Skocz do zawartości

WojtekC

Rekomendowane odpowiedzi

https://hifiphilosophy.com/recenzja-raal-sr1a-true-ribbon/?caly-artykul=1

 

 

"Dla podsumowania najistotniejsze jest, iż to kolejne w ich historii słuchawki z samych wyżyn. Nieprzerastające wprawdzie obu systemów Sennheiser Orpheus, Sony R10 czy nawet Stax SR-009 z takim jak u nich głośnikowym wzmacniaczem poprzez dopasowujący transformator. Niemniej im równe, w pewnych aspektach liderujące. Kluczowe są przy tym trzy czynniki. Pierwszy – przetwornikowe wstęgi przechwytują z sygnału wyjściowego wszystko i perfekcyjnie modelują. (Czyli brak wad.) Drugi – dzięki konstrukcji otwartej w sensie dosłownym i większej mocy tych przetworników zjawia się czynnik potęgi brzmienia, u zwykłych słuchawek nie tak imponujący. I trzecia rzecz – też dzięki nieumownej otwartości uszy łapią sygnały z obu kanałów, a więc dźwięk binauralny bez szukania specjalnych nagrań, których praktycznie nie ma. W efekcie stały się te RAAL jakby dostępnymi do nowa AKG K1000, tyle że w wersji odmienionej konstrukcyjnie i stylistycznie."

 
bteB4Yfh.thumb.jpg.63c46ce3df37bca2d28d18398f07a4a2.jpgtpcmKUmh.thumb.jpg.e360ac53e3ba057797992d904217ab39.jpgBWFX8826.jpg.16061d22cfb18df1b52b712fdced55c9.thumb.jpg.48490c23dd5f3ec1d90b01ef3b6b25ce.jpg
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Nadchodzą nowości od Raal Requisite nowe słuchaweczki CA-1 i przystawka transformatorowa do wzmacniaczy słuchawkowych, 

Lesze rozwiązanie niż poprzednia przystawka gdzie minimum to było 100W z głośnikowego wzmacniacza, tu wystarczy 2W słuchawkowca. 
Ciekawie zapowiadają się te nowe CA-1, jak popraiwli problem z reprodukcją najniższego basu będzie warto się posłuchać.

 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
45 minut temu, Name44 napisał(a):

Fakt, są zaskakująco dobre. Mimo swojej konstrukcji pięknie separują od otoczenia. Nie trzeba nawet ustawiać wysokiego poziomu głośności 🙂 

Scena jest niezwykle realistyczna, do tego zwłaszcza w CA-1a niezwykle przyjemne granie, lekko przygaszone, ale ja tak wolę niż potem ból głowy.  Dzięki temu słychać wszystkie szczegóły bez narzucania i wybijania się ponad resztę przekazu. A teraz będzie ich można posłuchać też z lampowców. 

Edytowane przez saudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.05.2023 o 14:34, saudio napisał(a):

Trzeba przyznać, że zaskoczyły mnie te aluminiowe harmonijki.

IMG_1724.jpeg

 

Bardzo się cieszę, że brzmienie RAALi również przypadło Tobie do gustu 😀 Na AVS szczególnie mi przypadła wersja wokółuszna za sprawą większej ilości basu (szczególnie z lampowego VM-1a) i przez ten cieplejszy, bardziej muzykalny charakter spędziłem z nią więcej czasu niż z flagowymi SR1b.

 

20230506_205822.jpg

 

Te ostatnie doceniłem przy okazji ostatnich odsłuchów we Wrocławiu, gdzie źródłem był Chord Dave. Ich brzmienie stanowiło w dużej mierze połączenie wspaniale kreowanej holograficznej przestrzeni z AKG K1000 z bogatą, nasyconą, barwną, świetnie zróżnicowaną susvarową średnicą oraz górą pasma (bas ustepował planarom Hifimana zejściem oraz fizycznością). Szczególnie dobrze wypadło na nich Finale Brucha w wykonaniu Raya Chena - znakomita dynamika, separacja między muzykami na dalszych planach oraz niewiele ustępujące K1000 pod względem ekspresji, energii brzmienie skrzypiec Raya Chena. Jednak rekompensowały to większą elegancją, na którą składało się delikatniejsze przyciemnienie, lepsze wypełnienie i gładkość (szczególnie na sopranach, w czym mocno przypominają mi elektrostaty). Na @kajo1971 również zrobiły pozytywne wrażenie.

 

20230506_205845.jpg

 

Przyznaję, że z nowych modeli słuchawek obok STAXa SR-X9000 brałbym je jako jedną z poważniejszych opcji na przyszłość, chociaż musiałbym ich dłużej posłuchać, najlepiej na spokojnie u siebie. Jestem bardzo ciekaw, jak odbierzesz jedne i drugie RAALe na tle posiadanych słuchawek. Będę bardzo wdzięczny za podzielenie się spostrzeżeniami. Życzę miłych odsłuchów! :)

 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tytus1988Nie słuchałem ich z VM1a, tylko z przystawki TI-1b i moim zdaniem to top słuchawkowy, SR1b tak jak napisałeś mocno przypominają K1000, grają bardzo przestrzennie, mają taki otwarty przekaz bardzo dźwięczny, ale dobrze wypełniony, jedynie co można im zarzucić to brak fizyczności basu oraz niedostatki subbasu. CA1a są bardziej stonowane i nie grają aż z taką otwartością, ale za to z subbasem jest już dobrze, wprawdzie bas nie ma też tej fizyczności co na Susvarach i Abyssach, ale poza tym nic mu nie brakuje. Oba modele charakteryzują się niezwykłą precyzją kreowania sceny, zwłaszcza na głębokość. Mi bardziej podobają się CA1a bo są przyjemne w odbiorze, nie są tak wyczynowe jak SR1b i można ich słuchać godzinami, do tego wygoda, są bardziej komfortowe niż Susvary, praktycznie znikają na głowie. Niestety mocy potrzebują trochę więcej niż Susvary, więc warto to brać pod uwagę. 
 

Dzisiaj zrobiłem eksperyment z padami ZMF hybrydowymi, muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze.

Edytowane przez saudio
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@saudiodziękuję za podzielenie sie spostrzeżeniami na temat brzmienia Raali! Słuchawki są wyjątkowe i poza wspomnianą fizycznością dźwięku mają wszystko, czego potrzeba. Poza tym czasami niezwykle miło zanurzyć się w muzycznym przekazie, który nie jest bardzo intensywny i po prostu czaruje swoim pięknem. 

 

Coś czuję, że RAALe mogą zagościć u Ciebie na dłużej :)

 

Mogę się zapytać, czy na hybrydowych padach ZMF odpowiedź dolnych częstotliwości na CA1a zbliżyła się do Susvar? Czy nie ucierpiała na nich sceniczność, otwartość brzmienia...? Z góry dziękuję! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Tytus1988 napisał(a):

Mogę się zapytać, czy na hybrydowych padach ZMF odpowiedź dolnych częstotliwości na CA1a zbliżyła się do Susvar? Czy nie ucierpiała na nich sceniczność, otwartość brzmienia...? Z góry dziękuję! :)

Odpowiadając na Twoje pytanie troszkę tak, ale to w porównaniu do padów coffee bean, bo niestety nie mam donut aby sprawdzić. No i to był tylko taki eksperyment przez przyłożenie ich do muszli zamiast oryginałów, efekt był dość ciekaty. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tytus1988 napisał(a):

@saudiodziękuję za podzielenie sie spostrzeżeniami na temat brzmienia Raali! Słuchawki są wyjątkowe i poza wspomnianą fizycznością dźwięku mają wszystko, czego potrzeba. Poza tym czasami niezwykle miło zanurzyć się w muzycznym przekazie, który nie jest bardzo intensywny i po prostu czaruje swoim pięknem. 

 

Coś czuję, że RAALe mogą zagościć u Ciebie na dłużej :)

 

Mogę się zapytać, czy na hybrydowych padach ZMF odpowiedź dolnych częstotliwości na CA1a zbliżyła się do Susvar? Czy nie ucierpiała na nich sceniczność, otwartość brzmienia...? Z góry dziękuję! :)

Szkoda tylko że żeby pokazać pełnię możliwość trzeba kupić do nich wzmacniacz za 40k. No chyba że z odczepow głośnikowych grają na podobnym poziomie, chętnie bym właśnie sprawdził jak grają ze wzmacniacza głośnikowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@saudio dziękuję za odpowiedź!🙂👍

 

@vonBaron na pewno opcja podłączenia pod wzmacniacz głośnikowy jest warta uwagi. Być może byłoby warto spróbować, jak zagrałyby po podłączeniu adaptera TI-1b pod Niimbusa? Niewykluczone, że dźwięk nie byłby aż tak znacząco gorszy. Gdybyś miał okazję to sprawdzić, będę wdzięczny za informację! :)

 

Życzę Wam miłego wieczoru! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vonBaron dziękuję za odpowiedź!🙂👍 W takim wypadku pozostanie wypróbowanie ich pod końcówką mocy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Faktycznie, CA1 można spokojnie podłączać pod zwykły wzmacniacz słuchawkowych (poprzez konwerter TI-1b) i grają lepiej niż SR1b. Co ciekawe odwrotnie jak w przypadku SR1b tutaj dociśnięcie muszli do uszu powoduje wzrost ilości basu. Myślę że z tym drugim zestawem padów który według producenta zwiększa ilość basu i dociąża średnicę byłoby jeszcze lepiej, mimo to i tak jestem pozytywnie zaskoczony.

Im dłużej słucham tym bardziej CA1 przypominają mi stare Utopie tylko z lepszą sceną.

Edytowane przez vonBaron
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś CA1 nie brzmiały mi już tak dobrze, choć basu jest wystarczająca ilość tak średnica jest dość sucha i brakuje jej wypełnienia, sybilanty są aż nad wyraz wyraźne. Do ilości wysokich tonów też trzeba się przyzwyczaić. Przy nich moje 1266 z SE300 to potulne baranki.

Edytowane przez vonBaron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W końcu udało się posłuchać z donutami. Jeżeli chodzi o detale i precyzje pozycjonowania tzw. holografię nie mają sobie równych, przewyższają Susvary i Abyssy. Oczywiście tonacja jest inna, nie wszystkim będzie się podobać. Są jeszcze filtry od accuratesound do wypróbowania co wnoszą. Ale mi się podobają takie jakie są, do tego wygoda większa od Susvar:)

IMG_1741.jpeg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

@saudio jakbyś porównał bas Susvary vs. bas CA1a na Blissie ? @vonBaron widzę narzekał trochę na wypełnienie i suchą średnice, jak mniemam taki Bliss to nadrabia, zgadza sie ? I jeszcze jedno pytanko do Was - jak one grają na szerokość w porównaniu z Susvarami czy 1266 ?

 

Nie jest też dla mnie jasne jak wypadają wysokie tony. Jeden z Was pisze, że są ostre na tle 1266, a drugi, że może brakować góry. Pewnie będę musiał sam to sprawdzić, ale mimo wszystko jestem ciekaw rozwinięcia tego wątku. Czyżby aż taką różnice robila zmiana padów?

 

 

Edytowane przez MichalZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@MichalZZZ wybacz późną odpowiedź. Miałem okazję słuchać CA1a zarówno na zestawie Stefana w połączeniu PC z ROONem (+ płatny filtr do CA1a) -> Chord Dave (z M-Scalerem) -> Blissem -> przystawka i CA1a (dokładniej widać na poniższym zdjęciu), jak i moim Malinka z ROONem-> Copland DAC 215 (z lampami o bardzo niskim mikrofonowaniu GE ECC88 z czarnymi anodami) -> ASL Twin Head  -> Cayin A50T (o lampach do nich wspomnę w nowym wątku) i ifi iESL. 

 

_DSC0680.JPG

 

Ilościowo odebrałem, że basu jest mniej niż na Susvarach oraz Abyssach, impakt nie jest tak mocny, ale pod względem jego jakości, różnicowania, fakturowania, a szczególnie szybkości są naprawdę niesamowite oraz lepsze od wspomnianych modeli. Tak dobrze oddanego basu w testowym Why so Serious? nie słyszałem praktycznie na żadnych słuchawkach i nawet ten kawałek bardziej mi się podobał niż na bezpośrednio porównywanych Susvarach, które brzmiały naprawdę zjawiskowo. 

 

Ca1a mają w sobie dużo z elektrostatycznego piękna i ich tembr na pełnych padach (nie stockowych) przypominał mi mocno złoto-brązowe STAXy 007mk1. Pady mają w ich przypadku fundamentalne znaczenie i bez nich ucieka bardzo dużo wypełnienia, szczególnie z basu i średnicy, a przekaz staje się lżejszy oraz bardziej eteryczny. Na pełnych nabierają sporo ciała. 

 

Jeśli chodzi o szerokość sceny... będzie to poziom porównywalny do wspomnianych przez Ciebie modeli i na pewno nie powinieneś czuć jej zwężenia. Natomiast pod względem otwartości dźwięku, napowietrzenia przestrzeni oceniłbym je jako lepsze od wspomnianych. 

 

W przypadku ilości góry pasma kwestia jej odbioru będzie indywidualną sprawą. Są w tym względzie zdecydowanie bardziej porównywalne z Susvarą niż z Abyssami i dla mnie miały jej trochę więcej niż flagowe planary Hifimana, których brzmienie całościowo było odrobinę bardziej koherentne, spójne od CA1a. Niesamowicie mi się spodobały w torze Stefana i w przyszłości nie wykluczam skuszenia się na nie :)

 

Na pewno byłoby warto, abyś ich spokojnie posłuchał u siebie w torze i koniecznie miał w ROONie filtr dobrany do nich, który poprawia ogólną czystość dźwięku, uspokaja, czyni całkowicie czarnym tło, polepsza precyzję, nasycenie, dodaje przekazowi gładkości bez najmniejszego śladu ziarna od subbasu, aż po soprany, a źródłom pozornym lepszej plastyki. Dla mnie pełne pady do nich to mus i jeśli chciałbyś je wypożyczyć, polecałbym poprosić o ich dodanie do zestawu. W innym wypadku lepiej do nich nie podchodzić, bo można się rozczarować.

 

Też byłoby ciekawie, gdyby udało się je połączyć z WA33, bo przy lampie (przynajmniej u mnie) ich przekaz był ciemniejszy, "wilgotniejszy" oraz pełniejszy na średnicy, z bliższym pierwszym planem względem bardziej holograficznego, detalicznego, rozdzielczego i precyzyjniejszego w konfiguracji Stefana. 

 

Na pewno warto z nimi eksperymentować. Gdybyś miał je u siebie, daj znać :)

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MichalZZZ będę czekał na wieści, jak je odbierzesz, tym bardziej, że mogą się okazać ciekawym dopełnieniem dla Abyssów oraz Susvary :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

IMG_2407.jpeg
porównania czas zacząć. Póki co rozczarowanie moje raalami jest wielkie. Do tego stopnia, ze się zastanawiam czy ja może coś źle podłączyłem, a może mój tor wybitnie do tych raali nie pasuje 😕

Edytowane przez Samuel_
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności