Odtwarzacz HiRes z wifi

[pan_hrabia]

Witam wszystkich serdecznie,

poszukuję odtwarzacza HiRes z obsługą WiFi - a w domyśle do obsługi plików bezstratnych, serwisów streamingowych oraz MusicCasta Yamahy. W tej chwili "jadę" na Samsungu Note 3 ale z uwagi na słabą (wiekową) baterię co raz mniej jest to urządzenie przenośne. Nie musi być to urządzenie technologicznie najnowsze - interesuje mnie jakość dźwięku i sensowny czas pracy na baterii. Czy ktoś mógłby mnie nakierować na jakieś sprawdzone modele?

[Loke13]

Dużo zależy od budżetu. Serwisy streamingowe i wifi obsługuje już fiio m6,ale zawsze można lepiej. Na rynku jest wiele dapow ,obsługujących wifi i streamingi, ale fajna opcja biorąc pod uwagę stosunek jakości do ceny wydaje się być ibasso dx150. Masz dobrze zaimpletowany układ audio, wifi ,streamingi i wymienne ampy, które mają ogromny wpływ na brzmienie.  Dalej można lepiej ,ale to już kwestia srodkow

[fusserg]

Jak Tidal i sensowny czas pracy na baterii to polecam M5s 😀

[marek_m]

7 godzin temu, fusserg napisał:

Jak Tidal i sensowny czas pracy na baterii to polecam M5s 😀

 

Ale Tidal offline już chyba nie koniecznie  

Czy się mylę  

[pan_hrabia]

Dziękuję wszystkim za szybkie odpowiedzi. Kwota 1800 pln jest jednak zbyt wygórowana jeśli chodzi o moje potrzeby. 

Jak z brzmieniem i funkcjonalnością tego Fiio? (nie widziałem MusicCasta na białej liście)

Jak ma się sprawa (poruszona w wątku) odtwarzania offline na tego typu playerach?

 

A może pójść niekoniecznie w HiRes - tylko w zwykły player z wifi, obsługą stramingu (i aplikacji) i w miarę długim czasem pracy na baterii?

[Jaro54]

To może zapoluj na LG V30. Na amazon.de za 309,5 euro nowy. I masz wszystko co potrzebujesz streamin, offline, obsługa pełna MQA po wifi, BT 

[marek_m]

Proponowane LG V30 ewentualnie FIIO M9 (ok. 1390 PLN).

Musicast to IMHO tylko na urządzeniach Yamahy (jeżeli instalujesz w telefonie, to po to aby sterować urządzeniem Yamahy).

[Loke13]

Jeśli chodzi o funkcjonalność to fiio jest do przodu względem dx150 ,czy m5s,ale jeśli chodzi o jakość dźwięku to gra najsłabiej z tej trójki. Używane dx150 można dostać już 2 okolicach 1200zl, a shanlinga jeszcze taniej. Jedyny mankament z shanlingiem to brak streamingow offline

[Jaro54]

Ale funkcjonalnie, przy niezlym dźwięku LG V30 bije je wszystkie. Po za dźwiękiem w każdej innej dziedzinie każdy z wymienionych jest sporo słabszy. A dźwięk nie jest na tyle zły i przy streamingu nie pokryją braków funkcjonalnych. Czy to po wifi czy BT różnice w dźwięku są tak niewielkie, że pomijalne. 

[Loke13]

6 minut temu, Jaro54 napisał:

Ale funkcjonalnie, przy niezlym dźwięku LG V30 bije je wszystkie. Po za dźwiękiem w każdej innej dziedzinie każdy z wymienionych jest sporo słabszy. A dźwięk nie jest na tyle zły i przy streamingu nie pokryją braków funkcjonalnych. Czy to po wifi czy BT różnice w dźwięku są tak niewielkie, że pomijalne. 

To prawda, natomiast samo granie sabre też nie każdemu pasuje. Jeśli już miałby być to telefon, ze  względu na funkcjonalność , to dobra alternatywą są też samsungi z linii "S" i "Note", które również grają ponad przeciętnie 

[Jaro54]

Trochę gorzej, ale po wifi i BT nie różnią się. A koledze chodzi głównie streaming i tu mając pełną sprzętową obsługę MQA niestety Samsungi zostają w tyle

[Loke13]

Nie do końca. S-ki i notesy również mają wbudowany nie byle jaki przetwornik audio, i przy "dokanalowkach" samsungi mają mocniejsze wyjście niż LG w Low gain. Jeśli chodzi o streamingi ,to jak każde urządzenie z androidem mają częściowe dekodowanie tidala. Jeśli kolega nie używa tidala, lub nawet jeśli używa , ale nie słucha płyt w "masterze", to LG nie ma żadnej przewagi. Jeśli chodzi o spotifyi inne serwisy ,to tak samo dekoduje LG jak samsung ,czy każdy inny "androidowiec"

[Jaro54]

I jeszcze cena nowego, LG wygrywa