Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×
  • 0

Słuchawki nauszne 500-1000zł (HD650 lub podobne czy ATH-AD900X)


docentore

Pytanie

Witam,

Szukam czegoś nowego miłego dla ucha. Raczej w stronę muzykalności niż analitycznego brzmienia, z ładną średnicą (taką, żeby mi łzy leciały ze wzruszenia przy ładnym śpiewie), ale też ciekawym basem (trochę EDMu słucham).

Rozważam konstrukcję głównie otwartą, używane tylko w domu.

Pędzone ifi xDSD + (opcjonalnie)  Pmillet Nuhybrid.

Rorpatrywane modele dotychczas: HD600/650/58X/6XX, ATH AD900x, ATH MSR7.

Stan używany lub nowy.

 

Z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
10 minut temu, marek_m napisał:

 

Bez dwóch zdań. Dlatego wygłaszania opinii w formie prawd objawionych jest w najlepszym wypadku zabawne :D 

 

Kolego, podbicie sopranów o 10 dB to nie jest prawda objawiona, osiągana drogą iluminacji, tylko tak wychodzi w pomiarach. Że Tobie to nie przeszkadza, to ok., ale to nie zmienia faktu, że ono tam jest obiektywnie, nie subiektywnie :) Sorry, ale jak DT990 nie mają ostrej góry, to które słuchawki taką mają?

 

DT990Pro

dt990pro.png

 

HD600

hd600.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
8 minut temu, marek_m napisał:

Nie zamierzam wdawać się w "wojny na wykresy". Ufam swoim uszom i to samo radzę potencjalnym kupującym :) 

 

Zapewniam Cię, że ja też sobie nie wyrobiłem opinii o nich na podstawie wykresów...

Miałem DT990Pro 2 razy u siebie i za każdym razem grały potężną V-ką, wręcz karykaturalną. A soprany w DT880 przy DT990 to kraina łagodności. Wiele osób na tym forum twierdzi, że 880-tki grają ostro. Ja się z tym niezupełnie zgadzam, ale jeśli 880-tki grają ostro, to 990-tki są jak Wołodyjowski nad Kmicicem ;)

 

beyerdynamic.png

 

Edytowane przez Kuba_622
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
23 minuty temu, marek_m napisał:

Z ww. mam DT770 Pro 80 Ohm i DT990 Pro 250 Ohm.

 

 

A masz jakieś równo grające, dla porównania, czy same grające V?

 

Nie będę się spierał. Założyciel tematu szukał niezbyt analitycznych słuchawek z ładną średnicą i niemęczącymi sopranami do relaksującego słuchania. Dla mnie DT990Pro są wręcz przeciwieństwem tych założeń. Ale jak dla Ciebie grają relaksująco, to ok. :)

 

Większość osób z branży muzycznej jest na pół głucha (choroba zawodowa) i tak mocno podbite soprany rekompensują im ubytki w słuchu. Poza tym popularnością w studio, to ja bym akurat za bardzo się nie ekscytował, bo tam rzadko kto przywiązuje wagę do słuchawek. A nawet jeśli, to są one narzędziem pracy, którego się uczysz. To co dla mnie jest ich wadą, to w studio może być zaletą - bo DT990 dobrze pokażą przewalony bas w miksie czy syczące wokale. To jak są używane słuchawki w studio nie ma nic wspólnego ze słuchaniem dla przyjemności.

Edytowane przez Kuba_622
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli dt990pro 250Ohm grają ostro, to co powiecie o teslach np T90 he? 😅

 

Autor tematu napisał:

"Szukam czegoś nowego miłego dla ucha. Raczej w stronę muzykalności niż analitycznego brzmienia"

 

Jak dobrze pamiętam, to miałem co najmniej 4 pary czarnych DT990Pro 250Ohm i wszystkie grały miło dla ucha, były muzykalne (dla mnie słuchawki muzykalne, to takie przy których noga tupie podczas odsłuchu :D i nie mam bólu głowy przez wysokie tony) 

Te bajery, to dla mnie jedne z nielicznych słuchawek, które grają przyjemnie dla ucha, bez żadnych ostrości. Stare senki jak hd600/650 i podobne również grają miło dla ucha, mogą mieć nieco lepszą średnicę od dt990pro, ale też cena jest większa. Ja osobiście od hd650 wolę dt990pro, ale to akurat kwestia gustu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
 
