Popular Post michauczok Posted October 25, 2019 Popular Post Report Share Posted October 25, 2019 Po wyjątkowo długiej przerwie mam dla Was coś specjalnego. Przez ostatnie dwa lata zacząłem funkcjonować pod szyldem shipibo.audio, niektórzy może kojarzą sklep z częściami do Grado. W związku z moim rozwojem zacząłem eksperymentować z nowymi technikami produkcji, a owoc tych poszukiwań to nowy flagowiec. Autorski projekt wykorzystujący (na razie) przetworniki HE-6, lub HE-5LE i jakieś pół pałąka Hifimanów starej serii. Przedstawiony model jest wyfrezowany na CNC wewnętrznie, z zachowaniem najwyższej dokładności, oraz ręcznie dopieszczony z zewnątrz, dzięki czemu wszystkie elementy są idealnie spasowane. Drewno użyte w projekcie to amaranth (Purple heart) na korpus, oraz zebrano na dekielki. Drewno zostało przeze mnie poddane procesowi stabilizacji, czyli próżniowego nasycania żywicą termoutwardzalną, dzięki czemu jest odporniejsze na uszkodzenia mechaniczne oraz stabilniejsze wymiarowo, ma także bardziej korzystne własności akustyczne. Drewno zostało wypolerowane aż do gradacji P2000, pokryte bliżej nieokreśloną ilością warstw olejowosku i wosku pszczelego, i znowu wypolerowane. Obok drewna w budowie zastosowane zostało włókno węglowe, jako element wzmacniający dekielki oraz płyta mocująca padów. Słuchawki zostały wyposażone w magnetyczny system mocowania padów, natomiast można też wykorzystywać okrągłe pady dostosowane do innych słuchawek Hifimana starej serii HE. Zastosowałem uniwersalne i wytrzymałe gniazda XLR-4pin na odpinane kable, schowane w obrysie obudowy, z gniazd sygnał płynie do drivera przewodami litz 7n w zamian za standardową srebrzoną miedź hifimana). Gniazda są osadzone w podfrezowaniu obudowy, tak że chowają się lekko wgłąb. Na grill główny, oraz grille ventów zastosowałem blachę perforowaną z perforacją sześciokątną, ze względu na najwyższą przejrzystość tego rodzaju perforacji. Skórzane obszycie pałąka to również produkcja Shipibo.audio, pasek jest szerszy niż standardowy, i wypełniony miękką gąbką pamięciową, dzięki czemu słuchawek, mimo dużego ciężaru, nie czuć bardzo na głowie. Wymiana pasków na skórzane w starych pałąkach hifimanów to chyba najbardziej upierdliwa robota tego typu. Na poniższym zdjęciu najlepiej widać jajowaty kształt obudowy, oraz dopasowanych pokrywek na rodblocki. Jak to przystało na custom work, dostały tabliczkę znamionową: Widać tu też częściowego fuzzora, w tej chwili rozmnożył się i zajmuje już całą powierzchnię drivera. W trakcie prac, oczywiście na sam koniec zaraz przed wysyłką rozleciały się oryginalne rodblocki, więc na szybko dorobiłem nowe z aluminium. I stwierdziłem że w zasadzie i tak mało co z tego oryginalnego pałąka zostało, równie dobrze mógłbym zrobić nowy. Jeszcze tak od siebie, poza suchymi technikaliami. Traktuje te słuchawki jako swoje najwspanialsze, najbardziej dopracowane dzieło, gdzieś w trakcie długiego procesu ich powstawania olałem całkowicie koszty, i starałem się je zrobić najlepiej jak tylko potrafiłem, i dzięki nim wróciła mi ochota na konstruowanie słuchawek. I przyszła pewność, że ja to się do robienia 50 takich samych par absolutnie nie nadaję. Trudno było mi się tez z nimi rozstać, bo nawet wkładając je na chwilę przesłuchać jeden utwór zdejmowałem je najwcześniej po godzinie-dwóch. Sejsmiczny bas, równa średnica i mega detaliczna góra podane w niemęczący ale angażujący sposób. Normanie miodzio Chciałbym też podziękować ich nowemu właścicielowi za udział we współtworzeniu tych słuchawek, mam nadzieję że warto było czekać. Na koniec taka mała galeria dodatkowa: 26 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Compton Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 @michauczok można je gdzieś posłuchać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Firegon Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 Teraz, Compton napisał: @michauczok można je gdzieś posłuchać? Będą na AVS, nie przejmuj się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saudio Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 Zazdraszczam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vonBaron Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 Rozumiem że wypożyczenie nie wchodzi w grę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inszy Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 Dobra, ja idę się popłakać... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Firegon Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 Jutro coś skrobnę o dźwięku, być może uda się je porównać bezpośrednio z kilkoma słuchawkami z najwyższej półki. Póki co mogę powiedzieć przede wszystkim, że scena jest ogromna ze świetną głębią, a bas kosmiczny. 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vonBaron Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 2 minuty temu, Firegon napisał: Jutro coś skrobnę o dźwięku, być może uda się je porównać bezpośrednio z kilkoma słuchawkami z najwyższej półki. Póki co mogę powiedzieć przede wszystkim, że scena jest ogromna ze świetną głębią, a bas kosmiczny. Podobały by mi się? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Firegon Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 1 minutę temu, vonBaron napisał: Podobały by mi się? Jutro Ci powiem. Dawno nie słuchałem flagowców, więc wolę się upewnić, że nie hypuję w ciemno. Ale mam je już jakiś czas i wydaje mi się, że to dla mnie endgame. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Compton Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 @Firegon a z czego je pędzisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Firegon Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 2 minuty temu, Compton napisał: @Firegon a z czego je pędzisz? Gustard U16 -> Yggdrasil Analog 2 -> Audio-GD HE9 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Compton Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 Brawo! A miałeś się już nie bawić w hajendy? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vonBaron Posted October 25, 2019 Report Share Posted October 25, 2019 Choroba wraca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Popular Post Firegon Posted October 26, 2019 Popular Post Report Share Posted October 26, 2019 (edited) 20 godzin temu, Compton napisał: Brawo! A miałeś się już nie bawić w hajendy? Miałem to ja pieniądze miesiąc temu. Już nie mam Dobra, czas na wpis. Niestety nie udało mi się dorwać Empyreanów ani D8000 (bo ich po prostu nie było), także dopiero na Audio Show będzie można porównać je bezpośrednio. Nie jestem w żadnym stopniu powiązany z Shipibo, mimo że życzę samych sukcesów, to nie mam absolutnie żadnego problemu z krytykowaniem w przypadku niepowodzeń. Ale tutaj o niepowodzeniu mówić nie można. Chacruna to z pewnością sukces: wizualnie, użytkowo i dźwiękowo. Słuchawki mam już kilka tygodni, zmieniałem głównie kable żeby znaleźć to idealne brzmienie ... przynajmniej na tą chwilę. Słuchałem ich dzisiaj chwilę z iCana Pro, ale tylko z Qutesta, więc nie było pełnego balansu. Słuchałem też na nowym WBA Electronie, ale to jest wzmacniacz raczej do dynamików. Swoją drogą naprawdę ciekawy, polecam posłuchać jak już pojawi się więcej sztuk. Poza tym opisywane wrażenia raczej z odsłuchów domowych, a więc toru wymienionego wyżej Gustard U16 -> Yggdrasil Analog 2 -> Audio-GD HE9. Zacznijmy od banałów. Słuchawki grają dźwiękiem naprawdę klasowym. Napowietrzonym, otwartym, przestrzennym, ze świetną separacją, głębią, ale przede wszystkim niesamowitą ilością warstw na scenie. Słuchając ich na domowym torze, otrzymuję zminiaturyzowany przekaz kolumnowy. Dźwięk potrafi być blisko, ale nie w czaszce, natomiast potrafi też dobiegać z niesamowitych ( jak na słuchawki ) dystansów. To co najbardziej zaskakuje w scenie, to jej kształt. Nie ma typej dla słuchawek elipsy, poza którą dźwięk absolutnie nie może wyjść. A właściwie - pewnie i jest, bo być musi, ale dźwięk potrafi być tak daleko, i to właściwie w każdej pozycji, że zupełnie nie czuć tego ograniczenia. No może za wyjątkiem tyłu, tego chyba jeszcze nie usłyszałem. Bas: Bas jest w moim odczuciu najmocniejszym punktem tych słuchawek. Zazwyczaj mam problem z planarnym basem, bo jest on dosyć powolny, monumentalny, ale zdecydowanie nie wystarczająco elastyczny. W przypadku wolniejszego tempa nie ma z tym problemu, ale przy szybszych utworach robi się coś co nazywam spaghetti dźwiękowym. Co trzeci dźwięk zanika lub kilka dźwięków łączy się w jeden niezbyt wyraźny. Nawet w przypadku planarnych flagowców trzeba się napocić, żeby się tego pozbyć. Tutaj bas potrafi dosłownie wszystko. Potrafi być żwawy, szybki, punktowy, ale kiedy coś ma łupnąć - łupnie i to porządnie. Obecnie Chacruny mają podbity subbas - bo Michał stwierdził, a ja się z nim zgadzam, że tak brzmi to ciekawiej. Ale jeśli ktoś preferuje równiejszy bas, wystarczy zakryć im wloty powietrza na dole muszli. Średnica: Muszę przyznać, że średnica jest raczej drugorzędną sprawa na moich playlistach. Dlatego, aby mieć jakieś rozsądne porównanie, ostatni tydzień słuchałem sporo bluesa, classic rocka, popu z lat 80. Dzięki uprzejmości Name44 udało mi się też przesłuchać dzisiaj toru ( według mnie ) absolutnie fantastycznego do tego typu muzyki, a więc Qutest -> WBA Electron -> AKG K812 wspomagane kablami Argentum i sporą ilością lamp. I o ile do tego typu muzyki faktycznie tor Maćka pasuje wybitnie, o tyle byłem zaskoczony, że różnica nie jest aż tak duża jak myślałem. Nie brakuje ani wypełnienia ani nasycenia. Średnica nie jest rozjaśniona ani zbyt sucha. Legendarna chrypka Leonarda Cohena dalej jest chrypką, głos potrafi się ciągnąć i być słodki, ale potrafi też charczeć wtedy kiedy trzeba. Dźwięk jest przede wszystkim wyjątkowo czysty, ale absolutnie nie sterylny czy pozbawiony emocji. Ogólnie rzecz biorąc jestem bardzo zaskoczony jakością średnicy tych słuchawek. Oryginalne HE-6 kupowało się raczej do muzyki poważnej albo metalu, a do grania średnicowego po prostu dobierało się LCD3 czy HD650. W przypadku Chacrun wygląda na to, że wystarczy odpowiednie okablowanie albo po prostu odpowiedni tor i można mieć przynajmniej allroundery, chociaż magii Odinów czy właśnie K812 z Electronem raczej nie znajdziemy. Góra: W stockowych HE-6 góra potrafi być problematyczna. Jasna, ostra, wręcz krzykliwa. Wymiana padów i odpowiednie wzmocnienie zdecydowanie pomaga, ale wtedy pojawia się problem pogłosowości. Dźwięki są długie, ciągną się, ale też pojawia się echo i brakuje wyrazistości. Uważam, że góra w Chacrunach jest wprost piękna. Dla niektórych może być jej ciut zbyt dużo, ale dla mnie jest właściwie idealnie. Koncerty skrzypcowe brzmią bajecznie, dźwięk jest długi, wyraźny, pełny, słychać dokładnie pociągnięcia smyczka, drgania, detalu nigdy nie brakuje, ale nie jest on wyeksponowany w sposób przesadny ( jak np. w Utopiach ). Słychać, że perkusja jest z metalu, ale jednocześnie nie jest to dźwięk męczący, jak w przypadku DT1990. Wada: Dla mnie jest jedna i jest to pogłos. Słyszalne wyłącznie w przypadku naprawdę mocnych uderzeń w fortepian . W przypadku spotęgowania efektu rezonasu w fortepianie może pojawiać się męczący pogłos. To było właśnie powodem ewolucji Fuzzora - poprawa jest spora, ale dalej znam kilka utworów, w których to słychać. Podsumowanie: Powiedziałbym, że słuchawki są takimi planarnymi 009. Oczywiście Staxy wciąż mają przewagę pod względem dynamiki, szybkości, detalu, ale dla mnie jest to w końcu na tyle niewielka różnica, że jestem ją w stanie zaakceptować. Oczywiście, są diabelnie wybredne i trzeba się nieco nagimnastykować żeby otrzymać tą jakość. Ale według mnie efekt końcowy jest naprawdę ciekawy - a to czy może konkurować z flagowcami zobaczymy na AVS 2019. Ja osobiście nie słyszałem ani LCD4, ani Empyreanów ani D8000 grających na tak wysokim poziomie, ale w końcu nie układałem pod nie toru, więc takie stwierdzenie byłoby krzywdzące dla tych słuchawek. Nie jestem osobą, która chodzi na koncerty i nie będę próbował przekonywać was, że wiem jak naprawdę brzmi koncert Zimermana, nie wiem jak naprawdę brzmiała ( a właściwie brzmiały ) Lucille BB Kinga, ale tak jak w przypadku Meze Empyrean, Chacruny wydają mi się grać w sposób realistyczny, naturalny. I to mi wystarczy, nawet jeśli to tylko złudzenie. Porównanie do LFF Code 6: Słuchawki brzmią dosyć podobnie. Są dwie podstawowe różnice. Code 6 miały nieco zbyt utemperowaną górę. Rozumiem, że jest wiele osób, które preferują taki sposób przekazu, ale dla mnie jest to przygaszanie i pogarszanie jakości. Drugą jest scena, która w Code 6 choć była wyraźna, była też zdecydowanie bliżej słuchacza, w dodatku z gorszą głębią. Tyle z pamięci mogę napisać, bo Code 6 niestety już od dawna są martwe. Ostrzeżenie: Słuchawki w przypadku nieodpowiedniego napędzenia naprawdę tracą na jakości. I nie mówię tutaj o głośności. Głośność można uzyskać nawet z przenośnych grajków, chodzi tutaj o odpowiedni ruch membrany. W przypadku WBA Electrona, pojawiały się bardzo dziwne ... "przestery". Jakaś zdublowana średnica, naprawdę dziwny dźwięk. To jest przypadek ekstremalny, słuchawki te raczej nie lubią lamp. Ale nawet w przypadku podłączenia DACa do iCana Pro po RCA ( a więc nie po balansie ) słuchawki traciły naprawdę sporą część sceny, dźwięki które były przede mną przesuwały się na bok, a sam przekaz był rozmyty i rozlazły. Poza tym słuchawki są bardzo wrażliwe i każda zmiana kabla będzie słyszalna. Przy okazji - tak, słyszę różnice w kablach USB. Wiem, powinienem iść się leczyć Jeśli chodzi o wygląd - no chyba nie muszę tu nikogo przekonywać. Słuchawki są przepiękne, a poza tym wyglądają inaczej niż wszystko dostępne na rynku. Osobiście nie mogłem zdecydować się na jeden konkretny rodzaj drewna, więc Michał zaproponował, żebym wziął dwa różne - no i efekt jest wg. mnie niesamowity. Jeśli chodzi o samą jakość wykonania - Michał postarał się wywalić i zastąpić wszystko co hifiman mógł schrzanić ( i schrzanił ) - wyszło to naprawdę dobrze. Oczywiście zobaczymy jak zadziała na nie czas, ale póki co nie mogę narzekać, nie ma żadnych ostrych krawędzi, nierówności, skaz, rys, pęknięć. Wygoda też nie jest problemem - siedzę w nich codziennie po kilka godzin i nie mam z tym żadnego problemu. Pałąk i pady świetnie rozkładają masę, nie czuć żadnego ucisku, ani dyskomfortu. Jedynym problemem jest to, że słuchawki w chwili obecnej mają skórzane pady, więc gdy zrobi się ciepło, może się zrobić zbyt duszno. Ale już napisałem do vesperaudio, zobaczymy co się uda wymyślić. Edited October 26, 2019 by Firegon 12 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Compton Posted October 26, 2019 Report Share Posted October 26, 2019 (edited) Pięknie nam to Michał opisałeś, ale pomijając same słuchawki, wymieniłeś tu kilka swoich sprzętów, którym należałby się im osobny wątęk, a mówię tu konwerterze U16 i DACu Yggdrasil. Jak te niedostępne u nas cuda grają? Edited October 26, 2019 by Compton Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Firegon Posted October 26, 2019 Report Share Posted October 26, 2019 6 minut temu, Compton napisał: Pięknie nam to Michał opisałeś, ale pomijając same słuchawki, poruszyłeś tu kilka kwestii, którym należałby się im osobny wątęk, a mówię tu konwerterze U16 i DACu Yggdrasil. Jak te niedostępne u nas cuda grają? Może niedługo coś skrobnę ( chociaż mógłbym porównywać tylko ze sprzętem, który miałem ho ho hoooo i jeszcze dawniej ). Poza tym, kiepski ze mnie pisarz, nad tą ścianą tekstu spędziłem ponad godzinę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Compton Posted October 26, 2019 Report Share Posted October 26, 2019 I całkiem sprawnie Ci to poszło. Interesuje mnie szczególnie ten Shiit. A co do słuchawek, cieszę się, że zabierzesz je ze sobą na AVS. Mogą zrobić małą furorę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saudio Posted October 26, 2019 Report Share Posted October 26, 2019 (edited) Można by kiedyś zorganizować porównanie z Meziakami i Finalami. Edited October 26, 2019 by saudio 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michauczok Posted October 27, 2019 Author Report Share Posted October 27, 2019 (edited) To ja napadam na Firegona, zgarniam słuchawy i rozstawiamy się ze swoją Shipibo budką przy strefie audiomagica, także już teraz zapraszam, Chacruny będą największą atrakcją, ale nie zabraknie innych bajerów. Były też takie manewry: Czyli pomiary na mini DSP uszach Biorę je z pewną rezerwą, bo pliki kompensacyjne wydają mi się nieco nie takie, były to też jedne z pierwszych pomiarów, ale dla zajawki wrzucam: (smoothig 1/12 oct, średnia z 4 pomiarów) Jest też podbicie subbasu, widać na pomiarach jakie są mozliwości, gruba krecha stan aktualny, i kolejno dwa równiejsze poziomy w zależności od przepuszczaności otworów wentylacyjnych: Edited October 27, 2019 by michauczok 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vonBaron Posted October 27, 2019 Report Share Posted October 27, 2019 Widzę sporo góry, także raczej nie dla mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michauczok Posted October 27, 2019 Author Report Share Posted October 27, 2019 Jak pokazywałem Firegonowi wykresy, to się dziwił że tyle na nich góry, moim zdaniem to pasmo to jest jakiś artefakt, bo góry jest na bank mniej jak w stockowych HE-6, a przykładowy wykres 4-ro śrubowych: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Name44 Posted October 27, 2019 Report Share Posted October 27, 2019 Chciałem powiedzieć, że w sobotę dzięki uprzejmości @Firegon miałem zaszczyt posłuchać przez jakiś czas tych słuchawek. Mogę się tylko podpisać pod tym co napisał Michał. To są wspaniałe i niepowtarzalne słuchawki choć jak twierdzi ich właściciel nie pokazały wszystkiego na co je stać. Mnie wbiły w kanapę. Trudno było się rozstać z tym brzmieniem. Słuchałem już Empyreanów i D8000...i słuchawki Michała dzielnie stawiają im czoła ze wskazaniem na Chacruna. Tutaj też ukłony dla @michauczok za mistrzowsko wykonaną pracę. Mało jest tak pięknych słuchawek. Wiem, że te słuchawki mają być na AVS wraz z dedykowanym do nich torem - i to może być proszę szanownych Koleżanek i Kolegów tegoroczna gwiazda AVS 2019. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vonBaron Posted October 27, 2019 Report Share Posted October 27, 2019 No nie powiem że bardzo odważne stwierdzenia jakoby były lepsze od Meze i Finali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dj1978 Posted October 27, 2019 Report Share Posted October 27, 2019 1 godzinę temu, Name44 napisał: To są wspaniałe i niepowtarzalne słuchawki choć jak twierdzi ich właściciel nie pokazały wszystkiego na co je stać Słuchałem już Empyreanów i D8000...i słuchawki Michała dzielnie stawiają im czoła ze wskazaniem na Chacruna. Ciekawe jak by wypadły w porównaniu do Meze czy D8000 zestawionych z możliwie najlepszym do nich torem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
retter Posted October 27, 2019 Report Share Posted October 27, 2019 No nie powiem że bardzo odważne stwierdzenia jakoby były lepsze od Meze i Finali. Nawet jeśli nie będą lepsze ale równie dobre to jest to i tak duży sukces 1-2 ludzi + ew osoby które odsłuchały prototyp i coś dodały od siebie.Mnie tylko dziwi proste ułożenie gniazd a nie pod ukosem. Czy to audeze czy BD to jednak miły akcent dla wygody użytkownika. pisane mobilnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.