Edifier R1600 vs Fostex PM0.4c

[piotrek86]

Witajcie, mam edifierki i jestem z nich cholernie zadowolony.Jednak będąc na wycieczce ostatnio kilku osób mówiło mi same pozytywne rzeczy o tych Fostexach.Czy jest sens sprzedać edifierki i dołożyć kupić Fostexy? monitory będa służyły do odsłuchu w bliskim polu, podłączone do DF Black.Słuchał ktoś już tych głósników?

[marek_m]

Osobiście, teraz nie kupiłbym już żadnych monitorów aktywnych bez BT 5.0.

[piotrek86]

Dlla mnie blutacz jest zbędny kompletnie, nie jestem na tyle leniwy by poslugiwać sie blutaczem.Ja jak słucham muzyki to zasiadam w jednym miejscu i słucham a nie skacze z pokoju do pokoju, z kuchni do pokoju czy z łazienki do pokoju  Ktoś coś wie o tych fostexach?

[marek_m]

28 minut temu, piotrek86 napisał:

Dlla mnie blutacz jest zbędny kompletnie, nie jestem na tyle leniwy by poslugiwać sie blutaczem...

 

Lenistwo nie ma tu nic do rzeczy, raczej "praktyczność", ale preferencje są oczywiście Twoje :) 

 

[piotrek86]

56 minut temu, marek_m napisał:

 

Lenistwo nie ma tu nic do rzeczy, raczej "praktyczność", ale preferencje są oczywiście Twoje

 

na jakości nic nie tracisz przez BT? tak z ciekawości zapytam

[marek_m]

Pisałeś, że jesteś zadowolony z Edifier R1600, więc uznałem, że jakość nie jest priorytetem.

 

Oczywiście, że BT to jeszcze nie to samo co kabel, ale.... (IMHO warto)  

 

 

 

 

[bob2000]

W zeszłym roku przesiadłem się z tych edków na JBL 305. Obecnie jest druga wersja mk2, która niby jest bardziej studyjna niż mk1. Tak czy owak podejrzewam, że są świetne. Podobnie jak mk1. Edki nie mają czego szukać przy trzysta piątkach (mk1). Z tego co widzę to te fosteksy i jbl cenę mają podobną, około 1k. Fosteksów nie słyszałem, ale jeśli miejsce pozwala to skłaniałbym się do 5 calowych 305 niż 4 calowych fosteksów.
Fosteksy pewnie też lepsze niż edki. Mocno zdziwiłbym się gdyby tak nie było. Ale jak zawsze, istnieje możliwość, że nie spodoba Ci się bardziej studyjne granie, czyli większa klarowność, energia i mniej zamulania.

[Andrewek]

Ja słuchałem Fostexów 0.4d, a nie 0.4c, jednak rzeczywiście grały one jak monitory. Edifery to głośniki komputerowe, więc podejrzewam że Fostexy zagraja ogólnie lepiej.