Nie no, spoko, słuchawki które mają podbicie na sopranach o dobre 10dB w stosunku do średnicy nie zabijają wysokimi Audio to jednak bardzo subiektywna rzecz
Miałem z kilkadziesiąt różnych par słuchawek. DT990Pro i DT990 Edition 600 są w absolutnej czołówce jeśli chodzi o słuchawki z najbardziej podbitymi sopranami. Jeżeli one nie grają ostro dla kogoś wyczulonego na wysokie, to ja jestem bardzo ciekawy, które tak grają?
Rzecz w tym że u BD kontrola produkcji leży. Miałem na uszach dt990 2 pary, jedna grały jak hd600 - 3, hd600 tak łagodnie a druga 990 z dzwinym mocnym v.

pisane mobilnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
51 minut temu, Kuba_622 napisał:

Miałem DT990Pro 2 razy u siebie i za każdym razem grały potężną V-ką, wręcz karykaturalną. A soprany w DT880 przy DT990 to kraina łagodności. Wiele osób na tym forum twierdzi, że 880-tki grają ostro. Ja się z tym niezupełnie zgadzam, ale jeśli 880-tki grają ostro, to 990-tki są jak Wołodyjowski nad Kmicicem ;)

Kuba, bo chyba ciut za mocno upraszczasz. Wykres pokazuje ilość sopranu, ale ilość nie musi zawsze oznaczać ostrości. Ostrość pojawia się, gdy dołączy do tego niska rozdzielczość słuchawek lub podanego sygnału. Pisze ogólnie, bo nie znam DT990.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
10 minut temu, retter napisał:

Rzecz w tym że u BD kontrola produkcji leży. Miałem na uszach dt990 2 pary, jedna grały jak hd600 - 3, hd600 tak łagodnie a druga 990 z dzwinym mocnym v.

pisane mobilnie
 

 

Wszystko jest możliwe. Ja miałem 2 razy DT990Pro u siebie, gdzieś tam w sklepie jakieś też odsłuchiwałem, za każdym razem była to potężna V-ka. Jak patrzę na różne testy z wykresami w necie, to też potwierdza się to co słyszałem,  więc zakładam, że te co grają jak HD600 to jednak są wyjątki, a nie reguła :)

 

2 minuty temu, Rotgut napisał:

Kuba, bo chyba ciut za mocno upraszczasz. Wykres pokazuje ilość sopranu, ale ilość nie musi zawsze oznaczać ostrości. Ostrość pojawia się, gdy dołączy do tego niska rozdzielczość słuchawek lub podanego sygnału. Pisze ogólnie, bo nie znam DT990.

 

I przede wszystkim ze sposobu nagrania muzyki. Wiadomo, że ta ostrość nie występuje cały czas w każdym utworze, ale jak im puściłem do testu moją listę kilku "problematycznych" kawałków (a były tam rzeczy typu Genesis czy Cohen, czyli coś, co słucham na co dzień), to one w każdym kawałku wyciągały wszelkie ostrości najbardziej (a porównywałem z DT880 i T90). Może w studio to się przydaje, ale do słuchania muzyki dla relaksu, to na pewno nie dla mnie.

 

T90 wiadomo, że nie są relaksujące, ale góry choć mają dużo, to jest ona o wiele bardziej rozdzielcza, niż w DT990 i T90 nie mają tak karykaturalnie cofniętej średnicy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, retter napisał:

Sklepy to dzwon do AM i mp3s.

 

W waw mogę Ci swoje grado dać posłuchać da ci to jakieś pojęcie.

 

Z chęcią bym skorzystał, dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pierwsze 10 minut z ATH-AD900X i muszę przyznać, że kicha kompletna. Słowo rozdzielczość nie istnieje wykonaniu tych słuchawek. Słucha się jakby z watą w uszach. Bas rozlazły coś tam pomrukuje sobie. Wysokie coś tam syczą sobie nieczystym sykiem. Na razie myslę, że za 100 zł znajdzie się lepszy sprzęt. Zobaczymy za parę dni. Na razie nie polecam. Chociaż może to przez AKG i Grado tak je odbieram.

 

Chyba, że to podróby jakieś???? Nie chce mi się wierzyć, że szanowana firma takie g produkuje.

 

Najgorsze, że te wysokie coś syczą, ale prawie ich nie ma. No nic. Trzeba było brać drożej, ale na miejscu. to bym posłuchał i nie kupił. Nie wiem czy warto się katować - jak to kolega na C pisze -  z miesiąc.

