej informacji, bo muzyki na pewno nie?

Chyba bardziej na uwagę zasługuje ilość blędów przy kopiowaniu, i tutaj zostaje pole do wyboru programów do zgrywania.

Dlatego używam dBpowerAmp. Płaciłem za niego nie raz, bo korzystałem też z upgradów, i nie żałuję wydanych pieniędzy szczególnie, jak sobie przypomnę ubogość lub skłonność do irytowania użytkownika niektórych sławnych programów darmowych.

W dBpowerAmp CD Ripper masz tryb burst, - najszybszy i lecący po trupach, tryb safe - najbardziej sensowny, i ten hardcorowy, co zrysowaną płytę jak się uprze, to i kilkadziesiąt godzin będzie męczył i coś zgra choćby z zakłóceniami ostatecznie. Do tego baza AccurateRIP, więc znane krążki są weryfikowane online pod kątem CRC i wiesz, czy się zgrała płyta bit perfect. Jeśli nie ma płyty w AccurateRIP, to safe mode z definicji czyta każdy kawałek dwukrotnie i pokazuje, czy mu wyszło to samo. Do tego wszystkiego mój ulubiony konwerter między formatami z tej samej stajni. Ma np. fajną cechę, że konwertuje tyle plików naraz, ile znajdzie rdzeni procesora, żeby było szybciej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie posiadam co prawda proponowanego przez Majkela daca, ale mam rotela a14 i też jest ponoć niezły w PC-USB.

2 pytania:

1) Gdy w moim blaszaku, mam port usb 3.0 w postaci dodatkowej karty - to podpiąć kabel do tegoż portu, czy do pozostałych portów 2.0 wychodzących prosto z płyty głównej?

2) W mojej sytuacji, mam użyć tych sterów, czy proponujecie jakieś lepsze: ?
https://sourceforge.net/projects/sacddecoder/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie dajmy sie zwariować, bo niedługo będziemy pod względem audio klasyfikować  procesory i ramy, nie mówiąc już o jakości połączeń podzespołów komputerowych cyną z zawartością srebra :)

Osobiście nie bardzo wierzę by to miało jakikolwiek wpływ - czy usłyszysz róznicę.

Ale kierując się logiką pytania,w takim razie róznieź trzeba by również pomyśleć o "porządnym" kablu USB. 

2. Sugerowana wtyczka do Foobara, jest alternatywna dla " pokładowych". Obsługuje pliki DSF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według opisu z tej strony- "Odbiornik cyfrowy to układ AKM4114, który dla wejścia USB współpracuje z mikrokontrolerem XMOS". Czyli ten Rotel powinien przyjąć pliki DSD natywnie. Ostatnią wtyczką foo_input_sacd która natywnie wysyła pliki DSD do Foobara jest wersja 0.9.6. Nowsze wersje wysyłają do Foobara pliki DSD w trybie DoP. Ja preferuję tryb natywny, dlatego korzystam z tej starej wersji wtyczki. Ale można też użyć nowej wtyczki i na wyjściu Foobara zrobić konwersję DoP - DSD za pomocą DSD Transcoder.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabel USB ? O to jest pytanie? 

Majkel jaki polecasz? Z przedziału:

1)  0-100zł

2) 100zł-500zł

3) 500zł-1000zł .

Tak wiem że voodoo, 🤔. Kiedyś jak bawiłem się RPI + wszystkie karty Allo + zasilanie na Akku.  Różnica zastosowanych dysków HDD - SSD była słyszalna. Na korzyść SSD. 

 

Jeśli chodzi o USB? Sam mam samorubkę. EmiterNet -HN S/FTP cat.7, LSZH-FR 23AWG.

Coś bym potestował, gdyż jak narazie ten został najdłużej.🤔

Edytowane przez miesosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności