Somic V2 - problem ze śrubkami

[Meganest]

Dzień dobry,

 

Ze słuchawek jestem bardzo zadowolony (pomimo bardzo cienkich i delikatnych kabelków i głośniczków wyglądem przypominających te ze starych zabawek dla dzieci), ale po kilka razy dziennie luzują się śrubki łączące pałąk i muszle. Dotychczas po prostu je dokręcałem, jednak zdążyły się zużyć i już niemal nie da się ich dokręcić przez co muszle siedzą bardzo luźno, bez docisku i niebawem w ogóle odpadną od pałąka. Jest ktoś w stanie poratować jakimś ciekawym patentem? Wolałbym nie zmieniać dobrych słuchawek przez taką wadę konstrukcyjną.

[CoATI]

są specjalne bity do odkręcania takich śrubek. 

ja bym dremlem nieco zeszlifował i odkręcił to płaskim śrubokrętem, po czym wstawił nową śrubkę (imbus albo torx)

[Meganest]

Dzięki za komentarz. Również pomyślałem o wymianie śrubki, ale w żaden sposób nie rozwiązuje to problemu z ciągłym odkręcaniem się śrubek. Myślałem o zastosowaniu specjalnego kleju, który przeciwdziała odkręcaniu się śrubek, ale nie należy to do najtańszych i nie ma żadnej gwarancji, że będzie skuteczne.

[Andrewek]

Nie wiem jak wyglądam tam mechanizm, co się kręci i jak, ale rozumiem, że śrubka ogólnie nie rusza się, tylko mocowanie widełek, tak? Jeśli tak, to ja bym odkręcił śrubkę, nałożył kropelkę "kropelki" na czubek i wkręcił. Ja tak robiłem z niejedną rzeczą i działa świetnie. Tylko trzeba nałożyć rzeczywiście niewiele kleju, żeby nie zablokować mechanizmu obracania.

Edytowane 23 Sierpnia 2019 przez Andrewek

[Meganest]

Problem polega na tym, że to śrubki łączące pałąk i muszle się luzują, przez co słuchawki bardzo luźno leżą na uszach, brakuje docisku, a od dokręcania śrubek zniszczyły się główki i ciężko się dokręca. Najprościej wymienić same śrubki, ale miałem nadzieje, że ktoś miał podobny problem i znalazł jakieś fajne rozwiązanie. Inne niż dokręcanie śrubek po kilka razy dziennie.