Skocz do zawartości

Nasze domowe zwierzaki. Pokaż mnie!


mrbudyn

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Rafacio napisał:

Nie uważam tak, bo nie uważam, że rozmnażanie się za wszelką cenę jest tym co powinno się robić.

Ale on nie pisał nic o wszelkiej cenie. Ja też gdybym nie miał dzieci to miałbym więcej kasy na ******ły, ale jednak wolę mieć dzieci mimo mniejszej kasy na bzdety.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No @Rafaciomiszcz, nie dość że entuzjazmu do hobby mniej niż wigoru w tańcu u Stachursky'ego, to jeszcze antynatalizm na tapecie! :D

 

11 minut temu, Rafacio napisał:

Ja nadal nie wiem po co te dzieci.

 

Żeby miał kto w uczciwej cenie Ultrasony sprzedać jako legendarne za te xx lat a nie za pińć złoty

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, audionanik napisał:

U facetów ta wiedza pojawia się czasem dopiero w dość późnym wieku, luzik.

A u mężczyzn, kiedy? To albo już jesteś stary i wiesz, albo nie wiesz boś za młody i piszesz dla samego pisania.

Edytowane przez Rafacio
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Barbartek napisał:

Kociarze, mam pytanie. Zamierzam przygarnąć kiciusia że schroniska. Jedyny problem jest taki, że mieszkam sam (delegacja) i tak +/- 10 godzin dziennie spędzam w pracy. Czy kot nie będzie się nudził sam w domu? Czy nie będzie tak, że wyświadczę mu niedźwiedzią przysługę zabierając go ze schroniska?

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka
 

 

Uważam, że nie powinno być z tym większych problemów, chociaż radziłbym przygarnąć dwa, jak słusznie radzi @Najner. Koty są z natury raczej samotnikami, ale spokojnie w mniejszych grupach potrafią żyć i bardzo związać się z pozostałymi domownikami. Zawsze im będzie raźniej i nawet jeśli na początku nie będą się za bardzo lubić, z czasem ulegnie to zmianie. U mnie tak było i teraz jeden jest bardzo za drugim. Są charakterne, ale też potrafią być oddane osobie, którą polubią. Jednak trzeba u nich na to trochę zasłużyć ;)

 

W przypadku wydatków dużo zależy od tego, jakiej rasy jest kot. Od kiedy mam brytyjczyka, potrzebuję średnio prawie trzy razy więcej karmy niż wcześniej przy Majce, która jest raczej niejadkiem. Może nie do końca. Smakołyki dla kotów, jak liofilizowane kawałki kurczaka, pałeczki mięsne z Rosmanna, itp. zawsze zjada do końca ;) Widać to zresztą po figurze każdego z nich oraz wadze (Majka 2,8 kg, Nico ponad 6,5 kg). Koniecznie daj znać, jak pojawi się nowy domownik/domownicy 🐱🐱 Poniżej takie słodkie ujęcie sprzed tygodnia :) 

 

koty na tapczanie.jpg

 

A jak już jesteśmy przy tematyce jedzenia i słodyczy... :)

 

 

 

Edytowane przez Tytus1988
  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




To po co to robiłeś?
 


Nie zamierzam Ci tego tłumaczyć. Każdy układa sobie życie jak chce. Ale zapewniam Cię, że jest to część bycia mężczyzną.
Choć pytanie w sumie na takim poziomie, że bez sensu odpowiadać. Kropka.

Miało być o kotach i bardzo dziękuję wszystkim, którzy wypowiedzieli się w meritum sprawy

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka


  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koty są śliczne. Na Waszych fotkach :). Za realne futrzaki podziękuję. Ciocia miała już dwa koty (jeden po drugim) i każdy ją sobie podporządkował. To nie dla mnie. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.03.2021 o 21:55, Lord Rayden napisał:

Koty są śliczne. Na Waszych fotkach :). Za realne futrzaki podziękuję. Ciocia miała już dwa koty (jeden po drugim) i każdy ją sobie podporządkował. To nie dla mnie. 

 

U mnie raczej jest inaczej... chociaż ;)

 

20210318_003920.jpg

Edytowane przez Tytus1988
  • Like 4
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może domowe nie są, ale polecam tego gościa, w sumie można powiedzieć, że stworzył swego rodzaju dom z tymi lwami.

 

Idealne domowe kotki :D, najwyżej czasami drapną, albo odgryzą rękę 😅żaden rabuś nie odważy się wkroczyć.  Lepszych zwierząt obronnych chyba nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ma już jakieś imię?
A co? Masz pomysł?
Schroniskowo ma na imię Ino.
"Pani, to ino kot". Tak powiedział człowiek, który przywiózł jej ciężarną matkę do schroniska. Tak więc kot opuścił schronisko po raz pierwszy. I to trochę widać. Nie bardzo jeszcze wie, jak używać człowieka.

Tak w ogóle, to szylkretowe mają podobno niezły charakterek. I to zdaje się prawda. Miałczy tak głośno, jakby mnie opieprzała

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka




  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Barbartek napisał:

A co? Masz pomysł? emoji16.png
Schroniskowo ma na imię Ino.
"Pani, to ino kot". Tak powiedział człowiek, który przywiózł jej ciężarną matkę do schroniska. Tak więc kot opuścił schronisko po raz pierwszy. I to trochę widać. Nie bardzo jeszcze wie, jak używać człowieka.

Tak w ogóle, to szylkretowe mają podobno niezły charakterek. I to zdaje się prawda. Miałczy tak głośno, jakby mnie opieprzała emoji16.png

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka



 

 

@Barbartek imię to pewnie samo życie przyniesie, na początek np. Zostaw, Niegryź, Nietykajtegokabla, Tusięniesika albo coś w tym rodzaju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś z Was może patent na podanie dużemu kotu kropli do uszu (nie mając asyatenta).
U mnie skończyło się to tak (nie licząc oczywiście ran szarpanych na dłoniach)95a9778785cef933cf7aff1d85920a41.jpg

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Barbartek napisał:

Ma ktoś z Was może patent na podanie dużemu kotu kropli do uszu (nie mając asyatenta).

Kota trzeba złapać za skórę na karku, żeby "zdrętwiał", najlepiej też go wsadzić w ręcznik, jak Kolega wyżej napisał. 

Może wyglądać trochę brutalnie, ale kotu nie dzieje się krzywda, za młodu są tak noszone przez ich matki, więc włącza im się taki śmieszny instynkt, który je unieruchamia ;)

 

https://youtu.be/MAj-Wxt3kOw

 

https://youtu.be/U5Dh3mJBzts

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, domil napisał:

 

@Barbartek imię to pewnie samo życie przyniesie, na początek np. Zostaw, Niegryź, Nietykajtegokabla, Tusięniesika albo coś w tym rodzaju.

Dla mojego "Mordy" najlepsze imię to : Nie drzyj mordy o 5-ej nad ranem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności