MrSheep Opublikowano 16 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 (edytowane) Trzeba być ostrym zboczeńcem, żeby iFP za 700 kupić Edytowane 16 Lutego 2012 przez MrSheep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) Trzeba być ostrym zboczeńcem, żeby iFP za 700 kupić Ale jak ktoś kupuje IFP 1GB za 300zł to już nie? Dla ostudzenia emocji potencjalnych nabywców F700 napiszę, że nie ma szans kupić go w "normalnym" sklepie. Wszelkie źródła tego odtwarzacza to japońskie strony aukcyjne, a i tam pojawia się "2 razy do roku". Poza tym 99,9% japończyków nie wysyła przedmiotów za granicę. Pozostaje wam korzystanie z płatnych pośredników lub znajomych, rodziny etc. PS. Ominięcie cła w tym przypadku jest dość proste. Wystarczy napisać oświadczenie, że odtwarzacz jest przedmiotem kolekcjonerskim, określić jego wartość na około 50zł, przy czym zaznaczyć, że jest to tylko wasza prywatna wycena, bo przedmiot nie jest już od dawna produkowany. Praktycznie każdy celnik w to uwierzy, wystarczy, że zaglądnie do przesyłki (nie bez znaczenia jest tutaj fakt iż IFP kojarzy się z tanimi chińskimi odtwarzaczami z allegro Edytowane 17 Lutego 2012 przez Arthass Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Jest różnica między iFP-799 a F-700, tak cenowa (x4) jak i... ponoć hardware'owa Oryginalne czipy iFP-ków ponoć fizycznie nie potrafiły zaadresować więcej niż 1GB pamięci, więc F-700 musiał mieć inne czipy, więc nie był to tak naprawdę iFP-ek... poza tym zdaje się nie działał w trybie USB, tylko nie wiem czy działał w końcu w trybie IMM czy MTP... Anyway, wydawanie 1200zł na odtwarzacz jeśli się w 100% nie jest przekonanym co do zasadności zakupu... nawet dla mnie jest dziwne (co innego jeśli w 100% jesteśmy przekonani że dokładnie tego oczekujemy - wtedy jest to po prostu decyzja jak każda inna, jak np. jakiego koloru skarpety kupimy) w formie ciekawostki, jednak IMM: http://forum.mp3store.pl/topic/66283-iriver-ifp-f700-firmware/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthass Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Tak, IFP F700 działał w trybie IMM, choć ja podłączałem go przez Total Commandera z odpowiednią wtyczką. Co ciekawe wtyczka była zrobiona pod standardowe modele IFP-7xx i 8xx, więc chyba jednak nie było między nimi dużej różnicy, dźwiękowo jej nie widziałem choć nie miałem okazji bezpośredniego porównania. Całe menu miało identyczną budowę co standardowe iFP. Być może zmodyfikowali lekko firmware, wprowadzili jakiś obejście. Lekko mnie korciło wgranie firmware UMS od IFP-799, ale bałem się zrobić z niego bricka ;D 1200zł nikt za niego nie dał, cena była raczej ustawiona pod rozeznanie się ile ludzie są wstanie za niego wyłożyć. Ostatecznie poszedł za 700zł (choć w pewnym momencie była jedna osoba prawie zdecydowana dać za niego 1000zł 2-krotna cena IFP 1GB (bo i za tyle się sprzedawały na allegro) za 4GB to nie jest imo jakaś tragedia, szczególnie, że urządzenie ma niemal status "odtwarzacza-widmo" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Wtyczka była robiona pod sposób połączenia (IMM), nie pod hardware odtwarzacza Z tego samego powodu wszystkie odtwarzacze UMS czy MTP działają, jeśli jeden zadziała, mimo iż każdy jest zupełnie inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.