Edytowane przez Rafacio
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
18 godzin temu, Kuba_622 napisał:

Kolego, podbicie sopranów o 10 dB to nie jest prawda objawiona, osiągana drogą iluminacji, tylko tak wychodzi w pomiarach. Że Tobie to nie przeszkadza, to ok., ale to nie zmienia faktu, że ono tam jest obiektywnie, nie subiektywnie :) Sorry, ale jak DT990 nie mają ostrej góry, to które słuchawki taką mają?

Zastanawiam się czy one nie mają takiego rozrzutu jakości, że każdy inaczej słyszy. Ja miałem do dyspozycji takie co w ogóle wysokich tonów w zasadzie nie miały. Z innej beczki: miałem takie DT770 PRO, które nie miały basu.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 godzin temu, Rafacio napisał:

Zastanawiam się czy one nie mają takiego rozrzutu jakości, że każdy inaczej słyszy. Ja miałem do dyspozycji takie co w ogóle wysokich tonów w zasadzie nie miały. Z innej beczki: miałem takie DT770 PRO, które nie miały basu.

 

DT770 mogą mieć bardzo dużo basu - wystarczy wyjąć im te dziwne coś co jest za przetwornikiem. Początkowo Beyer produkował DT770 bez tego czegoś, zaczęli to dodawać w ostatnich iluś tam latach. Moim zdaniem słusznie, bo początkowo ten bas był przegięty.

 

Jeszcze należy pamiętać, że wersja z pseudo skórzanymi padami ma mniej basu. Wersja ze srebrnymi welurowymi ma świetny bas we wręcz idealnych proporcjach. I nie jest to żaden audiofilski, punktowy bas, żadne audiofilskie pitu pitu, tylko jak słuchasz np. kontrabas to on dociera do słuchacza wielką falą niskiego basu, czyli tak jak w muzyce na żywo. Wszelkie K701, DT880, HD600, DT990 i większość innych nie są w stanie tego oddać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 godzin temu, Kuba_622 napisał:

I nie jest to żaden audiofilski, punktowy bas, żadne audiofilskie pitu pitu, tylko jak słuchasz np. kontrabas to on dociera do słuchacza wielką falą niskiego basu, czyli tak jak w muzyce na żywo. Wszelkie K701, DT880, HD600, DT990 i większość innych nie są w stanie tego oddać.

Miałem z welurami i jesli chodzi o bas to K 701 były wulkanem jego przy Beyerach.

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie sądzę biorąc pod uwagę okoliczności zakupu. A jeśli ja mówię, że nie miały basu to naprawdę nie miały chyba. "Jakość" to znak rozpoznawczy dal mnie tej firmy.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
46 minut temu, Rafacio napisał:

Nie sądzę biorąc pod uwagę okoliczności zakupu. A jeśli ja mówię, że nie miały basu to naprawdę nie miały chyba. "Jakość" to znak rozpoznawczy dal mnie tej firmy.

 

Trudno mi powiedzieć, bo na kilkanaście słuchawek Beyerdynamic jakie miałem, wszystkie grały raczej tak, jak powinny, a na pewno nie miałem niespodzianek w stylu DT770 bez basu. Wykonanie też zawsze było na wysokim poziomie, a jak już się im zdarzy jakaś wpadka (typu pękające Aventho)to beż żadnych dyskusji wymieniają na nowe.

 

Dlatego uważam, że jeśli kupiłeś z pewnego źródła, to było je po prostu reklamować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 26.09.2019 o 20:13, Rafacio napisał:

Kup sobie K701 i zamykaj temat, a słuchaj muzyki.

 

Czyli mam kupić słuchawki, które nie mają basu, choć mówiłem, że bas lubię i z ostrą górą, bo prosiłem coś relaksacyjnego?!? Dzięki stary 😂

Dzięki za rekomendację, czego mam słuchać, w sumie to dotychczasowe słuchanie wycia szczupaków mi się znudziło. Nie myślałem nigdy wcześniej, żeby słuchać muzyki 🙉

 

PS. Dziękuję wszystkim za rady, na 99% Sennki zamieszkają w moim domu. Raz, że większość porad się zgadzała w tym zakresie, dwa - poniekąd to jakiś klasyk, i wypadałoby mieć choć blade pojęcie o klasyce ;)

 

Edytowane przez docentore
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności