Skocz do zawartości

Kabelki IEM


wegiel21

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Czy ktoś z was miał może styczność z kablem Effect Audio Ares II  4 żyły lub 8 żyłowym Ego Audio Beer dla iem'ów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Methuselah napisał:

@wegiel21 Oczywiście, a co chciałbyś wiedzieć?

Są to w brzmieniu podobne kable? Czy Ego Audio Beer jest wygodny mimo swoich 8 żył i czy są warte swojej ceny? Szukam muzykalnego kabla który wielecnie zmieni w charakerze słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wegiel21 napisał:

Są to w brzmieniu podobne kable? Czy Ego Audio Beer jest wygodny mimo swoich 8 żył i czy są warte swojej ceny? Szukam muzykalnego kabla który wielecnie zmieni w charakerze słuchawek.

 

Nie, nie zmieniają brzmienia w taki sam sposób. Tak krótko, bo wiele zależy od synergii:

- oba nie grają typowo jak miedziaki i gwarantują bas idący w stronę neutralności. Beer ma nieco mocniej zaakcentowany subbas, twardsze i bardziej szczegółowe niższe tony. Ares II to dość neutralny dól, ale nie należy do mocno zwartych, z gorszą kontrolą subbasu.

- środek bardziej neutralny w Beer z większą ilością wyciąganych detali, Ares II jest delikatnie ocieplony w niższej części i mocniej wygładzony. 

- góra w obu gładka, ale mocniej rozciągniętą zagwarantuje Beer, więcej blasku i powietrza. To też większa, bardziej przestrzenna scena. Ares II ma dość gładki niższy i średni sopran, ale nieco bliżej wokale prezentuje.

- Beer to więcej energii, lepsza scena i separacja, więcej detali. Bardziej technicznie "grający" kabel (on modyfikuje brzmienie na planie lekkiego "u"). Ares II to wciąż niezły benchmark na rynku, spokojniejsze granie, może nieco bardziej naturalne.

 

Kluczowe jest jednak o jakie słuchawki chodzi. I czy chcesz bardziej muzykalne granie, czy bardziej transparentne? Ego Audio Tequila, PWaudio No5 czy Labkable Arae mogą być też fajnymi opcjami.

 

Ares II to 4 żyły po 26 AWG, a Beer 8 x 27,5 AWG. Beer jest wyraźnie grubszy jako całość, ale ma inną, lepiej układającą się izolację i lepszej jakości konektory (lepiej się układa). Jedyną rzeczą, która może wpływać na gorszą ergonomię w Beer jest ciężki splitter. 

 

EA i EA.jpg

 

Czy są warte swojej ceny? IMHO tak, są, ale to zależy od indywidualnych preferencji. Co więcej, Beer ma bardzo dobry stosunek ceny do jakości (jak wszystkie Ego Audio zresztą).

Edytowane przez Methuselah
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chce kupić kabel do Custom Art Fibae 7 lub Aether R, słuchawki będą podpiętę pod Sony WM1a, preferujęcmuzykalne brzmienie dobrym sub basem i gora ktora nie powoduje bolu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się trochę pod temat.

 

Nabyłem ostatnio kabelek do IT04 Aresa II+. Dżwiękowo bardzo fajnie robi IT04. Dopełnia trochę bas tak jak opisane powyżej, wygładza górę i wokale delikatnie przybliża. Do tego dodaje trochę ciepełka. Słuchawki słuchane z DX160 i  z ZX300. Jedno jak i drugie połączenie jest fajne, z inną specyfiką grania wynikającą z DAP'ów. Jedynie irytująca jest ergonomia tego kabla, jest strasznie sztywny - jak kable miedziane w instalacji elektrycznej.

 

Czy Ares II+ różni się znacznie od Ares'a II lub od kabelka nowej serii Maestro ? Chodzi o dźwięk. Ergonomia powinna być delikatnie lepsza ze względu na mniejszy przekrój żyły.

 

Tak jak opisywany jest Ego Beer, może być ciekawą opcją dla IT04 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, wegiel21 napisał:

Chce kupić kabel do Custom Art Fibae 7 lub Aether R, słuchawki będą podpiętę pod Sony WM1a, preferujęcmuzykalne brzmienie dobrym sub basem i gora ktora nie powoduje bolu.

 

Custom Art FIBAE 7 słuchałem z Arete firmy Null Audio (4-żyłowa miedź OCC), który jest stockowy kablem dla tych słuchawek. Gra bardziej muzykalnie niż Ares II z gorzej rozciągniętą górą, ale przeskok na Ares II nie będzie duży. Na Beer będzie bardziej zauważalny, ale to połączenie będzie bardziej neutralne i ekscytujące na górze pasma (Ares II i Arete są gładsze). W przypadku Aether R wszystkie kable wniosą sporą różnicę względem stockowego Plastic One, który po prostu jest słaby :D.

 

Wszystko zależy jak wiele chcesz wydać. Miedziane kable do obu tych multi-BA będą dobrą opcja. Do ok. 1500 zł to kilka moich typów, które powinny uczynić brzmienie bardzo muzykalnym i gładkim, a przy tym nie będą drastycznie zmieniać brzmienia i będą skokiem jakościowym.

- Effect Audio Ares II (dla Aetherów) - naturalnie grająca miedź, dość neutralna tonalnie i gładka na górze;

- PWaudio No.5 - więcej midbasu niż w Ares II, bardziej naturalne i gładsze granie;

- plusSound Exo Copper - pełniej niż w obu powyżej, z lepszą fakturą dołu i subbasem;

- Ego Audio Tequila - całościowo gwarantuje brzmienie nieco pełniejsze niż Beer, ale i lepsze technicznie.

- Ego Audio Whiskey - lepszy subbas niż w Beer czy Tequila i pełniejsze granie, a do tego jeszcze lepsze technicznie;

 

Można dodać też coś jak Rhapsodio Pandora Dwarf i OCC MK czy Han Sound Audio Zentoo. Bardzo dobrą budżetową opcją będzie np. Effect Audio Maestro. Takie są moje typy, ale wszystko zależy od synergii z WM1A. Dobrze byłoby, gdybyś miał okazję chociaż jednego przesłuchać.

 

Dodam, że licząc na dobry subbas, postawiłbym raczej na dobrą hybrydową konstrukcję niż modele multi-BA, ale to już inna historia.

 

7 godzin temu, mszysz napisał:

Nabyłem ostatnio kabelek do IT04 Aresa II+. Dżwiękowo bardzo fajnie robi IT04. Dopełnia trochę bas tak jak opisane powyżej, wygładza górę i wokale delikatnie przybliża. Do tego dodaje trochę ciepełka. Słuchawki słuchane z DX160 i  z ZX300. Jedno jak i drugie połączenie jest fajne, z inną specyfiką grania wynikającą z DAP'ów. Jedynie irytująca jest ergonomia tego kabla, jest strasznie sztywny - jak kable miedziane w instalacji elektrycznej.

 

Czy Ares II+ różni się znacznie od Ares'a II lub od kabelka nowej serii Maestro ? Chodzi o dźwięk. Ergonomia powinna być delikatnie lepsza ze względu na mniejszy przekrój żyły.

 

Tak jak opisywany jest Ego Beer, może być ciekawą opcją dla IT04 :)

 

Ares II+ gra inaczej niż Ares II. Poprawia rozciągnięcie dołu, ale ma mocniej zaznaczony subbas i midbas, dodając więcej ciepła, ale bas jednocześnie trzyma się nieco z tyłu. Średnica jest pełniejsza na Ares II+, a pierwszy plan z wokalami bliższy. Góra jest gładsza na Ares II+, a jednocześnie lepiej rozciągnięta. Zwykły Ares II jest bardziej neutralny tonalnie, chudszy w basie i niższej średnicy. Maestro to dość standardowa miedź, gra ciepło z wyraźnie podbitym basem, wokale są dość neutralnie usytuowane, a góra jest słabiej rozciągnięta niż w Aresach.

 

Maestro jest najcieńszy, a przy tym układa się najlepiej. Jest też lżejszy i najbardziej elastyczny. Ares II jest grubszy, ma sztywniejszą izolację, ale wciąż elastyczną (czasami pozostaje jednak efekt pamięciowy). Splitter i plug solidniejsze, lepszej jakości, ale większe. Ares II+ jest wyraźnie grubszy, a do tego najsztywniejszy, chociaż daleko jeszcze do teflonowej izolacji, która jest naprawdę uciążliwa.

 

Górny rząd od lewej: Maestro, Ares II, Ares II+, dolny rząd od lewej: Beer, plusSound Exo Copper, iBasso CB13.

 

kable1.jpg

 

Beer nie dopełni mocno iBasso IT04. I to będzie wyraźnie inne granie niż Ares II+. Oczekując dopełnienia i wygładzenia lepiej sięgnąć po Exo Copper plusSounda, iBasso CB13 czy może Satin Audio Chimera (8-żył). Są dość grube, ale mają bardzo elastyczne izolacje, które się świetnie układają.

 

 

Edytowane przez Methuselah
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.11.2019 o 18:57, Methuselah napisał:

Beer nie dopełni mocno iBasso IT04. I to będzie wyraźnie inne granie niż Ares II+. Oczekując dopełnienia i wygładzenia lepiej sięgnąć po Exo Copper plusSounda, iBasso CB13 czy może Satin Audio Chimera (8-żył). Są dość grube, ale mają bardzo elastyczne izolacje, które się świetnie układają.

 

Wieść niesie, że podobne zmiany w dźwięku jak z CB13 zachodzą również przy erosie II. Ciekawi mnie jak wpływa hybryda z nowej serii Vogue - Gandioso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mszysz napisał:

Wieść niesie, że podobne zmiany w dźwięku jak z CB13 zachodzą również przy erosie II. Ciekawi mnie jak wpływa hybryda z nowej serii Vogue - Gandioso.

 

Chyba już odpowiadałem na to pytanie :D Zmiany mogą powodować podobne, jak większość hybryd z tej półki (także Oriveti Affinity, Ego Audio Cocktail czy Effect Audio Grandioso), ale nie takie same. Zdecydowanie nie są to identyczne kable. Pisząc krótko: CB13 pełniejszy, gładszy, bardziej spójny. Eros II również gładki, ale raczej idzie w kierunku lekkiego rozjaśnienia (ma nieco mocniej zaakcentowaną wyższą średnicę i niższy sopran).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności