Bodziokrak Opublikowano 12 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2020 W dniu 11.08.2020 o 07:47, Nicodem napisał: Spokojnie. Już się pojawiły w wątku zakupowym i są chwalone. Vs pm3 więc nie jest źle. pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp. "Są chwalone" czuję że muszę je mieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2020 (edytowane) 21 minut temu, Lord Rayden napisał: Chodzi o nacisk na uszy ? Denony, także chyba 7200 mają zdaje się mniejszy nacisk padów na uszy. Czy pady są w 7000 większe ? Niestety chodzi o pałąk i nacisk na środku. W sumie przywołane 7200 miały podobnie a z kolei 7000 nie mają tego w ogóle. Pady jak dla mnie jakościowo i wielkościowo są w porządku. Edytowane 14 Sierpnia 2020 przez Karmazynowy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Jakoś poradziłęm sobie z naciskiem na czubek głowy. Czy ta apka o której wspomniano już się pojawiła ? Do EQ i Presetów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 14 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2020 We wrześniu ma być 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lord Rayden Opublikowano 15 Sierpnia 2020 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2020 (edytowane) Skrobnę co nieco o Misiach Bambusowych THX - dość ciężkie maszyny, jednolicie czarne, masywne. Stylizacja Darth Vader . Jednak na razie odsłuchy po godzinie, półtora nie sprawiały mi kłopotu. - nacisk na uszy mocny, jak w PM3, może trochę mocniejszy. - niestety pojawia się nacisk na czubek głowy. Trzeba operować wydłużaniem pałąka. Wtedy znika. W każdym razie u mnie zadziałało - łatwe parowanie z LG V30. LDAC. - Nie porównywałem jeszcze 1:1 z Oppo PM3 ale to jednak inne granie. Nie takie słodkie, lekko zduszone. Bardziej otwarte, z większą sceną, moim zdaniem trochę "twarde". Równocześnie angażujące, na razie nie męczące (jak słuchawki z ostrą górą). Bas raczej punktowy i zwarty. No jest detal ale fajnie podany. Nie ma grania ala Tesla, z mocnymi wysokimi, suchego. Równocześnie nie lądujemy w jakiejś dźwiękowej dusznej dziurze. dźwięk wciąga, chce się słuchać. - @Karmazynowy ma chyba rację, że to nie sprzęt do pracy non stop w biurze. PM3 też raczej nie były do tego. - pasują kable DIY od Oppo PM3. - bez zasilania,po kablu grają bez problemu z DAPem. Nie są to raczej słuchawki do szpanowania na ulicy, choć widoczne będą. Brązowe Shure Aonic 50, z przeszyciami na pałaku są chyba bardziej na pokaz. Muszle Pand są grubsze niż w PM3 Nie ma widełek na muszle z obu stron, trzymają się na jednym pałąku każda muszla. Na razie trudno je zmieścić w któryś z woreczków na słuchawki (w PM3 to się udawało - chodzi o transport na ulicy w plecaku czy torbie. Na razie pozostaje etui). Czy uszy spocą się na ulicy w Pandach ? Pewnie tak, podobnie jak w Oppo PM-3. Sterowanie za pomocą joysticka z krzyżykiem sprawdza się. Łatwiej zwiększyć głośność niż w dotykowym panelu Aventho Wireless. Na szczęściu Pandy nie gadają po chińsku jak Meizu HD60. Edit : Pandy mieszczą się w woreczku od Takstarów. A także odSuperlux (chyba 330) i o dziwo w woreczku/etui od Aventho Wireless - takim płóciennym) Etui do Pand - może być ale Oppo miały lepsze etui. Można je było nosić jak torbę w ręce. To od Pand to chińska konfekcja z AliEx. Edytowane 8 Września 2020 przez Lord Rayden 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zdzichon Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Przesadnego entuzjazmu u ciebie nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentillo Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Skrobnę co nieco o Misiach Bambusowych THX - dość ciężkie maszyny, jednolicie czarne, masywne. Stylizacja Darth Vader . Jednak na razie odsłuchy po godzinie, półtora nie sprawiały mi kłopotu. - nacisk na uszy mocny, jak w PM3, może trochę mocniejszy. - niestety pojawia się nacisk na czubek głowy. Trzeba operować wydłużaniem pałąka. Wtedy znika. W każdym razie u mnie zadziałało - łatwe parowanie z LG V30. LDAC. - Nie porównywałem jeszcze 1:1 z Oppo PM3 ale to jednak inne granie. Nie takie słodkie, lekko zduszone. Bardziej otwarte, z większą sceną, moim zdaniem trochę "twarde". Równocześnie angażujące, na razie nie męczące (jak słuchawki z ostrą górą). Bas raczej punktowy i zwarty. No jest detal ale fajnie podany. Nie ma grania ala Tesla, z mocnymi wysokimi, suchego. Równocześnie nie lądujemy w jakiejś dźwiękowej dusznej dziurze. dźwięk wciąga, chce się słuchać. - [mention=32878]Karmazynowy[/mention] ma chyba rację, że to nie sprzęt do pracy non stop w biurze. PM3 też raczej nie były do tego. - pasują kable DIY od Oppo PM3. - bez zasilania,po kablu grają bez problemu z DAPem. Nie są to raczej słuchawki do szpanowania na ulicy, choć widoczne będą. Brązowe Shure Aonic 50, z przeszyciami na pałaku są chyba bardziej na pokaz. Muszle Pand są grubsze niż w PM3 Nie ma widełek na muszle z obu stron, trzymają się na jednym pałąku każda muszla. Na razie trudno je zmieścić w któryś z woreczków na słuchawki (w PM3 to się udawało - chodzi o transport na ulicy w plecaku czy torbie. Na razie pozostaje etui). Czy uszy spocą się na ulicy w Pandach ? Pewnie tak, podobnie jak w Oppo PM-3. Sterowanie za pomocą joysticka z krzyżykiem sprawdza się. Łatwiej zwiększyć głośność niż w dotykowym panelu Aventho Wireless. Na szczęściu Pandy nie gadają po chińsku jak Meizu HD60. Edit : Pandy mieszczą się w woreczku od Takstarów. Jakbyś miał ochotę zrobić chwilową wymianę i potestować XM4 to ja chętnie...Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2020 3 godziny temu, zdzichon napisał: Przesadnego entuzjazmu u ciebie nie widzę Entuzjazm zwykle kończy się oklapnięciem . Do PM3 też "dochodziłem" stopniowo i teraz nadal je bardzo lubię. Tu w Pandach trudno jest mi się do czegoś doczepić, po prostu wkładam i słucham. Nie myślę "co tu można poprawić". Tak że jest dobrze. Nie żałuję wydanej kasy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2020 (edytowane) Ja początkowo myślałem, że one mają bas podbity ale jak się okazało to Oneplus przy każdym nowym podpiętym urządzeniu BT z automatu dowala profil Dolby Atmos i to on podbijał bas. 😣 Po kilku dniach odsłuchów stwierdzam, że one są strojone neutralnie, bas robi za bardzo dobry fundament ale nie jest podbity jednak ale na szczęście chudy też nie. Góra też w odpowiedniej ilości ale bez ostrości, w gładkim stylu. Powiedziałbym, że zestroili je bardzo bezpiecznie. Przetworniki mają dobre, zniekształcenia niskie więc w teorii na EQ powinny bardzo dobrze reagować. Jak dla mnie skraje mają lepsze niż PM3, ale chyba nie są już tak czarujące jak oppo, zostały ucywilizowane. Generalnie w niczym wybitne ale też ciężko znaleźć jakieś słabości. Plus jest taki, że mimo dosyć równego strojenia to nie słychać cyfrowości typowej dla słuchawek BT, które są tak strojone, np AKG czy Beyery a zwłaszcza Bose. Pandy brzmią jak normalne słuchawki. Z innych BT, które jako jedyne się tym wyróżniały to znam tylko Dali. Ogólnie nie ma WOW, ale myślę, że to mogą być te słuchawki, które docenia się z czasem. Edytowane 17 Sierpnia 2020 przez Karmazynowy 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2020 (edytowane) Dokładnie. Brak "suchości", cyfrowego nalotu. Strojone bezpieczniej aby nie czepiano się ich jak PM3 (te to albo kochano albo obrzydzano). Edytowane 17 Sierpnia 2020 przez Lord Rayden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luqart Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2020 Dobra, kto chce je sprzedać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafn Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 17 godzin temu, Karmazynowy napisał: Ja początkowo myślałem, że one mają bas podbity ale jak się okazało to Oneplus przy każdym nowym podpiętym urządzeniu BT z automatu dowala profil Dolby Atmos i to on podbijał bas. Dzięki, sam na to nie wpadłem, a miałem właśnie podobne odczucia Jeśli ktoś ma problem z wymuszeniem najwyższej jakości LDAC w opcjach programistycznych (po wyjściu z opcji i ponownym wejściu ustawienie samo zmienia się na "optymalny", jest to ogólny problem w Androidzie 10, może jakiś producent to już poprawił, ale na pewno nie Oneplus), to znalazłem takie rozwiązanie: 1. Wejdź w opcje programistyczne i znajdź opcje dotyczące BT 2. Zmień liczbę bitów na próbkę z obecnej wartości na jakąkolwiek inną 3. Ustaw "Kodek dźwięku Bluetooth LDAC" na "Optymalizacja pod kątem jakości dźwięku" 4. Zmień liczbę bitów na próbkę do pierwotnej wartości Dzięki temu ustawienie się poprawnie zapisze, niestety procedura musi być powtarzana za każdym razem po podłączeniu słuchawek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Godzinę temu, hafn napisał: Dzięki, sam na to nie wpadłem, a miałem właśnie podobne odczucia Jeśli ktoś ma problem z wymuszeniem najwyższej jakości LDAC w opcjach programistycznych (po wyjściu z opcji i ponownym wejściu ustawienie samo zmienia się na "optymalny", jest to ogólny problem w Androidzie 10, może jakiś producent to już poprawił, ale na pewno nie Oneplus), to znalazłem takie rozwiązanie: 1. Wejdź w opcje programistyczne i znajdź opcje dotyczące BT 2. Zmień liczbę bitów na próbkę z obecnej wartości na jakąkolwiek inną 3. Ustaw "Kodek dźwięku Bluetooth LDAC" na "Optymalizacja pod kątem jakości dźwięku" 4. Zmień liczbę bitów na próbkę do pierwotnej wartości Dzięki temu ustawienie się poprawnie zapisze, niestety procedura musi być powtarzana za każdym razem po podłączeniu słuchawek. A co to za Oneplus? U mnie na 7 PRO mam LDAC domyślnie, nie muszę w opcje programistyczne wchodzić, mam to ustawienie normalnie w opcjach BT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luqart Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 (edytowane) W niektórych telefonach android sam zmienia jakość LDAC na 330/660 kbps. Dlatego dobrze wymusić ręcznie 990 kbps. https://www.soundguys.com/ldac-ultimate-bluetooth-guide-20026/ Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez Luqart 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 32 minuty temu, Karmazynowy napisał: A co to za Oneplus? U mnie na 7 PRO mam LDAC domyślnie, nie muszę w opcje programistyczne wchodzić, mam to ustawienie normalnie w opcjach BT. sprawdź z jaką jakością ten LDAC masz, bo bywa różnie, choć napisane LDAC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentillo Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 A co to za Oneplus? U mnie na 7 PRO mam LDAC domyślnie, nie muszę w opcje programistyczne wchodzić, mam to ustawienie normalnie w opcjach BT. Jesli nie zmienisz w opcjach programistycznych to Android automatycznie dobiera bitrate. W większości przypadków jest to max 660kbs a często tylko 330kbs. W opcjach programistycznych można wymusić maksymalny bitrate czyli 990kbs. Nie każdy telefon i odbiornik BT sobie jednak z takim poradzi. Generalnie jeśli zależy nam na max jakości warto wejść w opcje programistyczne i wymusić max bitrate. Wada jest taka, że trzeba to robić po każdym podłączeniu słuchawek. Andrut nie zapamiętuje tego ustawienia.A wg pomiarów LDAC 330kbs daje gorszą jakość niż standardowy aptX.Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafn Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 (edytowane) @Karmazynowy też mam 7 Pro, na tym screenie co wysłałeś też mam LDAC, ale chodziło mi o opcje programistyczne: @gentillo i @Luqart wyjaśnili już Od siebie dodam, że w mieszkaniu nie mam żadnych problemów z 990kb/s, nie ma żadnych przycięć ani trzasków. Podejrzewam, że w komunikacji miejskiej może być gorzej, ale nie miałem jeszcze okazji sprawdzać. Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez hafn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Jakoś po głowie mi kiedyś chodziło, że LDAC miał być bezstratny. Ale oczywiście tak nie jest. 330 - wg mnie jakość zdecydowanie poniżej oczekiwań. Przy 990 rewelacja i rozbija bank - jakość CD. Hires to hires - nigdy nie uważałem, że po BT to pójdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro54 Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 1 minutę temu, Nicodem napisał: Jakoś po głowie mi kiedyś chodziło, że LDAC miał być bezstratny. Ale oczywiście tak nie jest. 330 - wg mnie jakość zdecydowanie poniżej oczekiwań. Przy 990 rewelacja i rozbija bank - jakość CD. Hires to hires - nigdy nie uważałem, że po BT to pójdzie. @Nicodem on jest mniej stratny, a nie bezstratny, bład pewne w tłumaczeniu z japońskiego 🤣😂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 (edytowane) A jakie dawać AVRCP ? Ja mam opcje od 1.3 do 1.6 U mnie na V30 Pandy łączą się po LDAC (z SR 15 po aptX HD). W opcjach BT jest od razu najlepsza jakość Audio. Ale w opcjach programisty jest jakość Adaptacyjna i trzeba zmieniać ręcznie na najlepszą jakość Audio. Pandy na zakupach - pieszo. Całkiem niezła izolacja. z muzyką tłumienie ulicy jakieś 80-90 %. Tramwaju jeszcze nie próbowałem. Nie było dziś 30 stopni więc pocenie uszu w normie. Na szyi wiszą wygodnie. Edytowane 18 Sierpnia 2020 przez Lord Rayden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Najner Opublikowano 18 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2020 10 godzin temu, Nicodem napisał: Przy 990 rewelacja i rozbija bank - jakość CD. Hires to hires - nigdy nie uważałem, że po BT to pójdzie. A idzie Ale muszę przyznać, że odkąd testuje bt w różnych telefonach (Samsungi, Pixele, LG), to najbardziej stabilny przy wymuszeniu 990 kbps jest OnePlus. Niby nie jest to "muzyczny" telefon, a z LDAC w najwyższej jakości radzi sobie bez zająknięcia (parowane z radosne es100). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) Ciekawa sprawa, że Pandy działają z PC (WIN10) przez kabel USB, a więc podajemy cyfrowy sygnał w pełni bezstratnie i korzystamy z THX-a w Pandach. Po tym jak zapiszemy preset EQ w Pandach poprzez apkę to będzie on aktywny w takim połączeniu. Wczoraj słuchałem Pand jakieś 6h ciągiem - dźwięk nie męczy a to plus 👍 Mam też pod ręką nowe Momentum M3 dla porównania. Tu po dwóch godzinach ból głowy, głównie od dominującego basu. Sennheisery jednak wygodniejsze, głównie dlatego, że lżejsze. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Karmazynowy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luqart Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) 17 minut temu, Karmazynowy napisał: Ciekawa sprawa, że Pandy działają z PC (WIN10) przez kabel USB, a więc podajemy cyfrowy sygnał w pełni bezstratnie i korzystamy z THX-a w Pandach. Po tym jak zapiszemy preset EQ w Pandach poprzez apkę to będzie on aktywny w takim połączeniu. Wczoraj słuchałem Pand jakieś 6h ciągiem - dźwięk nie męczy a to plus 👍 Mam też pod ręką nowe Momentum M3 dla porównania. Tu po dwóch godzinach ból głowy, głównie od dominującego basu. Sennheisery jednak wygodniejsze, głównie dlatego, że lżejsze. Mam teraz M3 i w zasadzie chciałem się przesiąść na Pandy. Możesz napisać coś więcej o dźwięku w obu? I coś o izolacji, bo w M3 dla mnie ANC praktycznie nie istnieje. M3 to mają bas. XM3 czy XM4 wysiadają. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Luqart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) 15 minut temu, Luqart napisał: Możesz napisać coś więcej o dźwięku w obu? Posłuchałem M3 z 3 godziny tylko. Jak dla mnie mają za dużo basu, jest przytłaczający. Bardzo rozrywkowe brzmienie, góra oczywiście ostrawa bo cyfrowa i mało rozdzielcza. Przestrzeń i średnica spoko. Bardzo różnie brzmiące słuchawki, po M3, Pandy będą Ci się wydawać bardzo płaskie w dźwięku, są zdecydowanie bardziej neutralnie strojone bez żadnego wybijającego się pasma. Nie za bardzo jest co tu porównywać, Pandy to inna klasa dźwięku ale też zupełnie inna charakterystyka. Ergonomicznie Sennki lepsze, ale Pandy są OK. Izolacje ciężko mi sprawdzić bo słucham w cichym biurze/domu. ANC w M3 jest takie o, jest bo jest. Pandy to pasywna (ale dobra) izolacja więc odkurzacza np. nie wytłumią, słychać go. Wydaje mi się, że nawet średnie ANC lepiej wytłumia niskie dźwięki niż brak ANC jak w Pandach. Jak znasz Focal Listen to Pandy właśnie idą w podobną stronę ale z lepszym basem oraz bez odchudzenia w niższej średnicy. Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Karmazynowy 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 21 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2020 (edytowane) 47 minut temu, Karmazynowy napisał: Ciekawa sprawa, że Pandy działają z PC (WIN10) przez kabel USB, a więc podajemy cyfrowy sygnał w pełni bezstratnie i korzystamy z THX-a w Pandach. Po tym jak zapiszemy preset EQ w Pandach poprzez apkę to będzie on aktywny w takim połączeniu. Czyli w kompie potrzeba USB C albo przejściówkę na USB A ? Nie ma jeszcze apki - prawda ? "Dawno temu na Dzikim Zachodzie" bardzo lubiłem pierwsze Momentum, miałem nawet obie wersje (kablowe) - duże i małe, dokupowałem do nich kable. To były niezłe słuchawki. A teraz mówisz @Karmazynowy że Wireless MK3 to basowe potwory "głowobóle" ? Jak Ty to.piszesz to już wiem że miałbym.podobne odczucia. W Meizu HD60 @Perul usiłuje pozbyć się (pode mnie) zbyt dużej ilości basu... Edytowane 21 Sierpnia 2020 przez Lord Rayden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.