Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub przetworników multibit/R2R


roger987

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj w końcu miałem czas na dłuższy odsłuch z Aresem. Jestem pod ogromnym wrażeniem, dawno brzmienie mnie tak nie ujęło, wyjątkowa głębia sceny, wokale żyją i drgają a góra jest wprost zniewalającą, pokazuje detale super czysto i z pięknym blaskiem. Topping D90 w tym aspekcie gra znacznie surowiej i trochę harata, męczy uszy. DAC zdecydowanie godny polecenia🙂

Edytowane przez dj1978
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zrobiłem sobie porównanie paru daczków multibit, które aktualnie posiadam:

1.Monarchy Audio 22b- posiada 2 kości pcm 63k i oversampling, opampy w torze audio, dwa transformatory, jeden dla sekcji cyfrowej, jeden dla analogowej.

2.Lite dac 83- 4 kości pcm 1704 k, w pełni dykretna sekcja analogowa, zewnętrzny liniowy zasilacz z toroidalnym tansformatorem, oversampling,

3.Diy tda1541 z sekcją wzmacniającą na 2 lampach 12ax7, bez oversamplingu i filtrów cyfrowych,

4.Chiński dac 2 x ad1865r z opampami: 2 pojedynczymi i 2 podwójnymi Staccato audio, nos i bez filtrów.

 

Jako źródlo slużył Teac HA-P90SD, poprzez kabel spdif. Wyjścia tylko single ended do stax  srx-3100 z pad modem.

 

Najbardziej technicznie, czyste, muskularne brzmienie ma lite dac-83. Jest efekt wow, któty zanika po jakimś czasie i jest za technicznie i ma się wrażenie emocjonalnego oddalenia.

22b jest mniej techniczny, bardziej ludzki, podobny bardzo do lite dac, ale z bardziej plastycznym brzmieniem, najprawdopodobniej przez opampy i odbiornik  yamahy, bo miałem podobne wrażenie z orelle da-180(ad1864), tam też były dwa transformatory i podobne podzespoły.

Chiński ad1865r nie męczy w dłuższych odsłuchach, odrobinkę mniej szczegółów pewnie za sprawą, gorszej sekcji zasilającej i gorszej gradacji kości, ale określiłbym, że gra w tej samej lidze co dwa powyższe. Jest gorszy w technikaljach, ale lepszy w normalności i analogowości dźwięku. Porównywałem z nim wcześniej teac d-700(4xad1862) i też był łagodniej brzmiący i przyjemniejszy w odsłuchach.

Diy z kością philipsa jest w charakterze grania podobny do chińczyka, bo nos, ale przypomina mi też najmocniej gramofon, może dlatego, że ma stopień lampowy, a preamp phono też mam lampowy, a może dlatego, że tda tak gra. Wybrzmienia instumentów i głosy są najlepsze. wydaję się, że dynamika jest najmniejsza.

 

Monarchy i Lite mają też wejśćia aes/ebu prze które brzmią lepiej niż spdif.

 

Mam parę wniosków, może oczywistych , ale sprawdzonych na własnych uszach i 4 powyższych przetwornikach:

Nie ma najlepszego daca i najlepszego źródła zawsze jest coś za coś, przynajmniej narazie mam takie wrażenia.

To co ludzie opisują w internecie jest czasami dalekie od moich wrażeń, bo osoby te mają różne osłuchanie, sprzęt i staż więc najlepsze są własne odsłuchy i wnioski.

Od jakiegoś tam poziomu różnice w dacach to niuanse, za które trzeba płacić bardzo dużo i nie zawsze warto.

Jeśli dac multibit to nos i brak fitrów cyfrowych daje to najmniej męczące brzmienie i większy kontakt emocjonalny.

Znaczenie ma zasilanie, ale dla mnie ważniejszy jest tryp nos i brak filtrów cyfrowych.

Mogą być opampy, ale najlepiej jakby można je wymienić na dyskretne i takie pracujące w klasie A jak Staccato, choć mogą być też Sparkos Lab, które mniej się grzeją i są mniejsze. Tych zintegrowanych bym unikał, zwłaszcza, gdy maja słabej jakości elementy wokół.

Stopień wzmacniający ma o wiele większe znaczenie niż gradacja kości.

Wydaję się, że lampy  jako wzmocnienie przekazują najwięcej informacjii i nie ucinają drobnych smaczków typu wybrzmienia.

Dack r2r wszystkie brzmią w podobny sposób, natomiast tda 1541, który jest DEM( dynamic element matching) brzmi już inaczej i to nie jest przyczyna stopnia wyjściowego w tym przypadku, bo miałem dac-ah z 8x1543(technologia tego chipu to bipolar IC)) i mam hifimana hm-601(1×tda1543) i pomimo braku lamp mają cechy wspólne z tda1541: naturalniejsze wokale i bardziej zwyczajne brzmienie niż r2r. 1541 jest dokładniejszy, a 1543 barwniejszy.

Ciekawi mnie dlaczego nie ma dyskretnych daców DEM lub BIC.

 

Inna sprawą jest, że nowoczesne dacki r2r prawie zawsze mają zintegrowanie, niewymienne opampy w torze audio: musician audio pegasus, denafrips ares 2,sonnet morpheus, denafrips terminator 2 itd.

Wszystkie one mają bardzo uproszczoną, szczątkową sekcję analogową opartą na niewymiennych opampach. Oczywiście nie słuchałem, ale z moich powyższych doświadczeń zabrzmi to gorzej niż w pełni dyskretna cześć analogowa lub dyskretne opampy. Nie zawsze zintegrowane opamy brzmią źle, ale w tej cenie brak możliwości ich wymiany mocno ogranicza kupującego, bo przecież jak wielkie znaczenie ma dobry preamp np w gramofonach, a tutaj dyskretne układy r2r, a zaras za nimi wlutowane tanie zintegrowane opampy. Możliwe, że opampy nie były by takie złe, gdyby elementy wokół nich byłu odpowiednio dobrane i na bogato tak jak w  starszych dackach.

20211019_080825.thumb.jpg.20233a8b176744afb297495958a35bcc.jpg20211019_080158.thumb.jpg.75f7b1edd7fe048fce122be65f06c0f0.jpg

20211019_080453.thumb.jpg.a4574c1b3d79ea5725c177bb1ac93aa0.jpg

20211019_081405.thumb.jpg.811451c2ee39093b8001bc121bbd25b6.jpg

20211019_091528.thumb.jpg.03636c35f520e51386911fc32b9d4c85.jpg

Edytowane przez NuYam
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20211020_113917_HDR.jpg

Podziękowania dla @kurop za możliwość odsłuchu Sagry.

Naprawdę jest to bardzo ciekawy DAC R2R który brzmieniem bardziej przypomina mi DAC sigma delta niż typowe granie R2R. Sagra gra ostrzej od Morfeusza, nie jest tak gładka, szczególnie słychać to po sopranach. Średnica nie jest tak dociążona a bas jest twardszy. Niemniej podoba mi się brzmienie tego DACa, z cieplejszymi słuchawkami czy wzmacniaczem możemy uzyskać bardzo dobre rezultaty. Nie można powiedzieć że Sagra gra chudo, jest po prostu lżej niż na Morfeuszu, jest to sygnatura dźwięku której bliżej np do Chorda.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vonBaron

Dziękuję bardzo za wrażenia 🙂

Czy on ma tryp non oversampling?

Producent chwali się, że stopień analogowy w klasie A, ale na zdjęciach wszystkiego nie widać, bo dużo przykrywa płytka dac od soekrisa. Wiesz może lub @kurop
jak to wygląda pod spodem ?

No i najważniejsze pytanie dla mnie czy go lubisz słuchać dłużej czy może męczy szczegółowością i technicznością?

 

Edytowane przez NuYam
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak na Utopiach ta góra trochę mi się nie podoba, jest taka szeleszcząca, bas w porównaniu do Morfeusza też nie tej kontroli, średnicy czasami brakuje większego wypełnienia. Jakbym słuchał Sarge w ślepym teście to bym pomyślał że to jakiś wysokiej klasy przetwornik oparty o kość ESS a nie DAC R2R.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, vonBaron napisał:

Jednak na Utopiach ta góra trochę mi się nie podoba, jest taka szeleszcząca, bas w porównaniu do Morfeusza też nie tej kontroli, średnicy czasami brakuje większego wypełnienia.

No coś podobnego? :)

Godzinę temu, vonBaron napisał:

akbym słuchał Sarge w ślepym teście to bym pomyślał że to jakiś wysokiej klasy przetwornik oparty o kość ESS a nie DAC R2R.

Wysokiej klasy aplikacje ESS tak nie grają. On gra jak średniej klasy aplikacja czegokolwiek, a R2R grają wypadkową brzmienia ich rezystorów, kondensatorów odpsrzęgających (zwłaszcza TDA1541) i ułożenia pasożytniczych indukcyjności w przypadku drabinek dyskretnych, szczególnie przewlekanych. Muszę się tu zgodzić, że Sagra nie gra stylem, jaki się obiecuje przyszłym właścicielom R2R.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, szwagiero said:

Około 13 tys.

Dla mnie nie atrakcyjny. Lite dac 83 miał 4x pcm1704 w gradacji K i stopień wyjściowy w pełni dysktetny bez sprzężenia zwrotnego. Miał filtr cyfrowy i oversampling. Na chwilę do posłuchania by ok, ale męczył mnie tym ze nie był nos. Miało się wrażenie oddalenia od dźwięku, był popis techniczności i muskularność dźwięku , ale wcale nie chciałem go słuchać przez dłuższy czas. W tym smsl też jest filtr cyfrowy, nic nie widzę o nos, czyli pewnie oversampling. Są opamy czyli raczej mają sprzeżenie zwrotne. No i gorsza gradacja kości. Sprzedałem LD83, bo z r2r wolę chińczyka na ad1865r za około 800zł z opampami dyskretnymi w klasie A staccato audio(2 pojedyncze i 2 podwójne wyszły mnie około 1300zł), który nie ma filtrów cyfrowych i jest nos.

Edytowane przez NuYam
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vonBaronHolo bym spróbował, ale już mnie tak nie kusi i prędzej wymienie w moich dacach i konwerterach regulatory prądu na dyskretne bellesona.

Pomysł na staccato audio  i bellesony zaczerpnąłem od daców mojo audio, które są zbudowane ze klocków od innych producentów. Wcześniej używali opampów sparkos lab, ale w nowszych konstrukcjach są staccato, kupiłem staccato i rzeczywiście są lepsze po wygrzaniu. Używali regulatorów sparkos, a teraz przeszli na bellesona, dlatego jestem ich ciekaw. Ich najdroższy konwerter koszuje coś koło 40 tys. zł.

SmartSelect_20211025-122504_Firefox.thumb.jpg.8b4231bb7b1f3bd2b1b8eec572172d46.jpg

SmartSelect_20211025-122405_Firefox.jpg.eba243804742a5ec20aee371472525eb.jpg

Edytowane przez NuYam
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@vonBaron

Znalazłem więcej zdjeć Pasithea w tym wątku: https://www.head-fi.org/threads/sonnet-digital-audio-new-kid-on-the-block-well-not-really.912400/page-40#post-16634863

20211105_123247.jpg

Cees Ruijtenberg znany wcześniej z Metrum Acustics, a teraz z Sonnet, stosuje w swoich dackach filozofię, aby nie stosować filtrowania poprzez oversampling. Za to duży plus, bo ja wolę słuchać czegoś tańszego, ale nos niż ultra hiper z os i fitrami cyfrowymi.

Cees w swoich urządzeniach dzieli sygnał bitowy na pół, przetwarza w dackach, a później łączy czyli działa bardzo podobnie do tego co było w pcm 63 czy 1704. Tam też w każdej kości są 2 dacki, jeden dla msb i jeden dla lsb. Przynajmniej ja to tak rozumiem.

Nasuwa mi się też analogia do korekcji Riaa w przedwzmacniaczach gramofonowych, gdzie podgłaśniane jest część pasma, tutaj z tego co wyczytałem przed złączeniem z dwóch połówek jedna jest ściszana.

Odpowiednią wartość sygnału uzyskuję się natomiast, łącząc parę modułów na kanał, dlatego nie widać rozbudowanej części analogowej.

 

Edytowane przez NuYam
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

@Firegon

Interesuje mnie bardzo Holo May KTE. Masz go jeszcze? Czy mógłbyś opisać i porównać do innych DACów bas w Mayu? Mam Niimbusa US5 Pro z którego jestem bardzo zadowolony, ale chciałbym wydobyć z niego odrobinkę więcej basu, który uderzałby nieco mocniej i miał większą wagę. Jakościowo bas jest bardzo dobry, ale brakuje mi tej siły uderzenia. Gdyby schodził nieco niżej byłoby super. Pomyślałem, że spróbuję to skorygować nowym DACiem. Obecnie używam Matrix X Sabre Pro Mqa. 

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam, 

 

Michał. 

 

Edytowane przez MichalZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MichalZZZ napisał:

@Firegon

Interesuje mnie bardzo Holo May KTE. Masz go jeszcze? Czy mógłbyś opisać i porównać do innych DACów bas w Mayu? Mam Niimbusa US5 Pro z którego jestem bardzo zadowolony, ale chciałbym wydobyć z niego odrobinkę więcej basu, który uderzałby nieco mocniej i miał większą wagę. Jakościowo bas jest bardzo dobry, ale brakuje mi tej siły uderzenia. Gdyby schodził nieco niżej byłoby super. Pomyślałem, że spróbuję to skorygować nowym DACiem. Obecnie używam Matrix X Sabre Pro Mqa. 

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam, 

 

Michał. 

 

May jeszcze mam, chociaż zobaczymy jak długo. Koszty wykończenia mnie wykańczają.

 

Jestem lekko zacofany jeśli chodzi o forum - a po czym słuchasz? Bo jeśli po gołym USB to najprościej będzie Ci osiągnąć to co chcesz, używając jakiegoś USB-SPDIF typu SU6/DI20HE/hiface Evo 2.

edit // A dobra, widzę że masz X-spdif.

 

Odpowiedź jest wymijająca, bo X Sabre Pro słuchałem dawno temu i szczerze wiele nie pamiętam. W pół ciemno mogę strzelać, że May gra bardziej dociążonym dźwiękiem i rysuje większe instrumenty, bo tak po prostu gra R2R. Ale czy uderzenie jest mocniejsze tego nie mogę powiedzieć bez porównania 1:1. Ja na slam na pewno nie narzekam i ogólnie uważam, że May jest świetny, ale jak wiadomo co osoba to opinia.

Edytowane przez Firegon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności